misiakowata30

Dzieki Tangoya..dobrze jak ktos tak napisze,od razu lepiej człowiekowi na duszy,że nie jest jakoś inny..Dzieki :* Bylismy na spacerku,ja odzyłam i lepiej sie czuje niz wczoraj..Mały teraz marudny,bo by pospał a nie wie co chce hihi ale dam radę :)cos kupka więcej..hm czyżby fasolowa tak działa? Z moim P.pogadałam..powiedziałam,że postaram się jakoś na spokojnie podejść do wszystkiego,że mam prawo do doła,no i on,że tez ma doła..czyli cos muszę zrobic,żeby było lepiej..wiem,że bedzie no..:) musi:) Kamilla dobrze,że idziecie...głupi nfz no..ale dobrze,że i prywatnie sie dostałaś,osłucha zobaczy i się uspokoicie a i lek jakis doradzi :*:) Zapisałam sie do grupy fb z chustami..jak mnie przyjmą zobacze co tam mają :)

~kalae misiakowata30 Kalae ale Oliatum ale co plyn,krem jakis?? to jest cała seria. emolium do kąpania, a oilatum krem do smarowania, teraz chyba zrobimy też do kąpieli zamiast emolium bo się kończy. no tak jak pisałam kiedyś nam tak położna zaleciła i skutkuje, choć ja byłam sceptyczna ze wzgl na parafine w składzie. to wiem,że jest cała seria :) a czyli krem ok,rozważę go :)

Kalae ale Oliatum ale co plyn,krem jakis??

Hej dziewczyny :) Ola Twoj pomysl odpada bo mamy tu waskie klatki a poza tym 3 pietro..wozek ciezki,nie dalabym rady utrzymac.. Kamilla,Zu2ia chuste chce kupic od jakiegos czasu..Czekam tylko na pieniadze z ubezpieczenia :) A spacerowke chcemy kupic mniej wiecej w sierpniu :) Wczoraj mialam gorszy dzien po prostu..ktora z Was nie ma? Dzis jest lepiej :)Sam fakt,ze.moge sie wyzalic jest lepiej :) Ortoda mòj Mateuszek tez ma tradzik tak samo jak Wojtus..przemywam rumiankiem,raz dziennie tez oceniseptem.. Kamilla pojedz do lekarza z niunią..lepiej to sprawdzić..biedactwo Pije kawe i lecimy do netto we trojke heh..zawsze to jakis spacerro :)

Lilijka wczoraj pospalam do 11 z przerwami na karmienie..werandowalam go o 14 ..wtedy spal..no nie usnelabym przy otwartym balkonie no i mi sie nie chcialo...ja nie powiem,ze sie nie klade..klade sie..ale o 20 jestem juz zmeczona ciaglym cycem i rykiem..jakos jak P.jest w domu to jestem spokojniejsza.. Jak maly usnal po polnocy to rozmawialismy..naryczalam siee..nie wiem..moze rzeczywiscie to ta depresja poporodowa.. Jakby nie patrzec nie doszlam do siebie jeszcze..i wogole jakas slabsza jestem.. Lubie karmic piersia,to nic,ze zasysanie mnie boli..od dwoch dni jednak jest to ciagle..musze przyzwyczaic sie w koncu i liczyc ze w maju szef P.nie dam mu tylu pppoludniowek...:) I ogadam z sasiadami jak wyje..nie wiem zaplace ktoremus zebym mogla wypozyczyc kawalek miejsca u nich na wozek..to mnie unieszczesliwia,ze znow jestem od kogos zalezna..no nie udzwign tej kozy sama nooo i w zyciu nie zostawie maluska samego w tym czasie.. Budzik zadzwonil i usnekam z nim do 2.30..az mnie P.obudzil na karmienie :) Kamilla ja bym ja obudzila...Mati tez spal smacznoe ale jednak rzucil sie na cyca :)

