Madika

niuska_aw Madika niuska_aw Hej dziewczyny. My z Marcinkiem od wczoraj w szpitalu. Synek miał bezdech, wczoraj mieliśmy szczepienia:( co przeżyłam chyba nie muszę wam opisywać, każda matka to wie. Całe szczęście był obok mnie i wtedy nie spałam jeszcze. Nie chce nawet myśleć co by było gdyby spał w łóżeczku w drugim pokoju. Lekarze twierdzą że się zakrztusił pokarmem. Jasne! nie raz się krztusił, Ale nigdy nie leżał nieruchomo i nie patrzył przy tym w jeden punkt, jak go złapałam na ręce to leżał jak szmachana lalka:( oczywiście myślałam że monitor nie jest niezbędnym urządzeniem. Do wczoraj! Nikomu nie życzę nigdy takiej sytuacji. Trzymałam w ramionach swoje dziecko i tak bardzo chciałam żeby zaczął oddychać. Koszmar! Boze Niuska jakie szczescie ze sie zorientowalas!!!! Trzymam mocno kciuki za Marcinka!!! Dzwoniliscie na pogotowie czy sami jechaliscie? Ja czytalam o pierwszej pomocy jak Hanula sie tak bardzo krztusila jak jadla ale chyba bym zdretwiala jakby przyszlo co do czego. Dalej twierdza ze sie zakrztusil jedzeniem? Mąż zadzwonił po pogotowie. Bardzo szybko przyjechali. Tak twierdzą że się zakrztusił,dla mnie to był ewidentny bezdech. 10 minut przed tym ładnie się bawił i gaworzył, potem był już senny i myślałam że zasypia. Ale spojrzałam na niego a on leżał nieruchomo i patrzył się z jeden punkt, odwróciłam się do telewizora, za chwilę znowu o niego i leżał w tej samej dokładnie pozycji, nawet nie mrugał, leżał bezwładnie. Jak go chwyciłam na ręce to był całkiem wiotki i przelewał mi się przez ręce. W tamtym momencie błagałam tylko aby zaczął oddychać. Monitor oddechu oczywiście już w drodze, Ale ja jakoś mimo wszystko nie umiem się pogodzić z tym co przeżyłam:( Byliscie BARDZO DZIELNI!!!! Dyspozytorka Was instruowala co macie robic zanim zjawi sie karetka? A wogole to wypuscili Was do domku?

Sylwia921125 Dziękuję dziewczyny za wsparcie. Jestescie kochane :* Niuska nawet nie próbuje sobie wyobrazić tej sytuacji bo mnie to przeraża :/ biedactwa :/ U nas z nawalu pokarmu zaczyna go brakować. Przystawiam caly czas a Malutka glodna co chwile. Boje sie,ze straci na wadze :/ Sylwia Martynka tak szybko nie straci na wadze. To nie takie proste A Ty moze masz kryzys laktacyjny teraz.

No wlasnie... Juz dawno sie nie wieszalo... Znowu przegielysmy

niuska_aw Hej dziewczyny. My z Marcinkiem od wczoraj w szpitalu. Synek miał bezdech, wczoraj mieliśmy szczepienia:( co przeżyłam chyba nie muszę wam opisywać, każda matka to wie. Całe szczęście był obok mnie i wtedy nie spałam jeszcze. Nie chce nawet myśleć co by było gdyby spał w łóżeczku w drugim pokoju. Lekarze twierdzą że się zakrztusił pokarmem. Jasne! nie raz się krztusił, Ale nigdy nie leżał nieruchomo i nie patrzył przy tym w jeden punkt, jak go złapałam na ręce to leżał jak szmachana lalka:( oczywiście myślałam że monitor nie jest niezbędnym urządzeniem. Do wczoraj! Nikomu nie życzę nigdy takiej sytuacji. Trzymałam w ramionach swoje dziecko i tak bardzo chciałam żeby zaczął oddychać. Koszmar! Boze Niuska jakie szczescie ze sie zorientowalas!!!! Trzymam mocno kciuki za Marcinka!!! Dzwoniliscie na pogotowie czy sami jechaliscie? Ja czytalam o pierwszej pomocy jak Hanula sie tak bardzo krztusila jak jadla ale chyba bym zdretwiala jakby przyszlo co do czego. Dalej twierdza ze sie zakrztusil jedzeniem?

