Ataa
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Ataa
-
Vena,Nat dziękuję, az tak aktywny na szczescie nie jest po prostu potrafi co jakis czas przez 5-10min non stop sie ruszac, ale glownie rączkami, pozniej z 5 min przerwy i znowu. I tak sie zastanawialam co powinno mnie niepokoić.. Ubranka ktore dostalam uzywane wszystkie maja metki, i wlasnie przeszlo mi przez mysl by je wyciac, ale skoro nikt wczesniej tego nie zrobil.. ale faktycznie jakbym znalazla duza i ostra czy sztywna to wytne.
-
Czy mozna jakos zdefiniować nadaktywnosc dziecka? Bo chyba zaczynam popadac w paranoję...
-
Ansta ja nie mam inhalatora ale lekarz mi mowil ze w tym wyoadku lepsze wfekty daje sol morska w sprayu i ogolnie nosa nie mam zatkanego katar jest maly ale czuje sie oslabiona glowa boli ale nie typowo na zatoki tylko ogolnie, temp nie mam, oko mi lzawi, kicham, no i kaszel mokry sie zrobil, i odksztusza mi sie flegma ale nie meczy mnie jakos specjalnie.. leze pod kocem spie troche pije duzo teraz czekam na super wpływ pysznej cebulowej...
-
Miila, Ansta mi yez zdarza sie gorowac tak na dwa dni szczegolnie gdy chce zrobic cos innego np prasowac czy sprzatac czy jakies zakupy, bo ten moh kregoslup na stojaco mało moze.. Vena dzieki za wskazówki,ja to bardzo bede sie uczyla bo nigdy nie widzialam dziecka mniejszego niz 3 mies a postepowanie to jz w ogole bedzie intuicja.. nawet nie wiem czego sie spodzieac :) wiec dla mnie takie wskazowki i opisy sytuacji szczegolnie sa cenne. Poza tym ufam Twojemu postepowaniu :) to byl komplement Kumi tez zatoki daja mi w kosc i tez chyba powinam siegnsc po termometr.. :/
-
Nat no widzisz, ja nie wiem nstomiast jakie kompetencje mial mowiacy na szkoleniu.. ale laska od masazu shantala mowila ze teraz juz nie bada sie bioder w szpitalu tylko robi to lekarz pediatr, i ze to zaswyczaj jest po kilku tygoniach (chodziło o masaz nozek by nie wykonywac do czasu gdy nie bedzie wiadomo co biodrami właśnie) to w takiej sytuacji trzeba i tak na to poczekac.. tak ogolnie to ja w zaden sposob nie neguje zalet takiego noszenia, sama jeszcze nie wiem co ja na to.. jakos nie wyobrazam sobie miec dziecka tak blisko po urodzeniu.. nife czuje w zaden sposob tego wręcz nie chcę jednak nie moge wykluczyc ze zmieni mi sie myslenie jak zobacze dziecko..
-
Vena odnotowałam Twoja radę :) chustonoszenie na jednym ze szkolen byla kobieta od tego i mowila owszem o samych plusach ale po 3 miesiacu dopiero ze wcześniej mozna zrobic dziecku krzywde i kręgosłup bedzie sie zle rozwijal, nie pamietam szczrgolow ale podkreslali zeby NIE zaczynac tego od pierwszych dni właśnie
-
Vena co 15 min? Ale cos jej dolegalo? Tzn na zmane mokro i jesc czy tak po prostu? Ja to bym od razu bala sie ze cos zlego sie dzieje.. czy moglabys cos wiecej na ten temat nspisac?
-
Heltinne dla mnie ludzie w wiekszosci sa interesowni, przy tym dziecinni, bawia sie w jakies glupue podchody, zero dojrzalosci i pomyslunku, mysla tylko o sobie i wlasnych odczuciach czy wstydzie, i przy tym wychodza na glupich niemyslacych egoistow.. czesto wybieraja milczenie jak im glupio przyznac sie do błędu czy zbyt pochopnej decyzji i mysla ze wszystko samo sie zalatwi i juz sie tym nieprzejmuja.. a Ci bardziej wrazliwi empatyczni i oddani innym biora to na siebie regularnie dostajac po tylku.. Eh.. mnie tez chyba humor juz dzis opuscil..
-
Miila czyli kwestia kropek rozwiazana :) trzymam kciuki by druga byla cora wlasnie! Czarna przytulam mocno i zycze wytrwałości! Nie gniewaj sie na meza bo myśli prakrycznie i zadaniowo,oni tak mają, wazne ze pamieta o obowiązkach. Marta masz racje ze z tym ksiezycem musi byc cos na rzeczy.. Ja sama mam juz dość dzisiejszego dnia, tzn nie tyle katar co lzawiace oko mi dokucza, skonczylam sprzatanie i teraz chyba zdrzemne sie bo jakos tak sily mnie opuściły..
