Skocz do zawartości
Forum

Justyna92

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Justyna92

  1. es_ze Justyna92 ale różnica między karmieniem piersią w miejscu publicznym a paleniem papierosów jest taka, że karmienie piersią nie szkodzi postronnemu a dym papierosowy i owszem. Poza tym polecam poszperanie trochę w historii, bo dawniej państwu młodym (katolikom) dawało się Maryję karmiącą (tak obraz Maryi karmiącej piersią dzieciątko), co miało obrazować, iż jedzenia w tym domu nie zabraknie .... Ok, ale jednak są osoby, którym to przeszkadza, więc nie wiem skąd to oburzenie...
  2. ~annnnka Dobrze jest się wyluzować. Piszesz, że jak na razie alkohol pomaga tobie wyluzować się. A tak bez... to może spróbujcie wspólnej kąpieli, albo piszcie do siebie od rana liściki w stylu co zrobisz wieczorem, potęgując napięcie... ;) Takie rzeczy owszem potęgują napięcie, ale nie sprawią, że przestanę się spinać, myśleć o dziecku i przejmować codziennymi problemami. Jestem typem człowieka, który się wszystkim przejmuje, a odkąd zostałam matką to wszystko przytłacza mnie znacznie bardziej. Może jak córka będzie starsza wszytko wróci do normy... Mama taką nadzieję. Dziękuję Wam dziewczyny za rady :)
  3. Mój lekarz stwierdził, że jest wszystko w porządku i nie ma na to żadnych leków, że jest to najprawdopodobniej kwestia mojej psychiki :/ Ostatnio na weekend zawieźliśmy córkę do dziadków, poszliśmy do kina na Ciemniejszą stronę Greya, wyluzowaliśmy się, wypiliśmy po kilka drinków i w końcu się udało. Zauważyłam, że odkąd pojawiło się dziecko nie potrafię się skupić na tym co robimy, myślę o wszystkim tylko nie o tym, więc to chyba jednak problem natury emocjonalnej. Tylko nie wiem jak się bez alkoholu odprężyć. Póki co działa tylko to.
  4. objawy w sumie mogą wskazywać na ciążę
  5. Zrób betę, albo poczekaj i zrób ponownie test za tydzień.
  6. Nie prościej iść do apteki i zrobić test? Jeżeli to środek nastepnego cyklu, to już wyszedłby pozytywny, choć według mnie to niemożliwie.
  7. Jeżeli testy i beta są negatywne, to raczej ciąża jest niestety niemożliwa.
  8. Lekarz stwierdził, że z medycznego punktu widzenia jest wszystko ok. Możliwie, że to kwestia psychiki. Odkąd pojawiło się dziecko nie potrafię się rozluźnić i skupić na seksie. Więc mam duży problem... Ale dziękuję za wszystkie rady :)
  9. Jutro dopiero mam wizytę. Zobaczymy co powie lekarz :/
  10. Ja w ciąży nigdy nie miałam podwyższonej temperatury. Myślę więc, że nie masz się czym martwić :) Trzymaj się ciepło.
  11. Jestem kobietą, jestem matką i kocham swoje dziecko, ale piersią nie karmiłam. Tak samo jak zwracam uwagę osobom palącym w miejscu publicznym, tak samo rozumiem osoby, które nie chcą patrzeć na ssanie sutków. Jeżeli kobieta decyduje się karmić nie powinna wychodzić z dzieckiem z domu, lub odciągać pokarm, albo przynajmniej wychodzić w ustronne miejsca. Nie wyobrażam sobie wywalić piersi przy ludziach. To moje ciało i nikt nie ma prawa go oglądać. Ciekawa jestem czy te wszystkie zwolenniczki kp wyszłyby toples na ulicę tak bez powodu. Jeżeli nie to dlaczego narzucają swoją nagość ludziom przy karmieniu dzieci. To zbyt intymne części ciała...
  12. My nie lubimy uprawiać seksu podczas krwawienia. Próbowaliśmy raz i do tej pory obydwoje z mężem mamy traumę :P A tak na poważnie... to w sumie przed łyżeczkowaniem próbowaliśmy raz i z tego co pamiętam ie było takich problemów. Może to faktycznie przez to, ale potem lekarz mnie badał i nie stwierdził, żeby było coś nie tak. Nie wiem już co robić. A co do Twojego pytania... ból na pewno mnie blokuje, ale poza tym próbowałam na siłę i może wejśc dalej niż połowę, a ból przy tym niesamowity :(