Sylwia921125 Dzieki dziewczyny. Sama mam nadzieje, ze sie ulozy. Bo ja nie wyrzucilam go żeby sie rozstac tylko zeby cos zrozumiał i zaczal sie zmieniac. Jestesmy w kontakcie caly czas, ale ja trzymam go na dystans. Pozyjemy zobaczymy :) Madika trzymam mocno kciuki zeby wszystko bylo dobrze i żebyście mogli miec jeszcze dzidziusia :) bo jesteście super rodzinka. Nawet synowa jesteś dobra a przy takiej tesciowej to skarb :) Uspokoilyscie mnie z tymi bioderkami :) Czarna.ana a gdzie kupilas ta pieluszke?? Dzieki Sylwia!! Mam nadzieje ze jakos sie pouklada... Choc marze o tym normalnym zyciu z przed ciazy... gdzie nie musialam sie martwic i bac. Ale na nic bym nie zamienila mojej Hanuli!!!! I nigdy nawet mi to przez mysl nie przeszlo. Trzymam kciuki za Was!!! MUSI byc DOBRZE!!! Innej opcji jie biore pod uwage! Dzis u nas kiepska pogoda i siedzimy w domku. Ale dzis juz cale szczescie nie ma Hania goraczki i jest pogodna. Cos mialam problem zeby sie zalogowac na forum. Tez tak macie?

Sylwia921125 Dzieki za rady. Nic mnie tak nie stresuje jak gdy cos jest nie tak z Martynka. Ani sytuacja z ojcem ani z mezem. Ja bym chciala zeby sie rozwijala bez problemów. A tu jak nie szpital to te bioderka :/ ale bede robic wszystko zeby na kontroli było ok. Narazie dalam na noc 2 pieluszki. Musze jeszcze glowke przełożyć na prawo jak zasnie bo tak to wrzask :/ Lilijka dzieki :* Madika jeszcze sie poprawia wyniki zobaczysz :* Nie wiem... ale juz sie nie nastawiam... bo juz teraz myslalam ze neda lepsze. No trudno... Bede musiala leki jakies brac ale oby bylo lepiej. Najgorsze jest to ze chce rodzenstwo dla Hanuki a nie wiem jako to bedzie. Ale w srode ide do lekarza i mam nadzieje ze wszystkiego sie dowiem

misiakowata30 możliwe ,że od słońca jednak..no nic natłuszczę się i zobaczymy Ja pod balkonem mam super nowy plac zabaw razem z siłownią na powietrzu :) Także tego niuniu z tatą w piasku a mama na orbitreku hehe Monimoni :) Wazne ,że cieszysz się w sobie Matko jak mi się synu rozgadał..udało mi się nagrac dyktafonem jak brechta w głos..jeju az sie popłakałam,że mam takiego cuda w domku i dzis znów prostował nozki i wyciagał rece i dzwiga głowke jak go zlapie za raczki...matko skok miał jak nic ostatnio Ale z Was piekniusia para Dwa slodziaki Fajnie ze dzien Wam tak milo uplynal i ze tacy zadowoleni wrociliscie do domku. Monimoni zdaje sobie sprawe ze jestes przemeczona... 2 dzieci tesciowa rodzice daleko i maz wiecznie w pracy. I wszystko na Twojej glowie lacznie z karmieniem. Jestes dzielna babka!!! Ja bym sie nie zdecydowala na dziecko tak jedno po 2.

