mamapaulina

dzięki kobietki, no i pochwalę się że dziś to już trzeci dzień jak nie wymiotuję !! :) oby ustąpiło... za to rano śledź a teraz rosół na szybko gotowałam bo mi smak przyszedł w netto były fajne legginsy dosyć ciepłe kupiłam sobie na próbę, 25 złotych na teraz żeby tyłek ogrzać w sam raz :) miłego popołudnia zmykam popracować !

dziewczyny z wrażenia po badaniach usnęłam... od rana stres, w dodatku jak mąż podczas badań się popłakał to mnie kompletnie rozczuliło, tyle myślałam, tyle stresu i wszytko jest w porządku, za tydzień będzie wynik z krwi :) rączki, nóżki... całe 7 centymetrów miłości, do teraz mnie trzyma taki stan zawieszenia, mam uśmiech na twarzy który mi nie znika :) obok miejsca gdzie parkowaliśmy akurat było pepco... oczywiście kupiłam maluśkie ubranko

u mnie cera zrobiła się delikatniejsza aczkolwiek małe krostki są... używam żelu z zielonej herbaty - oriflame bardzo fajnie działa na skórę :)

Vena127 mamapaulina na kręgosłup polecam kinesiotyping, masaże są ok, ale mi bardziej na dłuższą metę pomogły zestawy ćwiczeń od rehabilitanta. Na co dzień ćwiczę też yogę, żeby znieść napięcie mięśniowe. dzięki, muszę coś zrobić bo jest to okropne, nic podnieść, nic zrobić...

ale nastukałyście... mi wymioty również powróciły ze zdwojoną siłą, dzisiaj jem od kilku dni w miarę normalnie choć za pierwszym podejściem rano musiał mi mąż michę podstawić... współczuje, najgorsze kiedy nie ma już czym ... :/ dziewczyny jak sobie radzicie z bólem kręgosłupa ? miałam problemy przed ciążą, brałam różne tabletki a teraz pozostało cierpieć... nie chcę też przesadzać z apapem, wzięłam dziś nad ranem bo szyję miałam tak zblokowaną że ból niesamowity... myślę nad jakimś masażem w poniedziałek prenatalne, odczuwam coraz większy stres...

dziewczyny czy tyko ja tak mam że się bardziej denerwuje ? pytam się teściowej o dokumenty z leczenia męża, bo miał nerwicę serca od małego a ta nie wie, nie pamięta i po co to nam w ogóle, przecież mnie krew zaleje a badania w poniedziałek !!!!!! :/

ale się rozpisałyście ! :) a ja odebrałam dziś wynik z glukozy we krwi i lekko podwyższone jest, chyba przez tą moją colą :(

majtynka88 Cześć Wam kwietnióweczki, piszę chwaląc się że szkrab mój ma 7cm, byłam u lekarza przezierność ok, przepływy ok, łożysko jak będę "grzeczna" to na 90% się podniesie więc... ufffffffff... PS. do zdjęcia -dziecko moje poczęte w egipcie ma ewidentnie tendencje islamistyczne i pozycja jak do modlitwy allaha- leżenie na klęczka;) pamiątka z wakacji ? podobnie jak u nas wszyscy się śmieją że morskie powietrze na nas podziałało lepiej :) dzisiaj miałam pierwszy dzień kiedy mi się nic nie chciało dopiero koło 14 zmusiłam się do czegokolwiek ...

obudziłam się koło 2 tylko siku... a przy okazji złapały mnie mdłości, pospane...

soofka Ja chowam ciuchy w które się nie mieszcze i wyję bo nie mam w co się ubrać. Dobrze że nie pracuję, przesiedzę pół roku w domu w jednych dresach i już ostatnio też już pochowałam kilka par gaci... może za rok w nie znowu wejdę, w sumie to OBY :) a gdzie tam jeszcze, chyba wór po ziemniakach muszę na tyłek szykować bo plusowe kilogramy dopiero nadejdą

hej :) a mi dzisiaj coś dokucza w okolicach jajników a miałam jakiś czas spokój no ale chyba czas się przyzwyczaić że wszystko poniżej cycków "ćwiczy", rozciąga się... :) a z racji tego że jest cisza zadam pytanie, pracujecie jeszcze kobietki ?

pralinka ale fajnie że już masz za sobą... ja dopiero 12go, w sumie dokładnie w naszą rocznicę ślubu :P a wizyta u swojej ginekolog 16go i nie mogę się doczekać kiedy zobaczę maleństwo na usg... ja bym już z chęcią kupiła łóżeczko, wanienke i wszystko co potrzebne ale mąż chce poczekać jeszcze trochę a wiecie no jak to "kobite" mierzi !!! miłej nocy kochane

a mnie dzisiaj sztywnieje kark... jak już mnie będzie ciągnąć to wezmę apap ale to w ostateczności :/ co do cycusiów to ja też mam duże... a jak teraz czasami dają się we znaki, przez parę dni nie zakładałam stanika normalnego tylko taki ten sportowy bo wszystko mnie drażniło :/ ktoś tu coś o teściowych pisał... ja też mam dobrą teściową, nie mogę narzekać chyba że wtedy kiedy broni swojego syna... za to mi się szwagierka nie udała ...

fajne macie brzuszki, a ja że mam trochę więcej kg to tylko ja z mężem widzę że coś się zaczyna dziać... nie wiem w czym będę chodzić w zimę chyba w kocu

dziewczyny... wielkich zachcianek nie mam ale dzisiaj myślałam że dostanę pypcia, rano w pracy rozmawiałyśmy co ugotować na obiad koleżanka powiedziała 'pomidorowa' myślałam że do 13stej to mi ślina do kostek doleci, własnie sobie ugotowałam zupę... także gorąco pozdrawiam Was kochane z moją pomidorową

Ensueno83 A co do badań prenatalnych.... Czy któraś z was jest ze Szczecina? Gdzie robicie to badanie....? Mnie wysłali na sw Wojciecha ale okazuje sie,ze tam prawdopodobnie nie zalapie sie juz na bezpłatny pakiet.... :( płatny zas to koszt 370 zł (z pappa)... Na NFZ wzedxie mówią mi ze trochę za późno dzwonie,bo za 3 tyg to terminów juz nie maja... :( jak dostaniesz skierowanie to muszą Cię przyjąć, co to za kanalie...

ja dziś dzwoniłam umówić się na prenatalne ale trochę się spóźniłam bo rejestracja jest do 12 więc jutro muszę zadzwonić, dostałam skierowanie od lekarki na prenatalne, byłam w szoku a chodzę na nfz można powiedzieć że udało mi się

agi77 Witam ja mam termin na 25 kwietnia to jest moja trzecia dzidzia :-) pozdrawiam wszystkie mamusie hej ! mam dokładnie na ten sam dzień termin :)

witajcie kochane :) to moja pierwsza ciąża, termin mamy na 25go kwietnia kiedy myślałam że nam się nie uda wróciliśmy z wakacji i jednak... zobaczyłam upragnione dwie kreseczki, ile ja się wypłakałam... a mąż zupełnie nie wiedział czemu - po prostu taka reakcja :) mimo tego iż męczą mnie czasami wymioty, zapachy niektóre odrzucają to czuję się w porządku, pracuję nadal... kochane, pozdrawiam wszystkie mamusie :)