~Leniwiecc Na odparzenia jest dobry olej kokosowy nierafinowany. Najlepiej bio:-) smaruje nim po kazdej kupce i po kapieli :) Zdarzylo mi sie 3 razy kapac Elize, gdy nie bylo T. Bo normalnie to jego dzialka :) Mnie jeszcze Elizka nie zdenerwowala placzem, ale to pewnie dlatego, ze malo placze i w mlodosci (tak...mlodosc minela!;)) nasluchalam sie krzyku i placzu dzieciakow u ktorych baby-sittingowalam;) teraz mnie to nie rusza ;) chce mala pocieszyc, ale nie wyprowadza mnie to z rownowagi... az dziwne !;) U nas na dobre kryzys laktacyjny, ale po femaltikerze juz ciut lepiej. Kotka, dlaczego ma sie zatrzymac laktacja? Rowniez przechodzilam zapalenie na antybiotyku i nie wplynelo to wcale na laktacje... no to przywykłas do płaczu..:) Mati to moje pierwsze dziecko z jakim mam i miałam styczność..nie liczy się chyba wizyta u kolezanki ktora urodzila i mialam kruszyne 5 min na rekach do zdjecia?

a jeszcze.. mój wozek ma 17 kilo..i nie zostawie dziecka samego w domu..a pozatym zanim ja bym zniosla z 3 pietra to masakra ile czasu i ile siłe,a jeszcze po cesarce,gdzie brzuch mnie jeszcze boli..co innego z 1 pietra szybko poleciec..ale z 3 samo wchodzenie meczy..a na dole nie zostawie,bo nie ma miejsca i zaraz by komus przeszkadzał..dupa no.. Zu2ia ja tylko wieczorami mam kryzys i jak jestem sama z małym cały dzień..jak jest P.opieka dzieli sie na dwoje i nie jestem tak zmeczona..

kamillla ~kalae A jak dziecko zasnie ze smiczkiem i go nie wypuszcza, to wyciagacie czy zostawiacie? u mnie jest bledne kolo. chciałabym wyjmowac. jak mi sie uda wyjac, to za chwile sie obudzi. jak jej wypadnie, to i tak sie przebudza i trzeba jej go dac zeby usnela. a ona bardzo czesto wypluwa go, albo jej wypada, wiec jak tylko odejde, to musze sie wrocic go spowrotem wlozyc, i zaraz znow to samo.. znam to :) Kasia tez nie latam od rau do dziecka..poznaje kiedy jest to zaczepne a kiedy juz jest wkur..iony jak jest to drugie to lece,zeby sasiedzi nie gadali,ze sie znecam czy cos:) wczoraj poszlam sie kapac,niby spal..jeju jak on sie darl przez te 10 minut..najpierw mowie,ze oleje..ale potem pomyslaalm o tej dziewczynce z fb..co wiecie..miala 28 dni i tak pomyslalam ze boze,moze on sie tam boi,placze ze strachu,a jeszcze mu serduszko peknie,zawału dostanie i biegnee go tulic :)taka schiza jest:) no Kasia w nocy nie narzekam..ciezko wstac..zwlaszcza na pierwsze karminie,bo jak nie drzemalam w dzien to potem mi ciezko..ale na drugie ok 4-5 juz normalnie..tylko najpierw ja siusiu,woda na twarz,picie i wtedy sie zajmuje :) w ciagu dnia jeszcze,ale przychodzi 20 i jestem padnieta.. jeszcze jutro P.ma popolodniowke a potem chyba nocke i wolne :) ogole nogi juhu :) Zmykam,młody nie spi,tatus sie zajmuje,oczywiscie złote dziecko teraz do potem,dobranoc :*

Kasia co 3 godz jak spi..w dzien ma na zawolanie..nawet co chwile..mleka mam duzo..on taki zarlok jest..ciagle by jadl :) Od wczoraj ciagle na cycu..pocieszam sie tym ze w nocy ladnie spi a po karmieniu od razu ladnie zasypia a jak marudxi to chwilke :)

