Ciaza316
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Ciaza316
-
Alesandra Ja też 35 skończone, ale co roku 18 obchodzę :) Często na pytanie o wiek muszę się zastanowić bo najwyraźniej nie dociera do mnie i z rozpędu mówiłabym mniej. Ciąża, Michaś ulewa od urodzenia, ale z wiekiem coraz mniej. Ostatnio zdarza mu się sporadycznie, choć wczoraj i dziś jakby więcej. Często jest to wynikiem jego ruchliwości, bo np nie mogę zapanować nad tym żeby się nie przekręcał na brzuszek po jedzeniu. Jakis czas temu sprzeczalam sie z mezem i twierdzilam ze mam rok mniej! Haha U nas dzis sporo ulala w lozeczku bo sie na brzuch przekrecila i dosc duzo tego bylo. Oby minelo jsk zaczna siadac
-
Absolutnie nie czuje sie na 35. Ale metryki sie nie oszuka. Ale mysle ze wszystko dzieje sie w odpowiednim czasie. Ja uwielbiam sie rozpychac. Kiedys jak z siostra mialysmy 2 lozka w jednym pokoju to glowe mialam na swoim lozku a nogi na jej. Pokoj byl waski ze przerwa miedzy naszymi lozkami po rozlozeniu wynosila moze z 10 cm :-) Lilijka widzialam na fb! Anula Spryciula :-)
-
Alexann No mnie też dziwią te różnice w pobudkach. Już biorę pod uwagę teorie że padamy tak mocno że nie słyszymy Mi samej termin wyszedł na 28.04, a tak to by było 21.04. Pewnie tak:-) Kwietnioweczka:-)
-
Haha. Mala spi:-). Ale jak. Jak mamusia:-) moj maz sie smieje bo ona od poczatku moje miny robi, spi podobnie, zachowuje sie. Teraz wlasnie wystawila noge i maz mowi "no zobacz ta" :-) cala mama
-
Ja skonczone 35, a staralismy sie ok 2 lata
-
Alexann Chciałabym wiedzieć, od czego zależy sen malucha. Przedwczoraj Kacper obudził się 8 razy, wczoraj 0. Różnic w ciągu dnia brak. Byłam dzisiaj ustalić termin prenatalnych (u normalnego lekarza) i się okazało, że jestem w 11 tygodniu, dzidzia ma prawie 4cm i widziałam jej paluszki w stopkach :) Az taka roznica??? Ohh ale slodko:-) smiesznie tak teraz ciaze przezywac znowu:-) to na kiedy masz termin?
-
Sylwia siostry nie sluchaj. Jak przy dwojce masz czas jeszcze na internet to super! Dzieci tez powinny byc zostawione troche samym sobie. Z tym ja za to mam troche problem. Misiakowata dobrze ze z Matim juz ok. Uff. A popcorn? Jak nie bedzie za pozno to zrobie:-) Strunka a jeszcze jedno. Kazdy ma prawo do chwili slabosci, zlosci itp. To jest zycie, a nie wiecznie cukierkowo Alesandra, a wymiotuje czasami czy wogole, to bylo tak jednorazowo? Nie lubie tak. Z tego powodu jak Mala byla mniejsza to ja nie moglam zasnac przed nia, balam sie bo ulewala.
