pola88
Użytkownik-
Postów
1 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez pola88
-
Hej:) U nas pogodowej masakry c. d. ach gdzie to słonko?:P Juli no właśnie na to zwolnienie jakoś nigdy czasu nie ma.. Ach żeby ten czas choć troszke zwolnił.. DW u nas Iza nie pokazuje pazurków tylko ogromne szpony!! Ja też sobie wmawiam, że to skok! oby tak było, bo do buntu dwulatka to ja nie przezyje;) Miałam pytać jak tam Odsetka w nowym domku się odnajduje- super, że wszystko ok:) a te humorki no cóż- trzeba przeżyć Mąż musi być cierpliwy:) Ania ja mam zamiar się porozglądać za tańszą opcją:) a te z Lidla to na FB Dziewczyny pisały, że są dobre:) zanim ja do Lidla dotrę do wybiorą pewnie wszystko, bo dopiero w ptk mogę być;/ ale co tam, cos gdzieś się znajdzie:) U nas zasób słów mojej Córki jest oszałamiajcy- dalej 5 na krzyż. Jakbym takie "kokam" usłyszała to bym nie widziała jakim cudem;d nie chce mowić to się sprzątać uczy;) Dobrej nocki:)
-
Hej:) Anela weee nie załamuj tym ślicznym i pogodnym weekendem bo my w domy siedziałyśmy buuu!!! my nie mamy żadnych butów bo tylko taie eleganckie pantofelki a nic na chłodniejsze dni. Siostra już nas w trochę cieplejszych ubranek zaopatrzyła:) A co do term moi Rodzice wczoraj tam u siebie się wybrali i komentarz mojej Mamy mnie rozwalił: " aaaa byli sami renciści...":P Amellek u mnie już prawie elegancko z tym katarem się uporałam. Izabelka niestety ma nadal , ale dzięki Bogu nie taki jak ja!! Oby z tym początkiem jesieni była prawda- tego się będę trzymać:) a te chipsy to wynikają z tego , że ja uwielbiam i P praktycznie podchodzi do zycia i mowi, że kwiatki mi zwiędną i co to za korzyść? tak to chociaż w boki pojdą:P ach jak Iza zazdrości Martynce, że Babcia u Niej jest- tak mi tu szepce na uszko:) a my się nudzimy w domu okropnie:P Iza na koniku jeździ non stop, ja już mam dosyć:P Miłego wieczorka:)
-
Hej:) U nas chorobowy weekend c.d. Mówia, że od nadmiaru głowa nie boli- to Iza tez ma katar;/ na szczęście niezbyt duży, więc maliny i Nasivin w natarciu;) Amellek a co tych inhalacji to ja mam takie wspomnienia, jak moja Mama nam parzyła w misce rumianek, nakładała na to recznik i kazała głowę wkładac i oddychać. Jak ja tego nienawidziłam!!!! Moje rodzeństwo - spoko, im pasowało:P aja do tej pory nawet na saune nienawidzę chodzic, bo mi powietrza brakuje raz byłam na saunie, żeby nie było!!;) a inhalacje w ciązy też robiłam...brrrr.... to już ostateczność w moim przypadku ale zapamiętam miks mieta plus rumianek:) a super, że u Was lepiej i kwiatki?? wow! nawet jak wymuszone ja od P dostałam kwiatki na zaręczyny, a jesteśmy 4 lata po ślubie:P a nie sorki, ostatnio mi jedna dalię ukradł z ogródka Tesciowej, bo się żaliłam mi P na przeprosiny itp. kupuje chipsy romantycznie, nieprawdaż? ja kwiaty dostaję od Tesciowej na urodziny, imieniny. nawet jakiegoś tulipana czy rózyczke naDzien Kobiet. Pamietam, że jak wróciliśmy ze szpitala w Olsztynie to dostałam taki wielki bukiet herbacianych roż i piekna hortensję do ogródka:) az dziwne, że P. z takiej Matki zrodzony;) a co do nadpoudliwości - Izabelka jak jesteśmy same to siedzi, oglada książeczki,wywala mi rzeczy z szafek oczywiście szalejemy trochę, atnczymy itp. ale jak tylko w domu jest więcej osob - wstepuje w nia jakiś szaleńczy duch - lata jak szalona, popisuje się na maksa, staje na głowie, przynosi zabawki i odnosi, dotego wrzeszcy i piszczy 2 razy głośniej:P może Martynka tak na Babcie reaguje? a może po prostu jest żywiołowa:) a mi już dziś Brat ucieka do Gdańska- rok akademicki w natarciu. i znowu z Iza w większości we 2 będziemy,- nuuuuudy! Miłej niedzieli Dziewczyny!:)
