-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Personal Information
-
Płeć
Kobieta
-
Miasto
Łomża
Osiągnięcia iwona88
0
Reputacja
-
Wchodzę i nie wierzę. Nie ogarniam i jestem spanikowana gdzie są moje dziewczyny. Nie mogę znaleźć nikogo :(
-
rorita wysłałam Ci wiadomość.
-
Mój syn na mandarynkę i dynię (wydają mu się takie same) mówi MANI. Natomiast na każde dziecko płci męskiej woła JAJO... i o dziwo większość reaguje. Dodam, że ma niecałe trzy latka ale mówi bardzo niewiele.
-
My również otrzymałyśmy wyróżnienie. Strasznie się cieszymy :)
-
hej dziewczynki wpadłam poinformować że urodziłam 28.07 córeczkę Lilkę. Mała ważyła 4220 i miała 60cm. Obie czujemy się dobrze i pozdrawiamy mamuśki w dwupaku :) gratulacje dla Oby_Laury
-
hejka ja bym poleciła ręcznik RÄcznik - | Motherhood.pl jak miałam taki typowy kwadrat wcześniej to szybko zrobił się za mały. A kocyki świetne, bardzo mi się podobają.
-
precelek79no witam a ja myślalam że 1 wszystko chce prac i prasować hehe ja zaczynam od 1 czerwca po kolejnym usg.... hehe no widzisz wyprzedziłam Cie. Ale musiałam się wcześniej za to zabrać póki małżon ma troche wolnego bo potem byłoby mi trudno z 2latkiem w takie upały poza tym jest strasznie absorbujący i nie wiem jakby to miało wyglądać. Ja dzisiaj miałam iść na badania ale chyba pójdę w poniedziałek bo 2 wizyta. Ciekawe czy trochę anemia mi się zmniejszyła. Na ostatniej wizycie miałam 8,2. Lecę mamuśki zrobić sobie śniadanko.
-
witam sierpniowe mamuśki mi została jedna pralka do wyprania i praktycznie wszystko z ciuszków będzie czekało na malucha. Gorzej jak się okaże chłopiec to będę musiała znowu część rzeczy przytachać z piwnicy i odświeżyć. Mam nadzieję że mała nie będzie miała uczulenia na proszek bo tym razem piorę wszytko w normalnym proszku, jedynie nastawiam na dodatkowe płukanie. Jakoś pusto tu na forum ale mam nadzieję że niebawem się rozkręci. Zmykam zrobić pranie póki synuś śpi. Miłego dnia
-
malgensitamarzena ja mam to samo. W jednej chwili smieję się do rozpuku a za chwilę łzy - masakra. Czasem z sama sobą wytrzymać nie mogę. Na szczęście ostatnio mam lepsze dni. Zrobiłam dzisiaj zdjęcie brzucha więc zamieszczam. Śliczny brzusio i bardzo zgrabny ja taki miałam wieki temu...wyglądam jakbym była przed porodem :) oby Lauratak więc ja już po wizycie mały jest zdrowy jak rybka :) waży 1450g niestety jest tak jak pisałam wcześniej o tydzień mniejszy więc termin porodu przesunął się na 1 sierpnia :( ale ważne że zdrowiutki :) jednak jest to chłopaczysko :) silne duże i ma wielkie jaja ;p hhahah po za tym mały jest już obrócony główką w dół i tak już zostanie łożysko jest pod moimi prawymi żebrami i poród będzie jak najbardziej naturalny co mnie bardzo ucieszyło :) za dwa tygodnie mam kolejną wizytę i wtedy doktorek wypisze mi już papierek do urlopu macierzyńskiego :) super :) w końcu będę mogła gdzieś pojechać za miasto bez obawy że mi jakaś głupia kontrola wpadnie:) więc dzień matki dziś dla mnie jak najbardziej udany :) oby każdy jeden był taki fajny, pogodny i pełen dobrych wieści :) więc jestem spokojną i szczęśliwą mamuśka:) MARZ1ENA dziękuję za gratulacje :) ale chyba jednak do tego ślubu dojdzie dopiero za rok ..:) wcale mi się nie pali :) ja na to jak na lato... a zaręczeni jesteśmy juz 2 lata :) po za tym to poznaliśmy się w irlandii mój N jest z jeleniej góry a ja ze stalowej woli masakra strasznie daleko i może też dlatego ni uśmiech ami się organizować tego ślubu gdzie ja zrobię taki spęd bydła :) ASIK28 w czechach jestem już ponad 2,5 roku do tej pory pracowałam ale teraz jestem na L4 i całe szczęście bo bym tam nie wytrzymała :) a tak ogólnie to sobie tu mieszkamy i tak już zostanie za pewne :) MALGENSITA kochana to dzieciak made in czech republic hahaha:) no to fajna rocznica :) ojjjj musiało się dziać:) nasz mały za to wyprodukowany w polsce na ostatnim urlopie w październiku do tego na kacu po imprezie ze znajomymi i po kłótni z N :) hahha i w końcu się udało... staraliśmy się od roku i nic a tu proszę wystarczyło się spić pokłócić i będziemy tak długo oczekiwającymi rodzicami :) hahaha a propos piekny brzusio malutki ale jaki zgrabniutki aż chce się wycałować :) cudeńko :) Fajnie że wszystko wporządku po wizycie. Zazdroszcze podglądanka ja dopiero 2 czerwca mam i może na 100% potwierdzi się że to dziewczynka bo jeszcze nutka niepewności jest. Jak się żyje w Czechach? Jak ludzie?
