Skocz do zawartości
Forum

Monika2016

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Monika2016

  1. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Dziewczyny! Chciałam Wam jutro napisać życzenia ale widzę, że już składacie więc i ja coś napiszę; ) Przede wszystkim życzymy aby nowy rok był jeszcze lepszy niż ten stary. Dużo miłości, uśmiechu i zdrowia. Pociechy z Maluszków aby zdrowo rosły i pięknie się rozwijały. Mało trosk a dużo radości. Spełnienia wszystkich marzeń; )))) Monika i Lideczka Wam i sobie z całego serca życzy.
  2. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Pineska Ela wybrała BLW; ) brawo!!! Fakt sprzątania jest później sporo. Jolka ło matko!!!!! A już myślałam, że całkiem przepadłaś a tu proszę: ) gratuluję zębów! Jejku czym ją karmisz, że aż tyle ich jest:p u nas są 3 (2 jedynki i dwójka dolna) i idzie górna jedynka. Jola ja też mam pozwolenie:) trzymam kciuki aby się udało: ) odzywaj się do nas; )
  3. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Majóweczki kochane dziękujemy za wsparcie przydały się bardzo bo...... siku i kupa były dziś w nocniku:p Fajnie jak jest taki ruch na forum: ) razem jest raźniej!!!! Paula ponoć gdy kupa jest mocno zbita to maluch otrzymuje za mało płynów (wody). Meju to tylko ubranie:) Lideczka po śniadaniu zawsze lub prawie zawsze ma prysznic; )))) wyobraź sobie jak musi wyglądać po samodzielnym jedzeniu kaszy=D Pineska a myślałaś aby dać Eli kawałki warzyw pokrojonych w słupki???? Moja Lidka tak je i super sobie radzi. Mięso w kawałku też je a raczej ssie. Papki też jej daję ale mam duże wyrzuty sumienia: ( Silesia mojej brokuł też nie podchodzi. Fajnie że pogodziłaś się z mamą. Ostatnio pytałam siostrę czy ona kupowała swoim dzieciom produkty eko. Mówiła że nie. Ja część warzyw mam ze swojego ogródka, króliki mam od znajomego. Niestety cena mięsa organicznego jest powalająca (160 zł za kg filetu z indyka!!!!) dlatego kurczaka i indyka daję ze słoiczka. Warzywa czasem kupię w sklepie a za jakiś czas normalnie będę kupowała w sklepie. Oczywiście jak mam wybór produktów Eko to je wybiorę.
  4. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Meju fajnie że się odezwałaś; ) ale to komicznie musi wyglądać jak Igor na Ciebie krzyczy; ) współczuję pobudek, u nas są 2-3 na karmienie.
  5. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Silesia mam nadzieję, że Ty chociaż nie przestaniesz tu zaglądać. Lubię tu zajrzeć, poczytać i dowiedzieć się co u Was słychać. U mnie Lidka też różnie kupy robi. Nie spinam się z tym, teraz niech się z nim oswoi. Konsystencja kup to u nas jest taka gęsta papka. Daj znać co tam lekarz powie. Idzie u nas górna prawa jedynka. Pojawiła się już biała kropeczka.
  6. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Silesia jak minęła nocka? Przypomnij mi, kp? Jeśli tak to wpuść 2-3 krople swojego mleka do noska, u nas to pomogło. Dźwięk zgrzytanych zębów.....brrrrrr. współczuję:( od dziś zaczynamy przygodę z nocnikiem; ) zobaczymy co z tego będzie: )
  7. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Silesia to teraz już nie odpoczniesz; ) gratuluję! Fajnie jak nasze dzieci rozmawiają coś po swojemu. Dziękuję ale wcale nie jestem dobrą kucharką choć bym chciała. Moja niunia właśnie zasnęła ale to tylko wieczorna drzemka:( pewnie wstanie za 30 minut.... ech Lidka zaczęła siadać choć podpiera się jeszcze rączką.