-
Hej:) Dominika no to teraz w tej pracy niech żałują, że nie czekali!! Szczęście Lenki najważniejsze:) Anela ma rację - starsze Maluchy chyba lepiej znosza taka rozłake. Przynajmniej ja tez mam taka nadzieję:) Ja Cię podziwiam, że Próbowałyście!! A z tymi choróbskami to się boję, że będziemy się tak wszyscy zarażać ja Ize, Iza Tate. a P mnie i tak w koło ... ale na razie (odpukać!!) nie wykazują żadnych objawów ni to gardłowych ni katarowych już mój szwagier na L4 jest to jeszcze jakby P poszedł to by w Castoramie sprzedawców zabrakło;) Anela we nie choruj! nie bierz ze mnie przykładu- nie warto:) Ach my do Olsztyna to chyba nigdy bo Nam się tylko ze szpitalem kojarzy;/ Może nam kiedyś ta fobia przejdzie:) jak Wy Będziecie gdzies może w okolicach Ełku- zapraszam na kawke:) Moi Rodzice chcieliby kiedyś na termy jechać, wiec jak będziemy do Lidzbarka ruszać na bank się odezwea waga Zuzi jaka ładna! muszę Izę zważyć i zobaczyć jak u niej z kilogramami;) Amellek ja to czuje, że my byśmy się świetnie dogadywały z tymi darmowymi marzeniami to mnie za serce Chwyciłas::) ja bym taka ekipę z TV chciała, ale chyba w worku na głowie- ja i P boimy się kamer;D dobrze, że na weselu był kamerzysta;) a co do kłótni z Mężem- jest chociaż ten pozytyw, że były przeprosiny. Ja mam nadzieję, że mimo już nie raz tak było to teraz będzie już tylko lepiej:) ja z P tez się kłócę- nie się kłócimy. Ja się kłócę.Ja mimo pozorów jestem bardzo kłótliwym człowiekiem, ale co najlepsze tylko z moim P. tlumaczę sobie i Mu, że to z miłości Mój P to anioł, że ze mna wytrzymuje...ja to już milion razy rzeczy pakowałam:P także przysłij swego Meża do mnie, to jak tak ze mna się pokłóci to mu się w domu już tylko spokoju i sielanki będzie chciało. Mam nadzieję, że jednak była to Wasza ostatnia tak bolesna kłótnia ( bo jednak trochę sprzeczek musi być, przecież trzeba się potem godzić)!! 20 lat, piękny staż:) Ja dalej walcze z tym choróbskiem- dziś atak kataru także chyba jest lepiej:P gardło odpuściło P mi wczoraj kapiel przygotował ( u Rodziców jestem to jest i wanna:P) bo my mimo naszej z pozoru wielkiej hacjendy to mamy najmniejszy lokal:P i mamy malutką łazieneczkę:P ha i to jeszcze nawet niewykończoną bo zawsze ważniejsze lokale do wynajmu oprócz tej kapieli wypiłam już też hektolitry herbat, mleka i miodu i jem cebulę dobrze, że dopiero jutro mój Brat z Zdiewczyna przyjezdaja Iza jutro będzie miała w końcu swojego Dade aaa i Amellek super, że jest Twoja Mama- zazdroszczę!!!! Miłego dnia:)
-
Hej:) Amellek, no co Ty Martynka jest na pewno bardzo szczęśliwa! Nawet nie myśl, że może być inaczej! Cieszę, się chociaż te moje wołania Ci trochę humor poprawiają :) a ten już niedługo będzie wyśmienity! Musisz w to Wierzyć!! Popatrz na to co poleca Dominika i Walczcie - ja trzymam za Was kciuki! a toskstyczni ludzie w otoczeniu to jak taka trucizna powoli zabijająca;/.. . jej te Siostrę to tez trzebaby na jakąs terapie wysłać;/ ;/ u mnie jak płachta na byka działa na mnie mój tesc...Gratuluję sukcesów w zasypianiu!! Ja musze z Izabelka być w pooju bo inaczej wisk na cały dom;p