yasmelka

patrycja`81no dokladnie-teraz chudniecie wogole nie wskazane:) patrycja jak ty robisz że masz kilka cytatw w jednej odpowiedzi? za cholerę nie wiem jak...

myślałam że doklikacie do tych 300 stron.....a tu nic...no ale z drugiej strony nie dałabym rady doczytać a tak jestem na bierząco........ także piszcie a ja będę dochodząca....chociaż chyba nikogo teraz nie ma....poczekamy ja yasmelka i Walduś pomocnik....

agula7777Wogóle chude nie w modzie:-)Fajnie jak ma się co pokazać,a nie tylko wystające kości:-):-).Jak to stwierdził mój mąż-masz czym oddychać i na czym usiąść:-) witajcie!! ale naklikałyście!! No ja niestety zawsze miaam problem z przytyciem....zawsze miałam niedowagę....zawsze byłam chuda i jak miałam strasznego doła psychicznego to lekarka nawet dała mi sterydy i zażywałam je i chodziłam na siłownie i tylko 2kg. przytyam.... nigdy nie miaam "na czym siedzieć...i czym oddychać" chociaż bardzo chciałam.... wszystkie dziewczyny się odchudzały a ja ryczałam że waże 50 kilo i nie mogę przytyć....a przy wzroście 172 to troszkę mało....no cóż lekarka w końcu powiedziała że to jest bardzo szybka przemiana materii i nic nie poradzi....także...nie każda chuda dziewczyna się odchudza......jak zaszłam w ciąże to potem zostało mi 3 kilo i teraz mam nadzieję że zostanie 6 to razem 9 więc nie byłoby źle.....mąż mnie kocha taką jaka jestem....a czasami słyszałam naprawde głupie i bardzo przykre komentarze na temat mojej wagi....ale teraz odkąd jestem z moim mężusiem mam to w DUPIE niech mówią co tylko chcą....a ja jem ile chce i nie muszę sobie odmawiać niczego - to chyba jedna z niewielu dobrych stron "chudzielstwa".....

dobra....ja uciekam....niestety nie zabawie z wami dzisiaj....jutro rano muszę wstać bo jade z córą do lekarza do kontroli na stawy kolanowe także rzyczę Wam miłej zabawy i wypijcie za mnie impre na 300 odkadamy na pxniej....chyba że naklikacie do rana tyle hehehhe

gosiajteraz to duzo ludzi poznaje sie przez neta...wlasnie sie wkurzylam, moj K dzowni i pyta czy siedze na dole pod domem i grilluje z siasiadka i jej kolezankami z pracy...a ja nie siedze z nimi tylko w domu....znam te kolezanki, przechodzilam obok jak wracalam do domu, przywitalam sie i nikt nawet nie powiedzial, zebym sie przylaczyla...wiec nie czuje sie zaproszona i nie bede tam szla... a K na to, ze on by poszedl....ale po co? w tylek komus wlazic albo sie wpraszac? wg. mnie jak ktos chce, zeby sie przylaczyc to mowi to glosno...a nikt nie powiedzial, zebym zeszla.... ja bym też nie poszła....nie lubię się wpraszać...

cherry82yasmelkaPatiulkaA nio jakoś tak to prawdziwa miłośc hihi :) Chyba nawet tak jest lepiej :) A widze że u Ciebie to już drugie maleństwo to gratuluje Moje pierwsze i strasznie się boje jak to będzie nie martw się będzie cudownie bo jak jestmiłość to jest już bardzo dużo....my poznaliśmy się przez neta rozmawialiśmy może 2 miesiące i w marcu się spotkaliśmy w kwietniu byliśmy juz razem w maju się zaręczyliśmy a w lipsu byłam juz w ciąży potem we wrześniu ślub i tak do tej pory się męczymy...heheheheheheheh:)))))))) woow fajnie milosc pzrez neta sie zaczela ty flirciaro ja .....ja.... pse pani tylko pracy sukaam.....a to sie sam kawaler napatoczył........i zmuszona byłam zostawiś pięcioletnią "miłość"

