mery_87

Powodzenia Nieesia! Nie stresuj się! Ją w pierwszej ciąży też miałam zielone(8 dni przed terminem) i nic złego się nie stalo. Dzidziuś po prostu nie wytrzymał i zrobił kupke:) życzę szybkiego porodu!

niepogoda rozumiem że twój synek ma tą żółtaczkę bo ty masz rh- a on rh+? Pytam bo mamy z mężem konflikt. Przy pierwszym dziecku nie było problemu, jako jedyna na oddziale nie miała zoltaczki a teraz zobaczymy jak będzie z mlodym. A jak ci wychodziły badania na przeciwciała? Mi za każdym razem ujemne więc staram się nie stresowac ale jak twój Tymek już tydzień pod lampami leży to się podlamalam trochę. Dużo zdrowia życzę!

Karolaa ja mam 2-letnia córkę i na razie nie ma przebitych uszu. Myślę że jak będzie w wieku przedszkolnym/szkolnym to jak będzie chciała to jej przebijemy. Gratulacje dla nowych mamuś. I dużo zdrowia dla maluszkow. U nas na razie cisza. Ciekawe kiedy się coś ruszy do przodu. Wczorajsza wizytę lekarz odwołał i w sumie czekam na rozwój wypadków. W sumie to teraz już mogę rodzić bo mój D. Przyjeżdża z Niemiec na dłuższy urlop. Najlepsze życzenia dla solenizantki

Hej dziewczyny. Mi się wczoraj jakas jelitowka przyplatala. Masakra. Pół nocy wisialam przytulona do kibla. Poruszalyscie temat karmienia publicznego. To i ja się wypowiem. Kamile karmilam 1,5 roku ( dopiero w czerwcu ją odstawilam bo już mi było niewygodnie(i żeby nie było że jestem jakąś lakto terrorysta to odkąd skończyła 8 mies to cycala tylko przed spaniem i rano po przebudzeniu)) i o ile karmienie przy mojej rodzinie było ok to jednak rodzina męża mnie stresowala tym bardziej że od razu był zlot bo jak szusterka pisała to cudny widok:) a u niego w rodzinnym domu nie było się gdzie schować. W końcu dopuścili a ja stwierdzilam że ważniejsze żeby młoda była pojedzona niż mój wstyd. Do wszystkiego idzie przywyknac

szusterka ja gbs miałam pobierany w 36 tyg. To była moja przedostatnia wizyta. Teraz będę mieć 2.09 ale mój GP stwierdził że być może się już w szpitalu widzimy

Gratulacje dla mamusiek

Cześć dziewczyny! Od jakiegoś czasu was podczytuje i żałuje że tak późno tak trafiłam. Mój maluch pod koniec 36 tc ważył 3200 g. Termin mam na 11.09. Ale do tej pory brak u mnie symptomów porodu. 2 lata temu jak rodzilam córkę to już w 8 miesiącu miałam bolesne skurcze przepowiadające a teraz nic