  8. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Paula Super, że Maksym waraca do zdrowia; ) moja Lidka woli jak jest więcej osób i coś się dzieje. U nas Mikołaj też zostawił prezenty pod choinką i uciekł niezauważony;) książka to super prezent, parę lat temu robiłam taką dla swojej siostrzenicy na urodziny:) Gratuluję ząbków: ) potrawy jej smakowały a byliśmy na Podlasiu; ) Silesia może faktycznie to zęby skoro przy każdym ząbkowaniu się pojawiał? Grzybów jej nie dawałam! Jak robiłam pierogi dla dorosłych to dla Niuni zrobiłam pierogi z marchewką i pierogi z królikiem. Ja staram się gotować sama ale czasem też dam słoiczek. Muszę opracować jej obiadki bo tu mam największy problem: ( Meju oby zęby szybko i bezboleśnie wyszły: )
  9. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Silesia heca niezła. Ale idą następne zęby, na szczęście znosi to dobrze. Faktycznie śnieg na wigilię to była niespodzianka bo nic nie zapowiadało. Prognozy pogody też nie wskazywały że będzie. Dobrze, że Jasiek zachowywał się poprawnie. U nas z jedzeniem nie było problemu. Spróbowała opłatek, pierogi, karpia w galarecie, rybę po grecku, jajko, trochę pierniczka i sernika a i chleb na zakwasie (własnej roboty). Nic nie wyskoczyło i brzuszek też nie bolał więc jest ok. My jutro wracamy do Warszawy:( Wszystkiego dobrego ze Świętami; )
  10. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Cześć Świątecznie:) Jak mijają Wam święta? Maluchy widziały Mikołaja? U nas świata mijają spokojnie i rodzinnie. Na wigilię spadł śnieg, więc las i wszystko dookoła ślicznie wyglądało. Jak ja uwielbiam widok ozdobionych drzewek przed domem przypruszonych śniegiem. Niestety dziś już nic nie zostalo po nim, deszcz zmył cały urok:(((( Jak zdrówko maluszków? Jest lepiej ? Choć mam nadzieję, że jest już dobrze. Dziś mieliśmy niezłą niespodziankę, zobaczył to mąż, że mamy trzeci ząb! Jest nim dwójka- dolna! A ja tak szukałam górnych jedynek, że nawet do głowy mi nie przyszło zajrzeć na dół :( głupia ja: ( Spokojnej nocy:)
  11. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Kochane Majóweczki i Maluszki:) Życzymy Wam przede wszystkim dużo zdrowia, wielu głębokich i radosnych przeżyć, wewnętrznego spokoju, wytrwałości i radości oraz błogosławieństwa Bożego w każdym dniu nadchodzącego Nowego Roku:) To są nasze pierwsze święta z naszymi maluszkami po tej stronie brzucha:))))
  12. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Paula dużo zdrowia!!!!! Niech choroby zostaną w starym roku!!!!! Maksym najważniejszy a świętami się nie przejmuj, i jakby co to są jeszcze święta prawosławne:) Tulimy mocno: ) Kalinka zgodnie z tradycją choinkę ubiera się w wigilię: ) także masz jeszcze czas=D może te plamy są właśnie od śliny? Dużo zdrówka; ) Silesia Wam również dużo zdrówka; ) u mnie Lidka w nocy strasznie się kręci, nad ranem robi pobudki na zabawę. Ostatni tydzień łóżko(160 cm szerokości) miałyśmy tylko dla siebie: ) i co? Mamusia spała na samym brzegu, bo to spała w poprzek a to piwoty przez sen robiła:)
  13. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Co się dzieje z forum? Nie dodaje postów, przerwy techniczne, wrrrrr.... Meju może Igor szykuje się do zawodów w raczkowaniu? Rośnie Ci mały Schumacher;) Kaszę gotuje na wodzie, dodaję pokrojone rodzynki lub morele i chwilę gotuję. Całość wylewam do płaskiego naczynia (wcześniej opłukanego wodą) i jak wystygnie kroję w paseczki. Robię też tak że samą kaszę a w miseczce mieszam ją z owocami ze słoika (sama robiłam) i karmię łyżeczką. Czasem robię kaszę z ziołami. Na święta zrobiłam jej pierogi z marchewką i pierogi z królikiem. Zobaczymy czy będzie smakowały. Kalinka dużo zdrówka. Mam nadzieję, że wszystko jest już dobrze. Gratuluję ząbków; ) Silesia oby zęby jak najszybciej wyszły i żebyście odpoczeli. Paula jeszcze nie było mama:( za to Ta-ta to gada jak nakręcona; ) Temperatura minęła?
