Patka227

Wy tak wszystkie o świętach a ja święta u sis bo nie mam psychicznej siły do tego wszystkiego. Więc chociaż z tym spokoj. Jeny jak w takich sytuacjach widać na kogo można liczyć ;)

Kukurydza mój też pomylił tyłek z brzuchem ale po chwili stwierdził że jednak brzucho większy jest. Jeżeli chodzi o CC to raczej 100% bo jestem drobniutka a dzidza jednak za tata duża rośnie :)

Dziewczyny bardzo dziękuję za wsparcie. O toxo się tak nie martwię moja sis miała ale o wiele wiele wyższy wskaźnik mała owszem miała operację przełyku ale teraz już jest zdrowiutka i brojna ;) ogólnie zostało nam połówka kuchni i łazienka ale nie chcemy w święta się przeprowadzać więc dopiero we wtorek przewozimy ;) w końcu 1 piętro a nie 3 :) jeżeli chodzi o moją przeżycia to niestety będzie boleć zawsze. Zmarła moja ukochana mama ;( mieszkaliśmy razem ja znalazłam ją na podłodze jak zawał 4 dni na OIOM gdzie nie chodziłam bo nerwowość i niestety przegrała walke. Teraz jeszcze szkole dokończyć do końca kwietnia w maju egzamin prawa jazdy a czerwiec lipiec odpoczynek (mam taka nadzieje) wyprawka dla bobasa w lipcu ciuszki już co nie co mam w maju jeszcze ciocia z Anglii mi przywiezie i spokoj. No teraz mam problemy z pamięcią ale to chyba przez te wszystkie sytuacje. No i żeby było ciekawie jeszcze jutro na roczek ;) kurcze gdyby nie siostra to bym mamy pokój na ostatni moment ogarniała a tak siostra już wszystko mi ogarnęła a mój mężczyzna kończy kuchnie dzisiaj ;)

Oj jak dawno mnie tu nie było. Szereg sytuacji niestety nie miłych sprawił że czas "beztroskiej,, ciąży zmienił się w koszmar. Ale czego się nie robi dla malucha ;) przegapilam swój termin polowkowych teraz lekarz pozwolił mi zarejestrować się na piątek więc nie jest źle. Dzidzi jeszcze nie czuję ale to moja pierwsza ciąża więc na spokojnie. Niestety w dni najgorsze wyszła mi jeszcze toksoplazmoza oraz trafiłam na izbę z nerwobolam okazało się że moja miednica jest krzywo ustawiona. Na dodatek mądra patka chciała pomóc w przeprowadzce więc wtracilam się w remont mojego mieszkania że mam całe opuchnięte nogi. Ech mam nadzieję że od maja zaznam spokoju i odpoczynku

Hej dziewczyny No to jesteśmy po ostatnim USG dopochwowym ;) krew, mocz bardzo dobrze ;) trochę skaczemy po terminach porodu na USG 2 tyg temu było na 11.08 dzisiaj na 08.08 ;) do gin teraz idziemy 29.02 mamy jeszcze skierowanie na mocz i tyle ;) niestety przez panie z rejestracji które nie chciały mi wydać klucza do toalety przed USG poszlam na badanie z pełnym pecherzem i słabo było widać ;( no cóż...

Widzę że tu już temat płci się pojawił sprawdzała sobie dla zabawy na kalendarzu chińskim co powinno wyjść mi wyszło że dziewczynka. Sprawdzilam parę osób ode mnie z rodziny wszystko się zgadzało. Ten kalendarz chiński ma skuteczność potwierdzona przez naukowców ale wiadomo trzeba brać z przymrużeniem oka;). http://www.ciazowy.pl/kalkulator,plci-dziecka.html

Dzisiaj udało się pobrać krew byłam zdziwiona Ilosciom fiolek bo miałam 7 badań i 7 fiolek. Przy piatej już zaczelam odjezdzac ale ciągle mowilam że to dla mojego sloneczka ;) jednak gdy mój mężczyzna poszedł ze mną czulam się bezpieczniej ;). Wyniki nie muszę odbierac tylko u położnej będą więc się ciesze ;)

Czesc dziewczyny ;) dzisiaj byłam rano na próbie pobrania krwi, skończyło się omdleniem i niskim ciśnieniem ;) jutro kolejna próba pobrania krwi ale tym razem mój mężczyzna idzie ze mną ;) z położna smialysmy się że z wielkim przytupem wchodzimy w drugi trymestr ;)

My oczywiście też bierzemy uniwersalne a nawet i nie uniwersalne bo dziecko i tak wyrośnie raz dwa. :) ale też nie chce przesadzac i brac za dużo :) do sklepów z używana odzieżą zajrze już nie długo dla siebie ;) no i później dla dzidzi :)

A i zapomniała dodać rowniez już przygotowuje skórę na rozciągnięcie stosuje lirene ekspedientka w rossmanie mi go polecila;)