No Kasia po czesci jest tak jak mowisz..tu poczytam jak sie biedne meczycie i ja z gory zalozylam ze u nas tez tak bedzie..miekka dupa ze mnie no :-) dzieki :*

Dzieki Zu2ia dobrze miec nadzieje :)

KASIA pampersy zmieniam bardzo czesto,bo.moj Mati to maly ksiaze i w siusku nie polezy hehe W nocy co 3 godziny jak budze na karmienie..jak zrobi kupsko to wali od razu twarogiem takze tego :) Pupe tez wietrzymy przynajmniej 3 razy dziennie Ja odstawilam sudocremy i kremy na odparzenia na razie..stosuje tylko wode i puder Alantan i malemu to.pasuje..pupa sie goi a i suchutko ma.. On sie drze bo ciagle chce cyca..od wczoraj malo spi,krotko po 15 min..wyjatkoem byl dzis jak wystawilam go na balkon to musialam go wybudzic na karmienie bo tak usnal..a tak to troche w dzien.. Ja wiem ze dzieci placza..ale mnie dobija ten krzyk..cierpie na migreny ciagle a tu normalnie jakby mnie ktos kroil leb na pol..

Dzieki Klaudia :* Ja wiem,ze jestem dobra mama tylko świruje jak maly placze..ja nie wiem co to bedzie jak zaczna sie kolki a potem zabkowanie.. Ech glupia ja..kocham go nad zycie,kocham to jak na.mnie patrzy..jak trzyma mnie za piers jedzac :) Jestem chyba po prostu bardzo zmeczona.. A Ty bidulo :* wspolczuje Ci kochana..ale maluszek jest ywarfy :-) nabierze odpowiednio sily i juz niedlugo bedziecie cieszyc sie soba w domku :-) Jejku jaka to kruszynka musi byc :-) Ja urodzilam sie w 30 tygodniu i jestem zdrowa tylko lekko zwariowana :) Hehe bedzie dobrze

aja chyba nie nadaje sie na matke..nienawidze jak Mati sie drze..panikuje wtedy,denerwuje sie i normalnie jestem na niego zła..nie chce mi sie wtedy gadac do niego,bo nic to nie daje..zmiana pieluchy i ubranka,bo oczywiscie oszczal siebie mnie i podloge to darcie na maxa.ze glo gardlo nie boli..masakra..wkoncu wzielam go po raz 30 chyba na cyca i sie uspokoil,a ja poryczalam jak glupia.. moj P.mowi zeby mu butle dawac,bo ja sie zajezdzam.. ale moje mleko to najlepsze co moge dac.. ciezki ten kryzys laktacyjny,biedne moje sutki na chwile byl cicho i znow ryczy..a jeszcze to ze jestem uwieziona w domu,nie moge zniesc tego jeb..wzoka ani nigdzie na dole zostawic mnie dobija całkowicie :( mam doła

Klaudia88 Witam wszystkie kobietki. Gratulacje za szczęśliwe rozwiązania i życzę zdrówka dla maluszków. Miałam być majowa mamusią,ale los chcial inaczej i urodzilam 12 marca. Niestety moje dzieciątko przebywa w szpitalu,ale mój synuś jest silny i w koncu mamy magiczny kilogram.tak bardzo chciałabym mieć go już domku Klaudia trzymam kciuki za Twojego skarbeczka :) Dobrze sobie radzi maluszek i na pewno szybko bedziecie razem w domciu

~kamilllaaa Ja na początku sie bałam kapac, robił to Kacper. Teraz i ja kapie, a wczoraj jak plakala nalałam duzo cieplej wody posadzilam ja n wkladce i sie rozluznila... Nasz maluszek uwielbia kapiele,tez od razu ma taka błogą minkę..siedzi na tej wkładce jak szefo :) Nie mamy stojaka pod wanienkę i musimy nieźle się nachylić,niewygodnie..no ale dajemy radę..czekamy na kaskę :)wtedy kupimy :)