-
Dzieki W imieniu Mya;-) chyba bardziej sie przyzwyczailam do bycia mama. Jest wesolo. Nawet wczoraj jak bylysmy zapakowane z tobolami i wozkiem w aucie I nie odpalilo to owszem zdenerwowalam sie ale nie na dlugo i splynelo to po mnie:-) A ja slyszalam ze z 2 czlowiek lepiej zorganizowany. Dzis jak bylam z Mala w centrum handlowym to wsiadla ze mna do windy babka z blizniakami kilkumiesiecznymi. Jeden w wozku, drugi w nosidelku, pomalowana i wogole:-) powiedziala ze jak jest jak jest to trzeba sobie radzic i juz:-) a Mya usmiechala sie do wszystkich. Zawsze sie raczej gapi a dzis usmiechnieta i gadula do obcych
-
~strunkaaa Hejka! Zdrówka dla pociech i dla mam! Misia, oby bylo juz za wami najgorsze. Co do nocnych historii... :) nieraz byly nieciekawe sytuacje, zwlaszcza gdy dzieci chore. Ale nie chciałam nigdy pisać co sie dzialo zeby właśnie niw zniechęcać niektóre mamy do drugiego dziecka :) Ale ostatnio po prostu miałam dość :( zmęczenie zrobilo swoje i mimo to musze w takich sytuacjach zachować spokoj, a na forum mogłam odreagować, tylko na forum. Takze laski nie zrazajcie się. Bywa różnie, ale gdybym miala sie decydować jeszcze raz, to bez wahania chciałabym drugie dziecko :) wiecie jakie to super sytuacje gdy starszak na swój sposób chce okazać swoja milosc? Albo jak mala się smieje widząc brata krążącego wokół niej :) a ostatnio gdy byliśmy w piaskownicy wyjelam mala z wózka i patrzyla jak brat się bawi. Tez smiala sie w niebogłosy :) i w ogóle lepiej zasypia gdy gdzies tle slyszy brata :) Strunka, fajna babka z Ciebie. Milo sie czyta jak rodzenstwo obcuje ze soba i jaka radosc sprawiaja rodzicom:-) Mnie przeraza porod, dawanie sobie rady z dwojka, obcowanie z niemowlakiem i moj wiek rowniez. Nie wiem czy zdecydujemy sie na drugie. Chociaz to cudowne uczucie patrzec na Mya jak sierozwija, jak przytula sie do nas, jak wystawia te male cialko zeby ja calowac i smieje sie wtedy w glos. moglabym mnozyc takie sytuacje:-) Tangoya, fajnie. Musi byc super trzymac takiego trzesacego sie maluszka na widok siostry:-) Mojej siostry synek, jak Mya sie urodzila, mowi do niej, do mojej siostry, "zrob ze mnie dzidziusia" i chcial zeby go owinac kocem mocno i takie zawiniatko nosic haha. A dla nas wygladal wtedy jak syrenka:-) No i wlasnie. Ja nigdy nie przypuszczalam ze zajmowanie sie niemowlakiem moze tak wygladac. Bylam przerazona i zagubiona. Jak zaczelam rozmawiac o tym z rodzina czy znajomymi to worek z historiami sie rozsypal. 2 kolezanki sie przyznaly ze z pomocy specjalisty musialy skorzystac nawet. Chociaz jakby mi kyos powiedzial jak jest, nie wiem czy zdawalabym sobie sprawe z tego bo ciaza czy dziecko to kompletny kosmos:-) trzeba to przezyc:-) az mi sie lezka w okunzakrecila i chce przytulic Moja Szefowa :-) a spi Misiaki dacie rade! Jeszcze tylko troche i Maly Mis bedzie jak nowonarodzony:-)
-
~misiakowata Ogromniasty szacun dla mam,których dzieci nie spią :** Fuck !! Właśnie wstałam z Matim,bo juz mu się bawić chciało..ledwo żyję..ale na szczęście gorączki już nie ma tfu tfu....zrobiłam sobie kawę..może jak mój P.pospi to potem sie zmienimy Robie dziś rybe po grecku mniam Wspolczuje! Ale ciesze sie ze Nasz Misiaczek wporzadku:-) po paracetamolu moze troche stekac na kupe chyba. Moja z reguly wtedy wiecej robi. A po tej 3 czy 4 lub spala tylko mi bylo ciezko zasnac:P Ryba po grecku mniam. Ze Ci sie chce robic:P
