Cantedeskia8708

mamaZuzanna Oj tak... chociaż hmm daję radę sama przez 8h dziennie więc nie jest tak źle :) i tak miałam CC 3 tygodnie przed terminem :O kto wie co by to wyrosło jeszcze haha ale teraz Adaś ma 7 kg a Tomuś 6... To ładnie donosilas. A chlopaki niezłe klocuszki ;) moja rowne 5 kg. Zawsze sie fascynuje blizniakami,bo ciekawi mnie duzo rzeczy ;P np.czy o tych samych porach jedzą i wiele innych. I oczywiscie podziwiam. Duuuzo pracy teraz a gdzie tu raczkowanie czy chodzenie. Mowia ze te pierwsze 3 lata są ciezkie,a potem jest juz luz.

mamaZuzanna gratuluje synków. Jak na blizniaki to spore te Twoje synusie. Ja jedno 3200g. Nosilam a Tobie dwojeczke sie udalo. Wspaniale. Pewnie roboty co nie miara ;P

karolaaa przy mm trzeba przepajac. Ja daje swojej pomiedzy karmieniami wode lub herbatke. Z checia przez caly dzien wypije 200ml. A i tak troche sie męczy przy kupce Catarisa super Jagódka juz główke trzyma. Widze ze kocyki minky królują u każdej :) chani aniołeczek ten Twój synek. Wcale nie wygląda na takiego terroryste jakim go opisujesz. Hehe Ale dzien spiacy. A jestem uziemiona w domu. Mąż w pracy a ja z dwojka nie wyjde na dwa wozki ;(

malutka89 trzymaj sie kobietko. Normalnie nie wyobrazam sobie co musisz czuc. Widocznie nie jest Was wart. Niekiedy faceci nie dorastaja.

Uff....wróciłam z fitnessu. Dobrze sie wyżyć ;D dziecko wykąpane śpi. Ja nadrabiam forum w wannie. Kochanego mam męża. Zazdroszcze Wam tych domów. Tzn. Nie na wsi,bo ja miastowa. Nie odnalazlabym sie na wsi. Zanudzila bym sie tam. A grzebanie w ziemi mnie nie rajcuje. Mamy działke taka rekreacyjna niedaleko domu i mi starczy pare marchewek mam i inne boby fasolki sałaty a i tak nie chce mnie sie tego plewic ;p no i to ze nie musicie spacac hipoteki. Ja juz splacam 5 lat a gdzie jeszcze 25 lat. Jak to w ogole brzmi...masakra. Wiecej tematow juz nie pamietam hehe. Myje sie bo potem moje wlosy schna do rana nawet suszarką ich do konca nie wysusze. Nie mam kiedy ich obciąć. Milych nocy. Tym co jeszcze karmią i tym co sie udaje przespać całą noc jak mi ;)

anno Kolczyk M, moja też nie chce butli, a chcę pomału wprowadzać, żeby potem jakieś kaszki czy kleiki podawać na mm. No i póki co eksperymentuje z różnymi butelkami:/ a mała wypycha językiem i więcej powietrza nałyka się niż mleka (nie ma różnicy czy moje mleko czy mm) A moze by inna butelke jej dac!? Serio moja pierwsza corka zadnej nie tolerowala tylko butle ze smokiem nuk. A kupilam wszystkie mozliwe firmy. Na szczescie teraz mlodsza po niej butelki ma tych ktorych starsza nie chciala ;)

Agnieszka82 ta chustawka jest do sufitu mocowana. Oryginalnie na takie zaczepy na stale ;( ale ja mam na haki do sufitu.i moge ten material zdjac. A haki niestety w suficie juz mam.ale nie przeszkadza mi to. Co do mm to w nocy karmimy sie raz lub wcale. Wode podgrzewam w mikrofali na 15sekund i potem wsypuje mleczko.

Blanka dokladnie tak jak pisze charming_mi teraz są inne warunki. Najlepiej isc do jakiegos open finense i tam dostaniesz "swojego agenta" ktory za Ciebie wszystko poszuka. Gdzie i w jakim banku najlepsze warunki itd. Ja nie mam nowego mieszkania. Ale kumpela miala w stanie deweloperskim i ktedyt miala tylko na mieszkanie. Remont to ze swoich odlozonych robili.

blanka ja tez mam kredyt ale brany 5 lat temu. Na innych warunkach. Mamy to "rodzina na swoim" przez 8 lat mi doplaca rząd. Rate mam małą w sumie. Mieszkanie tez male...heh...48m 3 pokoje są ;) za 3 lata jak nam wskoczy duza rata bez tej doplaty to planujemy sie wyniesc gdzie indziej. To sprzedac i spacic,a wziac nowy kredyt i inne mieszkanie. Ale to jeszcze sporo czasu. teraz wiem,ze ciezko o kredyt. Ale co bank to inne zasady. Musisz poczytac.

joasiaG http://www.ikea.com/pl/pl/images/products/ekorre-wiszace-siedzisko-z-elem-nadmuch-__37510_PE129491_S4.JPG Osobno sie kupuje ten element do siedzenia. Ale ja go nie kupilam. Dlatego okolo 60 zl.wyszlo. Wsadzilam rogala do karmienia. Dla mnie fajna rzecz. Jak nie chce to sciągam z haczyków i tyle.

emiska debil ze mnie,po prostu blondynka ;P

rozidziekuje joasiaG jest to do kupienia w ikei za 60zl okolo bo nie pamietam. Material wytrzymały do 70kg. Tak napisane. Oczywiscie sama tam weszlam ;)

emiska no rzeczywiście. Fajną macie datę 09.09 super.

Starszej tez się podoba.

