Skocz do zawartości
Forum

cerise

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez cerise

  1. Ja myślę,że chrzciny zrobimy na początku września i też w jakimś lokalu, moja siostra robiła w domu i ie dość, że się narobiła, nalatała, to wcale to taniej nie wyszło i praktycznie sobie z gośćmi nie posiedziała. Ciekawe ile wcześniej trzeba taki lokal zamawiać, bo jak tak jak z weselem to może być ciężko ale to w niedzielę, wiec pewnie luzik z terminami. Tak sobie czytam co spakować do porodu i piszą,ze dla męża czy tam partnera też trzeba coś zabrać i taki podpunkt: "- kanapki, batony, COLA (ponoć słabną i musza to mieć)" Ale mnie to rozbawiło, mój mąż jest wielkim miłośnikiem coli i faktycznie mogłoby mu się słabo bez niej zrobić. Ostatnio stwierdziłam,ze w jego żyłach nie płynie krew tylko coca-cola. ;)
  2. Kasia123456 no i super, że jesteś najmłodsza! Ja myślę, że gdyby nie studia też zdecydowałabym się wcześniej na dziecko.
  3. Marzi82 na twoim suwaczku to już tylko 28 dniii... ale czas pędzi :)
  4. Co do szczepień to myślę,że na rotawirusy warto, szczególnie jeśli w planach jest żłobek, albo przedszkole. Też kupiłam podkłady 60x90.
  5. A moje dziecko to normalnie pięć razy dziennie ma czkawkę. Też tak macie?
  6. ~Justa2016 a bolał cię brzuch jak miałaś to krwawienie? Ja biorę luteinę dopochowo (pomimo,że mam pessar, ale lekarz tak chciał...). Pogoda dziś taka,że nie wysiedziałam w domu, nici z leżenia, pojechaliśmy do parku :) i potem na obiad do teściów. Zwykle tyle nie chodzę, jeszcze mąż wymyślił sprzątanie garderoby...
  7. Widzę,że tu jakieś wirusy się panoszą. Wracajcie szybko do zdrowia!! A co do butelek to nie mam jeszcze ani jednej i zastanawiam się nad tą mamijumi, myślicie,że jest sens kupować 120ml czy od razu 240?
  8. Ana77- a na kiedy masz termin/ który tydzień? Może jeszcze się dzieciątko obróci. Mi w szkole rodzenia mówili o trikach z latarką-że niby położna była świadkiem wielu takich sytuacji,że dziecko w położeniu miednicowym, rodzice świecili latarka w brzuszek i niby się odwracały- ale jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Kamila- dzieki za inf.o tych "pieniądzach"- nie wiedziałam,że te dochody za 2014r. Akurat jeszcze wtedy z mężem studiowaliśmy, więc niby nie mieliśmy dochodu...ale pewnie i tak jakoś sobie to tak liczą,że dochód rodziców... Orientujecie się jak to jest? Patrzą na stan faktyczny dochodów?
  9. Byłam wczoraj na wizycie u ginekologa, moje dzieciątko waży już 2000g (2 tyg. temu ważyła 1450g) i jest ułożone główkowo. A jestem teraz w 33 tyg. (32+4). Szyjka się nie skraca (nadal 2,5cm), nie rozwiera...więc może uda mi się dotrzymać do 38 tygodnia. Zewa super,że tak miło wspominasz pobyt w szpitalu, ja w sumie też, chociaż jedzenie nie było mega dobre, np. na śniadanie 2 kromki chleba z masłem do tego pół lista sałaty i jajko...heh ale w sumie to o dziwo tak mi smakowało, że zjadłabym jeszcze 10 takich kanapek. Ale mi zrobiłaś smaka na to ciasto z rabarbarem. Przyznam,że od jakiegoś czasu chodzi za mną ciasto drożdżowe i tu takie tematy :)
  10. A ja dziś wyrwałam się z łóżka do teściów na obiad-a tam- pieczone żeberka i do tego pieczone bataty . Później jeszcze chyba godzinę siedziałam na słońcu. Aż mam wyrzuty sumienia (lekarz kazał mi leżeć, nawet siedzieć za bardzo nie pozwolił). Normalnie jakbym z więzienia wyszła. A przyroda normalnie nie do poznania, jakbym przespała miesiąc A co do facetów to mój mąż od chyba dwóch tygodni nie może złożyć komody :P wczoraj cały dzień chodził jakiś wkurzony i tak pytam o co chodzi, on,że nic nic- a tu w końcu wyszło,że nie chce mu się znowu składać tych mebli... Ciekawe ile jeszcze A mam pytanie znacie może kobiety, które musiały w jedenej ciąży leżeć a w kolejnej nie? Chodzi mi tu o leżenie z powodu niewydolności szyjki macicy?
