Skocz do zawartości
Forum

arwena89

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez arwena89

  1. Niuska jak ja miałam takie wyniki z moczu to kazała mi posiew zrobić z antybiogramem i miałam później na tydzień augmentin (wyszło mi E. coli wrażliwe na to). Jeszcze w pierwszym trymestrze mi się to przyplątało. A morfologii z rozkazem w ciąży nawet się nie robi, bo nigdy się w normach nie mieści :P Ja też już po wizycie. Miałam na dzisiaj powtórkę morfologii i chyba tak się tym zestresowałam że ciśnienie miałam 145/73! A teraz w domu jak zmierzyłam to 97/55 i bądź tu mądry. Mam mierzyć codziennie i jak będzie powyżej 140 to mam dzwonić do gin. Chyba mnie też dopadły bóle spojenia, od drugiego dnia świąt przy wchodzeniu po schodach czuje że mnie tam pobolewa. Mam dużo leżeć i jak będzie dalej bolało to będzie wskazanie do cc. Mam nadzieję że po prostu trochę się przez święta przeciążyłam i na dodatek Malutki mi tam główkę wciska, bo się obrócił :) Święta mi weszły na wagę, już 10kg na plusie... Dobrze że szyjka ładnie trzyma. Z leków to ja biorę tardyferon i pregna plus, no i dieta wysoko żelazowa i potasowa :)
  2. Bazy do fotelika nie kupujemy, jakoś damy radę z tymi pasami :) pomyślimy nad bazą przy następnym.
  3. A co do wózka to bardzo podoba mi się prowadzenie i amortyzacja Tako Omega, u mnie wersja 3w1 kosztuje 1499zl, a w necie znalazłam najtaniej za 1570zl. Zawsze parę złotych w kieszeni :) jedyny problem to kolory. My z mężem byliśmy nastawieni na turkusowy, dzisiaj do sklepu pojechałam z mamą i stwierdziła że tandetnie wygląda w tym kolorze i że już lepszy będzie szary. Ja szarego nie chcę, ewentualnie kremowo-beżowy, ale boję się że na kremie będzie szybko widać jakieś zabrudzenia, które trudno będzie usunąć. Mama chce mieć jakiś wpływ na wybór wózka bo wykłada część kasy na niego :/
  4. Ja na wyprzedażach byłam dzisiaj, ale bardzo się zawiodłam. Byłam w pepco, kiku i Tesco, niestety ceny były takie same jak przed świętami i sporo już było przebrane, więc zakupów nie zrobiłam :(
  5. Renatka trzymamy kciuki za męża, na pewno wszystko dobrze się skończy. Ostatnio sporo się słyszy że w młodym wieku zawał albo udar, coś strasznego. We wakacje z mojego sąsiedztwa na zawał zmarł chłopak 25-letni, zero używek, zdrowy tryb życia. Co do fotelików to ja dzisiaj byłam oglądać i w 2 sklepach usłyszałam tą samą opinię, żeby nie ufać tak tym iso fixom, bo przy testach zderzeniowych foteliki są zapinane pasami i te gwiazdki ADAC nie dotyczą zapięcia fotelika za pomocą iso fix. Trochę mnie to zbiło z tropu, jak kupowałam swój samochód to cieszyłam się że ma iso fixy do fotelika a wychodzi, że i tak bezpieczniej męczyć się pasami. Bazy do fotelików też podobno bezpieczniejsze są te mocowane pasami a nie iso fix. No i u mnie na sklepach nie mają czegoś takiego jak uniwersalna baza do małego i większych fotelików. Uniwersalne bazy mają dopiero do tych powyżej 9kg, a do 0-13kg trzeba kupić osobno.
  6. A to nie na cukier działa? A w ogóle to chyba nie powinno się stosować cynamonu w ciąży.
  7. Takie sytuacje z błędem miałam w I trymestrze, cały czas mi się spać chciało, teraz to trochę inaczej wygląda. Nie chce mi się spać, ale postoję trochę i momentalnie ciemno w oczach i szum w uszach.
