wanilia6868

też jestem z Bałut:) Pozdrawiam serdecznie dzisiaj czekaja na mnie prace ogrodowe, a może nie?? taka paskudna pogoda

Ty masz wkładkę, no tak naprawde nie wiem czym to moze byc spowodowane moze właśnie stres, u mnie sie to właśnie tak objawia, przy zbyt duzym stresie, albo po stosunku to wtedy własnie krwawię:(

Dziewczynki, mam problem w rodzinie, kuzynka urodziła dzieciątko synka, śliczny waży 3100 g i ma 52 cm wzorstu, a okazuje sie ze w jego małym organizmie jest brak magnzeu:( szybko wskoczyłam w neta i znalazłam że to coś poważnego:(:( moze doprowadzic nawet do smierci noworodka.........Czy słyszałyście coś na ten temat, macie jakieś doświadczenia? Proszę napiszcie kilka słów... Ściskam:*

Dziewczynki wasze okresy są krótkie a u mnie już 17 cykli mijnęło i nic:( jestem załamana i wciąż żyję nadzieją...czasem już mam dość starań ponieważ zaczynam odnosi c wrażenie że nasza miłosć to jest w momencie starań a potem zanika;/ ja juz sama nie wiem:( nie umiem sobie poradzic:(

a tak poza tym to w jakim wieku jesteście i czy któraś z Was ma starszego meża/partnera???Moze u mnie jest ten problem..ja mam 24 mąż 40:P Boćku przyleć szybko....

a ja choć wciąż w staraniach no niestety jakoś nie zaufałam tym testom;/ i tak naprawde nie odważyłam się na ich zakup i sprawdzenie...czy są jakieś rodzaje nazwy? Pozdrawiam

JG79Cześć! My tez z mężem staramy się o baby przeszło 2 lata. Nieudane i vitro, inseminacje... Niestety sił już brakuje , a latka lecą - niestety już niedługo 30 mnie dogoni. Ty jesteś jeszcze młoda i masz duże szanse!!! Powodzenia :) młoda?? eee 24 latka to już nie jest się tak młodym, ostatnio jak byłam w szpitalu na badaniach to na czasie są już 15!!!!! doznałam szoku, a ja cóż... ale jestem dobrej mysli tylko ile mozna czekać, nawet zapisałam się z mężem na kurs adopcyjny..może coś do tego czasu zaskoczy, jeśli nie to w listopadzie zaczniemy sie starać o dzidzie do adopcji,ale bedzie nasza własna!

dziewczynki ja się już staram 17 m-cy , co jest odzwierciedleniem 17 cykli i nic a na karku dopiero 24 latka;/ życie niestety sprawia nam niespodzianki nie zawsze te przyjemne:( sciskam przyszłe i obecne mamusie:)

Dziewczynki, a może Wy znacie jakiegoś dobrego specjalistę??:) Pozdrawiam

Emilia, no to fakt, zawsze możeszvkogoś cikawego poznać, porozmawiać, podpytać się...ja niestety wciąż się staram z meżem i mam mnóstwo pytań...ile jeszcze? co zrobić?? W chwili obecnje trafiłam do dr Gontarka, specjalisty od niepłodności może on nam pomoże???? Chciałabym...

hej, jestem nowa...24 lata, 2 lata bez dzidzi:( smutno:( może teraz?? Czekamy... p.s ale jestem dobrej myśli:):):)

czesc dziewczynki:) My z mężem staramy się od prawie 2 lat;/ koszmarne dwa lata;/ dlaczego???To pytanie i wiele innych chodziło mi po głowie po 1000 razy dziennie albo i więcej, obecnie odpuściłam..byłam juz z mężem u tylu specjalistów, że głowa boli...czemu? nie wiem, chyba dla własnego spokoju Efekt jest taki mam jedną stronę niedrożna;/ jajwoód zatkany po operacji usunięcia torbieli:(;/ a reszta podobno super zatem dlaczego nie ma dzidzi??? Ściskam

cześć ŁODZIANKI:) Jestem nowa mam 24lata i od przeszło 2 late mieszkam w Łodzi, studiuję i pracuję , a poza tym staram się o dzidzię:):) i czekammm.. Pozdrawiam

Witajcie ja też nowa:) Pozdrawiam z Łodzi:)