Madika

Widze ze tylko ja nie spie.... To milej soboty dziewczyny... Wstane moze to troche sie rozruszam... Milego dnia brzuchatki!!!

misiakowata30 Kamilla Ty Grimie :) hehehe:) Sylwia no wiem,sama z siebie też ryję często:)To prawda,P.ma poczucie humoru i też niezłą polewkę ma ze mnie..Czasami się śmieje ze mnie,przytulając jak wyję,rozumie,że to hormony i takie tam :)Czasem go denerwuję a potem się boję,że sie odkocha,a to taki mój skarbeczek jest <3 :-D<br /> Obiecałam mu,że sie ogarnę..no to zacznę ćwiczyć :) Na SR przekonałam się,że wcale ni trzeba tak na siebie uważać tylko wiadomo wszystko z wyczuciem..i co jak co,ale te ćwiczenia co m i babka pokazała to pomogły,bo dziś rwa ustapiła:) Justyna mozliwe,że było jej za głośno,ale brzusio dużo wygłusza..może jej się podobało,taka mała fanka rośnie :) Mój synek jak sie napiję melisy to zazwyczaj szaleje hehe wiadomo jak cie cos martwi to zapytaj ginekologa..nie ma głupich pytań w ciąży,jesli chodzi o Twój spokój :) Misiakowata to prawda ze POPRAWIASZ humor innym. Dzis dzieki Tobie sie usmiechnelam... Tak slodziasto mowisz o Panu Misiu.... :) Moj tez dzis mi lezki wycieral bo sie poplakalam ze czuje sie jakbym miala baterie na 5% naladowana... Misiakowata potrzebuje dzis Twojej energii!!!! Bo dzis do Bełchatowa musze jechac bo moj szwagier jest w kadrze SIATKONOGI a dzis jeszcze w mistrzostwach Polski gra.... Ehhh... obym dala rade...

RedNails moja mama zawsxe takie rzeczy powtarzala i tak jak Sylwia mowi o bratowej ze tak przy trzecim dziecku jest... A potem kazde nastepne dziecko podobno samo sie wychowuje :)

aniia Madika mamy tak samo :) ja też jutro kończę 27 i wkraczamy w 28 :) Ja nie wiem jak to juz jezt z tymi tygodniami... Moj lekarz zawsze mowi o skonczonych tygofniach- czyli teraz zaczne 27 a nie 28 jak mowicie... Nie kumam tego :)

Asik85 Oj Misiakowata ja też jestem na siebie zła, że nie mogę zrobić tyle ile bym chciała. Dziś zrobiłam tylko szybki obiad i sałatkę. Nic nie posprzatałam a w domu straszny syf. Ale ledwo co wstałam to brzuch się stawiał. Jakiś zły dzień dzisiaj miał i ciągle się napinal. A ja wtedy się kladlam. No i wyć mi się chciało,że już taka niepełnosprytna jestem, uzależnione jakby od kogoś. A po południu pojechaliśmy badanie na hiv zrobić. Mała tak szalała w brzuchu, okladala mnie po pęcherzu, po szyjce, po całym kroczu. Ledwo szłam. A babka w laboratorium do mnie z tekstem "brzuszek to mały Pani ma, ale idzie jakby miała zaraz rodzić". Hwy dziwwczyny ale mialam straszna noc... Masakra!!!! Takiej jeszcze nie mialam... :( Nie dosc ze plecy mnie bola to chtba cos mi sie snilo bo obudzilam sie zlana potem... Przebralam sie i najchetniej posciel tez bym przebrala... A potem same glupoty mi sie snily.. ehhh... zycie ciezarow nie jest latwe... Asik rozumiem Cie w 110% ja tez czuje sie niepelnosprytna ze musze sie prosic o co kolwiek. Zeby ktos mi cos siegna albo cos upadlo i nie podniose... A juz najgorsze ze prania sama nie zniose... Masakra... Dzis bedzie strasznie marudny dzien... I najgorsze ze ja ZDAJE SOBIE z tego sprawe :( Oby Wasze byly lepsze...