-
Miila i Ty sie w tej komodzie miescisz z wszystkimi rzeczami małego?
-
Miila uroczy ten kacik! Ale brakuje mi zdjecia z daleka obejmujacego calosc jesli chcesz wiedziec czy kleic te kropki czy nie Heltinne ja bym jej odpisala cos by jej popalic ale tak ze smakiem. Wlasnie a peopo tej Waszej umowy. Albo po prostu daruj sobie cokolwiek.. no brak słow,ale chyba sumienie jednak ja ruszylo skoro,cos napisala..
-
Heltinne ciekawe co napisalas o tym zatarciu i stanie zapalnym, ja to jakos nie powiazalam tego ale w sumie to logiczne, mi znów sie przyplatal jakis stan zapalny, ale po kilku razach masowania jakos lepiej to znosze i jesli chodzi o przyzwyczajenie sie do tego uczucia parcia na krocze to chyba jednak zuwazam cos na plus, więc jednak bede kontynuowała.. Gin mówila ze na tym etapie takie infekcje sa normalne i by sie tym zupelnie nie przejmowac, tym bardziej ze ja nie odczuwam zadnego dyskomfortu, a tylko mąż widzi i kontroluje jak się to wizualnie zmienia. Głupio ze nie pomyslalam i nie zpaytałam jej co ona o tym sadzi tzn masaz a infekcja.. Co do smarowania sutków maltanem to normalnie widzę jak one się zmieniaja zaczynam miec nadzieje ze jednak jakos pójdzie z tym karmieniem :-) a z tym opadajacym brzuchem to wczoraj na kozetce gin mierzyla ukladajac palce miedzy brzuchem a cyckami i powiedziala ze jeszcze tydzien i jest szansa ze mi juz opadnie i wtedy bedzie mi lzej, tak stwierdzila.. tylko ze wtedy pewnie czesciej do lazienki się lata.. a jeszccze się dowiedzialam ze maly juz jest gotowy na porod i ze male szanse by sie przewrocil, bo juz ma malo miejsca, ze to niby jest dla niego naturalna pozycja i ze mu tak dobrze i nie powinien juz nic kombinowac :-)
-
Widzę, że dzis jakas zbiorowa depresja.. ja zwalam to jeszcze na przesilenie wiosenne. Na szczescie nie podłączam się pod ten trend. W nocy wmiare dobrze spalam, budzilam sie by zmienic bok i przy okazji sie wysmarkac, a balam sie ze katar w ogole nie da mi spac. Jestem lekko przeziebiona no ale cóz.. jestem przez to osłabiona ale cos tam sobie pomalutku ogarniam, męża wysłalam na zakupy. Ciezko mi było cokolwiek wymyslec na obiad bo jakos nie mam apetytu ostatnio.. co nie znaczy ze nie jestem głodna, po prostu nic mi nie smakuje.. no i tak wyszlo ze dzis maż robi obiad, swoją popisową cebulową Marzy mi się kupić kilka prymulek, albo stokrotki by jakos wprowadzic trochę wiosny i nastroju światecznego do domu.. :-) Chcialabym Wam przeslac nieco mojej energii byscie odnalazły siłe i przegoniły chwilową chandrę, juz zaraz kazda z nas zostawi z tylu "uroki" ciazy i bedzie cieszyc sie swym dzieckiem, a poki co musimy skupic sie na tych choc malutkich pozytywach i radosciach by nie dac sie stresom, bólom, ociezalosci i nieporadnosci.. zycze nam wsyztskim bysmy były silniejsze duchem :-)
-
Heltinne mialm usg 2D, ale o dziwo bylo ladnie widac, Flavia gratulacje! Bardzo ładne wymiary Gabrysi! Odpoczywajcie dziewczyny! Majtynka z ta szyjka to podobno duxo zalezy od mierzacego, co do masy to usg ma spory błąd poza tym zalezy czy wszystkie dane zostaly w iete pod uwage i czy zawsze mierzy tak samo, dzi dowiedzialam sie ze lelatze nie zawsze uwzgledmiaja w tym dlugosc nóg bo sa rozne szkoly.. moj ma taki prxyrost przez 2 tyg. I nawet jesli rzeczywiscie tak jest jak Ci podano, to to jedt wciąż w normie.
-
Eh ja teraz jak zajrze to pewnie pozno wieczorem i bede miala duuzo do czytania.. bierzmowanie.. i impreza... eh.. Miłego wieczoru dziewczęta!
