eliii

Ale powiem Wam że takie forum jest wsparciem. Ja byłam na.forum majowki 2013, urodziłyśmy nawet niektóre na.bieżąco z porodowki pisały i później każdy problem, wątpliwość była poruszana i jest do dziś bo na.Facebooku codziennie piszemy o wszystkim a.dzieci mają już 2,5 roku :) nawet się spotkałyśmy raz całej Polski a z niektórymi z Warszawy spotykam się regularnie na plotki :)

Wiecie co dokładnie tak.jest. Czy.to pierwszy, drugi, kolejny poród to każda ma jakieś obawy i jest znak.zapytania jak będzie tym razem. Ja ponoć krzyczałam przy porodzie ale tego nie pamiętam. Tylko ten.pierwszy krzyk, tą fascynację że urodziłam mojego synka. Nic innego nie było ważne. Potem miałam wahania nastrojów raz płacz raz śmiech ale to ciepło dziecka, jak karmilam piersią ta fala miłości że nie raz płakałam ze szczęścia. Potem pierwszy uśmiech tego robaczka i wszystkie pierwsze razy są cudowne i najpiękniejsze :) zobaczycie poród to nic, zapomina się o wszystkim bo potem jest się mamą i to jest piękne :)

Anka_krk a w szpitalu miałaś? Chyba na takie zapisy do szpitala jak się jeździ to tylko jest ktg. tym brakiem symptomów nie przejmujcie się. Bo żadna nie zna dnia ani godziny :)

Dziewczyny od którego tc ktg macie?

Ja nocne wstawanie mam obcykane bo starszak budzi się od urodzenia czasem i po kilka razy więc naprawdę kwestia przyzwyczajenia :) i nie czuję zmęczenia w dzień chyba organizm się przedstawił. ułożenie pupą lub nóżkami jest jak najbardziej wskazaniem do cc ale wolałabym rodzić sama... jak Mała się rusza to mi cały brzuch chodzi na boki :)

Mam nadzieję że się ustawi

Katusia tak już była raz nóżkami w dół w 30 tc. Mam w środę gina ale bez usg. Zobaczymy czy wyczuje bo wtedy nóżki wyczuł. A nie mam ucisku takiego na dół brzucha przez co sie lepiej czuję i cały brzuch na boki lata jak Mała Się Rusza.

A mi się chyba znowu mała przekręciła źle :( bo inaczej ją czuję po bokach i nie mam ucisku na spojenie. Msm 35 tc i 5 dni mam nadzieję że się przekręci. Co do wagi malucha to w ostatnich tygodniach najwięcej przybiera więc spokojnie :)

To widzę że nie jestem sama z tym praniem :) ja zaraz lecę z.wózkiem po synka do przedszkola i na spacer bo piękna pogoda. Ciacha się objadlam z koleżanką to.trzeba Pochodzić troszkę :) Ja oznak porodu nie wypatruję jeszcze. Z usg termin na.19.11 a z OM na 25.11 więc jeszcze niech z 1,5 tyg posiedzi.

A ja od rana w pełni sił :) rano.do przedszkola a potem ogarnianie :) zaraz zupę nastawiam, pranie.wywiesic i potem kawusia z koleżanką :) U Was też pralka za pralką chodzi? :/ bo u mnie końca nie widać a.jeszcze synek atopowy więc wszystko muszę prasowac i mam wrażenie że nic innego nie robię

[quote="Kasiaaa7989"][/quote] przez wysokie ciśnienie. W środę mam wizytę i zobaczymy co gin powie bo po lekach 4x dziennie jest lepiej.

Katusia 911 ja się oczywiście śmieję bo dokładnie data jak data ważne żeby zdrowa Niunia była :) Mi i tak gin chce w razie co wywołać w 38 tc więc wolę sama urodzić choćby i 1.11. Jedyne co to w takie dni jest słabsza obsada.

Mój się wahał czy być, mówił że zobaczy a ostatecznie był do.końca i mnie wspierał. Teraz.zobaczymy kiedy się zacznie bo jak w nocy to moja siostra ze mną jedzie a.jak w dzień to mąż. Jak ja urodzę 1.11 to się usmieję bo.synek wyskoczył 1.05 a bardzo nie.chciałam wtedy :) termin miałam na 18.05. Teraz.też wolę nie urodzić pierwszego

Nam pedi doradzała. Na.zachodzie ponoć na.wszystko szczepią a do nas wracają choroby. Każdy ma wybór naturalnie i trzeba podjąć jakąś decyzję. U nas koszt wszystkich szczepionek synka wyniósł 3 tys zł. Poszedł do żłobka jak miał 1 rok i 3 miesiące więc bałam się tych wszystkich chorób i od początku miał kontakt z dziećmi.