Ja caly czas mam wyrzuty ze powinnam cos zrobic jeszcze ale np nie mam juz sily... albo tak jak dzis juz brzuch mi twardnieje z kazdym schyleniem sie. Wkurza mnie to i nakreca... Ale jakos nie placze tylko wyrzywam sie w nerwach. Chyba bym wolala juz poplakac. Eh... ciezki jest los ciezarowki :( Ja jutro zaczynam 27 tc ale caly czas sie martwie ze jeszcze ponad tydzien do wizyty u lekarza. Musze go poprosic zeby byly co 3 tyg. Bo jakos ten 3 mam jakis kryzysowy (juz to ktorys miesiac widze) i byla bym spokojniejsza.

Jezu dziewczyny nadrobilam Was!!!!! NARESZCIE!!!! Dzis chyba przegielam bo czesto mi sie brzuch stawial. Jutro mysze zwolnic i wypoczac troche. Nie wiem ale cos mi sie wydaje ze chyba od nowego roku bede siedziec w domu... Az sie boje tego... Bo wiem ze glupoty do glowy beda mi przychodzoc :( Co do tych szczepien to sama nie wiem co myslec... Ale chyba bym nie chciala tych skojarzonych. Na ta pierwsza to chyna zdam sie na szpital a na reszte to sie dopytam pediarty. Nie wiem co jeszcze mialam napisac :( Aas juz wiem Ja tez mam juz jazdy i tez czasem wspolczuje mezowi ale staram sie odwracac kota ogonem

Olija Madika ja Cie podziwiam z tym wstawaniem i wybieraniem sie do pracy i ze po pracy jeszcze tyle w domu zrobisz. Ja mam takie slow tempo ze mnie przeraża jak Corcia sie urodzi ze z takiego noc nie robienia bede musiala przestawic sie na wysokie obroty. Madika Nati ale z Was laseczki. Ciąża Wam służy:) A i jeszcze Kotka ja tak samo mam z siostrą- ona jest mlodsza i w maju urodzi synka a ja początkiem marca córkę wiec smiejemy sie ze będziemy miec parke. Fajnie tak z siostra przechodzić przez podobne fazy ciazy i wymieniać sie doswiadczeniami. My sie zblizylysmy do siebie. Moja druga siostra mowi ze trzyma sie od nas z dala bo sie jeszcze zarazi:) hihi ;) A Olka tez ma podobnie bo teraz tez jej siostra jakos chrzcila Olija na razie wszystkie sie rozleniwiamy :) Ja dopiero zaczne 3 trymestr wiec moze teraz mnie zmuli... Moja mama powiedziala dzisiaj ze nawet odbiora mnie ze szpitala jak urodze (stwierdzila ze sie poswieci i nie bedzie pic-pepkowego) bo ktos musi prasowac hehe ona tak nie lubi prasowac ze nawet zelazka nowego nie "potrafi" obsluzyc A podobno to dzieci sie wymiguja od roboty Dziewczyny gratuluje Wam dobrych wiesci po badaniach i duzych dzieciaczkow!!! Lece nadrabiac 15 stron... A to wcale nie bedzie latwe bo musze pranie zrobic :) Noi prasowac heheh nie no zartuje :P

Hey dziewczyny... Ale nastukalyscie stron od wieczora... Tak mnie scielo wczoraj zr oczu nie moglam utrzymac- to poszlam spac... Moj GUPI GUPEK w domu juz gadac ze mna nie chce o 22:15 bo taki spiacy i zmeczony i on idzie spac... A kuzwa w delegacji z kolega to o 23 wrocil do pokoju napisal SMSa ze idzie sie wykapac bo zmeczony jest. No nakopala bym mu do dupy jakbym tylko mogla noge tak wysoko podniesc hehe Po ilosci stron sadze ze noc byla ciezka ale nadrobie to pozniej... Teraz lece do pracy bo dzis WRESZCIE piateczek !!!!!! Milego dnia brzuchatki!:)