  14. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Silesia dziękuję za rady. U nas katar na szczęście odpuszcza tzn. jest gęstszy i kaszel już tak nie męczy. U nas pomaga woda morska, frida i moje mleko zakraplane do noska;) Ja nie stosuję zasady 1 czy 3 łyżeczek. Przygotowuje jej kilka warzyw i ona sobie wybiera. Zupę już jadła jarzynową tu zmiksowałam (była też brukselka), dziś jadła kaszę manną z dynią i rodzynkami. Paula a weź ją przystopuj;) coraz częściej staje przy czymś na kolankach, natomiast jak leżymy na łóżku czy podłodze to nie ma zmiłuj. Opiera się o mnie i staje; ) Niech noc minie Wam spokojnie. Waga ładna i wzrost; ) moja też skacze po centylach (był 97, 75, 25) ale ja tym absolutnie się nie przejmuję. Przez ostatni miesiąc przybrała 315g. Najważniejsze, że dobrze się rozwija, badania krwi ma ok. Dziewczyny!!!!! Lidka powiedziała ta-ta!!!!! Wiem, wiem że nie rozumie czy powiedziała to przypadkiem ale powiedziała! I to kilka razy. W ogóle wieczorem rozkręciła się z gadaniem. Aż łezka się zakręciła. Słyszała to też moja mama: ) zapomniałam Wam powiedzieć, że mąż przywiózł już nas na święta do domu; ) Do jutra; )
  15. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Hej Kobietki;) U nas noc minęła w miarę spokojnie. Kilka razy wstawala z płaczem. Byłyśmy u lekarza, uszy ok, płuca ok, trochę zaczerwienione ma gardło. Ilo super ze jest poprawa. Nie obejrzysz się a będziesz po całym domu ganiała za Matim:) Nawet lekarka stwierdziła, że Lidka jest bardzo ruchliwa; ) Ja na śniadanie to robię kaszę jaglaną z owocem, kaszę kukurydzianą z owocem, sałatkę. Korzystam z przepisów z bloga Alaantkowe BLW. Nie kupuję gotowych kaszek bo ich skład jak dla mnie nie pasuje.
  16. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Nusik moja słabo za to gu-ga, praktycznie wcale. Śmieje się w głos; ) przyjdzie czas i na Helę: ))) ja staram się dawać jej warzywa czy mięsko pokrojone w paski choć czasem dostaje też papkę z łyżeczki. Biedna ta moja kruszynka: ( zjawił się u niej katar..... biedactwo co przyśnie to zaraz z płaczem się budzi bo spływa jej do gardła. Ehhh ciężka noc przede mną: (
  17. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Silesia z kotem nie pomogę. Do picia dawaj też wodę to nie będzie zaparć. Trzymamy mocno kciuki oby nic nie wyskoczyło; )))) My dziś pierwszy raz jemy a raczej pijemy pierwszą zupę;))) Co tu taka cisza? Hallo Majóweczki?!!!