ma głosik po mamusi... a z tym ogródkiem to ja wierzę, ze będziemy miały takie cudne jak te u Maji;d Dominika a czemu ze złobkiem nie wyszło, jeśli mogę zapytać? i ja się nie dziwię, ze Ci kamien spadł z serca.. Ja na razie to nawet nie patrzę za bardzo na oferty pracy, bo się tak boję, ze musiałabym Ize zostawić...ja to dopiero jestem jak to mówi.a dupa wołowa:) a ja po dniu lenia zostałam pokarana chyba i dziś umieram- gardło, katar i co nie tylko. Oby tylko Izunia się nie zaraziła...;/ ach ta pogoda... ja to takie delikatne stworzenie, ze byle wiaterek i już chora;/;/ Miłego wieczorka:)
-
Hej:) Anela pewnie, że Jesteśmy:) czasem Piszemy więcej, czasem mniej ale forum istnieje- My się tak łatwo nie poddajemy Trzymamy za słowo z ta poprawą! :) Emagdallenka o jak fajnie, ze do PL! szkoda, że na tak krótko, ale mam nadzieję, ze choć trochę podładuje Ci ten wyjazd baterie:) a ten brak czasu i brak organizacji to nie tylko Twój problem- nie Martw się u mnie podobnie niby nic nie robię, a i tak się ogarnać nie mogę;p DW jak przeprowadzka? co to tak bez żadnych info Nas Zostawiasz?;) tylko tam bez szaleństw i wszystko powolutku i spokojnie pakowac i rozpakowywać:) Amellek? Już Cie chyba 3 raz wołam a Ty nic daj znać co u Ciebie:) Emka a Ty? smutno tu bez Ciebie:) A u nas dziś okruuutne nudy. Siedze teraz z P i pochłaniam chipsy nawet w TV nic nie ma..mam prasowanie ale nic mi się nie chce dziś:P taki dzień lenia sobie robię a co mi tam:) Dobrej nocki:)
-
Hej:) Tanna! Wierz lub nie ale Cie myślami przywołałam! chociaż raz mi się udało ale fajnie, że macie ten dom:) jak już ogarniecie to się pochwal jakąs fotka - Dobra Wróżko od Ciebie też na jakąs fotorelacje czekamy ach zazdroszczę dużego ogrodu- ja jak tylko mogę ogladma "Maje w ogrodzie" i bym chciała mieć taki cudny piękny i wspaniały dodam, że nie mam ani krzty zdolności artystycznych i pewnie by raczej wyglądał jak zabałaganiony ogród ale za to jak bym sobie planowała!! a z tym czasem to Masz rację - ja jestem po prostu PRZERAŻONA, że dzień za dniem ucieka i żadnego nie da się choć trochę zwolnić... czemu na lekcjach albo wykładach tak się dłużył?taka niesprawiedliwość:P u nas dziś Izabelkowych popisów c.d. - tak dzisiaj szalała ze chyba ze 100km przelatała:P Nie chciała spać i dopiero po 16 mi padła , przy stole i na rekach bo Goście ważniejsi niż lózeczko;) Dobrej nocki:)
-
Hej:) Dominika jak fajnie, że Piszesz:) Jakie niekorzystne foto? Lenka wygląda ślicznie:) i Jaka dorosła z tym plecakiem i w pięknym wdzianku:) 3mam kciuki za pracę! Ela no co Ty nie zostawimy Cię - będziemy cycować aż Nam wszystkie zęby powypadają Ja to się wysypiam raczej, ale dzisiaj przysnęłam przy karmieniu i Iza z łóżka bęc;/ pierwszy raz nam się zdarzyło, bo zawsze w srodek kładłam i nawet jak nie odłozylismy do łóżeczka to przez nas nie przeszła. Dobrze, że dywanik i na łózeczku się oparła to się nie pobiła. Teraz w ogóle jest jakims wypadkowym dzieckiem. Cały czas 'staje" na głowie na łożku, kanapie i jak nie patrze na Nia jak sroka w gnat to zaraz gdzies spadnie;/ Dobra Wróżko no i teraz się doigrałam!! zdenerwowałam kobietę w ciązy!!! nieee!!!! Wpadaj do mnie to Ci zrobie taka pizze dodam że u mnie na blaszce jest pół kg mięsa mielonego to taka pizza na bogato, A my dziś z Izą i moja Siostra na lumpeksie i kupiłyśmy ponczo Izuni oczywiście:) nie mogę foto zrobić, bo nie mam miejsca na telefonie:P musze w końcu zdjęcia przegrać bo moja biedna Mama już chyba z 3 dni nie dostała ani 1 foto Dobrej nocki:)
