kasiast85

Właśnie ja byłam przekonana do maxi cosi a pan w sklepie powiedział że to jest marka najbardziej rozreklamowana stąd zainteresowanie ludzi a on sam poleca Cybex bo wychodzi lepiej w testach zderzeniowych. Więc też zgłupiałam i pojechałam do askota i trafiłam tam na sprzedawczynię która na moje pytania potrafiła powiedzieć tylko: te nam się dobrze sprzedają więc wymiękłam ;). Planuję odwiedzić jeszcze jeden sklep i w końcu podjąć decyzję. Więc będę wdzięczna za wszystkie wasze opinie czy to z doświadczenia czy od sprzedawców.

Przepraszam za bold jak pisze na telefonie różne cuda się dzieja

Dzięki Dziewczyny za opinie od razu jedna rzecz mniej do rozmyślania ;). Karmelku a jaki fotelik rozważacie do tego wózka? Nam sprzedawca bardzo zachwalał Cybex. Blacky jak w Twoim wózku sprawdzała się spacerówka? Czytałam że jest tylko 3 stopniowa i jest problem z wożeniem dziecka które jeszcze nie siedzi (bo nie ma pozycji półleżącej). Czy to jest takie istotne? Pozdrawiam i życzę prawdziwej, leniwej niedzieli :).

Hej Dziewczyny :) Wiem że ten temat się już przewinął ale nie mogę go odnaleźć. Dzisiaj byłam w "wózkowym" sklepie i poszłam oglądać coś innego (myślałam o wózkach mutsy) a wyszłam prawie zdecydowana na Baby design Husky. Czy któraś z Was się nad nim zastanawiała albo go kupiła czy mi się to przywidziało? Chciałabym usłyszeć jeszcze jakąś opinię żeby uniknąć sytuacji że pan ma prowizję od ilości sprzedanych BD ;). I jeszcze laktator. Czy możecie polecić jakąś firmę? Chciałabym elektryczny ale ceny zabijają

Cześć U mnie niestety test glukozowy poszedł średnio: po godzinie miałam 177, a po 2h 133. Czy któraś z Was miała podobnie? Macie na waszych wynikach normy? Bo u mnie sam wynik bez norm. Wizytę mam dopiero w poniedziałek i trochę się stresuję :(

Cześć Dziewczyny :) Chciałam się podpytać w sprawie zakupów. Czy któraś z Was ma, używa, słyszała opinie o adapterze do pasów samochodowych? Jeżdżę samochodem do pracy, a teraz jest mokro i ślisko i zaczęłam się trochę obawiać :(

Mag90 miałam ostatnio temat wód na szkole rodzenia i położna mówiła że czasem ciężko odróżnić wody od np wydzieliny z pochwy czy moczu. Rozpoznać wody można po ph a teraz są dostępne w aptekach testy na wykrywanie wód płodowych ale nam mówiła że najlepiej też zwrócić uwagę na skurcze czy się pojawiły i jak czesto. A wogóle miałam jakieś głupie wyobrażenie że wody odchodzą jak z wiadra a ona mówiła o ilościach rzędu łyżki czy połowy szklanki i że własnie takie "chluśnięcie" jest niebezpieczne i trzeba się od razu położyć tam gdzie nastapiło bo wtedy rączki albo nóżki mogą się wplątać w pępowinę więc trzeba odleżeć z 10min i dopiero próbować wstać. Co do ruchów to też mam słabe i zwalałam to na łożysko z przodu ale jak ostatnio poskarżyłam się lekarzowi to powiedział że to bardzo indywidualne i te ruchy czuć z tygodnia na tydzień bardziej - od wizyty minał tydzień i albo to przez jego sugestie albo faktycznie dostaje coraz wyrazniejsze kopniaki ;)

Cześć Dziewczyny :) To ja tak jeszcze w celu doreklamowania probiotyków ;) Badania wykazały że stosowanie w ciąży probiotyków zawierających Lactobacillus LGG zmniejsza ryzyko występowania alergii pokarmowych u dziecka. http://www.medonet.pl/ciaza-i-dziecko/co-musisz-wiedziec/probiotyki-w-ciazy,artykul,1607722.html Wydaje mi się że warto zwłaszcza u mam cierpiących na alergię.

