Ciaza316

Kalae gratulacje. Dobrze ze juz jestes po :-) trzymaj sie. Bluberry gratulacje dla Was rowniez :-) Jeju Misiakowata jeszcze sie nameczysz z tym cholernym zebem. Moze chociaz masz przerwe w drapaniu? Ja siedze i chcialabym cos zjesc ale nie moge bo caly brzuch spiety. Juz mnie to wkurza. Ostatnio coraz bardziej

Haniutek gratulacje:-) spora ta Twoja Zosia ;-) dochodzcie do siebie szybko Olka, czyli grubsza sprawa... Nie zaniedbaj tylko tego teraz i bedzie ok Kamila wierze ze jak bedziesz w domu to bedzie lepiej. Bedziesz u siebie, nikt Ci przez ramie nie bedzie zagladal. Dasz rade predzej czy pozniej, to Twoje pierwsze dziecko, masz prawo nie umiec

Olcia gratulacje, ale bidna co sie nacierpialas... Najwazniejsze ze jestes juz po :-)

Arwena gratulacje. Musialas sie niezle wystraszyc. Wszystko ok teraz? Magdalenka gratulacje dla Ciebie :-) fajnie ze tak szybko poszlo Olcia trzgmam kciuki z pomyslna akcje Te forum to przeciez skarbnica wiedzy i wsparcia. Od razu czlowiekowi lepiej Ja mialam dzis spotkanie z polozna. Jak zwykle szybko i tyle. Nastepne pod koniec przyszlego tygodnia, jesli nie urodze i moze mi zrobic masaz szyjki... Chyba w weekend musze cos ostrego pojesc i moze sex czy co... No chyba ze Mala wyjdzie w terminie :-) boje sie. Boje sie bolu

Barcelona przykro mi z powodu kotki :-( bidulka. Mam nadzieje ze placz Wam troche pomogl. Przykro tak ze zwierzaczkami, to czlonkowie rodziny. Moja psinka nie zyje juz z dobrych 5 lat i ciagle wspominamy Olcia pierwsze slysze o jakims baloniku... Ajka bedzie dobrze kochana. Najwazniejsze ze masz 2 slodkie szkrabki przy sobie Renatka, ja nie wiem jak Wy to robicie z dwojka dzieci. Podziwiam Nati super ze wychodzicie Aga przykro tak z ojcem Pawelka ale dasz sobie swietnie rade bez niego. Megi ja nie pomoge... Sama sie cykam teraz czy bede wiedziala kiedy to juz. U mnie mowili zeby w razie czego dzwonic i pytac, nie zastanawiac sie BadWoman super tekscik :-) Zuzia fajnie ze sobie tak dobrze radzisz:-) Moja Mala dzis leniwa ale cos bedzie bolesny dzien chyba bo brzuch niewygodny i te prady takie mnie przechodza. Az boje sie wieczora bo wtedy jest kiepsko po calym dniu Ide zupke gotowac, trzeba sie troche rozruszac ;-)

Dzien dobry :-) Jakos ciszej tu czy mi sie wydaje Wszystkiego naj kobietki :-) U mnie noc przespana calkiem niezle. Mala sie rozszalala wieczorem, bolalo mnie, ale jakos przed spaniem sie troche uspokoila. Ten ostatni tydzien pod wzgledem ruchow jest srednio przyjemny Dzieki Aga ;-) ucaluj Pawelka :-*

Nati oby Was wypuscili to bedzie Ci lepiej

Kamila gratulacje!!! My tu jajko juz znosilysmy ;-) Tosia sliczna i Ty dzielna. Fajnie ze juz po. Dochodzcie do siebie szybko :-* Misiakowata, nam tez sie raz zdarzyl gosc po baraszkach:P ja wypieki, uszy czerwone, ha ha. Myslalam ze sie spale ze wstydu. Ludzie nie mysla. U nas akurat mam wrazenie ze slychac i widac ze ktos w domu ale pierdziele. W bloku bylo inaczej bo po prostu domofonu nie odbieralam :-) Eff, ekstra. Gratulacje :-) Sylwia, dlatego tez tak mysle, ze niektorzy mysla ze jak nie odwiedza szybko to to nawet nie na miejscu

Olcia bedzie dobrze, nie ma innej opcji Przyjazna, mialam taka mysl zeby zostawic na widoku ale stwierdzilam ze moze mi bedzie bardziej glupio niz jemu :P Dzis 3 osoby mialam, ale siora czy kolezanka to spoko

Z tymi zdjeciami to tak jak goscie wstawiaja zdjecia panstwa mlodych ze slubu. Moja mama twierdzi ze ona jest babcia wiec wszystkich informowala ze jestem w ciazy, a ze wrzuceniem zdjecia na fb tez bym sie nie zdziwila... Aga bardzo mily gest kolegi:-) ciekawe czy tatus sie odezwie jejku Nie uwierzycie! Wlasnie meza znajomy 50-letni (zdarza im sie pracowac razem) wpadl do nas! Nosz kur*a! I on tak robi co jakis czas. Ok szybka wizyta, ale szlag mnie trafia. Ja bez stanika, stanik na lawie (przypomnialo mi sie jak poszlam na gore zalozyc), dobrze ze akurat obiad skonczylismy jesc i maz byl. Oczywiscie chce z zona wpasc do nas jak sie Mala urodzi. Normalnie jak bedzie Mala to drzwi nikomu nie otwieram! Auto pod domem ale pierd**.