Wszystkie sie tu o siebie martwimy i dopytujemy jak za dlugo (czytaj 1,5 dnia) nie ma ktorejs A teraz cos dla Misiakowatej Maz moj o 5 wstal i pojecjal do klientow. Zadzwonil teraz ze jest z kumplem juz bardzo zmeczony i ida na piwo i na kregle i jutro zadzwoni... No tak mnie wkurzyl... A jeszcze w przeblysku zapytal jak sie czuje i jak zaczelam mowic to stwierdzil ze moze bym nie szla do pracy jutro i rozbawiony zmienil temat bo juz byli w barze... W takich momentach moja MILOSC jest gaszona cysterna wody!!! Przywalilabym mu jak bym go spotkala... Tak jak Kamilla Zu2ia sliczny mezczyzna na zdkecoi z choina- taki nie popsuty przez zycie jak Ci nasi faceci

KotkaB Lilijka87 cudnie te ciasto wygląda ;-) też bym zjadla Ale moja siostra będzie miała maleńkie dziecko... W 36 tc waży ok 2300g... KotkaB pamietaj ze USG moze sie pomylic chyba o 400g- i nigdy nie wiadomo w ktora strone hehe A poza tym teraz dzidzia moze jej przybrac na wadze. Troche zazdroszcze Twojej siostrze ze nie musi sie juz martwic czy donosi spokojnie ciaze... Ja co jakis czas mam jakies takie czarne mysli...

kasia-87 Izabel82 nie wiem jak jest teraz, mój pierworodny w styczniu kończy 6 lat, młodszy ma 4,5 roku, trochę wypadłam z obiegu, ale przyznam szczerze że zwyczajnie się boję o swoje jeszcze nienarodzone dziecię zwłaszcza że to córeczka a PL jako jedyny kraj wprowadziła obowiązkowe szczepienie przeciwko HPV a wszystkie pozostałe kraje sie z niego wycofują... HPV obowiazkowo? Nie slyszalam... Wogole jestem przerazona tymi szczepionkami... I ja chyba nie chciala bym szczepic skojarzonymi... Ale jeszcze sie nie zaglebialam w temat... Chyba jestem tym zbyt przerazona bo tak jak Kasia mowila to jeden zastrzyk a tyle moze zmienic...

Lilijka cudne to ciacho!!! Jejus uwielbiam je i bym posunela z pol formy

Zu2ia Piszemy teraz na stronie jak moj rok urodzenia ;) Zu2ia to bie tylko laczy nas podobny gust lazienkowy ale i rok urodzenia Misiakowata a moze Mati bedzie Grekiem? Oni rodza sie zmeczeni i zyja po to zeby odpoczac hehe Dziewczyny wlasnie widzialam transparent dla Pana prezydenta... Pier...nelam jak zobaczylam... "Szanowny Panie Prezydencie Blogoslawione lono ktore Ciebie nosilo i piersi ktore ssales" No ku..a co Ci ludzie maja w glowie....

Asik85 Ja też muszę mieć swojego jasia do spania. A teraz dodatkowo mam jeszcze 3. Tak jak pisałam jeden pod głową, drugi pod brzuchem, trzeci między nogami itd. ;) Aga zjadłabym tych Twoich pierniczków. Ale dziś mam dzień bez słodyczy. Tylko owoce. Takie dobre pomarańcze kupiłam, tylko wcinać. Oooooo!!!! Pomarancze!!!!! Tak to wlasnie bym zjadla!!! Tylko mezulka nie ma a on zawsze mi obiera ;( No trudno musze sama.... Misiakowata UWIELBIAM Cie Super ze wszystko u Was w porzadku i ze maluszek siedzi sobie grzecznie. A czesto twardnieje Ci brzuch?