Sylwia921125 Madika Sylwia921125 Hejo. Dzieki dziewczyny za kciuki. Dzisiejszy dzien nie należy do moich ulubionych. Stresu tyle, ale to juz za nami. Tylko jeszcze na odczytanie wyroku. Mama sie wycofala a stary nie przyznal do niczego. Stwierdził, ze to nasza zmowa przeciw niemu. Ale powiem Wam, ze trafiła nam sie taka cudowna sędzina. Ostra jak nie wiem, ale starego gnoila na kazdym kroku i do tego nie pozwolila mu dojsc do slowa. Jak przyszla moja kolej to sie zestresowalam, ale zaczela pytac o Martynke i potem poszlo. Sylwia ale jesli mozna wiedziec to jak sadzisz jaki bedzie wyrok? Szkoda ze mama sie wycofala... bo ona na darmozjada robi. A Twoj maz tez byl na rozprawie? Nie wiem. Chociaz sedzina powiedziala ojcu, ze jest na jak najbliższej drodze do wiezienia. I od dnia wczorajszego ma sie sam utrzymywac. I jak przyjdzie pijany to mamu dzwonic i sie moze pakowac do więzienia. Tak M. Tez byl bo zeznawał. Zaczelam sie trzasc na początku ze stresu to mnie poglaskal po ramieniu i powiedział zebym sie nie bala, ze jest ze mna. Ale między nami jeszcze bardzo dluga droga. Albo w jedna albo w druga strone. Sylwia bardzo trzymam kciuki za Was!!! Mam nadzieje ze Ty sie przelamiesz i otworzysz przed mezem a on zmadrzeje Szkoda by bylo bo z tego co pamietam to sie kochaliscie (lub kochacie) i chcieliscie Martynki oboje.

~misiakowata Hej hej :) Mati spal od 23 do 5..o 7 wstalam a teraz musialam go obudzic na cyca bo niedlugo jedziemy na wycieczke Jak na zlosc 16 stopni i kreacja do dupy..kombinuje w co sie ubrac ech Ejjj cos w powietrzu bylo dzisiejszej nocy Hanula poszla spac o 20 i o 5 obudzila sie ale przelozylam ja do naszego lozka dalam smoka a ta poszla spac dalej bez zmiany pieluch ani jedzenia... i po 6 sie obudzila.

misiakowata30 Pedicetamol tez mamy,jeszcze tfu tfu nieotwarty :) Madika jakspadła goraczka to moze juz nie trzeba..chyba ,ze cos boli to po paru godzinach podac..albo dać te 2 ml.. sa tez czopki przeciwbolowe..ale jakos wolalam kropelki Ogolnie to dalismy rade Dopiero gdzies ok 4 spadla jej temperatura do prawidlowej. ALE po 6 znowu 38... Wiec jeszcze dzis dostawala bo miala w dzien i teraz na wieczor 37,6. Moze niepotrzebnie miala 2 szczepienia jednego dnia. Nastepnym razem zrobie je osobno... Bylam dzis na eeg i niestety wynik bez zmian... Ale idac za rada naszych wierzacych mamus mam nadzieje ze dobilam targu z TYM NA GORZE I ze jesli juz tak musi byc to Hanula ma byc zawsze zdrowa (nie liczac oczywiscie przeziebienia grypy czy rozyczki np.) Dobra ide poczytac co sie dzialo u Was

Sylwia921125 Hejo. Dzieki dziewczyny za kciuki. Dzisiejszy dzien nie należy do moich ulubionych. Stresu tyle, ale to juz za nami. Tylko jeszcze na odczytanie wyroku. Mama sie wycofala a stary nie przyznal do niczego. Stwierdził, ze to nasza zmowa przeciw niemu. Ale powiem Wam, ze trafiła nam sie taka cudowna sędzina. Ostra jak nie wiem, ale starego gnoila na kazdym kroku i do tego nie pozwolila mu dojsc do slowa. Jak przyszla moja kolej to sie zestresowalam, ale zaczela pytac o Martynke i potem poszlo. Sylwia ale jesli mozna wiedziec to jak sadzisz jaki bedzie wyrok? Szkoda ze mama sie wycofala... bo ona na darmozjada robi. A Twoj maz tez byl na rozprawie?

KasiaMamusia ~kamilllaaa Dzieki kalae Tez ostatnio zobaczylam ze Tosia ma ciemieniuche ale bardzo mala. Nasmarowalam głowę oliwka po jakimś czasie wyczesalam i w kąpieli też poczesalam-prawie calej gliwy zeszlo tylko w jednym miejscu zostalo Bo tam nie dosiegalam szczotka ale dzis to zrobie Zrobiłaś ta zwykłą oliwką np.Bambino?ile czasu przed kąpaniem?i tak wszystko zeszło ładnie za pierwszym razem? U mnie tylko nie ma mowy czesać w kąpaniu,jeszcze jest ryk, aż się zastanawiam co ja źle robię:( A w ogóle to kąpana jest czasem co 2dni a chciałabym codziennie, ale jak usnie to już snem nocnym i żal mi budzić Wczoraj to o 18 zasnęła i do 7rano spała,wiadomo z przerwami na karmienie, ale na śpiąco Tu właśnie podziwiam wasze maluchy, że często w nocy nie musicie karmić bo nie chcą To nie mozesz jej kapac przed 18? A potem przesuwac np na 19?