  11. Nie wiedziałam,że to,że kobieta chce dobrze wyglądać, być zadbaną to przejaw niedojrzałości. ;) To chyba normalne,że jak się dobrze wygląda to jakoś tak człowiek czuje się pewniej...
  12. Hej :) u mnie wszytsko dobrze. Chyba moj post wczoraj sie nie dodal. Niestety w szpitalu nie ma internetu a moj telefon to tez nie dziala zbyt dobrze, jak probuje czytac co tam piszecie to sie zawiesza. Dostalam juz 2 dawki sterydow. W KTG ok,zadnego skurczu. Na szczescie chyba sie malutkiej nie spieszy i oby jak najdluzej. Mam nadzieje,ze chociaz do 1 czerwca dotrwamy :)
  13. Czesc :) ja tu mam pobdki dzis od samego rana. Nie to co w domu, spanie do 10 :) pogda rzeczywiscie dzis chyba srednia. Ale jak dla mnie to spoko- nie jest mi zal,ze mnie ttu. zamkneli,ze na spacer nie pojde.Marzy mi sie wyjscie do sklepu, kupienie cos dla malej. He he ale tak sobie mysle,ze jak bym zaczela chodzic po sklepach, znajac mnie kupilabym wszystko, wydajac wszystkie pieniadze Poki co zrobilam zakupy przez internet, albo meza scigam. :)
  14. Widze,ze pieluszki dada duzo osob chwali. Łóżko szpitalne jest tak twarde,ze nawet mnie dzis biodra nie bolą. Tak mi sie trafilo,ze mam.cala sale dla siebie, z moja mega niesmialoscia to w sumie spoko. Chociaz w sumie trzeba takie lęki probowac pokonywac.
  15. Co za dzien dzis! Wyladowalam na patologii ciazy z moja niewydolna szyjka. Przyszlam rano na umowione KTG, jeszcze lekarz zobil usg i mnie zbadal i stwierdzil, ze jest duze ryzyko porodu przedwczesnego. Podali mi juz sterydy na wszelki wypadek i zostaje na obserwacji.