Kamila mi siedzi w glowie. Mam nadzieje ze szybko jej poszlo!

Olija ~kalae Lilijka87 ~kalae Lilijka - wiesz, że miałam też takie przemyślenie, że im to na pewno nic nie pęknie, ani nacinać nie trzeba. A jeszcze może przyjemność sprawić. a to ktoś mówił (chyba Mucha) ze przy porodzie nie miała orgazmu (to znaczy że chyba można mieć) Można można. Moja kolezanka mówiła ze do partych sie strasznie meczyla ale same parte to byly wrecz jak orgazm, mega euforia, transendencja, stan podobno nie do opisania... No a potem jeszcze widok jej Zosi dopelnil całości. Szczęście:) ja na orgazm raczej sie nie szykuje. Bardziej na przetrwanie;) Ja tez na przetrwanie ;-) ale kto wie ;-)

Ale cholercia jak ktos wychodzi ze szpitala do domu to nikt nie wpada z odwiedzinami to dlaczego po porodzie jest inaczej

Misiakowata wspolczuje tych wszystkich gosci. Ze ludzie sobie sprawy nie zdaja... No ale kazdy jest inny, niektorzy lubia odwiedziny. Ja tesciowej powiedzialam kiedys ze ja nigdy nie rodzilam i nie wiem czy bede chciala gosci czy nie, ale pewnie nie. Wiec chyba w szpitalu bedzie spokoj, ale u nas to moze byc nawet tylko kilka godzin albo po nocce wypuszcza. Jak nie bede czula sie na silach w domu to tesciowa mam nadzieje poczeka z odwiedzinami... Zobaczymy, bo ona chyba mysli ze jak nie odwiedzi szybko to ludzie sie obrazaja... Ciezka sprawa z tymi odwiedzinami bo czasami ludzie naprawde sa bardzo stanowczy i co nie powiemy to oni swoje

Izabel82 Moja przyjaciółka mieszka w Holandii i wiecie co, tam położna przychodzi codziennie, ma w obowiązku oprócz opieki nad poloznica, też ma w obowiązku zrobić np herbaty/kawy odwiedzającym :) Ciekawe rozwiazanie :-) Ja jak poszlam do kolezanki to herbatke nam obu zrobilam a ona sobie synka trzymala i bylo ok

Cholercia Haniutek to jedne beda sie cieszyc z tak szybkiego rozwarcia a inne klnac. Lo matko!

Ernesto szkoda ze Cie tak trzymaja bez sensu. Trzymaj sie

Nie moge tego pojac jak to jest ze musicie miec papierek zeby laskawie dostac znieczulenie. Przeciez to powinno byc wliczone w porod, ze ewentualnie trzeba bedzie zrobic... Jakas masakra

Siora wpadla niezapowiedziana i nie moglam Was doczytac. Co za chamstwo no :P Kamila trzymam kciuki mocno. Jestesmy z Toba!!! Mysl pozytywnie. Ja jeszcze nie rodzilam wiec chyba lepiej jak sie zamkne... Ale taki jest moj plan bo tak nam mowili, myslec pozytywnie, myslec o fajnych wydarzeniach z naszego zycia i myslec o malenstwie i wspanialej przyszlosci :-) Ide czytac

Jozefina gratulacje :-) Kamila jeju, juz niedlugo :-) Olcia jedz na ip to zobaczysz co Ci powiedza. U mnie nocka okropna. Moja Mala tak sie ostatnio rusza czesto, ze nie moglam zasnac przez jakies 3 h, a ja w nocy nie wiem co ze soba zrobic. Rano tez juz sie obudzilam jak wkoncu zasnelam. Jestem zla na siebie, ze bylam zla na Mala. Teraz bedzie taki dupny dzien. Dobrze ze chociaz z kolezanka sie dzis zobacze. Ide czytac dalej

Kamila powodzenia. Dasz rade :-*

Mi sie wydaje ze ten ciazowy brzuch jest inny. Jak ostatnio pewien grubasek pokazal mi jak zalozyc buty, mi nie wyszlo, moj brzuch jest twardy, okragly jak pilka, a jego raczej miekki tyle ze duzo tluszczyku

Moja babcia ma 90 lat. Jak ma dobry dzien to lepiej sie rusza ode mnie. A wsiadanie i wysiadanie z auta to mordega dla mnie. Tak samo teraz wchodzenie i wychodzenie z wanny. Bedzie dziwnie niedlugo poruszac sie bez brzuszka i swobodnie, no nie? :-) Kamila ja tez za nogawki ciagne :-)

Nati super maluszek Ja ani nie odkurzam ani podlog nie myje bo od poczatku krzyz mnie boli, a jak sie naschylam to juz wogole wtedy U nas na sr tez mowili zeby nie uzywac nakladek, ze jak dobrze przystawiasz to nie ma poranionych sutkow. Hmm Rednails mnie piszczele bolaly w pracy jak dluzej stalam, to od kg ;-)

Madika ciesze sie ze jest juz lepiej :-*