  8. Dziewczyny, jeszcze jedno pytanko, robi Wam się duszno jak leżycie na plecach? Pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło. Ja przekręciłam się na boczek to zrobiło mi się lepiej. Niby czytałam że może tak się robić, ale myślałam że bardziej pod koniec ciąży, jak już maluszek waży powyżej 2kg
  9. Oooo, Renia83 to ja aż takiego pulsu nie mam. A pijesz kawę? Ja sobie jedną strzelam z rana, bo tak to aż boje się pomyśleć jakie miałabym ciśnienie. Ale u gin mam zawsze trochę wyższe niż w domu ok. 110/70 puls kolo 90. Ginka twierdzi że wszystko jest oki, bo to za wysokie jest niedobre, ale czuję się strasznie słabo i to jest wkurzające
  10. Renia83 Dziewczyny gratuluje dobrych wyników :) Ja juz tez po wizycie i wszystko ok :) chodzić dalej mogę, byle nie za często po schodach (4 piętro). Mala wazy 1700, dostałam aspargin i isoptin ze względu na wysoki puls. Może w końcu nie będzie mi ciągle slabo. Ten isoptin jest na obniżenie pulsu? A ciśnienie ogólnie jakie masz? Bo ja ostatnio ciśnienie mam niziutkie 90/50 a puls koło 100. W niedzielę to taka słaba byłam, że aż miałam usta sine. Leżenie z nogami do góry pomaga, ale ogólnie taka rozbita chodzę i nawet mam problem chwilke postać żeby np. pranie rozwiesić :(
  11. ortoda misiakowata30 ~magdalenka85 ortoda Hej dziewczyny kochane, znowu mi czas przeleciał. Juz tylko wybiórczo czytałam co było bo jest tego mega dużo. Widzę ze dzieciaczki ślicznie rosną a wy tu szalejecie przed świętami. Ja cos ostatnio widzę ze moja kondycja to nie ta sama co w ostatniej ciąży. Twardnieje mi brzuch i podobnie jak zu2ia mam dosc bolesne kopniaki. Dzisiejszej nocy na dodatek walczę z pęcherzem, znowu. Mam nadzieję ze przegonie dziada bo święta idą. Pije Wit. C i jutro świeżą żurawinę muszę kupic w aptece. hej, a co u Ciebie z pęcherzem? ja ostatnio to miewam dziwne parcie na pęcherz, chodzę co chwilka i po troszeczku. Aż się wystraszyłam ale sobie wytłumaczyłam ze to mały Dzidek mi się przytula do pęcherza i to tak ciśnie...a u Ciebie jakie objawy i o co wtedy robisz? Najlepiej zacznij duzo wody pić,zażyj żurawinę czy w tabletce,czy w soku..Ja też mam często tak..Prawie cała noc latałam na takie "posikiwanie"i obudziłam się juz bólem nerki..Od jakiegos miesiąca już miewam kolki,właśnie zaczynające sie od pecherza..Dobrze,że jeszcze mam Furaginę..ech Ja mam sklonnisci i czesto łapie zapalenie pęcherza tak bylo tez przed ciążą. Stres w pracy w polaczeniu z brakiem czasu na wypicie, przetrzymywanie pojscia do toalety i mam teraz rezultaty. W nuedziele jechalismy autem do poznania (godzina drogi) dużo wczesnuej nie piłam potem troche później poszłam do toalety i gotowe. Czasami wystarczy ze usiądę na zimny fotel w aucie - to aż może smueszyc ale mi wystarczy. Strasznie się tego boje bo to po pierwsze upierdliwe schorzenie a po drugie w I trymestrze przez to ze nie mogłam wziac tabletek sama takich jak właśnie furaginum to trafiłam do szpitala a to rozwinelo sie aż tak ze musial byc antybiotyk. Dzisiaj