-
Hej:) A co tu dziś tak pusto?:) U nas dzisiaj słoneczko postanowiło troszkę powrócić to byłyśmy z Izunią u mojej Siostry w szkole - zapomniałam jak wygląda przerwa w podstawówce:P jeden wielki wrzask- Iza była w szoku;) Nawet jak Ciocia do Niej mówiła to na prawo i lewo się rozglądała za dziećmi, wszystko inne nieważne:P dzikie szaleństwo w tej szkole;) Dobrej nocki:)
-
Hej:) Wisienka trzymamy za słowo, że w 2 połowie października Zasypiesz Nas postami;) ;) A z ta jesienią to ech.. u nas już przymrozki mówili, że mogą być;/ a moja cukinia jeszcze taka mała... za poźno posadziłam;p u nas dziś było szalone 14 stopni i wiatr znad Arktyki chyba;p albo z Suwałk Juli u nas Izabelka też się nie da odstawić. Dziś w nocy budziła się z reką na sercu - co godzinę, ale mam nadzieję, że to jednorazowy wybryk;) z tymi zębami to Cie rozumiem, bo ja to i tak słabe mam i mi się wydaje, że teraz w jeszcze gorszej formie... mój P to ma rewelacyjne, mam nadzieję, że Iza po nim odziedziczy:) U nas jutro wielki dzień - zjeżdza majster i blachodachówka dziś już rusztowanie przywieźli- jak znam życie do soboty będą liczyć, mierzyć i myśleć ale najważniejsze, że już u nas Dobrej nocki:)
-
Ahaha! Hanka dzięki! Udało się
-
Hej:) Hanka próbuję z tym suwaczkiem - nie wiem czy nie przerośnie moich zdolności informatycznych:p Izabelka jest wystrojona do zdjęcia albo chyba, ze jest czymś bardzo mocno zajeta- bo jak nie to gumka fruuu i z włosów, albo talerz z zupą na siebie i na mnie wyleje albo nektarynką się cała wymaże:P taka jest elegancka na co dzień, że hoho;) a taki szczeniaczek to męczący niczym drugi maluch Ania u mnie P tez mówił, ze mam rano sadzać, ale jak my lubimy rano się po łóżku potarzać i na ten nocnik taaaak daleko;) brawo za wytrwałe ćwiczenie!:) z wołaniem to nie wiem, bo doświadczenia nie mamy jeszcze u nas Iza to w ogóle zna 5 "słów" na krzyż- mama, tata. dada, siii, giligili, muuu to gdzie Jej tam "siku" wołac;) Ostanio mnie Tata się zmartwił, ze tak malutko mówi, bo ja zanim 2 lata skończyłam mówiłam całe Ojcze Nasz"- nie wiem jak ale podobno dobrze:P mój P mówi, że Iza po prostu poszła w Jego rodzine i nie klapie jezykiem na darmo:P:P Elu współczuję tych nocek;/a z tym zapaleniem, to mnie Zaskoczyłas!! mam nadzieję, że to jednak nie jest to!! a te Nasze Dzieciaki to Nudziarze Małe;) a dziś mamy podwójna Rocznicę - urodziny P i ślubu - a ja wsciekła jak osa, bo dostałam okres, to się wyżywam na wszystkich;p Może w weekend sobie odbijemy i choć na pizze pojdziemy, bo jak będziemy malować łaty na dach to padnę Dobrej nocki:)
-
Hej:) No w końcu udało mi się w końcu zalogować ha! co komputer to komputer;) Ania ja Ci i tego jednego przypadku zazdroszczę! u nas nocnik to nawet wzrokiem jest omijany.. a ze szczepieniem i dobrze że Przełożyłaś:) lepiej być na 100%pewnym. Ja też nie wiem jak te suwaczki sie robi...hm.. Hanka dobrze, że Wspieracie w walce bo sama długo bym nie pociągneła a chory facet 2 msce? I jeszcze mieszka w domu;) ? masz nerwy ze stali A ja poznałam taka fajna kobietkę , że jestem w szoku, że obcy ludzie mogą być taaaak przyjaźni i mili:) Jest nadzieja dla tego świata Lidie są super- polecam imię jakby co:) A moja Siostra kupiła sobie szczeniaczka- Izabelka jest zachwycona Spacery w ich wykonaniu sa przekomiczne:P Dobrej nocki:)