Ja zamierzam szczepić na wszystko tak jak synka szczepiłam. Ja od rana na chodzie. Rano IKEA, potem ogarnąć wszystko w domu, placki z jabłkami, zabawa z.synkiem i dopiero usiadłam. Mąż właśnie bierze synka na rower a.ja leżę :) Co do włosów to faktycznie w ciąży super a później u mnie po jakiś 5 miesiącach posypały się.

Bóle porodowe to najważniejsze jest czy są regularne. Moja sąsiadka np miała biegunkę ale.regularnie i tak się zaczęło. Mi np najpierw czop odszedł w niedzielę a w środę od rana jakieś skurcze i plamienia i wtedy urodziłam. Co do depilacji Mała chyba tak Ułożona że ja.się nie mogę zgiąć. A co do żeli to.ja pierwszy raz ostatnio zrobiłam ale fajnie bo sąsiadka piętro wyżej robi więc nie będzie problemu pójść tam z Małą jak już będzie :) Mi z kolei bardzo się chce w tej ciąży dbać o siebie. Regularnie farba, pazurki zrobione, brwi, maseczki nawet zapodałam sobie odżywkę na rzęsy i jest super. Niestety ponad 20 kg na liczniku i też zamierzam szybko zrzucić. Po.synku byłam patyk i oby tu też tak było. Dziewczyny a na.fb też jest grupa?

No właśnie muszę zapytać gina czy można mieć coś na paznokciach bo mam żelowe właśnie. Gdzie ta piękna pogoda??? Bo w stolicy szaro i buro :( aż rezygnujemy z zakupów bo mężny chyba grypę ma :/ Mikula88 ja też się często nakręcam niepotrzebnie. Może takie typy z nas :) ja.się boję żeby wszystko było dobrze i co z moim synkiem jak zostanie z kimś na.kilka dni. Porodu aż tak się nie boję. Mnie bolało ale.szybko się zapomina i do przeżycia :)

Ja przez wysokie ciśnienie mam leki dopegyt 4x.dziennie bo u mnie 150/90 było a.nawet ostatnio 160. Dlatego mój gin chce mi w razie czego wywołać w.38 tc. Synka w 37 tc urodziłam to mam nadzieję że samo się zacznie za.jakieś 1,5.tygodnia :) My po spacerze w lesie teraz obiad i na zakupy. Kręgosłup mi odpada już

A mój mąż skręcił dziś łóżeczko i już starszak go okupuje :) pewnie kilka dni będzie Dzidzią :)

Ooo nawet nie wiedzialam że nas tyle 89 :) Ja się porodu nie boję jako tako. Najbardziej boję się kiedy zacznę rodzić i co z moim synciem bo do tej pory z nikim w nocy nie został. A czy któraś dostała informacje z usg że dziecko jest owinięte pępowiną? Bo ja niestety tak i niby lekarze mówią że to normalne ale jednak się bardzo boję...

Ja nie mogę takich programów oglądać bo za słaba jestem... jak słyszę jakąś historię to siedzę i przeżywam i myślę i jeszcze mocniej się boję chociaż już jednego Maluszka mam. A ja dzisiaj nie siadlam i padam na twarz a zaraz muszę dokończyć zupę i lecieć z moim Ksawciem do fryzjera :) Dziewczyny planujecie brać zzo? Ja się strasznie boję tej igły, synka 4100 g urodziłam bez znieczulenia bo bardzo się bałam ale każdy mówi żeby brać bo to taaaka ulga.

Ja do wózka mam śpiworek. Kupiłam taki że będzie na kolejny rok bo ma dół odpinany. Dziewczyny jak liczycie tc? Bo ja jak lekarz czyli np teraz jestem w 35 tc i 2 dni. A Wy jak to liczycie?

To ja mam prawie codziennie skurcze przepowiadające i czasem noszę łyżkę jak za.często. Rwie mnie w dole brzucha i kręgosłup boli. Ja jestem pewna że wcześniej urodzę ale wolałabym jeszcze ze 2 tygodnie w dwupaku zostać :)

A.ja byłam na usg i mała ma już nisko główkę bardzo że aż nie.mógł dr głowy zmierzyć. Prognoza na dziś to 2700 g i z.usg 36.tc. Jeszcze niech że.2.tyg posiedzi :)

Ja kupiłam śpiwór z owczej wełny na allegro. Z synkiem chodziłam godzinami w.każda pogodę i wierzę że to jest dobre. Co prawda.pierwszy rok w żłobku przechorował ale wcześniej okaz zdrowia.