KasiaMammusia niestety nie wszystko wyprasowalam :( A jeszcze musze wstawic pranie.... Dzis mam takiego lenia... I pierdziele nic nie robie... Zaraz pojde chyba sie wykapac i pojde do lozka...

kasia-87 dziewczyny ale macie ładne brzuszki :) u mnie też pogoda dzis do kitu :( pada deszcz i tak cały dzień było szaro... Madika ty szyjąca jesteś?? ja sobie szydełkuję w wolnym czasie jeśli chodzi o poduszkę to ja mam dokładnie taką http://motherhood.pl/sklep/kojec-motherhood-2 zainwestowałam w nią na początku drugiej ciąży i jestem bardzo zadowolona, teraz też od początku z nią śpię, bo jak próbowałam bez to biodra mnie strasznie bolały, o kroczu nie wspominając :P Tak szyje rozne rzeczy jak mnie najdzie natchnienie A ta podusia ladniusia- juz sobie link zapisalam w razie jakby co :) Dzis mowie do taty ze szooda ze tak deszcz pada wolalabym zeby snieg. A on do mnie: Ciesz sie ze nie ma sniegu bo Ci latwiej chodzic :) I jak sie z nim nie zgodzic hehe

Kalae nie psuj Leniwcowi misternie wymyslonej wymowki hehe Zu2ia ale ladna masz lazienke i duuuza :) Jakos nie moge sie przekonac do tej poduchy... Moze jak nie bede mogla spac lub pozycji nie bede kogla sobie znalezc to wtedy w nia zainwestuje Ale mnie len dzis dopadl... Caly wieczor bym przelezala... A wypadaloby cos zrobic... Ale jakos nie potrafie :(

Dzieki dziewczyny za te mile slowa Dzis kolega z pracy powiedzial mi ze nie wygladam jakbym miala miec dziewczynke bo tak ladnie ... Spytalam sie go tylko co potrzebuje ze tak slodzi hehe Zu2ia slicznie wygladasz Czyzbys pokazala nam swoja NOWA lazienke w domku? :) Wyglada tak jak moglaby moja wygladac hehe Co do szycia to wisi tam dawno uszyta sukienka z satyny tylko przy 2 praniu lamowka mi sie poprula i jakos nie moge sie zebrac zeby ja naprawic :( Ja jakos nie moge sie przekonac do tej poduchy ciazowej... Mam wrazenie ze by mi przeszkadzala... Musze miec swojego jasieczka w konkretnej poszewce pod glowka i spie na polbrzuchu. Nie wie moze jestem w bledzie ale ktoras nie ma podobnie? Czy Wasze dzieci tez tak szaleja? Bo moja to od wczoraj to tak sie wierci i kopie ze mam wrazenie ze wogole nie spi...

A To my

KotkaB Witam brzuchatki ;-) w ten pochmurny czwartkowy dzień. Ernesto cieszę się że już jest lepiej. Teraz leż i odpoczywaj. Nie stresuj się niczym wszystko będzie dobrze. Zaciskaj uda i do marca tak trzymać. Niuska_aw spróbuj na te zatoki rozgrzanej soli i połóż na czoło. Dla mojego męża pomagają takie okłady. Dziewczyny gratuluję dobrych wyników i dużych słodkich maluszków ;-) Ja dzisiaj o 5 się obudziłam bo mąż w delegację pojechał. Przed wyjściem z domu przyszedł do mnie dal buzi a później zaczął całować brzuszek i mówić do maleństwa że Bardzo Go kocha i żeby był grzeczny ;-) tak mi się miło zrobiło aż łezki mi poplynely z oczu. Po wyjściu męża maluszek troszeczkę kopał a później poszedł spać i spał do około 9. Ale wczoraj wieczorem miałam śmieszną sytuacje. Poszliśmy z mężem się wykąpać było coś po 21. Siedzimy w wannie a tu nagle dzwonek do drzwi. Mąż szybko wyskoczył z wanny ubrał się i poszedł otworzyć i się okazało że to poczta polska przyniosła przesyłkę. Byliśmy w szoku że o tej porze pracują ... Co do dolegliwości to czasami bolą mnie plecy biodra i żebra z prawej strony a po za tym jest w miarę ok :-D KotkaB to ja dzis mialam identycznie. Moj maz tez dzis wyjezdzal i dopiero jutro wraca. Rano dal mi buziaka o 5 przed wyjsciem i poglaskal brzusia i powiedzial ze nas Kocha i bedzie tesknil... I jak tu go nie Kochac... (ocho Misiakowata zaraz mi powie ze sie rozplywam hehe )