  18. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Meju wszystkiego dobrego dla Igora: ))))
  19. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Cześć Laseczki; ) Mejuu nas noc była z 3 karmieniami. Przez sen domaga się cycka piszcząc;) Nusik zwariowany dzień miałaś;)szkoda tylko, że ten mandat na koniec..... ja lubię takie dni jak dużo się dzieje. Smakowała cukinia? A jak po żółtku? Silesia moja Lidka też nie guga. A w życiu jeszcze zdąży się nagugać; ))) wrzuć na luz z tymi "dobrymi radami ". Ostatnio jak byłyśmy w domu to zaczęłam wprowadzać stałe pokarmy. Przy stole siedziała teściowa, moja mama (Lidka jadła w międzyczasie) i oczywiście "dobre rady", że lepiej papki dawać, że taki duży kawałek w buzi ma, że się zadławi itd. więc powiedziałam im (moje ulubione powiedzenie), że WASZ CZAS WYCHOWYWANIA MINĄŁ. No i mam spokój;)))) Kalinka świetne wieści!!! Super że już jesteście w domku; ) gratuluję ząbków. My już na dobre raczkujemy, choć jeszcze wolnym krokiem pokonujemy metraż pokoju; ))) od wczoraj zaczęła stawać na nogi jak opiera się o mnie (ja leżę na łóżku). Raczkuje do mnie, kładzie rączki na mój brzuch i podnosi kuperek tak aż wyprostuje nogi po czym prostuje rączki. Stoi tak i się cieszy:))) cudowny widok;))) Spokojnej nocy*)
  20. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Hej mamuśki i dzieciaczki: ))) U nas jest już dobrze, stan podgorączkowy minął przed południem. Po południu zaliczyłyśmy nawet spacer. Dziś niunia jadła królika i makaron z pesto z buraka. Nie dość że ona cała czerwona to jeszcze ja, bo siedziała mi między nogami (jadłyśmy na podłodze). Dziewczyny ale jaką radochę miała; ))) Nusik jak zajęcia? Fajne? Żadnego kataru nie było, apetyt też był. Raczej to nie trzydniówka, nie było bardzo wysokiej gorączki max. 38,5, nie ma też wysypki. Obym się nie pomyliła!!!! Wkłada rączki, zabawki do buzi więc raczej to zęby. Paula to jest światełko w tunelu, że ta biała kropka to jednak ząb. Namęczycie się strasznie... Meju zjadł w końcu coś? My dziś też nie poszłyśmy na basen, trochę się bałam. Dziewczyny pytałyście mnie o tę zabawkę co było widać na zdjęciu. Przez przypadek znalazłam ją. Jest to Little Tikes Aktywny Trójkąt.
  21. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Witamy uśmiechem w ten mroźny poranek:))) Noc minęła bez gorączki. Niestety utrzymuje się stan podgorączkowy: ( jest marudna, płaczliwa i widać że coś jej dolega: ((
  22. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Silesia jak na razie to nie wróciła. Kurde nie dobrze, że wyszła reakcja. Może to Ty coś zjadłaś, co zaszkodziło Jaśkowi? Odstaw na razie rozszerzenie diety na parę dni. Daj mu samego ziemniaka i zobacz czy jest reakcja a po kilku dniach daj marchewkę (lub na odwrót). Ilo dużo zdrówka!!!! Ja bym chyba na zawał zeszła. Dobrze że już lepiej. Dziś w pnś była mowa o katarze u niemowląt. Powiedziano, że można zakroplic do noska kilka kropli mleka matki i katar może trwać do 14 dni.
  23. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Trzeci raz piszę, może w końcu się doda..... wrrrr Mejusuper że się odważyłaś:) Nasze szkraby bardzo dobrze radzą sobie z jedzeniem, tylko musimy dać im możliwość. Nie taki diabeł straszny..... Silesia może to skok? Ten lęk separacyjny? Z każdym dniem Jasiek będzie bardziej interesował się jedzeniem:) Noc minęła spokojnie, temperatura spadła po ibum. Dziś z kolei do południa utrzymywał się stan podgorączkowy, później było już ponad 38 i dałam jej ibum. Zasnęła i śpi już 2 godz. Ale temperatury jak na razie nie ma. OBY TAK ZOSTAŁO! Biedna ta moja kruszynka:)
  24. Monika2016

    Majóweczki 2016

    U nas od rana goraczka:( man nadzieję że to zęby a nie jakieś choróbsko....
  25. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Meju a czy Igor wkłada zabawki do buzi? Czy jak za daleko ją sobie włoży to wypluwa? Podobnie jest z jedzeniem, że jak sobie za daleko włoży to zaraz zaczyna kaszleć (nie jest to żadne dławienie czy zakrztuszenie). Troszkę się boję ale ufam jej, że sobie poradzi. To takie naturalne zachowanie. Dziecko musi być gotowe do takiego jedzenia! Oczywiście nie można zostawić samego dziecka jak je i musi stabilnie siedzieć (np. Na kolanach rodziców). Meju życzę dużo zdrowia dla Mamy, oby szybko wróciła do zdrowia i do domu. Do chusty ubieram tak: body długi rękaw, rajstopy i cienki kombinezon z kapturem +czapka. Zapinamy się w moja kurtkę. Silesia dużo uśmiechu i zdrowia dla Jasia. Daj znać później jak idzie rozszerzenie diety: ) powodzenia!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...