Skocz do zawartości
Forum

kleo

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kleo

  1. Dzień dobry grudnióweczki jakoś nie mogę spać ale widzę, że znowu nikogo tu niem a szkoda.
  2. Ok nikogo nie ma więc i ja znikam, popatrze jeszcze na Kubusia Wojewódzkiego i lece spać dobranoc:-)
  3. Dzisiaj jak nigdy trafiłam tu dosyc późno i znowu nikogo nie ma a ja nie mogę spać bo aż głupio się przyznać ale dzis spałam do 10! Jestem na zwolnieniu więc korzystam a co.
  4. Jak byłam w Pl na badaniach po pierwszym poronieniu to ginekolog przepisał mi na wszelki wypadek tą luteinę i jednak sie przydała:-(
  5. Jesli chodzi o mnie i moją ochotę na przytulanko to powiem, że ostatnio miałam wielką ochotę i nawet się skusiłam, bylo fajnie tylko obawiam sie, ze właśnie po zbliżeniu mam te swoje plamienia i problemy:-( Biorę teraz nospę i luteinę (oczywiście na własną rękę) i mam nadzieje że coś mi to pomoże bo jak nie to klops:-( Nigdy wczesniej nie brałam luteiny i nie wiem czy biorę wystarczającą ilość bo 2tab dziennie rano i wieczorem. Dziewczyny jaką Wy bierzecie dawke luteiny, jak w ogóle bierzecie?
  6. Widziałam że rozmawiałyście o jedzonku ja natomiast mam smaka na pomidory, jem je jak jabłka;-)
  7. Dziewczynki napiszcie jak będzie sie to odbywało u Was, czy podobnie czy troszkę inaczej bo wciąż mnie to ciekawi. I z tego co wiem to w Norwegii takie badania są robione na każdej comiesięcznej wizycje a o badaniu na "samolocie" to nie ma mowy, no chyba ze sa jakies problemy.
  8. A jeśli chodzi o badania w Szwecji to słyszałam, że przebiegają podobnie jak tu w Norwegii czyli zakładają kartę ciążową, robią szczegółowy wywiad z ciężarną, następnie pobierają krew (tutaj w Norwegii to całe mnóstwo krwi), ważą i mierzą ciśnienie i to na tyle. O zapomniałabym o moczu, jeszcze pobierają mocz, a dokładniej proszą o przyniesienie go ze sobą już z domu (mocz poranny).
  9. No to dziwczyny trzymam kciuki za Wasze wizyty, na pewno będzie wszystko ok:-) jak wrócicie to dajcie znac jak było.
  10. cherry82hej wieczorkiem mam dosc dizsiejszego dnia okropne mdlosci spalam pol dnia a wieczorem dopal mnie bol bol zas nie moglam sie wyrobic myslalam ze umre z bolu na kiblu potem zawolalam mojego by podla mi mala waninke dla lalki bo z tylka lecialo i z buzi szokkk cora byla wszoku nie wiedziala co sie dieje z mama zabrudzilam jej wanienke dla lali To faktycznie cherry też się masz z tymi dolegliwościami:-( ale na pocieszenie powiem, że choć wiesz że jestes w ciązy i wszystko jest ok bo masz wciąż te mdłości. Trzymaj się dzielnie dla siebie i Twojej córeczki a na pewno będzie coraz lepiej:-) Ja wolałabym mieć już takie uporczywe mdłości niz to moje plamienie bo do poniedziałku będę żyła w niepewności.
  11. Jeszcze sobie tłumaczę, że może to takie plamienie w dniu spodziewanej miesiączki, ale nie mogę tego dokładnie wyliczyć bo zawsze miałam nierególarne miesiączki, więc pozostaje tylko czekanie.
