Ataa

Paulina wspaniale słyszec ze u Was wsyztsko dobrze Melly dziewczyny maja rację ze powinnas wiecej odpoczywac, szczegolnie ze opieka nad córą wyciąga z Ciebie wiele energii.. Do porodu biorę stara koszulę która i tak jest do wywalenia, jak by co rozedrę ją tak by przytulic dziecko, mysle ze jest juz na tyle słaba ze nie bedzie z tym problemu.. Z tym podkladem, jakos nie boje sie pozlozyc go tak by było glownie pod pupką.. do wózka tez chcialam podscielic te ceratoflanelki, ale jak teraz sie okazuje ze to niebezpieczne to zwątpilam.. nie wiem co robic ;/ W koncu mam chwile wytchnienia, mialam na dzis umowionego kuriera i naprawe z upc, i wszystko sie sprawnie zgrało w czasie. Takze teraz moge chwile odpoczac bo brzuch sie nieco spiął, a pozniej pomalutku musze ogarnac mieszkanie i wrocic do prasowania.. Moze jednak spróbuje na siedzaco jakos.. Chociaz najchetniej nic bym nie robiła.. Widzę ze Nat została w swej samotni.. Mi z Wami jakos tak raźniej.. Maż dzis późno wróci bo razem z tesciem robią kiełbasę, którą bardzo bardzo lubię, wiec juz wogóle mam spokojny wieczór..

Wyszlo u mnie slonko i tak dobrze sie zlozylo ze posiedzialam 1,5h na lawce przed domem czerpiac promyki i wiszac z kolezanka na tel. Normalnie od razu mi lepiej.. Co do tego podkladu to mi wymiar ikeowski pasuje, bo podloze w boki miedzy materaz a łóżeczko ale tak by byl do ramion a pod glowka juz nie..

Anna ja kupilam takie z ikea za 20 zl tylko ze na nich jest napisane zeniesa oddychajace, testowalam jak maz byl chory, nie przemakaja, nawet sie bardzo nie sciagaja przy tak duzych gabarytach. I nie mozna ich,prasowac.. ale prac w 60 mozna i daja rade. Dziewczyny polecaly z matherhood,dostepne na allegro i w smtku ok 50 zl kosztuja i sa oddychajace, z tego co widzialam to chyba ciekawe, tez widzialam fajne z hevea z gumkami by zaczepic o materac, tez oddychajace, po 70 zl

Majtynka piekny pokoik! Magda 1010 moja kolezanka w 38tc byla u lekarza, zadnych oznak porodu, twarda szyjka itd a 2 dni pozniej urodzila szybko i bezpiecznie, takze glowa do gory :) Nat dzis ja lacze sie z Toba w otchlani.. niestety ja musze wyjsc do ludzi :( wlasnie jestem w dridze na badania.. i wszystko idzie mi na przekór co dodatkowo drażni.. Co do smytnych tematow, myslalam ze mam luz ale jakimś sposobem popadlam w paranoję i mialam ciężka noc. A praca opornie mi idzie pranie z wczoraj jeszcze wilgotne.. jeszcze jedno biezace mnie czeka nim wrócę do wyprawki. No i mam jeszcze co prasowac.. wczoraj mialam mila pogadanke z kol ktora upewnila mnie do tego co spakowac do torby do konkretnego szpitala. Widze ze bede musiała wziąć wieksza torbę bo mam połowę spakowana i brak miejsca :(

Kumi super wieści :) maly ladnie rosnie! A z tymi historiami smutnymi, faktycznie nie bez powodu lekarze pilnuja bysmy pilnowaly aktywności dzieciatek. Unatu ale masz wspimnienia do ktorych mozesz wracac! A to tez bardzo duzo :) Heltinne wg mnie to zafen zbidg okolicznosci.. mi samej zdarzylo sie tak biec do domu i nie bez powodu.. i jakos zawsze okazywało sie ze cos sie stało.. wazne ze z Toba jest ok. Skoro szycie Cie relaksuje to jak najbardziej sobie dlub tam pomalutku :)

Magda2600 to jak sxybko sie wprowadzicie zalezy jak zgrana i dobrana bedzie ekipa, jest to czas gdy takie prace sa popularne i mysle zejesli zalezy Wam na terminie to juz powinniscie myslec by umowic sie na robote, tzn powiedzmy do konca kwietnia i trzeba zgrac tak by jedni drugim nie przeszkadzali tzn plytki, malowanie czy podlogi wstawianie drzwi czy montaz mebli iprzygotowanie elektryki, warto to wczesniej przemyslec.