-
~Tangoyaa Hejo u nas przeziębieniowo:( Maluch od przedwczoraj ma mega gile. Męczy się biedaczek strasznie, bo cięzko mu oddychać. Przy okazji przetestowałam katarek podłączany do odkurzacza i z czystym sumieniem polecam przy zatkanym nosku. Mój Maluszek niecierpi czyszczenia nosa, a tym katarkiem odciąganie idzie migiem i dzieć nawet nie ma czasu zapłakać. Mnie wczoraj wieczorem też zaczęło łapać. W gardle drut kolczasty i katar :( Buuuu Poza tym: stan uzębienia-zero :) Przemieszczanie - b/z, czyli kręcenie na brzuchu i pełzanie na dystansie 10cm. Apetyt na nowe-umiarkowyany. Niestety z bólem serca stwierdzam, że Synowi bardziej smakują słoiki niż matki żarcie:( Czy to z mięsem czy bez szału nie ma. Zrobiłam zamówienie na jaja ze wsi, i w tym tyg dodam żółtko. Miśka, jak Mati???? Kurujcie sie. Sezon sie zaczal:-( gardlo plukalam woda z sola 2 dni i juz. Ale nos nadsl zapchany albo leci jak z kranu... Zdrowka! Moja tez wolala sloiki, teraz juz nie probuje podawac gotowanego. Ja wczoraj chcialam napisac do Ernesto ze Moja sie nie obraca z brzucha na plecy, tzn tylko raz to zrobila. A dzis odwracam sie, myk, patrze a Ona na plecach z powrotem:-) Milego dzionka
-
Pobudki co godzine;-( o jaa! Smoka podawalam, az do teraz Misia biedny Mati. Jutro, tzn dzis pewnie wydobrzeje juz. Dacie rade. Powodzenia W sumie nie taki zly ten patent na spanie z dzieckiem, bo co innego... Spokojnej nocki
-
Misia obserwuj. Mala po ktoryms szczepieniu taka biedna osowiala byla, jak nie ona. Ale wtedy jej minelo po jakos 2-3 dniach. Trzymam kciuki
-
Auto nie odpalilo a maz wrocil z pracy, wsiadl w auto i pojechal! Ja nie wiem:P haha Maaadiiikaaa, gdzie jestes? Powaznie, przestan sie bawic w chowanego Ernesto, to jak na wizycie, ok? Sylwia to calkiem fajne spanie mialyscie. My od 19 do po 7 ale wiadomo, Mala sie krecila troche, a ja po juz nad ranem taki sredni ten sen mialam Czas szykowac sie spac Ale mnie zgiecia lokci swedza ostatnio :-/
-
~strunkaa Madikaaaaa! Mam nadzieje, ze jej tesciowa nie zakopala na dzialce raczej w druga strone i Madika juz hen daleko jest :P
-
Lilijka i Strunka wspolczuje. U mnie juz druga noc 6h ciagiem:-)tylko dla mnie bylo ok 4,5h. Tyle ze potem sie zbudzila i dlugo siewiercila, ja nie moglam zasnac juz. I rano maruda jest. Jak to sie wszystko zmienia I wkurzylam sie dzis bo nas wyszykowalam, chcialam pojechac do sklepu, odpalam auto... Nie odpala! Wrrr i z powrotem do domu z tymi tobolami Nati, ja sobie juz daruje spanie na drzemkach bo sa krotkie i ja tez dlugo zasypiam. A tam! Kalae ja wczoraj na noc karmilam lacznie godzine, ok 40 min cyca. Zwykle jest z 10 min. A wczoraj rano maz dal jej moje odciagniete mleko z butelki i zjadla z 50ml. Ale potem marudzila, cyca zjadla, ulewala. Cos nasze dzieciaczki moze na jesien (przywolana przez Strunke:P) reaguja Mataja jest dobra, ale tak mi czasu brakuje na czytanie. Anikod, zazdroszcze tego wypadu:-) juz dawno w gorach nie bylam Misiakowata daj cynk jak szczepienie poszlo Ja do kawy, zreszta do wszystkiego mam 0.5l kubki, szklanki :-) No wlasnie Madika! Hej?! Co do laktacji to ostatnie 2 nocki cycki jak kamienie, grudki porobione takze jak budzila sie ok 3 to tylko czekalam az sie napije:-) i dogodz tu matce :P Kalae, co za buce! Taka pierdola, a pewnie ile chodzenia wokol tego Ide naczynia pozmywac bo od rana pelny zlew...