PatiulkayasmelkaPatiulkaDziękuje za powitanie masz racje czas leci bardzo szybko niedawno co był początek a tu już niebawem koniec a najważniejsze żeby było zdrowe napisz coś o sobie....widzę że jesteście ze swoim chopem tak samo szybcy jak ja z moim? Dobrze myśle? A nio jakoś tak to prawdziwa miłośc hihi :) Chyba nawet tak jest lepiej :) A widze że u Ciebie to już drugie maleństwo to gratuluje Moje pierwsze i strasznie się boje jak to będzie nie martw się będzie cudownie bo jak jestmiłość to jest już bardzo dużo....my poznaliśmy się przez neta rozmawialiśmy może 2 miesiące i w marcu się spotkaliśmy w kwietniu byliśmy juz razem w maju się zaręczyliśmy a w lipsu byłam juz w ciąży potem we wrześniu ślub i tak do tej pory się męczymy...heheheheheheheh:))))))))

gosiajyasmelkagosiajale tylko jak bedzie campari z sokiem pomaranczowym...ale kurde my tu imrezujemy a jubilatek brak... tego akurat nigdy nie piłam ale podejrzewam że dobre...? pyyyyyyyyyycha...smakuje jak sok z grapefruita troche....nie jst slodkie za mocno tylko takie....przepyszne! no to muszę spróbować...dawaj....

PatiulkayasmelkaPatiulkamusimy żyć w nieświadomości, z wielką niecierpliwością Witaj!! Miło że jest nas znowu więcej.....ja też do końca nie wiem czy babeczka czy chopalek...ale....doczekamy się czas leci tak szybko.... Dziękuje za powitanie masz racje czas leci bardzo szybko niedawno co był początek a tu już niebawem koniec a najważniejsze żeby było zdrowe napisz coś o sobie....widzę że jesteście ze swoim chopem tak samo szybcy jak ja z moim? Dobrze myśle?

gosiajale tylko jak bedzie campari z sokiem pomaranczowym...ale kurde my tu imrezujemy a jubilatek brak... tego akurat nigdy nie piłam ale podejrzewam że dobre...?

gosiajja dzisiaj slomiana wdowa, bo moj K pojechal na meskiego grila a ja siedze w domu i sie lenie :-) no to świętujemy znowu.......musisz do as dołączyć...

Patiulkaagula7777Patiulkaniestety nasze maleństwo jest wstydliwe i nie chce pokazać :( a ciąża ciężkie początki dopiero teraz czuje się naprawdę dobrze w nowej roli i niemoge doczekać się już rozwiązania :) dziękuje za powitanie Moje też nie chce pokazać:-)no ale cóż... musimy żyć w nieświadomości, z wielką niecierpliwością Witaj!! Miło że jest nas znowu więcej.....ja też do końca nie wiem czy babeczka czy chopalek...ale....doczekamy się czas leci tak szybko....

panna-emana79wiecie jakie te chłopy dziwne i zazdrosne,właśnie mój zajechał do domu, wyrwał się z pracy,bo mowi co ty całymi dniami robisz a ja pisze i umawiam sie z innymino to uwazaj bo Waldek, Zdzichu i Rysio w pogotowiu pewnie są taaakkk..Walduś na posterunku!!! Melduje się...... ale idę odpocząc...do wieczorka DwUPaKI...hhehehe

ana79yasmelkaana79kardiolog stwierdził,że mam tachykardię i muszę codziennie kontrolowac cisnienie, a jak tu miec niskie,jak w przychodni taki stary wynedzniały dziaduch mi je równo podniosł,miałam ochotę mu z kopa zasunąca tak poza tym to przede mną kupa badań,no i mam nie denerwowac sie a cóż takiego zrobił że poruszył stalowe nerwy kobiety w ciąży :)naubliżał mi na wstepie,ze spytałam na która godzinę ma wizytę,a co się okazało to był ostatni a ja pierwsza,no ale oczywiscie i tak wepchał sie jako pierwszy powiem Ci na pocieszenie że tak jest wszędzie......nie ma za grosz taktu....kiedyś to było inaczej a teraz kobiety w ciąży olewają....

ana79kardiolog stwierdził,że mam tachykardię i muszę codziennie kontrolowac cisnienie, a jak tu miec niskie,jak w przychodni taki stary wynedzniały dziaduch mi je równo podniosł,miałam ochotę mu z kopa zasunąca tak poza tym to przede mną kupa badań,no i mam nie denerwowac sie a cóż takiego zrobił że poruszył stalowe nerwy kobiety w ciąży :)

netka3musze zmykać i troche popracować. może wieczorkiem jakaś impra? netka ja siadam tak gdzieś koło 19....także zapraszamy na impre...reszta tez pewnie doczłapie...heh

netka3wiecie co, ostatnio jechałam sobie autobusem miejskim, cały zawalony ludźmi. na końcu siedział sobie tatuś z takim małym brzdącem. więc dzieciak mówi żeby tata kupił mu jakiś samochód. tata odmawia, więc synek znowu nalega. w autobusie cisza więc chyba większość słyszała rozmowe. tata odmawia po raz kolejny a mały wypalił na cały głos "jak mi nie kupisz to powiem mamie że sikasz do umywalki" myślałam że padne ze śmiechu a tatuś zrobił sie czerwony jak burak i wysiadł na najblizszym przystanku. dzieciaki są szczere do bólu heheheh dobre.....