Miila mysle ze nie masz sie co martwic o humanitarne traktowanie :) gdyby bylo inaczej szpital nie mial by dobrych opinii, jeśli chodzi o lezenie na samej podpasce bez gatek to podobno standard szczegolnie na poczatku, podobno chodzi o to by nie zatykac krocza, by wietrzyc ze szybciej sie goi i nie dochodzi do rozwoju bakterii a podobno spiro jest tej krwi i skrzepow czy nie wiem jak to nazwac.. tez mnie temat mocno rusza. Jak juz wstaniesz na nogi to juz sama bedziesz decydowala czy chcesz gatki i czesciej latasz do wc to zmienic czy jednak dajesz rade bez.. ja tam bede patrzyla na moj komfort psychiczny i jakby ci przygotowuje wieksza ilosc podkladow po to by moc je czesto zmieniac..

Angi dokladnie tak batdzo tesknie za naszymi stronami, a jak wspaniale ze ktos poprawnie odmienia nazwe mojej miesciny! Tutaj zawsze wszystkich musze poprawiac a nie raz tłumaczyc ze to jeszcze nie Ukraina.. eh..

Malaga normalnie jezdze mniej, zazwyczaj trasy tak 30-45km, a wtedy mialam dola ze cala wiosna i lato zupelnie nic bo codzien w pracy po 12h plys soboty i musialam odzyc, muec cos z zycua dla siebie i tak jakos wyszlo.. Magda 1010 z ta waga to podobno tez indywidualne. Mi mowia ze nie widac po mnie tych kg ze niby glownie brzuch widac, ja w sumie bardziej czuje niz widze ten ciezar, jednak dol mnie lapie, moja gin mowi ze niema co sie przejmowac, ze karmienie plus ruch po ciazy i nie bedzie sladu.. tez staram sie tak na to patrzec.. no i Miila obiecywala ze po będziemy piekne Anawee moj tez szaleje jak tatę uslyszy

Distalam wlasnie info ze za tydz we wt lub srode bede miala montowane meble.. czyli dodatkowe atrakcje przed samymi świętami :/ ale z drugiej strony wole tak niz odklafac to na kwiecien..

Malaga ja przez pierwszy miesiąc ciazy robilam dziennie srednio 70km na rowerze i to w duzym upale, moha babcia jak sie dowiedziala ze jestem w ciaxy od razu zaczela panikowac ze to bylniepotrzebny wysiłek, pytalam lekarza pozniej oto i niby luzik, jakby cos mialo byc zle to moglam pironic nawet nie wiedzac ze doszlo do zapłodnienia. A co do klimatu to ja majac rzut kamieniem nad morze to tesknie bardzo za poludniowo wschodnia Pl tam i zima i wiosna i lato i jesien piekna.. a tu namiastka lata, namiastka zimy a tak szaro ponuro i bardzo wietrznie zazwyczaj.. Heltinne widzialam, dziekyje a co do relaksacji to nie czekaj na kryzys tylko juz zacznij, gdy tyle roznych problemow wokół nie udawaj silniejszej niz jestes, kazdy ma prawo do gorszego czasu, a nam marudz tyle ile trzeba, czadami to tez potrafi odprężyć, masz racje napisz do tej dziewczyny w sprawie wozka, przynajmniej Ty badz fer do konca. Ruchow dziecka nie licze, gin mi kazala zwracac uwage na jego pory aktywności czy sie utrzymują i reagowac gdy sie cos zmienia, dopoki jest ok to sie nie martwie, zauwazylam tez ze gdy ja jestem osowiala i mam focha na swiat to on razem ze mna. Angi dzieki za info :) Flawia tez mysle ze nie masz co.sie obawiac,podejrzewam ze te sterydy to tez bardziej asekuracyjnie, takze glowa do góry :) I dzieki za info o tych immunoglobulinach, bo tak sie zastanawiam czy mam miec gdzies z tyłu glowy zeby sie o cos upominac czy jak zobacza w karcie mojego minusa i plusa ojca to sami o wszystko zadbaja...