Pewnie większości z was poranne mldlosci już odpuściły a mi dopiero się zaczęły ale nie jest źle dwa razy rano i już spokój przez cały dzien. ;) jeżeli chodzi o kilogramy no to już na poprzedni tydzień było +4kg ;) bardzo szybko zaczelam z moja kuzynką gadac o ciąży mojej i tak od słowa do słowa zaoferowała że może mi dać ciuszki (jak chłopak) laktator bo nie przydał jej się bo szybko niestety pokarm jej się skończył ;) plus jeszcze jakieś inne ciekawe rzeczy no i najważniejsze za "bezcen" odsprzeda wózek ;) wiem wiem za szybko ale wiadomo każda pomoc się liczy ;) ja prywatnie to się najbardziej z wózka cieszę który chciała sprzedać za 600zl a mi chce sprzedać za 200 zł ;)

Dosyć ciekawy pomysł;) no o takim misiu czy coś to już później będę myśleć zaciekawił mnie ten naszyjnik bolo Ale cena również prawie 100 zł więc myślę że lepiej jak już to poszukać zamiennik

Jest on uspokajaczem po porodzie dla dziecka a w czasie ciąży dziecko słyszy dźwięk tego naszyjnika przy ruchu matki.

Hej dawno nie wchodziłam na forum, brak chęci, brak czasu . W poniedziałek mieliśmy wizytę u położnej i ginekologa dostaliśmy zdjęcie i skierowanie na badania które zrobimy za tydzień żeby odebrać je w dzień następnej wizyty która odbędzie się 1 lutego. Myślałam o zakupie naszyjnika typu bola Ale nie oryginalnego bo ze względu na to że nie wiem czy będzie spełniał swoje zadanie jest za drogi, wiem że to za szybko ale moim zdaniem czas szybko biegnie więc wolę myśleć szybciej. Co wy sadzicie o takim dodatku? nie wiem jak to u was Ale ja ten tydzień uznaje za najgorszy ból głowy, osłabienie, pierwsze wymioty.

Na początku życzę wszystkim szczęśliwego nowego roku ;) ja jestem bardzo zadowolona bo tak jak mi ustały moje objawy przez półtora tygodnia tak dzisiaj się odnowily znów ta senność i apetyt na niektóre dania ;) wczoraj przed wyjazdem na sylwestra złapał mnie ból kolka nerkowa Trochę lagodniejsza niż przed ciążą Ale myślę że muszę to przypilnowac. Jak kiedyś mnie złapał ból to niestety karetka przyjechała więc martwi mnie to. W poniedziałek lecę po witaminy które poleciła mi kuzynka no i będę grzecznie czekać na wizytę ;)

Z tego co wiem pasy można nie zapinac gdy ciąża jest zaawansowana ;)

Ja tam nie zamierzam po ciąży dużo gubić na wadze bo znów będę wyglądała jak kościotrup. Mój chłopak to już nie może się doczekać kiedy chęci na seks mi wrócą bo lepiej wyglądam ;) 48kg to mi się marzy ;) waże jeszcze mniej ale to też przez niskorosłość ;) dlatego też bym chciała mieć od samego początku dużo badań bo ten mój wadliwy gen mi nie pozwala się cieszyć do końca z ciąży ;)

No niestety, o becikowe się nie martwię bo powinnam mieć wpisaną wizytę ta pierwsza na której została potwierdzona ciąża. Najgorsze tę czekanie v lekarza byłam 14.12 a teraz jeszcze mam czekać na te wszystkie badania.

jeny zazdroszczę wam tych wszystkich badań mój ginekolog zrobił mi tylko cytologie I spojrzał czy jest ciąża. Wszystkie badania zaplanował mi dopiero po 10 TC. Więc co i jak z dzieckiem będę wiedziała dopiero 18.1. Tego też dnia będę mieć dopiero założoną kartę.

Miałam niedowage Ale już się unormowalo ;) teraz tylko będę tyć co mnie cieszy ;) pewnie szybko będę musiała używać kremu na rozstępy Ale mi to nic nie robi byle by było dobrze ;)

u mnie z tym tyciem to trochę dziwnie. Ja gdy byłam w 5 TC przytylam już 2kg być może dlatego że zawsze miałam niedowage I byłam bardzo chuda teraz już się duszę w moich jeansach A co dopiero później. dodam że to moja pierwsza ciąża więc organizm mój przechodzi całkowita rewolucje. już nie mówię nic o tych moich 7 przyszłych szwagierek które wiedza najlepiej co ja mam jeść pić co mam nosić i co mam robić. macie jakieś doświadczenie z pseudoginekologami które myślą że każda ciąża jest ta sama i najlepiej tylko ich słuchać.?

Dziękuję Zosiasamosia jak narazie muszę się przemęczyc. słyszałam właśnie ze można czasem zastosować paracetamol jest bezpieczniejszy. do ginekologa dopiero idę 18-01 I dopiero będzie mi robił wszystkie badania

Hej dziewczyny już kiedyś się odzywalam tu na forum. Jestem w 7tyg I bardzo pobolewa mnie ząb od dwóch dni dentyste dopiero mam po nowym roku. Niestety Ale nikt mi prędzej nie uświadomił że nie powinnam brać Ibupromu w niedzielę sobie wspomoglam tabletka. nie wiem czy powinnam się martwić.