pena89

Z tego co pamiętam to beta wyjdzie dopiero kilka dni po implantacji więc jest jeszcze nadzieja :-)

Przy takich dużych wartościach bhcg już się nie musi podwajac. Idź jak najszybciej do ginekologa na usg to się dowiesz czy wszystko ok. Powodzenia !

Asia ma rację i później już tak szybko nie rośnie beta. Mi lekarz wręcz zabronił powtarzać bete jak był przyrost bo stwierdził że powyżej 1000 robi się tylko usg :-)

Moja też uparcie siedziała główka do góry i straszyli mnie cc ale w 35/36 się obróciła i w 40 tyg urodziłam sn :-) Podobno tylko 4% dzieci się nie zdąży obrócić więc małe szanse że trafi na Ciebie ;-)

Ja też dostałam skierowanie na badania prenatalne A nie mam jeszcze 35 i wszystko było ok. Nie martw się na zapas :-)

Z tego co wiem to macierzyński jest 80% wynagrodzenia to chyba nie zarabialas tak dobrze jak piszesz skoro masz teraz 1300zl. Ale to nie ważne. Musisz pogadać z mężem bo tak jak dziewczyny piszą macie wspólnotę majątkową i nie ma jego twoje tylko jest Wasze! Może wspólne konto by się Wam przydało. Musisz mieć pieniądze na swoje wydatki bo kobieta musi o siebie dbać. Nie chodzi mi o kosmetyczkę i fryzjera co tydzień ale raz na miesiąc czy dwa to chyba normalne. Swoją drogą założę się że Twój mąż chodzi do fryzjera co 3 tygodnie no chyba że jest łysy haha Ja tez większość rzeczy małej sama kupuje za swoje tzn z mojej wypłaty ale za to grubsze zakupy robi mąż. Nie powiem bo mój też jest sknera i brzydko patrzy jak coś sobie kupuje ale na brzydki patrzeniu ewentualnie jednej uwadze typu że jestem rozrzutna się kończy ;-) Pogadaj z nim na spokojnie wszystko da się ustalić:-)

Mi chirurg na wizycie w ciąży powiedział że dopiero 6 miesięcy po porodzie siłami natury można usuwać żylaki. Więc czekałam cierpliwie A po porodzie mój wielki zylak praktycznie znikł... sam ! Jestem umówiona za tydzień w klinice na konsultacje ale chyba obędzie się bez operacji. Czytałam że jest lepsza metoda od laserowego usuwania . Usuwanie żylaków para wodna.

W sobotę rodzilam na Lubinowej i mogę szczerze polecić ten szpital. Od przyjęcia do opuszczenia szpitala czułam się dopieszczona. Wszyscy bardzo mili i pomocni. Wprawdzie nie udało mi się urodzić do wody jak planowałam ale cały poród bardzo dobrze wspominam. Położna tak mnie kierowała że udało się urodzić bez nacięcia krocza. Może to też jest ważna informacja że jedzonko też mieli pyszne w formie cateringu. W nocy po kilka razy ktoś przychodził pytać czy dobrze się czuje czy czegoś nie potrzebuje i czy radzę sobie z dzidzia. Szczerze polecam ten szpital. Na pewno kolejne dziecko będę chciała tam rodzić :-)

Dołączam do grona rozpakowanych ! Udało się dziś naturalnie urodzić i nie było tak źle. Córcia śliczna napatrzec się nie mogę! :-)

Domi gratulacje !! Ale fajnie to trochę bólu miałaś mniej. Też tak chce :-)

Hej dziewczyny. Ja też mam termin z usg na jutro A z om na sobotę. I właśnie w sobotę mam iść do szpitala na ktg jak jeszcze nie urodze I tam zadecydują co dalej czy zostaje czy jeszcze mogę pobyć w domu. W sumie wolałabym już zostać :-) Póki co brzuch wysoko więc chyba małej się nie spieszy.