-
Hej:) Po pierwsze jestem mega-mistrzem w pisaniu postów- napisałam długi i cos na klawiaturze NIECHCACY wcisnęłam i poszło....ech. Amellek nigdy nie mow nigdy bo może Martynka już sobie zamówiła Rodzeństwo na Górze;)a co do nadprzyrodzonych mocy to mam i owszem- MARZENIA I PLANOWANIA - a to , że wygram w RMF albo ZET i spłace kredyty i ile domów wybuduje- już poł osiedla wyimaginowanego mam;) a co do robót ogólnodomowych mi się wydaje ze Wszytskie robimy bardzo dużo, tylko jak czytamy akurat Kogoś w momencie gdy My nic nie robimy to nam się wydaje, ze jesteśmy lenie;) ja tam często mam jak forum czytam i się motywuje np. pamiętam jak Emagallenka pisała o propozycjach jedzonek i pisała o leczo - ja bach następnego dnia cukinia, papryka i było leczo albo kiedyś dziewczyny polecały ciasto Lesny mech - tez zrobiłam. Takie zrywy mam;) a Twój Mąż na bank już niedługo znajdzie prace! Będzie dobrze! a jakby Twoja Mama i moja Sis się spotkały na lumpeksie to chyba by się o te ekstraciuszki pobiły;) Emagdallenka WY macie Cudne Dziewczynki to do dzieła;) a my wczoraj byliśmy na rynku (kiedyś nasza tradycja rodzinna;) i się obkupiliśmy- truskawki po 5 zł były to dziś ze smietana i cukrem pałaszowaliśmy:) kupiliśmy tez kawałek sekacza( ale to drogi interes to tylko kawałeczek:P) i trochę sera korycińskiego (tez drogi.. czemu takie dobre rzeczy sa drogie?) poszłam po torebke a wyszło jak zawsze- czyli bez torebki za to z butami dla P Dobrej nocki:)
-
Hej:) Ewelusik oby sie Wam wszystko z opieką ułozyło:) Babcie napewno spiszą sie na medal!:) Rusanka jak tam w pracy? Na bank dobrze ha! miałam Ci napisać, a przez ten zacinajacy sie komputer zapomniałam- jak przeczytałam Twój wpis o tych torbach z lat 90 to przed oczami widziałam scene z Kogla Mogla 2 (ja uwielbiam)jak przejezdzają Paweł z Kasia przez granicę i on jej szpilki przemyca w sadzonkach to tak a propo Twoich Lasockich;) Miłego weekendu Majóweczki:)
-
Hej:) Elu my też mamy 2-3 pobudki na cyca, ale tak jak u Rusanki dzikie awantury zdarzają się rzadko. Ostanie 2 czy 3 noce takie były ale chyba znalazłam dziś winowajców- górna prawa czwórka się pokazała, lewa czeka w natarciu;) tylko 3 brak Iza śpi w łożeczku, ale ja jako człowiek leniwy karmie na lężąco, wiec też czasem przyśniemy razem i wtedy jesteśmy skopani.. ( ha! przypomniało mi sie jak ostatnio mój Tata przychodzi , ja karmie, a On do mnie;" to Ona je na leżąco?!?! Matka to Was na siedząco karmiła) ale wracając do meritum- u nas prawie zawsze działa smoczek- Iza jest wierna fanką, wiec szybko smok i poszło. Ela Ty jesteś Siłaczka! Ja to się bardzo denerwuję, jak Iza mi sie awanturuje w nocy, bo ja nienawidzę w nocy sie budzić:P DW Ty pomyśl ile na prąd Wydasz jak ten piecyk tak będzie piekł;) A z samoodstawieniem nie pomogę - Iza nawet w sklepie sie domaga i za bluzkę ciąga. Rusanka na bank Ci dobrze radzi:) Rusanka powiem Ci szczerze, że ten dżem dobry ale szału nie ma;p a gotowałam w szybkowarze wiec mieszać nie musiałam to i z Iza mozna dać radę Powodzenia w pracy!! na pewno bedzie dobrze:) a Kucyk Antoninki słodki!!! tak mi sie tnie i telefon i komp ze pisze post juz 1.30 godz;/ koncze bo nerwicy se nabawie. Dobrej nocki:)
-