-
Witajcie mamuśki mnie dzisiaj też głowa napiep*** że ciężko wytrzymać. Chciałam tylko napisać że polopiryna nie jest dla kobiet w ciąży. I że lepiej uważać. Tutaj znalazłam coś w google ale niezbyt tego dużo bo nie mogę przez ten ból się skupić. Radze przed wzięciem poradzić się lekarza. W „podbramkowej sytuacji najbezpieczniej jest zażyć paracetamol (np.codipar, panadol). Lepiej natomiast nie sięgać po środki z kwasem salicylowym (np. polopiryna, aspiryna) - zażywane często mogą niekorzystnie wpływać na krzepliwość krwi u dziecka. Kwas acetylosalicylowy nie powinien być stosowany przez kobiety w ciąży – badania wykazały korelację między jego zażywaniem przez matki a występowaniem rozszczepu podniebienia, wad serca i mniejszej masy urodzeniowej u noworodków. Salicylany zażywane w ciąży zwiększają też ryzyko powikłań okołoporodowych, gdyż zaburzają syntezę pochodnych kwasu arachidonowego. A ja ostatnio byłam na wizycie ale niestety nie miałam usg i jeszcze nie wiem kto tam mieszka :( Ale chyba wszystko wporządku :) Przez ostatnie parę dni kiepsko się czuje. Głowa, ciągle mi niedobrze. Brak apetytu. Mam nadzieję że szybko mi to minie bo czuje się jak babka 80letnia. Pozdrawiam wszystkie mamusie.
-
gmonia gratuluje zdrowego dzidziolka. Ciesze sie ze wszytsko wporzadku. Kejko_30 witaj :)
-
precelek79hej kupiłam witaminy i duphaston i 120 nie moje następna wizyta 14 wtedy też usg zeby spr. czy wsio wporząduku takie krutkie zeby tętno i łożysko sprawdzić.... no 16 wtedy zaczne ale nie dowiem sie kto u mnie mieszka bo to tylko sprawdzenie ma byc a szkoda pozatym pewnie i tak by było nie tegas ułożone.... witaminy od jutra biore Napewno wszystko będzie dobrze. A czemu duphaston? Coś złego się dzieje??
-
witam mamuśki chyba niedługo wrześniówki nas przegonią. Jakoś mały ruch u nas na wątku. Mi naszczęście mdłości już ustapiły :) Jejku jakie to super uczucie jak już nie mdli. Czuje się jakbym urodziła się na nowo. Następną wizytę mam 14 lutego więc będę już w 16tyg i może dowiem się kto mieszka pod moim serduszkiem.
-
asik napewno wszystko będzie dobrze. Lekarze wolą się upewnić w 100% Zobaczysz 8 lutego okaże się że z Twoim maleństwem wszystko wporządku i skończy się tylko na małym strachu. Dbaj o siebie i jak najmniej nerwów. Ja wczoraj byłam na wizycie i z dzidziusiem wszystko wporządku. Przezierność ok. Tylko jest problem z łożyskiem bo z jednej strony się odkleiło. No i mam zmartwienie. Po wczorajszym badaniu trochę krwawie ale mam tabletki na powstrzymanie tego i dzisiaj już o wiele lepiej. Muszę jak najwięcej leżeć i się oszczędzać. Tylko jak przy małym jak on taki psotnik że trzeba mieć oczy naokoło głowy. Mdłości nadal mnie męczą- i waga spadła mi o 3 kg. Akurat w moim przypadku to nawet dobrze. Wyniki krwi średnie. Jest anemia, no ale spodziewałam się jej bo przez całą ciąże z Damiankiem też była moją zmorą. Pozdrawiam mamuski, lecę jakąś zupkę wstawić.
-
gmonia witaj hehehe faktycznie będziemy miały dzieci prawie w takim samym wieku. Powiedz mi czy masz już jakieś objawy?