-
Heltinne tak, ja juz po na szczęść szybko poszlo bo gin i ja bylysmy wcześniej a Ty chyba przegapilas moj wpis :P pisalam Cize moj choc 2 dni starszy to przy Twoim chucherko bo tylko 2,5kg :P ale jest ok, ja sie cieszę :) poza tym maly siedzi glowka w dół i widzialam jego twarzyczke! urzekla mnie! Polykal wody, usta ma moje i nos niestety tez :) Szyjka dluga i sztywna wiec moj 22 aktualny :)
-
No ja nie przezyje.. wszystkie dziewczeta rodzące za granicą sprawiacie ze ból ściska myslac o polskich warunkach.. no ale coz to nie Wasza wina a ja sie cieszę ze gdzues jest lepiej bo tu naprawde dno.. ktoras pisala ze nasze matki mialy gorzej, moja mama rodzac za komuny nie musiala miec tyle co ja.. tylko przybory toaletowe i ubranie dla siebie.. eh..
-
Heltinne masz bardzo duzego chlopca! Moj niby ze dwa dni starszy ale wazy 2,5kg z usg jest to idealnie 35tc i 4d. Tak wiec pilnujemy sie do tego 22.04. Poza tym u mnie wszystko cacy :) Paulina super wiesci napawasz nas optymizmem, wszystkiego dobrego dla Was! Nat mi sie widzi ze wyjdzie z Ciebie ta wilczyca
-
Vena wspaniale czytac Cie taka radosna! Gratulacje jeszcze raz! Odpoczywajcie i cieszcie sie sobą! Heltinne jak juz bedziesz miala jak to napisz wiecej co Ci lekarz powiedzial. Marcelek to juz bardzo duzy chlopiec! Ja juz w drodze na wizytę, mam nadzieję ze opłaci sie tak szybko jechac i bede pierwsza jakims sposobem, a miedzy nami nie wielka roznica wiec zobaczymy czy czasem nas nie przegoniliscie :P Flawia tez juz pewnie tulisz core, ciesze sie Waszym szczesciem ale mi samej jeszcze sie nie spieszzy :)
-
Czarna a jak dlugo to szkolenie trwa? No i 450km to duzo i mało. Zalezy od polaczenia tak naprawdę..
-
Angi7 dziękuję :) a Tobie gratuluje pomyslnych wiesci po wizycie! Cisnienie od rana mierze co jakis czas i utzrymyje sie bwz wzgledu na reke ok 120/70 wiec luz. No ale przeziebienie probuje sie przebic i walcze z nim a oprocz tego reorganizuje szafe. Juz prawie cala komode udalo mi sie zwolnic dla dziecka. Mrozic nic nie zamierzam, bo nie lubie mrozonego zarcia a po drugie ugotowanie obiadu wg mnie nie jest az tak czasochlonne a przez pierwsze 2 tyg bede miala meza do pomocy wiec sobie poradzimy wspolnie. Miszka zazdroszcze troche tych warunków , dobija mnie to ze w Polsce jest tak beznadziejnie pod tym wzgledem, nie dosc ze musze brac ze soba cala mase rzeczy, lacznie z papierem toaletowym, to jeszcze trzeba samemu posilki kombinować. Ostatno oglądałam program o tym ze szpitale nic nie musza w tej kwestii i w efekcie posilki sa malo kaloryczne i bardzo niskiej wartosci odzywczej, a porcje za małe, ze w więzieniu maja wyzsze standardy w tej kwestii. Melly widzisz ja mialam okazje byc w szpitalu po wypadku i do tej pory mam traume jesli chodzi o brak intymności i poszanowanie godnosci, byc moze wiele kobiet wspomina porod jak Ty ze wszystko im jedno kto tam zaglada, ze te priorytety inaczej sie ustalaja, ale jakos nie wierze bym ja miescila sie w ich gronie, sama znam kobiety ktory tak jak Ty radzily sobie z tym super ale znam takie ktore nie decyduja sie na drugie dziecko ze wzgledu na brak intymności właśnie.
-
Ewee cos wiem na temat spania w rodzinnym domu.. normalnie mimo niewygidnego łóżka ktore w dodatku musze dzieluc z mezem spie tam jakos efektywniej, ale o dziwo maz tez!
-
Malaga jakos dziwne mi sie to wydaje, wiadomo ze jest jakis blad pomiarowy, pytanie czy istotnie Ci sie roznia? Ja nie zwracam uwagi na ktorej rece mierze, roznie mi sie zdarza, dzis jak na raxie jest ok :)
-
Vena gratulacje! Wspaniale ze masz Klare juz przy sobie , teraz obie odpoczywajcie i nabierajcie sil!
-
Widze ze dzis tez Melly lepiej spala :) Miszka powiem Ci ze mi bardzo by odpowiadal ten system porodu u Ciebie. Ja o dziwo w domu czuje sie bezpieczniej i bardziej komfortowo a jakbym miala przy sobie polozna taka mocno ogarnieta i pilnujaca wszystkiego to juz bajka jak dla mnie. Przypomnij prosze w jakin kraju rodzisz?