-
I niedziela zleciala Nie wiem czy pisalam ze przykrylam Mala cieplej na noc i zbudzila sie zaraz. to nie to :-) A dzis w nocy spala jak juz dawno nie spala:-) 5h ciagiem i zbudzila ja kupa. Nie wiem czy to caly dzien poza domem i wiekszosc na swiezym powietrzu sie przyczynil... Moja dzis ulewala caly dzien. Nie wiem czy to po mannie czy co. Nie wiem teraz co podac jutro Jakies zastoje mi sie robia w lewej piersi. Ała Ale tu cisza dzis:-) Spokojnej nocki
-
~kalae Miauczy kotek: miau! ... coś ty, kotku, miau? ... miałem ja miseczkę mleczka, teraz pusta jest miseczka, jeszcze bym chciał. Wzdycha kotek: o! ... co ci kotu, co? ... śniła mi się wielka rzeka, wielka rzeka pełna mleka, aż po samo dno. Pisnął kotek: piii.. - Pij, koteczku, pij ! .. skulił ogon, zmrużył ślipie, Śpi - i we śnie mleczko chlipie. Bo znów mu się śni. Ohhh :-) cos w tym musi byc! Moja ostatnia tez sie kilka razy szybko przebudzila, pojadla troszke... A swoja droga slodki wierszyk. Pamietam go , tzn Ty Kalae mi przypomnialas:-)
-
Oj dziewczyny, dziewczyny ;-)
-
Zrobilam kasze manna na wodzie. Dalam Malej troche, potem cyca i przy odbiciu wszystko chyba poszlo... Ale chyba smakowalo. Ja zjadlam reszte, pycha! Oby to bylo nasze sniadanko A mozecie wkleic mi link do tych czajnikow z termometrem prosze? Nie slyszalam o takich dopoki Wy nie wspomnialyscie. Na mojej kaszce ryzowej jest napisane zeby robic z mlekiem. My ciagle o tym jedzenie i wiecznie bym cos jadla:-) Ann1ee, a jak Dawid obudzil sie o 22:30 to utulilas go znowu do snu czy co zrobilas? Sa spiworki zapinane od dolu wiec teoretycznie mozna w nogach troche rozpiac. Ja Moja zostawiam odkryta i jak zasnie dopiero zapinan bo inaczej wierzga tymi nogami. W nocy juz ok Ja tak mysle ze ona w nocy nadrabia bo w dzien to juz nawet zaczelam ja karmic 2 minutki, za jakies 10 minut znowu. Bo w ogole nie chce dluzej jesc. Musze odciagnac i jej dac bo widze ze mleko po prostu tryska na maxa :-( Kalae, ja tez nie wiem jak pisac to pisze po prostu Mya;-) Alexan, moze masz dobra sile perswazji :-)
-
Ernesto Madika A tak apropo pasternaku to ja nie widzialam samego w sloiczkach. Ale kupilam zupke z kurczakiem kukurydza pasternakiem i pietruszka albo selerem. Moze jutro Hanuli dam Z gerbera jest sam pasternak chyba w rossku widziałam. U nas najbardziej smakuje dynia z Humany. Co do podgrzewania obiadków to u nas obowiązkowo i jeszcze przecieram przez sitko, tak profilaktycznie. Moja Mała ma preferencje temperaturowe. Nie ruszy mleka jak ma inną temperaturę jak 40st+/-3 My już od ponad miesiąca jemy jeden posiłek niemleczny. Na obiadek je 190 dania ze słoiczka. owoce średnio jej smakują. Z glutenem się wstrzymam do wizyty u alergo, bo 2 razy próbowałam i 2 razy brzydkie śluzowe kupy :( Ann1ee ja obkładam bujaczek ręcznikiem. Najgorzej jest z marchewką, ona okropnie farbuje :( Klaudia często Cię wspominam. Ciąza ostatnio trochę zawilowan miałam. Na fb łatwiej było coś napisać, ale już tu wracam. Tak, marchewka jest wkurzajaca. Mam nadzieje ze wracasz:-) buzia
-