  13. Witam. Pół roku temu miałam planowane cc. Nie karmiłam piersią. Miałam różne problemy, krwawienie połogowe trwało 9 tygodni, potem miesiączka trwała miesiąc, przez co byłam łyżeczkowana. Kolejna miesiączka znowu trwała miesiąc, zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne i w końcu się unormowało, dlatego dopiero niedawno zaczęliśmy z mężem ponownie współżyć. Problem polega na tym, że seks jest właściwie niemożliwy. Członek wchodzi tylko kawałek, dalej tak jakby się nie mieścił, jest tam strasznie sucho. Aplikujemy ogromne ilości żelu intymnego, ale to właściwie nic nie daje. Przed ciążą również często odczuwałam ból i suchość, ale nie do tego stopnia. Żel zawsze pomagał. Przecież nie może być tak, że ból uniemożliwi nam współżycie. Czy któraś z Was tak miała? Czy powinnam się zgłosić z tym do lekarza, czy to może ustąpić?
  14. Na pewno masz 19 lat? A nie 13? Bo ja w wieku 20 lat brałam ślub, więc nie chce mi się wierzyć, że dorosła kobieta nie wie skąd się biorą dzieci.
  15. Dziwne pytanie. Uprawiałaś seks bez zabezpieczenia = możesz być w ciąży. To chyba logiczne. A częstsze wizyty w toalecie pojawiają się dopiero w 2 trymestrze.
  16. Ja mogę wypowiedzieć się tylko o pierwszej ciąży. Ruchy pojawiły się dopiero w 23 tygodniu.
  17. Moja druga kreska była prawie niewidoczna. A teraz moje cudo ma pół roku :) Gratulacje!
  18. ja nie odważyłabym się brać ślubu w ciąży. To ogromny stres i wysiłek, który może się skończyć bardzo źle dla dziecka. Zdecydowanie Ci odradzam...
  19. Dlaczego wszyscy tak bardzo boją się tych testów? Skąd my możemy wiedzieć, czy ktoś może być w ciąży? Wróżek tu nie ma, a prawdopodobieństwo zajścia w ciąże istnieje ZAWSZE. Mniejsze lub większe...
  20. ~Nalka Stanowczo mogę Cię namówić na zzo. Ja rodziłam w czerwcu przez cc i zzo. Spokojnie sam zastrzyk nie boli, jedyne moje źle wspomnienie to cewnikowanie ale też da się przeżyć. Rodziłam rano w poniedziałek, we wtorek po południu juz szłam się kąpać z pomocą ale dałam rade. Wszystko wydaje się straszne ale przed porodem później nawet nie będziesz nic pamiętała z euforii. I mity o bólu głowy po cc to typowe mity! Ale z tego co się orientuje to do planowanego cesarskiego cięcia zawsze jest zzo chyba że cięcie jest nagle to lekarz decyduje o pełnej narkozie. Głowa do góry to nie takie straszne jak piszą w internecie. Zastrzyk nie boli?! Boli jak cholera... może nie tak jak ból brzucha po samej operacji, ale boli. Tego bólu nie da się go zapomnieć. Jeżeli był duży, a u mnie był pamięta się go przez resztę życia. Przez to jak duży to ból, boję się zajść w kolejną ciążę. Pierwsze godziny po cc ból był tak duży, że nawet nie potrafiłam cieszyć się moją kruszynką. Myślałam tylko o tym, żebym przestała to czuć. To było straszne. Przeżyłam to jakoś, ale nigdy więcej. Śmieszy mnie opowiadanie, że o bólu da się zapomnieć... Euforia owszem jest, póki się ból nie rozszaleje. Jedyne z czym się zgodzę to to, że głowa rzeczywiście nie boli.
  21. Dziwne, że masz wybór... Narkozę stosuję się tylko w sytuacji, kiedy nie ma innego wyjścia, ponieważ takie znieczulenie jest niebezpieczne zarówno dla matki, jak i dla dziecka. Ja chciałam mieć narkozę, albo żeby mi chociaż dali coś, dzięki czemu przespałabym wszystko, bo bardzo się bałam, ale niestety ze względu na dziecko nie mogli mi nic dać. Z narkozy czasami cieżko jest się wybudzić. Poza tym, od razu po wybudzeniu czujesz ból, a przy zewnątrzoponowym nie czujesz bólu, póki nie zacznie ono schodzić. Ps. sam zastrzyk nie jest taki straszny. Mówi Ci to osoba baaardzo nieodporna na ból.
  22. A to nie jest logiczne, że dziecko powinno być ubrane na biało? Do ślubu też poszłaby Pani w kolorowej sukni, zamiast białej?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...