Skocz do zawartości
Forum

Nika32

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Nika32

  1. Nika32

    Mamuśki

    Marta pożyjemy - zobaczymy :-) Wróciłam z połówkowego i wszystko dobrze :-) ilość wód dobra, łożysko stopień I, nerki, żołądek, serduszko, pęcherz moczowy, mózg prawidłowo, w nóżkach i rączkach wszystkie kosteczki, przepływy super, tylko buźki nie widziałam, bo cały czas się zasłaniał rączką i nie mamy zdjęć :') także za 2 tygodnie mam jeszcze jedno usg żeby obejrzeć buzię - lekarka mówiła, że widziała nosek i wargę górną przez ułamek sekundy - jej to wystarczyło żeby stwierdzić, że jest ok,ale umówiłyśmy się na jeszcze jedno badanie :-) mam trzeciego synka- teraz trzeba będzie znaleźć imię, waży 320g i od czubka główki do końca pupy ma 15cm :-)
  2. Muszę iść z psem do weta na szczepienia, ale strasznie mi się nie chce... zimno jakoś. ... dziś chyba już sobie odpuszczę i pójdziemy jutro w ramach spacerku :-)
  3. Nika32

    Mamuśki

    Beata , Iza u Was to już z górki - zazdroszczę :-) Marta ja to jednak wyrzeczenia będę miała ze względu na dietę cukrzycową, chociaż ponoć jak się jest na insulinę to czasem można pozwolić sobie na odrobinę szaleństwa. .. zobaczymy ;-)
  4. My w sumie nie staraliśmy się o dziecko, ja coś tam przebąkiwałam, że chciałabym jeszcze córkę, mąż był zadowolony ze stanu rzeczy, czyli dwóch synów :-) pierwszego maja na wycieczce skręciłam nogę w kostce i na 6 tygodni byłam unieruchomiona w domu, bo w ogóle nie ogarniałam chodzenia o kulach, na długi weekend tez z Bożym Ciałem przyjechała do nas moja starsza siostra z mężem i zabrali chłopców na cały dzień na wycieczkę, a my wtedy z tą szyną gipsową gimnastykowaliśmy się w łóżku i wyszedł z tego Maluch :-) potem było trochę stresów u gina, bo nie było pęcherzyka na usg, ale okazało się ze jest po prostu za wcześnie ;-) także ja dokładnie wiem kiedy nastąpiło poczęcie, mimo to nie wiem czy chłopiec czy dziewczynka jest u mnie na all inclusive do połowy lutego :-)
  5. Aga trzymam kciuki, żeby było dobrze. Dorota ja byłam na warsztatach i niewiele nowego się dowiedziałam. Fajne ponoc były zajęcia z reanimacji, ale mnie już nie było, bo szybko wyszłam, jakoś nie najlepiej się czułam. ..
  6. Agnieszka czemu robisz echo serca? Coś z dzidziusia serduszkiem?
  7. Nika32

    Mamuśki

    W sumie racja Beata, nie pomyślałam, że Ty już na takim etapie :-) Ja mam nadzieję dziś na zdjęcia i filmik :-) Pazury robię sama:-) a macie w szpitalu pozwolenie na pomalowane paznokcie?
  8. Nika32

    Mamuśki

    Nie bożonarodzeniowe z grilla tylko bizona z grilla :-)
  9. Nika32

    Mamuśki

    Marta my się będziemy turlać aż do lutego, no Ty do stycznia ;-)
  10. Nika32

    Mamuśki

    Beata super! Już tylko tydzień - jeszcze okaże sie, że po odstawieniu leków przenosisz Tolę :-) a niedawno tak się martwiłaś - a my razem z Tobą - ze Tola będzie wczesniakiem - coraz mniej Wam to grozi :') ciesze się bardzo... masz zdjęcia? Iza Ty masz w ten weekend ślub czy za tydzień? My w sobotę jedziemy do Kurozwęk na Hubertusa - pooglądamy konie i będziemy jeść bożonarodzeniowe z grilla - musze tylko lek dziś spytać czy mogę to mięso w ogóle jeść
  11. Depti spełnienia marzeń! Zdrówka dla Ciebie i Twojego Maleństwa :-) Dla Was wszystkich udanego dnia :-) ja dziś będę miała super dzień, bo wreszcie idę na połówkowe, także trzymajcie kciuki :-)
  12. Nika32

    Mamuśki

    Ignesse jak tam nocka? Boli dziaslo? Daj znać jak będziesz po wizycie, jeśli dobrze pamiętam to dziś masz kolejne ustawianie wiezi...
  13. Nika32

    Mamuśki

    Mali gratulacje! Napisz w wolnej chwili co u Ciebie i Twojego synka :-) Beata u mnie też dziś nerwy, bo o 16 połówkowe :-) na pewno będzie dobrze, czekam na info od Ciebie :-) teraz Twoja kolej na chwalenie się porodem :-)
  14. Lutówka fajna kurtka widziałam takie na Kleparzu - to taki targ w Krakowie, ale ja lubię mieć zakryte brzuch, miałam wrażenie, że jak jeszcze urośnie to kurtka pójdzie do góry i od spodu będzie mi zimno, dlatego zdecydowałam się na kurtkę która mi zakryje brzuchol :-) Kiecka fajna tylko za duża, chyba ją jednak wymienię na mniejszą :-)
  15. Nika32