Mm smierdzi jak brokul ktory postal troche. Dzieki. Zrobie na wodzie ale owoca jeszcze nie dodam bo nie chce za duzo na raz wprowadzac
-
~kalae Ciaza316 nati91 Kalae! No i chyba miałaś rację :) ubrałam dziś cieplej Izę i jak na razie spała najpierw 4h, teraz 3,5. Czy naprawdę męczyłam się ze wstawaniem przez złą temperaturę?! Jakie to moje dziecko wrażliwe. Bo to i za zimna i za ciepła musiały jej przeszkadzać. Zobaczymy, jak będzie jutro. Ciekawe. Moja zeszlej nocy wydawala sie chlodna pozniej. Ale jak idzie spac to jest goraca. Znowu czasami wydaje sie chlodna ale plecy gorace:-/ tylko w nocy jak się śpi organizm spowalnia i jest chłodniejszy, a dzieci się odkopują, więc mogą marznąć. Ja tak patrzę po sobie, że w nocy czasem jak mam rękę odkrytą to się przebudzę z zimna. Mam to samo. Wkladam ja w cienki spiworek teraz i jest tez w pajacyku. W sypialni 21,5. Na wieczor czasami wlaczam ogrzewanie przed kapiela. Wyprobuje dzis grubszy spiworek
-
~kalae Ciaza316 Ann1ee Ciaza to tylko tak pieknie wyglada, w praktyce jest inaczej, wczoraj np w ogole nie dostal obiadku, bo w porze jedzenia spal, potem szczepienia a potem juz nie chciał nic innego, tylko mleczko ;) takze czasem nam sie zdarzy idealny dzien, np dzis, ale częściej mamy poslizg ;) Tez staram sie trzymac jedzonko z daleka, ale chwila zagapienia i rece w miseczce, albo wyciera sobie rekawem buzke w trakcie jedzenia ;) Dobrze wiedziec :-) dzis sobota. Wiec u nas jeszcze bardziej chaotycznie ;-) ale troszke sloiczka z wczoraj juz bylo. Chyba jednak nie smakowalo albo juz Mala zmeczona. Ona z reguly przy jedzeniu jest glosna, trzesie rekoma. Zreszta przy piersi nie moze sie skupic i je w dzien po 2 minuty :-/ I dzis tez jedzenie ladowalo wszedzie. Od jutra kaszke rano. A np manna czyli glutenowa dawac codziennie czy wymiennie z innymi, mam ryzowa? Milego dnia glutenowa powinna być codziennie ja daje glutenową 2 łyżeczki i 1-2 bezglutenowej w jednym posiłku Dziekuje, zapisane:-) a mieszac z woda czy mlekiem, czy jak w przepisie?
-
~kalae nati91 Kalae! No i chyba miałaś rację :) ubrałam dziś cieplej Izę i jak na razie spała najpierw 4h, teraz 3,5. Czy naprawdę męczyłam się ze wstawaniem przez złą temperaturę?! Jakie to moje dziecko wrażliwe. Bo to i za zimna i za ciepła musiały jej przeszkadzać. Zobaczymy, jak będzie jutro. fajnie, że się wyspałaś i mała też. Ja Tosi na noc nigdy nie ubrałam w krótki rękach i gołe nogi, jedynie jak były duże upały ubierałam jej tylko długie body i miała gołe nogi ale i tak ją nakrywałam czymś. widzisz ja te swoje pomysły piszę bo a nóż coś pomoże i się wyśpią wszyscy :) A Tosia dla odmiany obudziła się po 23, przez moje kichnięcie i tak żałośnie płakała, eh, potem po 4, przed 8 Mala kilka razy miala krotki rekaw na noc, ale to tak nie bylam fo konca przekonana. Dlatego czytam te forum. Zawsze czegos mozna sie dowiedziec i moze wykorzystac. Polozna ktora do nas przychodzila na poczatku nie ma dzieci, no sory, jak mi yo powiedziala stracilam wszelka ochote z nia rozmawiac. Ja od 2 tyg kicham i leje mi sie z nosa to nawet sie w sypialni wysmarkac nie moge:P