Monia86

monika34, mojej Ninie kupiłam takie buciki. Jestem z nich zadowolona i dobrze jej się w nich chodzi.

Najlepsze życzonka urodzinowe dla wszystkich Roczniaczków :* My w środę idziemy na szczepienie i chciałam szczepic dodatkowo na pneumokoki, ale obilo mi sie o uszy, ze od nowego roku będą bezpłatne...

Witajcie! :) I ja dołączam do mam drugoklasisty :) Dawno nie pisałam, ale ten czas tak mi szybko ucieka.... aż trudno uwierzyć, że nasze Maluszki już niebawem skończą roczek! Moja Ninka zdrowa i wesoła, stawie swoje pierwsze kroczki. Ciągle karmię piersią choć zakładałam, że skończymy z tym szybciej ;) Budzi mi się w nocy po 2-3 razy i wtedy dostaje cyca...zastanawiam się, czy gdybym ją odstawiła, to może przesypiałaby całą noc... Mamy, które odstawiły - widzicie w tym jakąś zależność? Pozdrawiamy Was cieplutko :)

Witajcie :) i u nas też noce się pogorszyły, co spowodowało, że wzięłam Małą do naszego łóżka...wtedy budzi się raz lub wcale. Chcialam tego uniknąć, bo ze starszą córką był problem zeby spala w swoim lozku...i tak wegetowala u nas do 5 roku. Pogorszylo sie tez u nas jedzenie...zje pare lyzeczek po czym zaciska usta i koniec. Wylazi tez nam szósty ząbek. Jest w dzien bardziej marudna, jęcząca. Także niech moc będzie z nami :)

Zaczęliśmy górne ząbkowanie od dwójeczki, szukalam jedynek a tu niespodzianka. I u nas zapowiada się imprezowo...sezon 30stek, a za tydzien juz moja impra i w planie jest zostawnienie dzieciaczków z Dziadkami...zaczynam się tym stresować :/

Hej :) Co do "guzkow", to rowniez pojawily mi sie pare razy i po 2 dniach znikaly. Przystawialam Mala wtedy czesciej do tej piersi. Zawsze byly w lewej i nie wiem czy to nie ma zwiazku z tym, ze nosze Ninke na lewym boku i ona mi sie wbijala lokciem w piers...i stad te zastoje..nie wiem. Co do podusi, to spi na cieniutkiej. Co do czyszczenia uszek, to myje delikatnie podczas kąpieli i osuszam recznikiem. Jeżeli chodzi o czasy czuwania, to pierwsza drzemka zawsze byla o stalej porze instynktownie nam to wyszlo. A co do kolejnych to skorzystam na pewno z rady gościówki (fajnie, ze napisalas) :) Oby nam dzieki temu noce się poprawily. Pozdrowionka! :)

Martyn, wiele przeszliscie :/ dużo zdrówka! Ism, super ze tak podroz bez problemu minęła :) I dla Was dużo zdrówka. Co do pojenia po podaniu dania ze sloiczka, to daje cyca do popicia, bo butelka w dalszym ciągu jest be. Tak chwalicie te siateczki do pokarmu, ze musze w to koniecznie zainwestować :)

Najwazniejsze zeby Maluszki byly zdrowe. Moja starsza corka malo przybierala na wadze, nie chciala dodatkowych pokarmow, tylko cyc i cyc... Z czasem zaakceptowala owocki i jogurty. Konczyla roczek z waga 7600 g. Do dzisiaj jest niejadkiem, ale nie choruje, ma wspaniala odpornosc. Jeszcze troszke i konczymy pierwsza klase ze stuprocentowa frekwencja.

4mama trzymam kciuki, meeega wyzwanie :) Ja na imprezy zazwyczaj robię sałatki, mozarelle z pomidorkami i bazylią, rollsy (zawijana pizza), jakies miesko pieczone w rekawie, jajka w sosie tatarskim, szynka zawijana z twarozkiem z rzodkiewka zwiazana szczypiorkiem, ogoreczki chili, mini tortille, roladki z pierski kurczaka, a na slodko muffinki z biala i mleczna czekolada.

Śliczna Nataszka :) U nas też noce się pogorszyły :/ budzi się częściej...echhh. Myślę, że nadchodzi kolejny ząbek. Dobrej nocki życzę!

Ism, mieliśmy po 4 postoje. Karmilam w aucie lub w mc donaldzie, przewijałam w aucie. W pierwszą stronę większość trasy przespała, ale z powrotem spała niewiele i trzeba było ją zabawiać, śpiewać, dać chrupeczka :)

My bylismy na majowce nad morzem i mielismy do pokonania ok. 470 km. Wyjechalismy o 4:30. I zdecydowanie lepiej jej się jechalo wtedy niz jak wracalismy wyjeżdżając o 14. Wracając też nam sie glowka pocila, ale byla cieplo ubrana Nina. Jak ja troszke rozpakowalam to odrazu bylo lepiej. Gratuluję ząbków :)

SheViolet, przesłodka Twoja Kinia :) Ankietę też wypełniłam i trzymam kciuki za pracę i obronę. Kolczyki będziemy zakładać jak Ninka będzie starsza i świadoma.

Nina ma trzy drzemki. Dwie w domu trwające ok. godziny i jedna na spacerze 2-godzinna.

Franio przystojniacha :)

Cudowne Maluszki, świetne fotki!! U nas dzisiaj padło tata i dada i od paru dni jest buuu baaaa :) z butelką też walczymy...bezskutecznie.

Starszą córkę karmiłam prawie 2 lata... Był duuuzży problem z odstawieniem. I tak jak skarolina założyłam sobie w ciąży że teraz max 6 miesięcy, ale narazie nie byłabym w stanie tego zrobić...echhh to są ciężkie momenty. W planie mam odstawienie w sierpniu jak mój mąż będzie mieć urlop. Co z tego wyjdzie...się okaże :)

Karmienie piersią też u nas tak wygląda, że Nina zamiast jeść to interesuje się wszystkim dookoła. Najlepiej je jak jest cisza i spokój... Dziewczyny jak długo planujecie karmić piersią? :)

Chwalimy się i my, mamy ząbka ;)

A jak będą zaczynać chodzić, to dopiero będzie guz na guzie :)

Tak właśnie obstawiam, że może byc za mało żelaza. Postaram się podreperować moje odżywianie. W razie czego zrobię morfologię. A co do suplementu to biorę te same tabletki co w ciąży Pregna Plus.

Tak jest, nie ma co się przejmować opiniami innych :) Byłyśmy wczoraj na szczepieniu. Mała waży 7 kg i ma 64 cm. Muszę się wziąć za siebie, bo ostatnie dwa dni miałam zawroty głowy... karmienie piersią mega wysysa :/

Aniaba85 dziękuję :) Wypróbuję :) Ja zazwyczaj daję ze słoiczka jedzonko. Ostatnio kupiłam też musy w tubce z "kubusia" dostępne w biedronce, Nina wcina je ze smakiem.

Co do plam na bluzeczkach...zwlaszcza z marchewki, polećcie jakiś dobry środek na pozbycie się ich...o ile da się :-/

Hej :) My ząbków jeszcze nie mamy. Przekręca się Ninka na wszystkie strony. Zasypia ok. 21 przebudza się raz lub dwa razy i wstajemy o 7. No właśnie...gdzie jest SheViolet...