Hej:) Panifiona forum nie umiera tylko ostatnie dni lata Majoweczki wykorzystują ;) my z Iza tez wczoraj też troszkę nad jeziorem poopalałyśmy sie:) Super, ze się Odezwałaś:) Justynka Ślicznotka! Podlaczam sie pod prośbę Emagdalenki- pokaz brzuszek:) Emagdallenka 9 osób w domu to dzikie szaleństwo;) a jeszcze przy brzydkiej pogodzie? Nie zazdroszczę! U nas jeszcze ostatki słońca - choc dzis juz chlodniej i wietrznie ciut nie nad morzem;) co do butów ja nie pomoge- ja najmniejszym kosztem jakies na rynku lub w miejscowym sklepach kupuje W niedzielę zostalam obdarowana śliwkami takze stoję przy garach mam juz 16 słoików dżemu, 1 gary kompotu i ciasto- ba! Mi nawet wyszedł biszkopt czym jestem szczerze zdziwiona bo mam do pieczenia 2lewe rece:) a dżem dzis robiłam na próbę sliwki+cukinia- zobaczymy co to wyjdzie Miłego późnego popołudnia:)
-
Hej:) Amellek ja nie miałam zamiaru Cie zawstydzać tylko wychwalać! mi się podobają takie ładne wpisy:) i tez uwielbiałam dyktanda- nawet na konkursy ortograficzne chadzałam teraz tylko jakoś tak wszystko szybko i bez tołku;) Izabelcia ma własna stylistke w postaci mojej Siostry:) jak juz kiedyś pisałam lumpeksy to Jej żywioł ta sukieneczka to za 4 czy 5 zł. buty za 2zł U nas na wsi też nie ma kanalizacji i raczej za 1000 lat tez nie bedzie- chociaż nie moge mówić hop bo w ubiegłym roku nam bruk zerwali i kostkę we wsi położyli a w tym roku zaskoczyli nas i asfalt przez las położyli. Jedna z naszych Wczasowiczek powiedziała, że już ciut nie kurort;) A z sąsiadami musi byc dobrze- młodzi to zanim sie zadomowią to muszą poszaleć- zaraz dodatkowo sie zacznie robota wokół domu to im sił na imprezowanie nie starczy a to liście, a to śnieg... ;) DW no co TY! żadnych depresji!! Takie Osoby jak TY nie moga się smutac- czemu? bo wszytko bedzie dobrze!! Ela ma rację z tym "mocnochceniem". Ja i P mocno chcieliśmy to sie nic nie udawało- tylko odpuściliśmy i w koncu po 3latach pojawiły sie oferty pracy i bach! ciąża- w najgorszym możliwym momencie, bo dobra praca przeleciała koło nosa ale co tam Jest Izabelka:) także wiem, że łatwo powiedzieć, ale spokojnie- będą te 2 kreseczki! Jeszcze Dorotka chce miec Mamusie przez chwilkę tylko dla siebie:) Ela a gdzie Ty te boćki Dorwałaś? nasze juz przed 15 sierpnia zwiały A my wczoraj mieliśmy grilla ze znajomymi ( pierwszy raz od niepamiętnych czasów z kimś innym niż z moją Rodzinka:P) Oczywiście z Izabelka w roli głównej:) poszła spać dopiero po 22;30- tak sie zasiedziała:) i dzisiaj byliśmy - oczywiscie w pieknym Ełku- na promenadzie ( wszedzie pełno 'pokemonaików'- i na placu zabaw. Iza do jakiejs babci podchodziła i jej cześc 5 razy dawała, na placu dziewczynke za raczke złapała a ta mała po chwili do mnie "ale ona mnie pusci'?? a moje Dziecko jak juz złapie to puscić nie chce;) Dobrej nocki:)
-
-
Hej:) Po pierwsze jak Wy to robicie, że Wasze posty są takie ładne i składne i rzeczowe?! Ja sie pytam jak? Zwłaszcza posty Amellek mnie zadziwiają, są takie dopieszczone:) Moje jak czytam to taki misz-masz, że aż wstyd;p Dzisiaj odpaliłam komputer, żeby chociaż trochę "ąę" i przecinków powstawiać i upiększyć te moje wypociny Amellek - Martynka prześliczna! Brawo za samodzielne chodzenie! Mnie rozczula czasem jak patrzę, jak Izabelka tak tupiąc jak kaczuszka się kołysze:) a co do Naszych Mam - ja tez nie wiem skąd czerpią moc to jakieś nadprzyrodzone siły;) a z tymi pierogami to Przesadziłaś - teraz mi bedą się śniły, bo przepadam! ach.. a co do