dzwonilam do ginekolog i pozwolił mi wziac furagin- maz kupił urofuraginum ale dawka jest chyba ta sama. Propo szkodliwości to furagina jest niewskazana w I trymestrze i w ostatnich tygodniach przed porodem z racji ryzyka wystąpienia niedokrwistości hemolitycznej u noworodka. U mnie jak sie zaczyna to pomaga Wit. C 1000 i duże ilości płynów np . od 4.30 rano do 6.00 4 szklanki napojow( herbata żurawinową, herbata z cytryną, rozpuszczona Wit c 1000, sok ) i jak tylko czuję ze mogę chodzę do toalety żeby nie bylo czasu na pomnażanie bakteri w moczu w pęcherzu. Czyli okolo 20 wizyt w toalecie jak nie więcej. I oczywiście cieple skarpety i kocyk i dupkę wygrzewam wtedy mniej boli. Ach się rozpisałam :) Ortoda, znam ten ból. U mnie w pracy też zazwyczaj nie było kiedy o toaletę zahaczyć plus oczywiście stres. Jak mojej gin o tym powiedziałam, oprócz opieprzu i antybiotyku w I trymestrze dostałam też L4 i nakaz picia 3 litrów wody dziennie żeby wypłukać bakterie. Odkąd jestem na zwolnieniu wyniki moczu mam oki :)
  12. Megi2016 ~magdalenka85 Hej Marcoweczki, która z Was bedzie miała synka i jakie imiona wybralyscie dla dzieciaczków? My będziemy mieć Piotrusia :-) Magdalenka85 widzę, że masz ten sam problem co ja ;p Najpierw miał być Szymon, potem Kacper albo Kamil, później Piotruś, a teraz stanęło na Mikołaju i już raczej tak zostanie :)
  13. Ernesto biedactwo, trzymaj się i zaciskaj uda! Zatrzymali Cię w szpitalu?
  14. Ja ciuszków mam na razie bardzo mało, głównie rozmiar 62, ale ostatnio kupiłam 2 pajace i 2 bodziaki w rozmiarze 56. Kupuje coś jak jest fajna okazja. Mam śpiworek, kocyk i rożek. Liczę że rodzinka trochę mnie podratuje z ciuszkami z okazji świąt ;)
  15. Megi super wieści :) oby teraz były same dobre wiadomości.
  16. Widziałam dzisiaj na chwilę Juniora, jak co wizytę gin sprawdzała czy serduszko bije i czy nie zaplątał się w pępowinę. Malutki siedzi sobie w pozycji pośladkowej z nóżkami wyciągniętymi w stronę lewego boku, główką pod żebrami. Ciekawe czy jeszcze się obróci główką w dół. Mojej koleżanki córa jak usadziła się w 6 miesiącu pośladkowo, tak została i trzeba było zrobić cesarkę.
  17. Do tych które mają słabą morfologię
  18. Hejka! Ja też już po wizycie. Do wyników glukozy mi się nie doczepiła, niby mogłoby być niżej po godzinie (było 143) ale nie jest źle, u nas mają bardzo restrykcyjne normy, lepiej dmuchać na zimne. Za to dietę mam trzymać żelazowo-potasową. Kamilla na te skurcze łydek i spięte mięśnie moja gin kazała jeść pomidorki codziennie i jeszcze soczki pomidorowe zamiast asparginu, bo naturalne lepsze niż tabletkowe. Co do żelaza, to codziennie do kanapki trochę natki pietruszki mam dodawać, bo wit. C wspomaga wchłanianie żelaza. Tylko nie bierzcie tej tabletkowej, bo tam nic nie ma. Ja na magisterce miałam robić badania jak wit.C działa na rośliny, ale musiałam zrezygnować z badań, bo nie było tabletek żeby ta dawka była jak podawali na opakowaniu. Pamiętam że przy wit.C 200, nie bylo nawet 50mg...
