Skocz do zawartości
Forum

Paulina1992

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Paulina1992

  1. linka09 dokładnie! Te 9 miesięcy nawet nie wiem kiedy zleciało a te ostatnie dni to masakra jakaś, tak się dłużą... U nas pierwszy raz od dziewięciu miesięcy pojawiły się dziś skurcze! I to aż pięć i koniec :P
  2. Mari-Annto powodzenia! Przyj tam dzielnie :) I starajcie się urodzić dzisiaj,bo inaczej Skorpionek Cię ominie hihi
  3. linka09 ja już jestem w takiej panice przed porodem,że z całego serca chciałabym mieć to za sobą. Cały czas zastanawiam się jak to się zacznie i jak ja dam sobie radę. Mi też lekarz właśnie mówił,że niektóre kobiety mają mnóstwo objawów a szybciej rodzą te,które nie miały żadnych :) a masz już wybrane imię dla swojej niuni?
  4. Oj dziewczyny ja coś czuje,że wy się wszystkie rozpakujecie a ja tu dalej sama zostanę :P u nas nie ma skurczy, śluz jest tylko biały, szyjka skróciła się już tydzień temu i nic poza tym. Jeszcze jaby tego było mało to śnieg nas zaskoczył! Teraz to ja się jej nie dziwię, że wychodzić stamtąd nie chce w taką pogodę :)
  5. anjak gratuluję z całego serca! I zazdroszczę niesamowicie. Też bym chciała mieć już moją malutką przy sobie. Dużo zdrówka dla was! :)
  6. kasia7989 nie chce wprowadzić Cie w błąd bo swojego malucha jeszcze przy sobie nie mam ale mam bardzo dużo młodszą siostrę i jak ona się urodziła to miała dokładnie to samo,lekarz powiedział, że może nie do końca została oczyszczona po porodzie i musieliśmy u niej stosować wodę morską i wszystko ładnie doszło do siebie.
  7. nikkaa u mnie też pierwsza ciąża i za dużo panikuje,już mnie chyba lekarze z każdej zmiany na Izbie Przyjęć znają :P Z tego co wiem to KTG pokazuje puls dziecka, jego ruchy i Twoje skurcze. Ale chyba jak ruchy dobrze czujesz to nie ma powodu do obaw, tak mi się wydaje.
  8. nikkaa ja też większość ciąży miałam na NFZ i KTG robili mi 3 razy a jestem w 38 tygodniu :) U lekarza prywatnie nie robił mi KTG wcale. Wolałam mieć porównanie dwóch najlepszych lekarzy od nas z okręgu i u jednego udało się na NFZ a u drugiego prywatnie.
  9. Ja niestety jeszcze nie mam kogo karmić :P Ale moja koleżanka,która urodziła miesiąc temu nie stosuje w sumie żadnej diety. Stara sie ograniczyć smażone i zero fast foodów. A poza tym je wszystko na co tylko ma ochotę. Słodycze czy soki jak ma ochotę to też je czy pije. Ostatnio miała wyrzuty sumienia jak zjadła fasolkę na obiad ale małemu nic nie było :) a jak ma jakieś wzdęcia czy nie może zrobić kupki to położna poradziła jej wsadzić małemu malutki kawałeczek mydełka w pupę (coś ala czopek glicerynowy) i po problemie :)
  10. evires przyj mocno! Będziesz miała swojego Skorpionka! :) I jak będziesz miała czas i siłę to napisz jak tam poród i jak to zzo :) Trzymam kciuki!
  11. Olala83 ja mam na 30 listopada więc podobnie :) Ale mam nadzieję, że coś ruszy się wcześniej. Do tej pory nie miałam żadnych skurczy, macica się nie stawiała ani nic aod wczoraj jest masakra,co chwile cos. Dlatego łudzę się, że może moja mała będzie chciała wyjść troszkę wcześniej, bo ja już nie mam siły i wyglądam jak słoń :P
  12. Mari-Ann kardiolog kazał powiedzieć o chorobie ginekologowi,bo według niego każda choroba może mieć jakiś wpływ na poród a ginekolog mi wszystko powie. I tak koło się zamyka. Katusia911 tak też chyba zrobię. Posłucham swojego lekarza. Obydwoje dobrze się znają, pracują w jednym szpitalu a opinie tak rozbieżne,że aż strach.
  13. Mari-Annno właśnie tym bardziej jest to dziwne,ponieważ mój lekarz jest najbardziej znanym i cenionym ginekologiem w promieniu 60km i ordynatorem szpitala w którym będę rodzić. Mało tego jest również anestezjologiem! Dlatego tym bardziej zdziwiło mnie to,że on wczoraj mówił co innego a Pani doktor dzisiaj co innego. I teraz już sama nie wiem co robić.