Mi po tygodniu od ugryzienia kleszcza zrobił się rumień i dostałam antybiotyk. Na szczęście po nim rumień zniknął. Mam przyjść dopiero w październiku na konsultacje z ponownym wynikami krwi w kierunku boleriozy. Lekarz mówił że dziecku nie szkodzi ani antybiotyk ani ewentualna bolerioza.

U mnie na szczęście gbs ujemny. Termin wg om na 20 sierpnia. Tydzień temu mała wazyla już 3kg więc pewnie będzie ponad 3.5 kg przy porodzie. Za tydzień mam przyjść na wizytę jak jeszcze nie urodze :-) Ja bym się teściowa nie przejmowała. Ona już miała swoje dzieci więc mogła sobie planować poród.

To długo to trwa po odejściu czopa. Jak intuicja tak podpowiada to może tak być:-) Powodzenia!!

Z grupy na fb już 5 dziewczynek się urodziło czekamy na pierwszego kawalera :-) Ja mam wizytę w środę, Mam skurcze kilka razy dziennie ale nie bolesne, brzuch jeszcze wysoko więc myślę że do połowy sierpnia wytrwam :-)

Chciałam powiedzieć na fb grupie sierpniowek już 3 dziewczynki się urodziły :-) Wszystkie 18 czerwca w tym dwie bliźniaczki :-)

Mi też wg om wychodzi 20 sierpnia na polowkowych z usg wyszło 15 sierpnia A teraz już wychodzi 6 sierpnia :-) Ale ja już mam wszystko przygotowane więc czekam :-)

Ja się pochwalę że jeszcze nic nie przytylam i mam jeszcze 2 kg na minusie do wagi sprzed ciąży:-) Czuje się super. Mała też już ponad 2kg waży. Termin wg om 20sierpnia A wg usg teraz mi na 6sierpnia wyszedł. Żeby nie było za dobrze to miałam kleszcza i po dwóch tygodniach zrobił mi się rumień i muszę brać antybiotyk.

Mi pomagają tabletki Gaviscon jem jedną i trzy dni spokoju. Bez recepty i dla ciężarnych :-)

Ja mężowi dałam maleńkie skarpetki ale zbytnio mi nie wierzył bo dwa lata się staraliśmy i nie wychodziło. O ciąży dowiedziałam się 6 grudnia więc miałam już naszykowane kubki dla rodziców i rodzeństwa z napisem Dziadek Babcia Wujek i wybrałam koszulkę z napisem "jestem w ciazy" Rodzice najpierw kubki rozpakowaniu ale nie wiedzieli o co chodzi i dopiero jak zapielam bluzę i pokazałam koszulkę to się zorientowali ze to nie żarty:-)

Myśmy z mężem też byli na szkołę rodzenia i bardzo fajnie było. Mąż na początku też był na nie jeśli chodzi o wspólny poród ale jak mi się go udało przekonać to lekarz straszy mnie cesarka bo już 30 tydzień A dzidzia główka do góry ułożona. Może jeszcze się obróci liczę na to !

Wynik krwi należy powtórzyć najlepiej po 48h żeby sprawdzić przyrost. Pojedynczy wynik nic nie mówi poza tym że jesteś w ciąży. Trzymam kciuki by ciążą rozwijała się prawidłowo i mieliście wspólnego dzidziusia :-)

Ja pierwsze ruchy poczułam w 18 tygodniu ale jestem plus size i mam łożysko na przedniej ścianie ;-)

Rodziła któraś ostatnio w tym szpitalu ? Jak to teraz wygląda? Jest szansa na poród w wannie czy to raczej trzeba mieć szczęście by sala z wanną była wolna ?

Ja już mam pokoik urządzony, ciuszkow mase... kosmetyki też. Tylko wanienki i wózka brakuje ale to kwestia zamówienia bo już wózek upatrzony. W czerwcu wypiore ubranka i czekam na poród spokojnie :-)