problemów to mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze! trzymam kciuki, bo wiem , że bez kasy to wszytsko jest do d...;/ a sąsiedzi upierdliwi to jak plaga egipska- ile razy Mama wywiesiła pranie i było trzeba pędem zbierać... ja sie cieszę, że mieszkam na Mazurach tylko czasem jak sie siedzi na wsi, gdzie na stałe ok 50 osob mieszka to nawet widok na jezioro nie ma mocy;) jak jest sezon to co innego;P teraz jak mój P pracuje w Ełku ( najcudowniejsze i najpiekniejsze miasto w Polsce!!!) to uciekam do domu Rodziców jak tylko mogę. Ja przez Wrocław to tylko jeżdziłam do Niemiec i wydawało mi się, ze ładne i zadbane miasto. Pozory myla! DW a gdzie jeżdzicie na Mazury jak juz jedziecie na to dzikie Podlasie?( ja w Białymstoku studiowałam, żeby nie było ) może gdzieś niedaleko nas, wtedy to trzeba by było sie musowo zgadać tylko nie Mów, że do Giżycka bo nie cierpię:P A Twój opis przygód Waszej suni zmroził mi krew-ja bym padła pod tym kojcem. a Elu ale super miejsce! Ślicznie! Miłego leniuchowania:) Ha! a dzisiaj mój P mówi do mnie "przeczytaj mi chociaż raz co tam piszesz" to mu poczatek przeczytałam i sie znudził, dobrze, że wczoraj nie chciał jak pisałam o tym przystojnym p. Cezarym;p ;) Dobrej nocki:)
-
Dobra Wróżko pięknie Odsetka przybrala!! I Mamusia tez Chcesz to Ci jeszcze z 5kg dorzucę w gratisie- tak jakos mi zbywa;) a w tym żłobku to chore są ale te kobitki:|a i dobrze ze im Nawkładałaś! Tylko po co ten placz?<3 a rodzice super hojni! Teraz odluczamy dni z Toba i czekamy na fotorelację mój wyobraźnia nie ogarnia policji kierującej ruchem pieszych<br /> Hanka potwierdzam słowa DW!! Normalnie Miss Polski taaaaka figura!! Zazdroszcze i udanego wyjazdu zycze:) pogoda się poprawia , będzie dobrze.:) Emagdalenka najważniejsze ze chwilkę dla Nas znajdujesz i choć słówko Skrobniesz:) A moi Rodzice jutro jada... Buuu... Tak sie przyzwyczaiłam do luksusu gotowej kawki rano i wspólnych posiłków ( ja uwielbiam jeść dużo i w dużym gronie) ze ciężko sie bedzie odzwyczaić! Jeszcze brat zosztaje do konca sierpnia to zawsze coś ;) Dobrej nocki :)
-
Hej:) Dzięki Dziewczyny! Powiem Wam że byłam na 1 w życiu pogrzebie i mam nadzieję ze kolejne co najmniej 28lat nie będę :|śmierć to dla mnie taki temat nie do pojęcia i ogarnięcia:| Tata mi mówi ze muszę bp jestem dorosła a ja w tej kwestii jak male dziecko:| kończę smutasy! Juli Iza też mi podnosi ubrania i wszyscy w rodzinie maja z tego niezły ubaw;) ja i mój "umięśniony inaczej" brzuch tez;) Szczesliwa Mamusiu dobrze ze sie odzywasz:) podbijam pytanie Emagdalenki i jak sytuacja z mężem? A z apetytm Izy jest tak ze jak ktos je to od wszystkich snu nie troszkę i mówią ale dużo i wszystko je! Ale żeby konkretnie zjadła więcej to słabo - chyba ze jest krupnik albo rosół. Ostatnio nawet parówkami gardzi. A nas ostatnio nie ważyli, musze u siebie spr bo jak brat sue z Iza wazyl to niecałe 9kg miała. Ale ta waga niedokladna. Mam stara sklepową to zważę :)
-
Hej. No i niestety Dziewczyny Dziadek Patryka w poniedziałek rano zakończył Służbę:'( A my po szczepieniu- nie ważyli a Iza tylko raz zapłakała. Ela, Emka dobrze ze Piszecie! Elu ja mam czasami wrażenie ze mam niemowlaka- co 3 godz chce cyca i nie ma zmiłuj- ale u nas to w dzień. W nocy mamy tylko 2 karmienia. Współczuję tych nocek bo ja nienawidzę być niewyspana. Dużo sil Ci przesyłam! Dobrej nocki.