Magda1010 saksofon? Wow! a waga sie nie przejmuj, ja 35tc i juz plus 20kg, mimo ze ostatnio mniej jem caly czas tyje.. Magda2500 mam pytanko, czy orientujesz sie, czy przy konflikcie serologicznym porod sie jakos rozni od normalnego? Czy podaja jakies dodatkowe leki, klucia? Czy jakies inne postepowanie? To pierwsza ciąża i badania na razie wychodza ok. Tzn teraz mam skierowanie na kolejne jakies przeviwciala..

Angi to jak wytestujesz to podziel sie z nami opinia :) ja to caly czas upieram sie ze zeykly elektroniczny da rade, ale jak uznam ze sobie nie radzę to fajnie by miec jakis pewny model zapisany Groszek zazdroszvze Ci slonca, mnie to brak slonca wciska w fotel i co raz czesciej chodze przybita, Od godziny leżę i nic mi sie nie chce.. a prasowanie czeka.. Dzis znowu jak sie przebudzilam wystawaly stopki z brzucha urzeka mnie ten widok Melly a czy cora musi wiedziec ze jedziecie na zakupy a nie do lekarza? Myslisz ze dziecko zauwaxy xe masz nowe buty lub bluzkę? Moze to moje myslenie jest błędne?

Annadokladnie tak pomyslam widzac te tapy w lidlu :) a różek wezme, nie wiem czy tam beda, a chyba z rozkiembefe czula sie pewniej ze dziecka nie skrzywdze Heltinne dziewczyny maja racje ze to moze bychemoglobina albo ogolnie oslabienie, Ty sama chyba wczoraj pisalas ze teraz mozemy byc zmeczone chociazby dlatego ze to wysoka ciaza.. cos w tym jest, bo ja spalam 12h! I to bez wiekszych przebudzen! Dretwienia tskie jak Twoje tez mi sie zdarzaja ale rzadko, ostatnio czesciej ręce i to nieta na ktorej leze a zawsze przeciwna. Czytalam ze to mozliwe i normalne w tej czesci ciąży wiec sie nie przejmuje, a dretwienia podobnomoga tez powodowac braki potasu, a zaburzenia w elektrolitach tez moga powodowac omdlenia, zwroc tez uwage ze ciagle sie martwisz: o siebie wkasne ograniczenia, męża gdy jest w pracy, meza gdy jest w domu a mimo to chcialbys go kiec blizej, z drugiej strony niechcesz go martwic tym co sie z Toba dzieje, wiec tez bierzesz wiecej na siebie chroniac go, teraz jeszcze szkola dzieci, kolejne problemy, to bardzo duzo, i fakt ze lezysz nie znaczy ze to wszystko Cie nie meczy.. potrzebujesz meza spokoju i relaksu.. chociaz pij duzo wody i sprobuj nie myslec tylko skupiac siena tym co mile i.przyjemne. mail: bsadlo@gmail.com