  12. cherry82kleoCześć dziewczynki a u mnie straszny dzień, w pracy zaczęłam plamić i pojechałam do lekarza, który zrobił mi usg, wyszło że ciąża jest mlodsza około 6tydz i narazie doktor nie widział bijącego serduszak. Dziewczynki powiedzcie czy już powinno być je widać czy jest ok?Mam się zajwić na kolejnej wizycie w poniedziałek za tydz i wtedy się okaże. Jestem strasznie zmartwiona, teraz jestem na zwolnieniu i czekam. odpoczywaj serduszko slychac 7 8 tc wiec nie ma sie czym martwic oby tylko nie byly dos krwiste te uplawki Te moje plamienia są takie brązowo czerwone, tylko ta jakby krew jest taka brudna i jest jej bardzo mało, nie wiem czy w ogóle można to nazwać krwią. Oby wszystko wróciło do normy
  13. Narazie nie zmieniam suwaczka, poczekam do nastepnej wuzyty w poniedziałek, wtedy dowiem się więcj. Jejku aby wszystko było dobrze, bo nie wiem czy drugi raz dam radę prześć przez to samo;-(
  14. A co wiecie o plamieniach? Zawsze są groźne? Moje są brązowe i takie wodniste i jest ich niewiele raczej tylko na papierze a nie na bieliźnie ale strasznie się boję. Jestem cała w nerwach tym bardziej, że tu w Norwegii lekarze podchodza do wczesnej ciązy bardzo spokojnie, po prostu nic nie robią, ja mam tylko czekać, ale ile mozna? Przywiozłam sobie z Pl nospe więc zaczęłam ją barć na własna rękę 3tab na dzien. Oby pomogł a ten brzuch tylko lekko pobolewa:-( Jak strasznie mi źle....
  15. Cześć dziewczynki a u mnie straszny dzień, w pracy zaczęłam plamić i pojechałam do lekarza, który zrobił mi usg, wyszło że ciąża jest mlodsza około 6tydz i narazie doktor nie widział bijącego serduszak. Dziewczynki powiedzcie czy już powinno być je widać czy jest ok? Mam się zajwić na kolejnej wizycie w poniedziałek za tydz i wtedy się okaże. Jestem strasznie zmartwiona, teraz jestem na zwolnieniu i czekam.
  16. dzieńdoberek dzisiaj tak wcześnie bo znowu mamy problemy z tv a zawsze przed praca jem śniadanko przed tv a w tej sytuacji zmieniłam na kompa:-) U nas dziś okropnie, pada i wieje ech... az się z domu nie chcę wychodzić, ale na szczęście autko stoi pod samym domem więc tylko szybciutko myknę i jestem w środeczku. Pracę zaczynam o 8 więc jak dla mnie ok tylko jak przetrwać te 8 godz.....? Z chęcią bym poszła na wolne do końca ciąży ale tutaj tak chętnie nie dają, niestety dlatego powoli się żegnam i do popołudnia, marsz do robotki.
  17. Migotka27Witam!!!Moja Olivia ma straszny katarek meczy sie biedactwo w czoraj woogole sie nie wyspałam bo co chwilke sie budziła az w koncu wziełam ja do naszego łozka bo byłam strasznie zmeczona tym wstawaniem co 20 min.Oddychac przez nosek nie moze a mi łzy do oczu płyna jak patrze na nia i widze jak sie meczy.Mam nadzieje ze dzis bedzie ok choc bardzo w to watpie. Wiki natomiast ma zawalone gardło i tez daje popalic na dodatek maz w pracy i do tego te okropne mdłosci czasem to chce mi sie płakac z tej bezradnosci jaka mnie dopada.Naszczescie maz jutro ma wolne wiec bede mogła troche odpoczac. Jutro maz jedzie kupic łozko dwupietrowe wiec czekaja nas zmiany ale ja sie ciesze Ponarzekałam teraz ide robic kolacje buziaki Migotko przykro mi z powodu Twojej córeczki, oby szybciutkow wróciła do zdrówka:-) Fajnie, że możesz liczyć chociaż na męża to pomaga!
  18. yasmelkano ja robiłam już badania i nic w moczu nie wyszło a upławy mam . we wtorek druga wizyta to może się coś dowiem... Jeśli chodzi o upławy to ja nie mam nic, ani normalnego śluzu w nadmiarze ani zabarwionego inaczej. Wczoraj tylko zauważyłam pojedyńcze takie niteczki brązowe, już byłam w strachu i myślałam że plamię ale dziś na szczęście jeszcze nic nie widziałam, oby wszystko było ok. Wiesz yasmelka czytałam, że w ciąży upławy moga być i to nic złego, tylko wszystko zależy jakiego sa koloru.