Może teraz sie uda ;)

Cześć dziewczyny Co do laktatora słyszałam mieszane opinie - jedni mówią że niepotrzebny wydatek inni że bez niego się nie da. Koleżanka opowiadała że po cc nie miała mleka od razu i położna zaleciła laktator żeby pobudzić produkcję mleka. Inna koleżanka stwierdziła że najlepsze w takim pobudzaniu jest dziecko ;). Ja raczej kupię laktator bo będę miała cesarkę a co do zdań kobiet go używających to elektryczny to błogosławieństwo. Wczoraj byłam u lekarza i wpadła mi w ręce ulotka. Wydała mi się sensowna wiec zalaczam - moze komus sie przyda

Borowska mnie trochę przeraża ze względu na ilość wpadek ale to pewnie przez to że nowy szpital i dlatego je nagłaśniają. Żadna ze znajomych tam nie rodziła więc niestety nie słyszałam bezpośrednich opinii. Meeg dla mnie foczka to genialne rozwiązanie - widziałam ją w akcji - dziecko zadowolone pewnie leżące w wannie (oczywiście troszkę większe dziecko - takie 2-3 mies.). Tyle że foczka która widziałam była płaska ta którą ty wkleiłaś (widziałam ją w smyku) jest przechylona i właśnie się zastanawiałam jak z funkcjonalnością więc dołączam do pytania czy ktoś ją już testował?

Hej :) pati33 ja sie szykuje na porod we Wrocławiu i też raczej na cc. Póki co wybrałam Kliniki - wiem że warunki okropne, tynk się sypie itp. ale lekarze najlepsi we wrocławiu i do tego oddział pediatryczny do którego zwożą dzieci z całego województwa (wolę chuchać na zimne). Z tego co wiem polecane jest też Kamińskiego. I dziewczyny zachwycają się Oławą - świetne odnowione sale ale mnie przeraża to że w razie gdyby coś było nie tak wiozą dziecko do Wrocławia. A Ty gdzie wcześniej rodziłaś? Tamte szpitale odpadają?

Przepraszam za bolda mój telefon wariuje ;)

Hej :) majowa86 ja mam przodujące łożysko. Na szczęście z przodującego całkowicie zrobiło się przodujące brzeżnie. Musiałam wywalczyć powrót do pracy i teraz mam nakaz odpoczywania, mam nic ciężkiego nie podnosić, do tego zakaz współżycia i przy jakimkolwiek krwawieniu od razu mam się zgłaszać do szpitala. Na szczęście jest spora szansa że łożysko się podniesie dlatego na każdej wizycie lekarz analizuje mi je usg dopochwowym. Jak się nie podniesie to czeka mnie cc. Nie wiem na ile to standardowe postępowanie, a na ile lekarz który chucha na zimne.

Ja troszkę zmienię temat. Dzisiaj byłam na pierwszych zajęciach szkoły rodzenia i trafiłam akurat na komórki macierzyste. Zastanawiałyście się już nad tym? Ja byłam sceptycznie nastawiona a teraz troche sie łamię.