Takaona ja tez biore pregna plus, w skladzie jest tez kwas foliowy, zamierzam te tabsy tez lykac podczas karmienia szczególnie ze mam zakecony jod na tarczyce a w skladzie jest, kwasu foliowego faktycznie nie trzeba suplementowac po 3 mies ale np poprawia wchłanianie zelaza, w diecie o niego ciezko i napewno nie zaszkodzi. Osobiscie uwaxam ze to potrzebna witamina. Do tego zamierzam dorzucic dodatkowa dawke dha z pregna dha. Anawee ja bym sobie darowala na Twoim miejscu stresy za szwagierke, a sama za siebie trzymam za nia kciuki :) Miila fajnie z tym rabatem, podejrzewam ze 5% to moga juz byc konkretne pieniazki, zawsze to do przodu. I mysle ze dziewczyny maja racje ze to bolace miejsce to wynik aktywnosci Jeremiego, mnie dzis tez w kilku miejscach boli a najbardziej nie lubie jak sibie urzadza worek treningowy z mojego pecherza albo czegos w jego okolicy, paskudny bol, mimo ze chwilowy.. Normalnie nic takiego dzis nie zrobilam tj wizyta u poloznej zakupy i obiad no i padam ze zmeczenia. Dobrej nocy laski!

Magda1010 mieliscie intensywny czas, a teraz juz tylko kwestia dni i przytulisz swoje dziecko, myślę ze skoro czujesz sie gotowa, to mozesz sobie wizualizowac, sprzatac korzystac namaksa z bliskosci meza :) i nim sie obejrzysz jak wyladujesz na porodowce

Magda ile ja bym dala chociaz za sen o degustacji nalewek.. mi dzis snilo sie tulko ze co cjwile upafalam i czolgalam sie bo nie bylam w stanie wstac, ale topewnie przez bol bioder.. Polozna jestes super i do tego uczynna bo tu nas wszystkie trzymasz w dobrum nadtawieniu, dla mnie to i powolanie i moze ten wiek. Ta straszna faktycznie po 50 jest, a ta fajna mlodsza. Powiem Wam ze dzis bylam uspiona paskudna pogoda, ale naprawdę korcilo mnie by z nie wejsc w polemikę, cielawe jak pozostalych 5 d iewczyn odnioslo sie do tego tekstu.. jedna nosi blizniaki i ma planowa cc, wspolczuje jej sluchac tego.. a ja sie tylko ciesze bo widze jak duzo sie wemnie zmienilo na plus i to dzieki Tobie! :* Dowiedzialam sie dzis ze te polozne wspolracuja z fizjoterapeuta, ktory mozr zakleic tasmami za 25zl, stwierdzilam ze chyba spruboje, dziewczyny ktore korzystacie czy to rozsadna cena? A i w lidlu dzis widzialam zestaw tasm z instrukcja dvd jak uzywac, koszt ok 30zl ale w to jakos balabym sie zainwestować.. nie majac zadnej wiedzy medycznej vzy podobnej...

Vena tekst czuje sie ciążowo i ja sobie przyswoilam, to jest najlepsze okreslenie! Unatu widisz ja nie lubie i nir akceptuje kotow wlasnie przez takie akcje.. Alez dzis Robercik daje mi do wiwatu.. porazka normalnie! Wyobrazcie sobie ze polozna ma jakies rodzinne problemy i dzis bylo spotkanie z inną- straszną tzn straszaca, gdyby nie nasza Magda to bym pewnie znow beczala, jej tlunaczenie co to jest proznociag i kleszcze polegalo na tym ze jest to,zabieg medyczny konieczny do wykonania ze względu na zycie dziecka a stosowany z winy matki i jej zlej wspolpracy z polozna! Normalnie myslalam ze jej strzele z liscia po tym tekscie! A cc to koniecznosc straszna i bolesna i wdpolczuje wszystkim ktorzy musza miec planowa cc! Przepraszam dziewczyny za te cytaty z niej, nie chce tu straszyc po prostu chce pokazac jak wspaniala jest Magda a jak niektore polizne potrafia byc niekompetentne! Za tydz mam indywidualna sesje z ta poprzednia polozna, mam nadzieję ze ona bedzie mogla do mnie przyjsc na patronaz! Urzekla mnie glownie bezstronnoscia i szczerosvia i mam nadzieje ze uda mi sie jej trzymac!