Gosia1001 Sylwia trzymam kciuki zeby dobrze poszlo. Powodzenia !! :* No Ola to pozytywnie Michal reaguje :) Bardzo dobrze :) Lilijka ja nie ciagne absolutnie za rece. Poprostu widze ze jak mala ma pozycje na pół leżącą to chce główke ciagnac to gory. Tak sie napina :) Madika lubue Twoje wpisy pelne zielinych buziek Ciesze sie ze moge Wam pomalowac swiat na zielono hehe Uwielbiam te zielone mordki i moje SMS tez sa zawsze pelne mordek hehe Hanula dostala temperatury 38,2 miala o 20. Teraz ma 37,5... Mam maly problem bo w aptece kupilam Paracetamon Hasco ale Hanula pluje nim strasznie i dostala tylko ponad 2ml a powinna 4ml. Nie wiem czy na cos innego nie zmienic. Jak myslicie? Moze mialyscie podobnie?? A jak tak to co polecacie?

olka135 Monika a jak karmie mlekiem NAN to mogę zagęstnik z bebilonu dawać? Właśnie jest też problem bo moje dziecko dużo pije, tzn dobrze że pije, ale ona też przez to ulewa a przecież nie będę jej zabraniać pić :( Madika już nie podaje bo któregoś razu się postawiła i nie chciała już go pić :( Co do Michała to zaczął mówić, nawet powiedział ostatni kilka razy, że go jego własna mama denerwuje! Myślałam że mi gałki oczne wyjdą i zatańczą kankana! :O Ciąża super że wszystko idzie w dobrą stronę! :* teraz będzie już tylko lepiej :) Sylwia, Ty wiesz, trzymamy kciuki razem z Majka :* Olka mozesz spokojnie podac ten zagestnik. A jeszcze moze byc tak ze przy jednym mleku dziecko moze bardzirj ulewac niz przy innym. My co prawda jestesmy juz na zwyklym mleku ale sa dni ze nie nadazam przebierac Hanuli. Ciaza super ze normalnie w domku sobie juz jestescie Olka jestem pod wrazeniem slow Michala. JESZCZE jakby tak otworzyl paszcze i cos powiedzial swojej mamie to by bylo jeszcze lepiej

~przyjazna Ciąża u Was to widzę rekonwalescencją ekspresem:-) nie trzymają w szpitalu ani po porodach ani po zabiegach..my byliśmy na pewno trzy doby po zb.na przepuklinke ale to 14 lat temu. Szybkiego gojenia !! U nas nocne karmienie zaliczone. Teraz śpimy mam nadzieje przynajmniej do 6 . Mała śpi na poduszce klin i kilka razy w nocy znajduje ja w poprzek z kończynami w szczebelkach..chyba będę zmuszona założyć ochraniacze, no bo co począć .. My zrezygnowalismy z poduszki klin odkad mala zaczela z niej zlazic i sie krecic w kolko Dzis w nocy znalazlam Hanule w poprzek lozka spiaca i moze by mnie to nie zdziwilo gdyby nie to ze byla tak samo przykryta jak ja ja na noc przykrywalam. Koc ciagnela za soba czy jak heheh My po szczepieniu jestesmy Hanula tak plakala ze nie moglam jej uspokoic... Biedactwo moje... Nawet usilowala sie zapowietrzyc i musialam jej dmuchac w buziake... Nie ma goraczki ale jak wrocilam to dostala 2,5 ml paracetamolu bo tak mi mowila polozna zeby zrobic. Dziecko podobno spokojniejsze jest. Ale byla u nas mezulka kuzynka i jak tylko zaczela wychodzic to moj dzidzius tak zaczal plakac ze szok!! Uspila sie i uspokoila po 15 min chodzenia przodem do klatki piersiowej. I teraz tak spi na mnie bo wozio musi nam ostygnac bo na sloncu stal. Dobrze ide zobaczyc co tam sie dzieje na forum