  19. Strasznie się nudzę a w tv nic ciekawego nie ma, chciałoby sie lata. Ach lato, latom gdzie ty...
  20. Mam taką nadzieję, że to tylko jednorazowy przypadek. Staram się nie denerwoawać, narazie wszystko jest ok i nic podejrzanego na szczęście nie widzę.
  21. mam do Was drogie grudniowe mamusie pytanko, dzisiaj po skorzystaniu z toalety zobaczyłam na papierze taką jedną małą brązową jakby nitkę czy to może byż coś poważnego czy raczej nie. Już zaczęłam się niepokoić i sprawdzam abym tylko nie plamiła bo pamietam czy to się może skończyć. Oby nie! narazie wszystko jest ok i juz nie widzę więcej takich nitek. czy miała może któraś z Was coś podobnego?
  22. Tak w ogóle to witam niedzielnie:-) U nas dziś jest brzydko i pochmurno, oczywiście też wieje. Norwegowie mają pecha bo właśnie dziś mają swoje wielkie święto narodowe a jak pamiętam od kilku lat mają zawsze złą pogodę. Ja pewnie całą niedziele spędze w domku przy moim zatrutym alkoholem mężu;-( szkoda mi go troszeczkę ale nie jest dzieckiem i wie czym grozi takie upojenie! Żal mi tylko tej pogody bo chciałabym troszkę pospacerować.
  23. zosieńkaSandra nie przejmuj się pracą i idź na zwolnienie ja tak zrobiłam bo dziewczyny nie mogły się ze mną zamienić i olałam ich niech się teraz martwią same.Przynajmniej będziesz miała święty spokój a kobiecie w ciąży nie wolno pracować w nocy.Przed kompem 4 h a ogólnie tylko 8h.Marsz na zwolnienie !!!!!Migotka współczuję że nie możesz pospać sobie w dzień.Ja za to jestem cały dzień sama w domu więc spać mogę ale nie mam do kogo ust otworzyć no pomijając moją sukę.Mój dziś też w robocie a i już dzwonił żekumpel go przywiezie bo po kielichu walneli więc jestem wściekła i cholernie mi smutno że siedzę sama jak palec.Sorki wyżaliłam się......O dzwonek mój wchodzi niesamowite że tak szybko! Patrycja co do smakołyków to w tygodniu popisze jeszcze jakie dobrocie sobie robie hihihihhi zosieńka Ty jestes wsciekła za jednego kielicha? Kochana mój wczoraj tak pobalował, że dzisiaj leży w łóżku a ja wciąż chodzę i sprawdzam czy chociaż oddycha. Bardzo nie lubię takiej sytuacji, ponieważ nie jestem do tego przyzwyczajona bo mój m bardzo rzadko pije, ale gdy już pije często kończy sie to zatruciem:-( jak dziś. Mnie bardzo stresuje to wszystko a w mojej sytuacji nie potrzebny mi zbędny stres.
  24. sandra1237nie pisalam wam ale powiadomilam w robocie ze jestem w ciazy,,,na poczatku ok ale na drugi dzien mnie wkurzyli bo miala zmienic grafik zebym nie pracowala po 12h a teraz pojawil sie problem i musze bo inaczej utnie mi godziny a tego nie chce.... nie wiem co mam robic musze skonsultowac z prawnikiem a jak sie zdenerwuje to jej wiecej problemow narobie i pojde na zwolnienie i wtedy bedzie problem jakie dac zastepstwa.... no nic nie martwie sie na zapas...:) to masz sandra problemik z tego co ja wiem to kobiecie w ciąży nie można pracować 12 godzin (chyba za dlugo) tylko 8, a na pewno nie mozna pracowac w nocy więc walcz o swoje. A jeśli chodzi o Twoją podejrzewam szefową to może złościć się na Ciebie do woli a i tak musi dostosować się do przepisów chroniących kobietę w ciąży, myslę że podobnie jest wszędzie. Więc nie masz się o co martwić:-)
  25. Ech... tak się cieszyłam na ten weekend a tu klops. Po zakupach, a może raczej w trakcje rozbolała mnie głowa i teraz siedzę w domku i nie wiem czy mi przejdzie do wieczora bo byliśmy umówieni ze znajomymi na grila. Ale przynajmniej napiekłam mufinek i właśnie się obżeram:-) coby odzyskać stracone kilogramy hehe:-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...