Agulaa to gratulacje i ze zycze szybkiegi powrotu do sil i samych radosci z Emilka! Heltinne jeszcze a propo Twoich plamien to gdyby to bylo cos powaznego to dawno juz mialabys tego dowod, obstawiam ze naczynia masz slabe, podobnie jak z nosem bylo.. za chwile usg wiec bedziesz mogla o tym powiedziec, i przypominam Ci ze umówiłyśmy sie na 22.04 Znajomi, interesowni.. znam to az za dobrze, latwo zawsze sie przywiazywalam do ludzi i dawalam zawsze cala siebie a pozniej zawsze zajeb... bolalo.. m.in. dlatego wybylam daleko, kontakty z ludzmi mam plytkie bo inaczej sie boję, a gdy jest mi zle w mojej samotnosci to przypominam sobie jak cietpialam gdy ktos zawiodl moje zaufanie albo po chamsky mnie wykorzystal.. zycie.. naprawdę czasami jak czytam Twoje wypowiedzi to mam wtazenie jakbys byla moim troszke starszym i bardziej doswiadczonym odbiciem..

Nat znajomych unikaj przez chwile, masz prawo by pobyc sama ze sobą, tylko mie przesadzaj :) co do zapaszku spod paszki to namnie dziala mineralny rol on garniera, wybiram te typu 72h pocic poce sie czasem ale nie smierdze, wiec jest ok. Miila zazdroszvze prasowania na siedzaco, jatak nieumiem, no i brzuch bardziej mi przeszkadza, wiec z przerwami na stojaco jakos jade. Dzis polozma mowila ze prasowanie jest wazne bo dziecko ma super delikatna skore i moze plakac ze wzgledu na zagniecenia bo bedzie mu po prostu niewygodnie - bardzo pocieszyla mnie tym tejstem :/ Melly to teraz bedziesz szalala z praniem fajnie ze udali Ci wszystko zalatwic, co do obaw na tacierzynskim to nie dziwie ze sie zloscisz na samamysl, tu niestety musisz liczyc na asertywnosc meza, co pomoc mozna ale towolne jest dla Was aniedla wujkow cipc i nie wiadomo kogo. Groszek odpoczywaj duzo, by zylak nie dokuczal..co do tarasu to mysleliscie by go batdziej oslonic pleksja lub szklem. Wtedy mimo nie pogody mozna posiedziec pod cieplym kocem, tzn np gdy jest slonecznie to bedzie sie nagrzewal :) i wiatr nie bedzie straszny. Myske ze moze maz nie wykona planu 100% ale zawsze bedzie mial szanse byc z Wami i.cos zrobic w tym temacie.tzn tarasu :) Heltinne normalnie nieznosze dyskryminacji! To jest obrzydliwe ze musisz sie tlumaczyc ze dziecko lubi sie bawić aktywnie. A drożdżówki szczególnie samirobne sa pyszne! No buraki z tych norek! Bardzo mi przykro zpowodu tuch problemow, co do kolezanki brak slow.. miala prawo rozmysluc sie ale mogla Cie uprzedzic... niektorzy zachowuja sie jak dzieci.. ibardzo rozumiem, potrzebe kontaktow i poczucie wyobcowania.. tez przez to przechodze.. tylko ze ja chwilami lubie byc sama, ale sa chwile ze to boli... za bardzo.

Heltinne sam oderwal plasterek? Jednak dzielny jest! Rana sie zagoi, codo blizny to mawet jesli to mozna pomyslec o jakiejs masci na to, mlody jest i jeszcze powinno sie wygoic :) a co do szkoły to mnie zaskoczylas, no No ale nie sądziłam ze tak strasznie rygorystyczni sa.. współczuję.. Nie dziwie sie ze tesknisz za mężem, czasami sama obecnosc daje ukojenie, prwnie nawet jak odsypia trasę. Rajmamija nie bede prala wózka, steierdzam ze nagiego dziecka w nim trzymac nir będę i nie zamierzam szalec ze sterylnoscia, no chyba zebym miala uzywany to wtedy bym sie zdecydowala. Groszek fajnie ze jesyescie zadowoleni, pokoik jest super i będzie przepieknie jak juz bedzie zamieszkany

Przepraszam ze sie tak rozpisalam :( Rajmani oby Ci sie na spokojnie udało, eiem jak mdlosci potrafia oslabic :/ Kodomo trzymam kciuki za pomyslne decyzje :) Heltinne taka rana musi sie chyba wysuszyc.. dzielnego masz synka, na pewno to dobrze zniesie i szybko sie zagoi.

