Hejka! Nie napisalam dokladnie, tak chodzilo o podawanie antybiotyku
Mala znowu chora bo starszy ma zaostrzenie oskrzeli...ale tym razem bylam u innej lekarki dala ospamox inhalacje i jestesmy w domu ufff, w szpitalu bylo strasznie spanie na karimacie karmienie na plastikowym krzeselku...koszmar My chrzciny robilismy w domu na 35 osob, Maja spokojnie wszystko przespala ale na drugi dzien dostala mega kolki. Zauwazylam ze ona ma kolki jak sie zestresuje Lucy szczesciara jestes moje zadne smoczka nie chcialo, nawet karmienie z butelki odpadalo Pozdrawiam