Ciaza316 Dziewczyny. Wyszlismy ze szpitala. Oby nigdy wiecej. Okropne przezycie. Dziekujemy jeszcze raz za kciuki kochane :-* Widzisz!!!! Marcowki mowily ze bedzie dobrze!!! Ale szybko wyszliscie. W domku NAJLEPIEJ

Sylwia921125 Hej. Nati ja tez jak czytam co niektore dzieci potrafią to sie martwie, ze moja jeszcze tego nie potrafi. Misia no u mnie w miare. Jutro ta pieprzona rozprawa. Juz w nocy spac nie moge. Pokarmu mam malo. Mala nie moze sobie pojesc i dupa blada. Ale jak sie do mnie smieje i opowiada to wynagradza mi wszystkie troski :) bez niej byloby mi ciezko. Olka mi sie wydaje, ze to Michal powinien ustawić swoich rodzicow do pionu. Ty tam dopiero przyjechalas i nie wiesz jak zachowa sie jego ojciec po alkoholu. Boze jak ja nienawidze tego pieronstwa :/ Madika Ty dobra kobieta jestes :* Ciaza jak Mya?? Dzieki Sylwia :* Trzymam mocno kciuki za jutrzejszy dzien!!! Mam nadzieje ze gladko pojdzir i ze sie dogadasz z mama i siostra. Aaa noi Sylwia ja kibicuje tez Tobie i Twojemu mezowi! Moze uda Wam sie byc razem dla siebie... No tylko obie strony musza tego chciec. A ja bede trzymac kciukasy!! Aaa noi zgadzam sie tez z Sylwia ze to Michal powinien rozmowic sie ze swoimi rodzicami. Ale z tego co pamietam to on jak slyszy swoja mame to nagle ma 5 lat i potulnieje... Nie lubie chlopcow LUBIE mezczyzn. Wiec Olka powiedz mu ze bycie mezczyzna i ojcem nie polega tylko na zamoczeniu siurdaka!!! Ale na obronie swojej rodziny ( czyt. Konkubiny (to moj ulubiony zwrot na okreslenie partnerki) i dzidziusia

olka135 Dajecie coś tym swoim dzieciom na ulewanie? Bo ja już nie mam do tego sił... Po kaszce jest ok, nie ulewa, mleko, picie.... Zaraz musze ja przebierać ze trzy razy... Pranie robię jej co dwa dni-całą miska ubrań :/ Mu jutro okulista i rehabilitacja.. Boje się, gdzie nie pójdę to kolejny problem, już zaczynam chodzić do lekarzy z nastawieniem, że znów dowiem się o czymś złym....:/ Olka nie martw sie!!! Bedzie dobrze!!! Trzymamy kciuki za Majeczke!!! Ja pranie Hanuli robie codziennie a jak ma dzien ulewania- tak pogoda ma wplyw na to, to pranie robie 2x dziennie. A podajesz Mai to mleko zageszczone nadal?

Monimoni Zuzka też się ślini straszliwie, brąz obśliniła rękę ksawciowi to tak się przestraszył, że prawie się popłakał (on mi się wydaje już taki duży, ale tak naprawdę jest jeszcze malutkim chłopcem:) ). A teraz jak widzi Zuzi ślinę to specjalnie przytyka rękę i się ekscytuje i zaraz przynosi tetrę i wycięta sobie rękę i Zuzi buzię, no i matę czy co tam trzeba. A jak Zuzkę noszę przodem to sobie przez rękę przewiesz tetrę żeby nie kapało na podłogę;) Jejku no pomysl z tetra prosty ale jaki dobry!!! ze ja sama na to nie wpadlam... mozg po ciazowy dziala podobnie jak ten ciazowy u mnie