Powiem Wam ze dlugo czulam strach przed czasem po cuazy, ze nie czuje zainteresowania obowiazkami, ze mnie w xaden sposob to nie ciekawi ze nie zachwycam sie dziecmi, drugie ze nie mam i nie mialam stycznosci z dziecmi na tyle by cokolwiek wiedziec o placzu czy jakiejkolwiek opiece, bardzo mnie to prxygnebialo ze wpakowalam sie w cis do czego zupełnie sie nie nadaje. Uspokoilysci mnie Wy i rozmowa z psychologiem. Heltinne i inne dziewczyny z obawami lub brakiem obaw, mysle ze kazda z nas mimo ze jest inna, to po porodzie wszystko w swoim czasie przychodzi samo, intuicja i natura pomyslaly o,tym i nie dadza nam skrywdzic dziecka, wlasnego, krew z krwi , dlatego teraz ani sie nie boje ani spevkalnie nie przygotowuje bo tego nie czuje po prostu, wietze ze wszystko dobrze sie ulozy, chociaz w pewnym sensie ide na żywioł. Czekam na wieści Agula i wierze xe macie sie z córcią swietnie! Dziekuje bardzo Wam za wsparcie w sprawie lozeczka, mysle ze tu Nat chyba najlepiej mnie zrozumie, zgodzilam sie bo jakis sposob jestem jeszcze zalezna od taty, dalam mu szanse mimo wlasnych obaw, nie omieszkalam zaznaczyc jak wazne jest dla mnie by lozeczko bylo funkcjonalne, on to wszystko zapisal, i to bylo dla mnie trudne i stresujące- okreslenie czego oczekuje, zgodzilam sie pod warunkiem ze to spełni, kolor pasuje mi ciemny brazowy lub bialy, samiz mezem mielismy problem z decyzja, wiec zgodzilam sie na ta biel skoro tato ja zaproponowal, wiem ze kolor bedzie zaleznyod trgo czy sam zdecyduje sie zrobic lozeczko czykupic od znajomego stolarza, dla niego moze cena bedzie nizsza niz te 1800, co do jakosci pracy taty, dokladnoxci i kreatywnosci to wiem ze bedzie fantastyczne i bajkowe, tato jest perfekcjonista, a wyrob tego znajomego Wam pokaxywalam na stronie niziomeble.pl i bardzo mi sie podobaja. Moje objekcje poza czasem wykonania dotycza rowniez tego ze moj tato ma obowiazki, i teraz taki martwu czas jesli chodzio prace i kazfa robota jest wazna by utrzymac plynnosc finansowa, pracowników, dom itd. I nie chcialam by tak duzo poswiecal dla lozeczka ktore moge miec za 600 zl, i tez bedzie ok. Drugie ze tato ma czas, i on by pozwolil by dziecko spalo na materacu lub w wózku, postawienie sie mu i tłumaczenie zenie ma takiej opcji i ze sie na to nie zgadzamy i ze jak chce zrobic to ma zrobic juz zaraz, i nam bezwglednie dostarczyc to łóżeczko jak najszybciej - bylo to trudne ze wzgledu na nasze relacje. On sie na wszystko zgodzil, nie mniej zdaje sobie sprawe ze pewne rzeczy sa trudne, czasochłonne i pracochlonne i wg mnie nie ma szans na to by to bylo szybko, drugie ze bedzie sie upieral ze sam przywiezie łóżeczko jak dziecko sie urodzi, moj maz wierzy ze zalatwi to kurierem wcześniej a ja jakos jestem mniej naiwna. Zobaczymy. Mam nadzieje ze teraz to bedzie dla Was bardziej zrozumiale. Jesli chodzi o kontrolowanie taty i postepow prac jest niemozliwe bo mieszka 600km ode mnie. I to jest tez powod dla ktorego nie bedzie chcial przywiezc lozeczka wczesniej niz po narodzinach. Jesli chodzi o wygląd- ufam mu. Jak myslucie czy jak okaze sie ze lozeczko bedzie biale to nie bedzie sie to zbytnio zlewalo z bialymi gwiazdkami na zielonej scianie? Bo troche tego sie obawiam, ze bedzie slano to wyglądało...