to jest spowodowane zwiększonym wydalaniem gazów heheh - no ten malejący brzuch..hhehe

no i znowu zaczynacie temat o dymaniu....ale cherry dzisiaj już dymaa oautko...hhe

netka3cherry82jestesmy obzydliwe a myslalyscie kiedys o tym co kiedys bedzie bo ja tak a mianowicie co by bylo gdyby na swiecie wymyslili np sledzie o smaku waniliowym ,albo kubus marhwiowo gazowany albo banan o smaku mielonych Teraz to nawet to bym zeżarła szczeglnie banana o smaku mielonych..eheh

panna-emgosiajhihihi, dzisiaj psotkalam na korytarzu w bibliotece kolege, ktorego nie widzialam juz jakies pol roku...a ze mam dzisiaj na sobie taka koszule ciazowa, to od razu zauwazyl, ze i brzuszek jest.... ale najlepsze jest to, ze powiedzial: aaaaaaa, to ty juz pewnie w 3 miesiacu !!!hmmmmmmmmmm....chyba jednak mam maly ten brzuch....i pewnie on mial porownanie, bo za tydzien rodzi mu sie drugi synek...ach ten moj brzuszek :-) hehe 3 miesiace to do konca panna-em my to chyba na tym samym gazie jedziemy heheh

tak....w trzecim od tyłu....dobrze chłop mwi...oni zawsze na wspak..hehe

panna-emcherry82yasmelka no świetne....ja też taki chcę.....gdzie go kupiłaś za ile i wogle...no fajna bajka dla dziecka ale sam basen to jesczce w miare tanio ale kulki za 100 sztuk drogo za basenik dalam kolo 400kr a za kulki oddzielnie placisz 100kr za 100 kulek a narazie ma tam 400 kulek a malo nadal jesccze musimy dokupic conajmiej se 3 paki takie sa uroki tego a basen juz sie chyba przedziurawil co chwila tzreba dodmuchiwac po co kupowac kulki? pojdziesz z dzieckiem do jakiegos figloraju z wiekszą torebką kilka razy i juz sie troche kulek nazbiera ej może da się kulki zrobić z czegoś innego....oglądałaś taki fajny program...pamiętasz...facet polerował tym meble...heheheheehehhe

panna-emyasmelkacherry82kurka boli mnie na dole brzusio ja glupia dmuchalam duze auto ale cora tak prosila tz dodmuchiwalam bo chyba dziura sie zrobila i schodiz powietzre wiesz...ja dzisiaj tez kiepsko się czuje...brzuch mnie boli ale z lewej strony...wziełam nospe na razie jakby przeszło...ale i tak mnie wszystko boli...a ja mam zas tak ze jak stoje czy chodze to mam taki twardy te M1 mojego Groszka a jak usiade to taki calkiem calkiem normalny wiec nie wiem czy te tablety tak dzialaja czy tak ma byc czy wogole o co kaman moje leczo sie gotuje ale bede wpierdzielać dzis sama jestem w domku juz od tygodnia prawie bo mamuska na urlop wyjechala wpadajcie babeczki na piżamowe party brzuchate no ja na to leczo sę doprosze tego przepisu czy nie?

cherry82yasmelkacherry82oo takie wlasnie cacko autko no świetne....ja też taki chcę.....gdzie go kupiłaś za ile i wogle...no fajna bajka dla dziecka ale sam basen to jesczce w miare tanio ale kulki za 100 sztuk drogo za basenik dalam kolo 400kr a za kulki oddzielnie placisz 100kr za 100 kulek a narazie ma tam 400 kulek a malo nadal jesccze musimy dokupic conajmiej se 3 paki takie sa uroki tego a basen juz sie chyba przedziurawil co chwila tzreba dodmuchiwac przetłumacz mi ta kasę na nasze...:)