  14. Madzia2003 z tego co wiem to ten żółtawy śluz to żaden powód do obaw. Przynajmniej u mnie. Raz był przezroczysty, później i biały i żółty i wszystko jest ok.
  15. nika super gratulacje! Kolejna szczęśliwa mama Skorpionka! A ja dzisiaj byłam na konsultacji anestezjologicznej i w sumie Pani doktor tak nastraszyła mnie tym zzo że już sama nie wiem co robić. Mój ginekolog przy moim stanie zdrowia zalecił to znieczulenie jak najbardziej a ona dzisiaj przedstawiła tyle wad,że już sama nie wiem co zrobić.
  16. aniaa1989 to już teraz sama nie wiem co zrobić :( lekarz zalecił mi żebym przy swojej chorobie z tego skorzystała a jak coś by szło nie tak to będzie cc. Nakłucia się nie boję, ponieważ miałam już pobierany kilkakrotnie płyn mózgowo-rdzeniowy z kręgosłupa. Lekarz mi dzisiaj powiedział, że przyspiesza poród takie znieczulenie i że jutro anestezjolog na wizycie mi wszystko wyjaśni bo znieczulenie jest podawane w kilku dawkach co 2h. Także teraz nie wiem już nic,bo jednak każda przechodzi to inaczej :(
  17. aniaa1989 miałaś zzo? Dzisiaj będąc u lekarza rozmawiałam z nim o swojej chorobie i polecił mi żebym koniecznie skorzystala z zzo. Mogłabyś tak w skrócie napisać czy pomogło i jak wyglądał taki poród ze znieczuleniem? Byłabym bardzo wdzięczna :)
  18. Właśnie wróciłyśmy od lekarza. Szyjka się skróciła ale kanał rodny jeszcze zamknięty. Brzuch już bardzo niskooo. :) Rozmawiałam z lekarzem na temat tego Zespołu Wazowagalnego i biorąc wszystko pod uwagę kazał mi jutro przyjechać na szpital na konsultacje anestezjologiczną i koniecznie jednak zdecydować się na zzo. A wy jak tam evires? Daj znać po wizycie :)
  19. anjak to dobrze, że nie tylko ja nie wiem co to znaczy :) Ale zazdroszczę Ci cc, bo im bliżej porodu tym więcej obaw. Zbieramy się i jedziemy na KTG i do ginekologa :) Trzymajcie kciuki :*
  20. linka09 ja do tej pory nie miałam jeszcze żadnych kompletnie skurczy. Nawet nie wiem jak to ma wyglądać. Wy tak opowiadacie,że macie tam czasami skurcze,że macica się stawia czy coś a ja nawet nie wiem co to znaczy. Ja mam tylko ból lędźwi,kręgosłupa i calego lewego boku tak już około miesiaca i nic więcej :( Możecie jakoś opisać jak to jest jak ta macica sie "stawia" czy cos?
  21. evires my mamy ktg na 12 i wizytę o 13 :) Jak ja bym chciała, żeby powiedział, że coś sie zaczyna ruszać! Antala u mnie też wszyscy mówili,że do końca to ja na pewno nie donosze a tu sie okaże, że jeszcze ze dwa tygodnie przenosze :P a sama liczyłam na to,że Mała będzie chciała wyjść wcześniej :)
  22. Antala pewnie każda chciałaby już rodzić :P Ja dzisiaj mam wizytę i KTG,ale znając moje szczęście to nic się tam jeszcze nie zmieniło i nie prędko to nastąpi.
  23. Kobitki a mam jeszcze takie jedno pytanie,na was zawsze można liczyć. Czy któraś z was ma może Zespół Wazowagalny? Bardzo mało jest informacji na temat jego wpływu na poród a jutro mam dopiero wizytę u swojego ginekologa i sama nie wiem dlaczego do tej pory o to nie zapytałam. Może wy coś wiecie?
  24. Katusia911 z chęcią! Obie będziemy potrzebowały małego kopa żeby się za siebie wziąć! :) Jeżeli chodzi o piersi to moje z B osiągnęły już D! Także też wolę nie myśleć ile ważą :P Ale zazdroszczę,że masz już swoje maleństwo przy sobie,ja jeszcze troszkę muszę poczekac. Jako,że jestem ostatnią "listopadówką" :)
  25. Ja już przytyłam 20kg :( ważyłam 60 a teraz 80, czuje się jak słoń. Kasiaaa7989 mam nadzieję, że u mnie też to tak szybko pójdzie :) tym bardziej, że po powrocie z UK w listopadzie zeszłego roku przytyłam 10kg i teraz w ciąży 20. Trzeba będzie wziąć się za siebie po porodzie :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...