-
Hej:) jak tam weekend? U mnie milion kcal na liczniku( wikt Mamusi, a jutro Tata ma skwarki robić na śniadanie...) i kolejne przede mną!jutro tez Ciocia podrzuca nam Babcie na kilka dni wiec Izabelcia jak została rozpieszczona to teraz będzie meeeegarozpieszczona! Tak sie zastanawiam czy szoku nie przeżyje jak po tak intensywnych towarzysko wakacjach jak znowu praktycznie we 2zostaniemy. Ewelusik to ładna waga!:) ja mam nadzieję, ze 9 przekroczymy bo zaraz znowu będą się czepiać:p podbijam pytanie Tanny o badania. A co do powrotu do pracy- trzymam kciuki żeby wszystko przebiegło sprawnie:) musi być dobrze! Tanna niby maja go wypisać za 2tyg ale teraz sie przyplątało zapalenie płuc to pewnie przedłużą. A do do początków forum to fajnie sobie poprzypominać takie głupotki jak np. czy przeżyje badanie to z glukozą:p ja czytałam o tej cytrynie co Dziewczyny pisały a i taki zapomniałam wziąć :P Tanna i super ze weekend cudny:) tak ma być! Dobrej nocki :)
-
Hej:) Wczoraj pisałam ( ach...i mnie obcieli... Dominika może to przez te emotki ale jak ja te zielone buzki lubie i nie moge sie powstrzymać dzis specjalnie kompa właczyłam), że na FB wchodze i podglądam co się dzieje ale forum to jak dom, to trzeba walczyć żeby było:) ostanio czytałam kilka pierwszych stron i tak sobie pomyslałam co tam np u Maratonki albo Beciuni.. DW i jak Dorotkowy katar? i jak waga? my 17 mamy szczepienie to sie dowimy ile Pannica waży ale Klaudii Emagdalenki raczej nie dogoni Hanka u mnie też brak ostatnio chęci na cokolwiek- Witaj w klubie;) i nad morze tez bym chciała, ale narazie zbieramy na dach to zobaczymy czy nam cos po sezonie zostanie czy nie na wyjazd bo nocleg mamy za free u rodzinki:) juz z 4 lata jedziemy bo zawsze na cos sie zbiera:P Attka nie przejmuj sie tak bardzo bałaganem! lepiej sobie właśnie drzem i zbieraj siły:) Tanna dobrze, że Jesteś:) zdrówka dla Oskara moc ślę!!! Dominika i jak zoo?? jak nam sie ze te 100 lat uda dotrzec nad to morze to zoo oliwskie tez przyatakujemy a te dziadki to szalone chłopaki!! ten nasz to dzis chciał do domu wyjść ( z rurka w gardle;p) a Uwierzcie po lekarzach uwielbia!!!chodzic i wymysla non stop a to dermatologa a to gastrologa az go dość mają. w tamtym roku chciał żeby go do szpitala o tak na badania połozyli a teraz to uciekac chce;) A ja czekam na Rodziców, zaraz ruszaja to gdzies przed południem Bedą Dobrej nocki:)