    Mamuśki

    Zamówiłam taką głównie ze względu na kolor (ten kozuszek z kaptura można dopiąć): http://www.bonprix.pl/style/kurtka-ciazowa-z-kapturem-337255493/?catalogueNumber=934452&utm_source=Domodi_default&utm_medium=cpc&utm_campaign=default Ale ta mi się też podoba, teraz taki kolor dodali :-) http://www.bonprix.pl/style/zimowa-kurtka-ciazowa-81090235/?catalogueNumber=979593&utm_source=Domodi_default&utm_medium=cpc&utm_campaign=default Zamówiłam rozmiar większy niż przed ciążą, bo z tabelki wynikało, że w mój rozmiar piersi mi nie wejdą "-) kurtką jest super i jeszcze mam miejsce na brzuchu, po rozpieciu tych bocznych zamków myślę że bez problemów doturlam się do polowy lutego :-)
  16. Nika32

    Mamuśki

    Teraz jest luźna w sensie nie opina brzucha, ale za jakiś miesiąc dwa myślę że będzie ok. Tylko do tej pory chciałabym w niej chodzić :-)
  17. Sukienka taka: http://www.bonprix.pl/style/sukienka-dzianinowa-z-norweskim-wzorem-167549349/?catalogueNumber=915780&utm_source=Domodi_default&utm_medium=cpc&utm_campaign=default
  18. Nika32

    Mamuśki

    Sukienka taka: http://www.bonprix.pl/style/sukienka-dzianinowa-z-norweskim-wzorem-167549349/?catalogueNumber=915780&utm_source=Domodi_default&utm_medium=cpc&utm_campaign=default
  19. Nika32

    Mamuśki

    Dzięki Dziewczyny za opinie na temat bon prix - zamówiłam tam w końcu kurtkę i dziś ja odebrałam. Jest super, kolor, rozmiar, futerko w środku - mam nadzieję, że nie będę marzła zima :-) zamówiłam sobie też sukienkę dzianinową i niestety jest za duża. .. jak myślicie wymienić na mniejszą czy poczekać aż mi brzuch urośnie?
  20. Odebrałam dziś paczkę z kurtką z bon prix I musze powiedzieć, że jestem mile zaskoczona jakością :-) kurtką wygląda super, kolor rewelacyjny, leży bardzo dobrze, po bokach są zamki, żeby ją poszerzyć na brzuchu, w środku cieplutki i milutki misio. Mam nadzieję, że nie zmarzne zimą :-) cena też fajna - 189zl, myślę że warto kupić :-) ja wzięłam rozmiar jaki nosiłam przed ciążą i jeszcze mam luz bez rozpoznania tych bocznych suwakow, więc myślę że spokojnie można zamowić swój rozmiar :-) Przyszła mi też sukienka ciążowa, ale jest za duża, zastanawiam się czy ją wymienić na mniejszą czy poczekać aż ni brzuch do zimy urośnie. ..
  21. Nika32

    Mamuśki

    Dzięki Dziewczyny za miłe słowa, trudno jeśli nie da się uregulować tego cukru przez dietę - panie na szkoleniu mówiły, że im starsza ciążą tym częściej mamy biorą insulinę - to pójdziemy w insulinę. Ona nie przechodzi do dziecka przez łożysko, więc jest bezpieczna, a za wysoki cukier przechodzi, wiec jest niebezpieczny dla dziecka "-/
  22. Nika32

    Mamuśki

    Milak to wszystkiego najlepszego! Dużo siły na końcówkę ciąży i jeszcze więcej po narodzinach; -) zdrówka, miłości i spełnienia marzeń :-)
  23. Nika32

    Mamuśki

    Hej Dziewczyny! U mnie jakaś masakra - totalny spadek energii od wczoraj. Miałam po południu warsztaty z Mamo to ja, ale w połowie wymieniam i wróciłam do domu, więc nawet upominku nie dostałam "-/ generalnie zajęcia fajne dla pierworódek, ja w sumie nie dowiedziałam się nic nowego. Ignesse chyba Ty się wybierasz jeśli dobrze pamiętam :-) bierzesz męża? Niech się zgłosi pierwszy do mycia niemowlaka - coś się nauczy i przy okazji zestaw kosmetyków do kąpieli dostanie :-) Wróciłam z poradni diabetologicznej, wykończona jestem podwójnie - najpierw rejestracja, potem pielęgniarki, lekarz i prawie 2 godz szkolenia... najgorsze jest to, że poranny na czczo cukier mam podwyższony, więc za tydzień, jeśli nie spadnie to powtórka z rozrywki mnie czeka - pielęgniarki, lekarz, zakup insuliny i szkolenie insulinowe - a do domu wrócę jeszcze później. .. Za to jutro mam połówkowe I juz się nie mogę doczekać, aż zobaczę Malucha :-)
  24. Mimka nie smuć się, za tydzień obejrzysz Malucha i złapiesz znów pozytywna energię :-) ja ostatnio widziałam moje Małe na usg genetycznym, czyli 6 tygodni temu - jutro mam połówkowe i mam nadzieje, że termin się nie zmieni - w sensie nie nawali sprzęt (jak tydzień temu) albo lekarz. Wróciłam dopiero do domu - od 9 tkwiłam w poradni diabetologicznej, potem szkolenia, ehh szkoda gadać, mam podwyższony cukier rani - za tydzień jeśli nic się nie zmieni to powtórka z rozrywki, czyli wizyta najpierw u pań pielęgniarek, potem u lekarza a na koniec szkolenie z insuliny...
  25. Boże Lutówka jak się przestraszyłam ale doczytałam ze to był sen i się uspokoiłam. Coś okropnego.... na skurcze biorę magnez i odkąd go połykam, to skurczy nie mam - odpukać :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...