emilka951

Dziewczyny po 18 godz porodu urodziłam synka. Jestem taka szczęśliwa, że mam to za sobą mimo że chciałam doczekać do stycznia.

Stycznióweczki ja wam również życzę zdrowych, radosnych i spędzonych w ciepłej rodzinnej atmosferze Świat oraz szczęśliwego Nowego Roku, będzie on na pewno wyjątkowy bo zostaniemy mamami po raz pierwszy lub kolejny ale na pewno dostarczy nowych emocji.

Widzę że wszystkie chciałabysmy dorwać do 1, bo już nie dużo zostało szkoda tylko że to nie od nas zależy. Ja tez musze poskarrzyć się że mnie wszystko na dole boli, w piątek miałam silne bóle okresowe ale wzięłam nospę i ciepłą kąpiel i mi przeszło.

Słyszałam że są dobre opinie na temat tego wózka. Ma dobre amortyzatory, jest solidny i za rozsądną cenę, dlatego sama się nad nim zastanawiałam ale wyszło tak że dostałam i nie muszę kupować.

Ja prałam najpierw w zwykłym proszku bo cześć ubranek musiałam potraktować odplamiaczem (dostałam w spadku i miały żółte plamy) ale jeśli były by względnie czyste to chyba wybrałabym od razu w proszku/płynie dla dzieci.

Co do skurczy brzucha. Tez je mam. Marta1992 na pewno byś je poczuła. Może nie tyle co bolą a czujesz takie dziwne napięcie/ciągnięcie i jak dotykasz ręką to brzuch jest twardy jak kamień. U Ciebie szyjka może skróciła się samoistnie albo z innego powodu. Nie martw się jeśli lekarz nie widzi problemu to znaczy ze wszystko jest ok.

Mój bobas ważył w 30 tyg 1400g wiadomo +/- 400g. Jutro zaczynam 33 tydzień, czuje się dobrze, o dziwo kręgosłup mniej boli za to zaczęły się problemy ze snem. Na żadnym boku nie jest mi wygodnie, czuje po chwili leżenia drzetwieje mi biodro. Przekręcić się na drugi bok i za chwilę to samo. Spie tak ze robie sobie taką poduszkę w kształcie litery c z zwinietej w rulon kołdry a dzisiaj nad ranem jak mi było już tak niewygodnie ułożyłam tą kołdrę w podkowe i położyłam pod plecy żeby leżąc na plecach nie uciekać głównej żyły. Było bardzo wygodnie. Ciekawe jak dzisiejsza noc minie....

Dziewczyny z Białegostoku wiecie może juz czy można któraś położna ze szkoły rodzenia na bukowskiego wynająć do porodu, ile coś takiego kosztuje?

A co do liczenia kg to nie wiem jak to jest ale myślę że nie masz co się martwić.

Andzik1978 dzięki za informacje :-)

Dzisiaj położna na szkole rodzenia mówiła bardzo ciekawe rzeczy, więc postanowiłam, że się z wami nimi podzielę: 1. Nie ma czegoś takiego jak za mały bądź za duży brzuch w ciąży. Każda z nas jest inna więc inne są też brzuszki i nie pozwólcie sobie wmówić, że coś jest nie tak. 2. Jeśli chodzi o ułożenie dziecka przed porodem to może ono się w każdej chwili zmienić nawet kilka godzin przed. Kobieta miała skierowanie na cesarkę ,bo w 38 tyg. dziecko było ułożone pośladkowo. Jakie było zdziwienie gdy podczas operacji okazało się, że jest ułożone prawidłowo. Nikt nie zrobił usg przed cesarką a ono się obróciło... Może się komuś przydadzą takie informacje.

Dziewczyny wszelkie informacje i nr tel mile widziane ;-) ja do szkoly chodzę w piątki na 10:30. Milena to ta która prowadzi zajęcia?

Tez tam chodzę Styczniówka. To prawda położne są świetne. Ciekawa jestem tylko ile taka położna chciałaby za towarzyszenie podczas porodu jeśli radziłabym SN. Głupio mi się zapytać a myślę że mogłaby dużo pomoc.

Orientuje się może ktoś ile kosztuje położna do porodu? Znacie kogoś do polecenia z Białegostoku?

Łyżka czosnku z miodem wieczorem. Może nie pachnie i nie smakuje ale zabija wszelkie paskudztwo :)

Solcia miałam podobny problem z skurczami ale samo przeszło, jednak pytałam gin co robić jeśli takie coś się znowu pojawi. Magnez 2-3 razy i nospa tak samo.

Ja chodzę na nfz i na każdej wizycie mam usg. W prawdzie nie jest to jakiś super sprzęt (nie ma możliwości zobaczenia malucha w 3d) ale pod względem medycznym jest ok.

Ślicznie wyglądacie dziewczyny! Super sweter styczniowka, musze poszukać podobnego :)

Dzięki karolinka1, fachowe wyjaśnienie. Przy okazji dowiedziałam się że lepiej na lewym boku.

Hej, mi też jest niewygodnie w nocy, często się budzę. Uwielbiam spać na plecach a wiem, że już na tym etapie jest to niewskazane. Boje się że będzie coraz gorzej...Myślałam nad taka poduszką: http://allegro.pl/poduszka-dla-kobiet-w-ciazy-kojec-ciazowa-d-spania-i5194329045.html. Kobitki może któraś z was używała czegoś takiego? Jutro idę na połówkowe, już nie mogę się doczekać ;)

andzik1978 ja będę robić u swojej ginekolog na warszawskiej. Chodzę na nfz i ledwo się doprosiłam o najzwyklejsze zdjęcie z usg, dlatego przy połówkowym nie nastawiam się na zbyt wiele. Już chciałam zrezygnować i szukać kogoś innego do prowadzenia ciąży ale ciągle rozważam poród na warszawskiej, słyszałam że lepiej traktują pacjentki które prowadziły ciąże właśnie u nich. Myślałam też nad porodem na parkowej ale gdy coś się poważnego dzieje z dzieckiem to i tak cie odsyłają do państwówki no i obojętnie jak się czujesz i czy dziecko jest żółte jak żonkil wypisują po 2 dniach.

O kurczę andzik1978 jaki zbieg okoliczności ;) Jeszcze nie wiem czy to chłopiec czy dziewczynka, ale może się dowiem 3 września, bo idę na badania połówkowe. A u Ciebie już wiadomo? Gdzie prowadzisz ciążę i gdzie planujesz rodzić?

Hej dziewczyny! Już jakieś dobre 2 miesiące was czytam, już raz się nawet udzieliłam co prawda jako gość dlatego postanowiłam założyć konto. Jestem z Białegostoku a termin mam na 9.01.16 r. Sama pewnie też zdecydowała bym się na pieska ale mieszkam w bloku na 3 piętrze. Jedyne co by mnie martwiło przy posiadaniu pupila to to, że na łapkach lub pyszczku mógłby przynieść jakieś choroby.