  19. Ja biorę 1 tabletkę dziennie i zawsze wieczorem. Dawkę mam 17mg magnezu i 54mg potasu.
  20. Kamilla a może Tobie potasu brakuje? Bo za skurcze odpowiada nie tylko niedobór magnezu, ale też potasu. Ja od czasu do czasu biorę Aspargin jak czuje że mam mięśnie pospinane. Samego magnezu nie biorę, bo mi nie służy.
  21. Marzena-s to tak jak moja szefowa, urodziła drugie dziecko w maju jak pierwszy syn akurat maturę robił. Twierdzi że przeżywa drugą młodość i na serio macierzyństwo jej służy bo świetnie wygląda
  22. Witam sobotnio Marcoweczki! Wczoraj byłam odebrać wyniki z krzywej i potem maraton po sklepach, jak wróciłam to padłam, a potem musiałam się wyszaleć artystycznie, bo przyszła w końcu mulina do haftu wieczorem zaczęłam Was nadrabiać, ale dopiero teraz skończyłam. Moje wyniki z krzywej 66-143-110 więc chyba ok :) dziewczyny jaki śliczny, milusi kocyk kupiłam w pepco, rozmiar 75x100 za 19zl Mąż stwierdził że on też chce taki. No i jeszcze becik wygrzebałam tak ładniusi w misie, tak głęboko był upchnięty, widziałam taki wzorek na allegro w kompletach do łóżeczka. Pepco warto często odwiedzać bo często mają dostawy i można bardzo tanio takie ładniusie rzeczy kupić. Coś jeszcze miałam napisać, ale skleroza mnie zaatakowała
  23. Mego będzie dobrze, bo po prostu musi. Weź coś z dostępem do neta, to zrobimy tak, że czas Ci szybko zleci Maluszka przebadają i zobaczysz że będzie ok. Te ich pomiary mają duuuzy margines błędu, pewnie źle złapał suwaczek do mierzenia i na strachu się skończy. U mojej kuzynki synka lekarz stwierdził różnicę w wielkości komór mózgu (miało to skutkować wodogłowiem), lekarz z certyfikatem FMF potwierdził diagnozę, jeszcze była u jakiegoś profesora w Łodzi i ten także potwierdził, a Antek urodził się zdrowy i świetnie się rozwija, wszędzie go pełno, takie żywe srebro, w kwietniu skończy 2latka :) Co do ślubów i wesel to w moich okolicach standardowo robią wesela na 150-200 osób, koniecznie w miesiącu wakacyjnym z "r" w środku. A my mieliśmy malutkie wesele na 50 osób i do tego w kwietniu (wiosną i bez "r"). Szok wśród rodziny jak tak możemy :P a ja bym naszego wesela nie zamieniła na żadne inne, wszystko było jak chciałam :)
  24. Tak może być, biedny listonosz :P ja właśnie na swojego czekam czy przyniesie moje koszulki do szpitala i nici do haftu :)
  25. Hej Dziewczyny! Przeżyłam glukozę! Fajne to to nie było, po godzinie od wypicia nagle zrobiło mi się gorąco, zaczęło szumieć w uszach. Poszłam do okna, ale wiele mi to nie dało. Ledwo wróciłam na poczekalnie, bo już ciemno przed oczami miałam. Dobrze że mama ze mną była, to mnie gazetą powachlowała i przeszło. Wyniki odbiorę jutro to się pochwalę co i jak. Któraś z Was pisała że to sycące nawet było, ale na mnie jakoś nie podziałało, i tak byłam straaaasznie głodna. Oczywiście po wszystkim pojechałam do cukierni po eklerki z bitą śmietaną zamiast tego budyniowego kremu. Pycha! :) Olka leż grzecznie to może szyjka Ci się wydłuży tak jak Reni. Tylko grzecznie bez wstawania! ;) najwyżej Twój Michał coś przesoli ;) Misiakowata biedna jesteś z tymi chorobami, ale Maluszek najważniejszy, po ciąży może wszystko wróci do normy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...