Z tą ciemieniuchą to brałam wate. Maczałam w oliwce lub parafinie. Tak konkretnie. Kładłam na głowkę córci i zakładałam czapke zwykła bawelniania taka na straty bo to po tym tłuste nie do sprania. Tak pół godz.przed kąpiela. Potem myju myju. I wyczesywałam tą sztotką z włosiem. Kilka razy i po ciemieniuszce. Najgorzej ze moja miala duzo wloskow i takie tluste po tym są. Na brwiach tez mielismy i przestalam buźkę oliwkowac. Wyczesalam i samo przeszło.

To my w "kokonie" hehe

Ja leże w wannie i sie relaxuje. Tez nie mam czasu glowy nawet umyc ;p moje dziecko spokojne. W ogole kupilam takie siedzisko "kokon" przuwiercany do sufitu. W sumie dla starszej córki,bo to niby dobrze na zmysły robi. I młodsza mi w tym błyskawicznie usypia. Dwa bujniecia i po niej. Hehe mamy tak jakby huśtawke.

Dziekuje za słowa otuchy :*

Julita1987 wysłałam Tobie wiadomość :) pozdrawiam

julita1987 O matko jak bym o sobie czytała tylko moja starsza ma 3 latka je tylko mixy i nieustanny problem z tym jedzeniem logopeda rehabilitacja to samo niestety tez nie chodzi nie mowi i to boli mnie najbardziej ale jakoś się trzyma zawsze uważała że jestem słabą i płacz mam pod ręką, płacze nawet jak tylko komuś o niej opowiadam. Nigdy nie pogodze się z tym jaka jest i nie raz było ciężko ale depresja mnie ominęła choć myśli były różne naprawdę rozne. Teraz mam moja drugą córeczkę ZDROWA i jestem najszczęśliwsza na świecie że mam je obie!!! Ufff ulzylo Mamy duzo wspolnego. Rocznik,rocznice slubu z tego co pamietam. Ja pierwsze tez rodzilam sn, a teraz cc ze wzgledu na uniknienie powiklan. Zawsze cgcialam do Ciebie napisac,bo wiem ze nasz dziecko "specjalnej troski" ale jakos braklo mi odwagi. A wiem ze napewno bys mnie zrozumiala. Bo nikt kto nie ma stycznosci z tym problemem nie zrozumie niestety. Ciesze sie tym bardziej Twoim szczesciem.

Dzis widze nastroje nieciekawe. EcheveiraSmutna wiadomosc z tą kolezanką. Poniekąd wiem co to depresja. Tez to przechodzilam, mam niepełnosprawna corke i od 4 lat ciagle to samo. Wstawanie rano, jedzenie na sile(bo problem z jedzeniem) karmienie papkami,bo nie gryzie. Potem biegiem na rehabilitacje, to do logopedy,to po lekarzach i to w innym miescie. Cidziennie dzien świstaka dosłownie. Bylam w takim stanie ze mowilam męzowi,ze jak bedzie w pracy to sie powiesze na jego drążku do cwiczen. Tez mi polecono zajsc w ciaze. Niestety za bardzo sie balismy. Ale w koncu sie zdecydowalam. I nie zaluje,jest dobrze. Mam swoja druga pocieche. Zupelnie zdrową ktora daje mi sily,zeby zająć sie tą pierwszą. Sorry,ze sie wygadalam. Blanka1212 chetnie bym z Toba wyskoczyla. Moj mąż bez problemu zostaje z dziewczynkami. W srode wrocilam na swoj fitness.. .super. Nawet brzuch po cc nie bolal. Biore sie za siebie. Asia na ząbki mysle za wczesnie. W 3 miesiacu uaktywniają sie ślinianki.

joanna89a Ona z tych skoczkow 1 i tak tak lapczywie je, ze nalyka sie powietrza jak szalona u ostatnio w trakcie jedzenia potrafi tak ryczec, ze czlowiek nie wie co zrobic Kurde post mi sie nie dodal....Asiu moja tez tak miala ale kupilam smoczki "2" i jest o niebo lepiej. Nie lyka tak powietrza,a mleko szybciej leci. Mam butelki TT i avent. W obu juz mamy smoki dwojeczki. Moja corcia to kruszynka...4800g. Ale ja nie mam parcia na wage. Sama jestem szczupla,a corka 4 lata i wazy 13 kg. Wiec Kaja kolosem nie bedzie.

joanna89a Ona z tych skoczkow 1 i tak tak lapczywie je, ze nalyka sie powietrza jak szalona u ostatnio w trakcie jedzenia potrafi tak ryczec, ze czlowiek nie wie co zrobic Asia u nas tez tak bylo. Kupilam smoczki 2 i jest o niebo lepiej. Mamy butelki TT i avent i w obu juz dwójeczki smoczki mamy. Jest ok. Moja to chyba jest tu najdrobniejsza 4800g. Ale nie mam parcia na wage. Starsza ma 4 lata i wazy 13 kilo wiec i ta nie bedzie gruba. A alarmuja ze juz niemowleta maja nadwage.

JustiSia Hej! Maja Wasze dzieci pleśniawki w buzi? Jesli tak to co stosujecie? My od miesiaca walczymy z plesniawkami. Ja stosuje apftin na gazik i "zdrapuje" potem na nowy gazik gencjane i pędzluje. Narazie nie widze od 3 dni ani jednej. Ale jak sie pojawia to mnie szlag trafi,bo nie wiem skad to ma. Za 2 tyg.szczepienie to najwyzej poprosze o nystatyne. Ale ona gorzka jest pamietam bo starsza cora tez miewala plesniawy.

Matko!!! Czytam,ze Wasze dzievi zjadaja po 180ml. A moja Kaja najwiecej przed wczoraj zjadla 120ml. Tak to zjada po 100ml. Kurde...