Sylwia921125 Cześć Marcoweczki :) Monimoni jaka odszczelona :) slicznie :) Miskowata ciesze sie,ze jestescie zadowoleni z SR :) Ja sobie kupilam ten kocyk minky w pepco :) Aga dobrze,ze juz wrocilas bo martwimy sie o Was :) Witaj Necia :) Ja to sie czasem zastanawiam czy jestem w ciąży. Gdyby nie moj brzuch i kopniaki Malej to bym miala watpliwosci :) mnie kurcze nic nie boli. Rzeczywiście mam problemy z zaśnięciem bo czuje,ze mam ciezkie nogi,ale jak zasne to 10-12 godzin nie moje Wstaje tylko na siku jak maz do pracy idzie. Ciesze sie oczywiście,ze nic mnie nie boli, ale jak slucham co Wam dolega to sie zastanawiam czy ze mna wszystko ok Jak zawsze zapomnialam jeszcze co mam pisać biore sie za sprzątanie :) Sylwia i Nati to ja WAM tylko zazdroszcze ze macie takie bestroskie dni i noce I trzymam mocno kciuki zeby Wam sie nie odmienilo

felcia898 Kochane ja dziś miałam jedną z najgorszych nocy w tej ciąży. Tak mnie bolały pachwiny i lewa strona brzucha plus skurcze i bol plecow że przeryczalam ponad dwie godziny....płacz plus lament że nie wiem co zrobić :( Mój biedny mąż się nasluchal, miał strach w oczach, ja również. Myślałam tylko o tym żeby nie wylądować kolejny raz w szpitalu:/ Dziewczyny na któraś z Was tak mocne bóle w pachwinach??? Teraz jest już ok ale jak mnie jezcze tak złapie to chyba pokornie pojadę na Ip.Masakra!! Powiem wam że w tej chwili myślę tylko o tym żeby mały się zdrowy urodził i jakoś to wszystko przetrzymam, ale kolejna ciąża to dla mnie abstrakcja....nie wiem czy się zdecyduje. Chyba że się przytrafi:)Jejku jak ja marudze, wcześniej taka nie byłam a teraz tylko narzekam jak schorowana staruszka:) Felcia na silne bole pachwin i krocza wysoko poloz nogi- ja biore poduche oparcie od kanapy. Poleze tak z 30 min lub godz i jest cudownie Lepiej jakos sie wypoczywa wtedy.

Hey dziewczyny:) Ja juz wrocilam do domku... dzis troche wczesniej bo wczoraj kiepsko sie czulam... Witam nowa mamusie na forum! Aniia super ze po wizycie wszystko ok i wyniki cukru tez masz dobre Lece nadrabiac dzisiejsze zaleglosci forumowe :) A potem pojde zjesc obiadek bo jakos zglodnialam szybko...

Monimoni super wygladasz:) Taka wystrojona laska zadala szyku pewnie :) Ja zbieram sie do pracy choc zostaly mi jeszcze 2 str do nadrobienia z wczoraj... Juz padnieta bylam... Mnie od wczoraj znowu pachwiny bola i krocze tez.... Aaa i jeszcze ledzwie... Wiec Kamilla nie jestes sama :) Cos mi sie wydaje ze mala rosnie teraz bo strasznie sie wierci i wypina (tak jak wczoraj Wam pisalam). Jak popatrzylam na ten filmik od Zu2i to wczoraj kolo pepka czulam takie cos malego i teraz mysle ze to mogla byc NOZKA Trzymajcie sie brzuchatki do wieczornego nadrabiania!!!!:)