Dziewczyny dzis jest dzien sexu Ktoras chetna do krecenia kolem? hehe

A moja Hanula wogole raczek nie pcha do buziaka... Nie wiem dlaczego. Moze ma slone paluszki??? hehehe Aaaaa noi NADROBILAM wszystko!!!!! Boze dumna jestem z siebie!!!! hehe Teraz moge isc poprasiwac hehe

misiakowata30 Jeju Madika no i wszystko jasne,jak masz chudnąć..a Ty leków nie bierzesz??? U mnie 2 tygodnie temu było 0,007 tsh i dał mi dawkę 50..zmieniliśmy na Letrox,bo byc może uczulenie mam na euthyrox stad swedzenie..tak myslalam,ale swedzi mnie dalej,ale moze potrzeba czasu,zeby hormony sie ustabilizowały po prostu.. Ja zaczełam chudnąć no,ale teraz ta dawka ciekawe jak bedzie.. 29 mam szczepienia małego i wizyte u pediatry,poprosze o skierowanie na tsh..moze juz bedzie widać co i jak :) Mati pospał 22-6 mada faka:) nabombił sie mlekiem na maxa przed snem :) Potem wziełam go do siebie i pospał z nami do 9 z przerwa na cyca...potem juz wstał bo kupsko szło,wiec P.wzial go na bujak a ja dospalam..ale dalej nie mam sily..mimo ,ze usnelam o 23.. Ciaza trzymam kciuki...daj znac jak juz po bedzie :* Uuu to widze ze u Ciebie tez hormony spadly bardzo. Ja leki biore ale odkad spadly mi w kwietniu na 0,035 to do konca kwietnia mialam brac 25 a od maja 75. Noi jak odebralam wczoraj badania ro od dzis juz 100 biore a na przyszly tydzien sprobuje sie dostac do endo. Ehhh zawsze mialam jazde z hormonami ale nigdy az takiej... ze w ciagu miesiaca no prawie 2 ze skrajnosci w skrajnosc....

strunka7777 Przyjazna, skurcz dupy czasem nieunikniony. I pamiętaj - cos czerwonego obowiązkowo!!! Kurde chyba musze kupic jakas czerwona bluzke No takiego mi smaka na to narobilyscie heheh Jakis klub musimy zalozyc albo stowarzyszenie Czerwonej bluzki hehe zawsze to lepiej brzmi niz podlej tesciowej heheh

niuska_aw Ciąża trzymam kciuki za córeczkę, będzie dobrze! U nas pediatra na każdej wizycie wpisuje w bilansie do książeczki. Jeśli chodzi o rozwój maluszka to mój Marcinek idzie chyba w miarę dobrze, choć czas aktywności w ciągu dnia nie jest U niego duży, bo sporo śpi. Swoją drogą w czwartek obozu szczepienie i zapytam lekarza czy to normalne że dziecko w tym wieku w ciągu dnia potrafi 6-7 godzin przespać. My jesteśmy po wizycie na bioderka, od porodu poprawiło się baardzo. Jeszcze dwa tygodnie szerokiego pieluchowania i kończymy. jejku jak się cieszę:) W niedzielę mieliśmy chrzciny Marcinka, oczywiście całą mszę i imprezę przespał, jak to zresztą ma w zwyczaju:) Rozmawialam z lekarzem o tym spaniu i powiedzial ze jest ok. Ze jak spi 14-18h to jest ok i widocznie tyle potrzebuje. Bo Hanula tez spi duzo w nocy spi 9h a w dzien ok 4h-5h.

olka135 Kurwa jacy moi teście są pojebani. Teściowa dziś dała Majce bitą śmietanę, która była na truskawkach!!! Ja patrzę a tam kawałek truskawki :/ Na dodatek z tej samej łyżeczki co jadł siostrzeniec Michała. Ble.. Teść alkoholik wypił sobie wódkę i potem chuchał na Majke gadając do niej zaraz przed jej ustami.. I tak oblesnie ja całował w uda... Aja głupia nie potrafię odezwac :'( Dobra lece nadrabiac kilka dni. Dziś jadę do Rzeszowa to będę miała co robić w busie :p Jezu czy te kobity POJ**ALO???!!!! Co obe sie tak uparly zeby takim malucha wciskac do dzioba takie rzeczy??? Woda z mozgu im sie tobi??? Czy to jakis mozg MENOPAUZALNY????!!! Ja pitole... No udusilabym moja za to....