Dziewczyny nie dam rady juz dzis Was nadrobic, zerknelam tylko ze Agulaa dlugo czekała na rozkrecenie akcji, doradzalyscie jej chodzenie i maltretowanie sutków no i jak na razie cisza, mam nadzieję ze juz odpoczywa i tuli swe malenstwo, Vena rozumiem ze organizm kobiecy z kazda ciaza ma mniej energii na nastepna ale tez ma lepsza pamiec wprawe itd, wiec niech nie przesadzaka z tym wiekiem, tu akurat fakt ze jest to kolejne dziecko jest na plus dla Was. Pragne jeszcze nadmienic ze w ostatnim roku urodzily moje dwie koleżanki pierworodki hedna 37 lat druga 44 i w przypadku tej drugiej "super" lekarz nawet twierdzil ze wiek to zaden problem.. O sobie tyle ze mialam ciezka rozmowe zmoim ojcem, jak dowiedzial sie ze chcemy lozeczko z ikei to powiedzial ze woli sam zrobic lub zaplacic zaprzyjaznionemu stolarzowi niz dac zaronic szwedowi i to na byle g... - jesli oto chodzi to jest mega patriota no i wymogl nas decyzje ze to on zaopatrzy nas w łóżeczko. Caly moj dylemat i bol polega na tym ze musze sie liczyc z tymze łóżeczko dostane jak juz dziecko sie urodzi i niemam wplywu na to czy bedzie biale czy brazowe czy bedzie mialo szuflade i sciagany bok itd itd. Oczywiscie tlumaczylam tacie ze nie chce mu robic problemu, a ze zalezy nam na tych wszystkichrzeczach nie z fanaberii tylko z potrzeb, a najbardiej na tym ze chce miec je przed porodem a rodzic moge juz 1.04, i ze chcemy byc przygotowani i spokojni, ontwierdzi ze da rade i ze jest w stanie to zalatwic, zobaczymy, ja mu pojechalam po ambicji, a on?coz.. i tak zrobi po swojemu. Dla niego to terazniby kwestia honoru. Tylko ze my 3 lata czekamyna łóżko dla nas, no i powiedzialam a raczej wykrzyczalam ze nie bedzie dziecko spalo na ziemi a z jego czasem to moze na 18tke Robercik lozka sie doczeka.. Na koniec powiedzial ze bede miala lozeczko na 1.04 w to nie wierzę a bede zdecydowanie niespokojna nie wiedzac nic o lozeczku i zaburza to moja mysl gwiaxdek na ścianie itd. Niby powinam sie cieszyc ale tylko umiem sie martwic.. mąż mu wierzy i mowi ze w raxie co pojedxiemy najwyzej na sxybko do ikeii.. Pozalilam sie a terax spie. Dobranoc!

Czarna fajnie Ci ze masz rodzicow blisko, tez chetnie bym do swoich wpadla na pare dni ale to najszybciej, przy dobrych wiatrach po 20 sierpnia.. niby dzis ide do teściów ale tam az tak swobodnie nie potrafie sie czuć Unatu tak a propo znajomtch to fajnie ze macie takich z dziecmi, my tylko mamy wiecznych kawalerow a pary to siedza w Angli i odkladaja kase na mieszkanie, z tym ze nie wierze w ogole w ich powrot.. wiec w temacie znajomych czuje sie osamotniona mocno. Zyje tylko na telefon z kolezankami z czasow studiow, liceum czy podstawowki..