  16. Stron na forum przybywa z prędkością światła ;) nie nadążam z czytaniem :) Kasia współczuję sytuacji i wierze,że wszystko się ułoży, zresztą chyba powoli zaczyna? Jutro wybieram sie na KTG- jak co tydzień. Też chodzicie już na KTG??? Ja może tak często z racji mojej krótkiej szyjki (w sumie norma jest chyba 2,5-3cm, a ja mam 2,49, więc dziwne...że aż mi pessar założyli i kazali leżeć.) No ale mój ginekolog mówi,że trzeba dmuchać na zimne. Co do porodu to też bardzo bym chciała sn, ale jestem taka słaba przez to leżenie od miesiące,że przejście z łóżka do kuchni mnie męczy... Acha a moja córeczka w 30 tyg. ważyła około 1500g, więc chyba ani za dużo ani za mało...dziś zaczęłam 32 tydzień i już przytyłam prawie 13 kg. Sorry za składnie, ale ostatnio mam niemoc w pisaniu, zresztą pamięć też mi nie dopisuje, cały czas zapominam co chciałam powiedzieć, to już się męczące zrobiło... :)
  17. A takie pytanie trochę z innej beczki- co kupiłyście do przykrycia dziecka- śpiworek, kocyk czy otulacz? Tyle tego jest, każdy mówi co innego, już sama nie wiem. A pogoda dziś prześliczna, już nie mogę się doczekać spacerów z córeczką, bo póki co błogo leniuchujemy w łóżku ;)
  18. Macie takie dni że dzidzi jakoś mniej aktywne? Ja ostatnio tak mam i martwie się. Rusza się ale nie warjuje jak czasami. [/quote] Ja mam czasem takie dni, że dzidzia się mniej rusza- w sumie to wystarczy ok. 4-8 ruchów po głównych posiłkach i to już jest spoko. Więc chyba warto się czasem po obiedzie czy kolacji położyć i policzyć ;) Też słyszałam o zgadze i włoskach. Ja póki co to w ciąży jeszcze nigdy nie miałam zgagi, mimo,że przed to całkiem często. Byłam na KTG i założyli mi też pessar, szybko i bezboleśnie. No iii...dalej sobie leże, chociaż koleżanka mi mówiła,że jak jej założyli to już chodziła normalnie, ale mi lekarz kazał leżeć.... i tal leże i czytam co tu piszecie :) ściskam wszystkie moooocno :*
  19. Podziwiam Was,że macie tyle siły,żeby gotować, sprzątać, robić zakupy itp. A na myśl o tych wszystkich pysznościach aż robię się głodna. Byłam wczoraj u mojego ginekologa i jak się okazało moja szyjka nadal się skraca i muszę bezwzględnie leżeć, a we wtorek założą mi pessar. Więc święta będę miała leniwe.... w łóżku ;) Na szczęście z dzieciaczkiem wszytko dobrze. Buźki nie chciała pokazać, ale co ma między nóżkami to chętnie- na co ginekolog- "takie pokolenie teraz" ;)
  20. A ja chyba od dwóch godzin szukam kołyski takiej na kółeczkach i normalnie im dłużej szukam tym mniej wiem. Też biorę witaminy- Pregna plus ;)
  21. Miło słyszeć takie dobre wiadomości :)
  22. Ja to zawsze miałam z depilacją problem, a te wszystkie metody z salonów kosmetycznych są w ciąży niedozwolone. A że tak zapytam, z nieśmiałością, tym kremem do depilacji to tak wszędzie można- w sensie okolic intymnych, można zrobić taką depilację hm...brazylijską??? Samej mi depilacja nie wychodzi, do kosmetyczki w ciąży nie chodzę i powiem, że mam z tym spory problem. Ale wydaje mi się mój ginekolog mnie rozumie w końcu chyba nic co ludzkie nie jest mu obce ;)
  23. A jakie kupiłyście materacyki do łóżeczek?
  24. A ja dzisiaj zaczynam szkołę rodzenia. Sam ginekolog mówił,że warto to się skusiłam. Może coś ciekawego powiedzą, to napiszę. I chyba zacznę wreszcie kompletować rzeczy dla córeczki ;) jutro wybieramy się po łóżeczko i może jakieś mebelki. Myślicie,że sama taka komoda z przewijakiem wystarczy do przechowywania rzeczy dla dziecka? cCy przyda się jeszcze jakaś mała szafa?
  25. Z tą tabelka to świetny pomysł. Cieszę się,że z dzieciaczkami wszystko dobrze, albo idzie ku dobremu :) Ja już nie mogę doczekać się kolejnej wizyty, a ta dopiero za tydzień. Póki co przez tą moją drobną szyjkę macicy leżę, ale liczę, że lekarz za tydzień pozwoli mi więcej chodzić, albo jakiś pessar mi założą i wybiorę się wreszcie na jakieś zakupy dla córeczki. :) Zastanawiam się nad kupnem leżaczka/bujaczka- może polecicie jakiś?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...