Hej :) Ja właśnie po połówkowym. Z Fasolem wszystko w porządku i już wiadomo że to faktycznie Fasol ;) - musimy się chyba zastanowić nad imieniem ale nijak nie możemy dojść do porozumienia. Trochę żałuję że ominie mnie kupowanie sukienek ale może następnym razem ;). Łożysko mi wciąż przoduje do tego jest z przodu więc zazdroszczę wam bardzo tych wyraźnych ruchów - ja czuję tylko delikatne smyranie. Co do współżycia to chyba większość z nas jedzie na tym samym wózku ;). Bardzo się cieszę że piszecie o swoich zakupach bo jestem zielona w tym co właściwie jest potrzebne. Może stworzymy jakąś listę? Tak bliżej marca bo chyba wtedy większość planuje większe zakupy. Pozdrawiam gorąco i życzę zdrowka w tą paskudną pogodę

atina nie jestem na diecie. W badaniach cukier miałam w normie (chociaż to było 2 mies. temu). Jutro rano dla pewności zrobię badanie glukometrem, chociaż łudzę się że przy cukrzycy ciążowej miałabym też glukozę w moczu.

Cześć Dziewczyny :) Monika2016 ja jestem w 20 tyg i też nie czuję ruchów. Tłumaczę sobie że to przez łożysko, które jest przodujące i że może trochę się podniosło i teraz jest z przodu ale niepewność pozostaje. Dzisiaj odebrałam wyniki moczu i wyszło mi że mam kwaśny odczyn i obecne ciała ketonowe. Glukoza nieobecna. Czy któraś z was miała podobnie? Wizytę mam dopiero w poniedziałek

Hej :) Co do szkoły rodzenia to właśnie dziś udało mi się umówić na zajęcia od przyszłego tygodnia. Zaczynają się w 21 tygodniu ciąży i wybrałam takie które prowadzi położna ze szpitala w którym chcę rodzić. Już 2 miesiące temu próbowałam zapisać się na zajęcia w szkole przy szpitalu ale w jednej nie było już miejsc a w drugiej nie łapałam się na żaden termin rozpoczęcia zajęć. Myślę że takie zajęcia to dobry pomysł zwłaszcza dla tych rodzących po raz pierwszy. Ja wybrałam takie na których dużo mówi się o opiece nad noworodkiem, karmieniu piersią itp. bo ta część przeraża mnie najbardziej ;) Pozdrawiam

Hej :) mamoolka dziękuję bardzo za słowa otuchy - też mam nadzieję że następne (połówkowe) USG pokaże, że łożysko ładnie podchodzi na swoje miejsce :) Dziewczyny strasznie Wam zazdroszczę tych ruchów. U mnie jeszcze cisza, albo ja jestem jakaś nieczuła, bo tak na dobrą sprawę nie wiem czy jak coś mnie zakłuje to jest ruch czy raczej po prostu kłucie ;). Pozdrawiam gorąco i życzę zdrówka i szczęśliwych i wygodnych świątecznych podróży (co i mnie jutro czeka :))

Hej :) mamoolka dziękuję bardzo za słowa otuchy - też mam nadzieję że następne (połówkowe) USG pokaże, że łożysko ładnie podchodzi na swoje miejsce :) Dziewczyny strasznie Wam zazdroszczę tych ruchów. U mnie jeszcze cisza, albo ja jestem jakaś nie czuła, bo tak na dobrą sprawę nie wiem czy jak coś mnie zakłuje to jest ruch czy raczej po prostu kłucie ;). Pozdrawiam gorąco i życzę zdrówka i szczęśliwych i wygodnych świątecznych podróży (co i mnie jutro czeka :))

Hej :) Chciałam się przywitać, bo jestem tu nowa mimo, że termin mam na 18 maja. Bardzo podoba mi się wizja wzajemnego kobiecego wsparcia zwłaszcza, że jest to moja pierwsza ciąża więc wszystko jest nowe i lekko przerażające. Chwilowo kończę 17 tydzień i jestem na przymusowym posiedzeniu w domu bo lekarz zdiagnozował u mnie łożysko przodujące. Czy ktoś ma może podobny problem? Przyznam szczerze że siedzenie w domu i ,,oszczędzanie się" sprzyja zgłębianiu internetu i bawieniu się w doktora google ;) dlatego postanowiłam dołączyć do forum i poszukać kogoś kto ,,jedzie na tym samym wózku". Jeszcze raz witajcie :)