~kamilllaaa Ja na początku sie bałam kapac, robił to Kacper. Teraz i ja kapie, a wczoraj jak plakala nalałam duzo cieplej wody posadzilam ja n wkladce i sie rozluznila... Nasz maluszek uwielbia kapiele,tez od razu ma taka błogą minkę..siedzi na tej wkładce jak szefo :) Nie mamy stojaka pod wanienkę i musimy nieźle się nachylić,niewygodnie..no ale dajemy radę..czekamy na kaskę :)

Mnie nie gania na siusiu i nawet siusiam normalnie tylko boli mnie cewka przy siusianiu..tylko to w sumie odczuwam..nawet mnie nie boli podbrzusze..ochleje sie wody,popije pokrzywy i zurawiny..no ta tabletkową kupię jutro ,bo nie mam jak wyjsc teraz..a z fotelikiem z małym nie dam rady dojść do apteki..ech..do dupy z wozkiem na 3 pietrze :/ Malutki po "balkonowaniu"darł sie przy pieluszce,opitoplił dwa cyce i śpiocha..Jeju Gotuje na jutro zupę :) Mamuski kapiecie same swoje dzieci??bo ja sie boję..czekam z tym na P..mysle ze jutro rano zaliczymy kapiel.. P.tez sie nie czuje pewnie jeszcze..pomogła nam taka wkładka do wanienki,ale i tak kapiemy oboje :)

Ale jak Ernesto..nie sprawdzili krwi po urodzeniu Paulince?? Ja,ze mialam gebelsa dostalam 3 razy dawke antybiotyku..no ale niestety Mateuszek sie zarazil i caly pobyt w szpitalu otrzymywal antybiotyk w wenflonie w glowce i wyleczyli.Zarazil sie chyba dlatego,ze 13 godzin byl bez wod a porod nie postepowal. Dziewczyny chyba dostalam zapalenia pecherza..no tak mnie boli jak siusiam..pije wody duzo zeby wyplukac bakterie,napilam sie tez soku z zurawiny..tak sie zastanawiam..moze zaparze sobie pokrzywy albo rumianku

Jeju Ernesto,biedna Paulinka..trzymam kciuki żebyście szybko uporały się z tym cholerstwem !Maleństwa są silniejsze niż myślimy :) przesyłam pozytywna moc misiowego buziaka :** Wspolczuje Wam tych kolek..ja chyba oszaleje jak Mati dostanie.. Kamilla jedzcie do lekarza..cos jest ewidentnie nie tak z Tosia.Moze dostanie konkretny lek i bedzie lzej?trzymam kciuki :** P.wyszedl a ja nie wiele myslac ubralam moja Zabcie w misiowy kombinezon,czapajke i otworzylam balkon.juz z dobra godzinke sobie spi balkonujac sie :-) A ja oczywiscie zamiast polezec to troche posprzatalam korytarz,bo juz patrzec nie moglam na te 15 par butow na podlodze chyba,pochowalam kurtki do szafy..Przy okazji odkrylam ,ze elegancko zapinam sie w swoja zimowa kutke i to na zamek i zatrzaski jednoczesnie..zmienilam posciel i usiadlam w fotelu..cisza..piekna..tylko pralka chodzi :) No teraz czuje sie choc chwile soba :)

~Ernestoo Misiakowata mam podobnie jak ty. Pare dni wczesniej czulam lekki bol jajnikow (myslalam ze przesuwaja sie na swoje miejsce) a od wczoraj mam troche wiecej krwi, tzn do wczoraj mialam lekko rozowawa wydzieline a wczoraj normalna krew i troche dzis tez a w brzuchu uczucie jak przy okresie. W pierwszej chwili myslalm, ze to reakcja na stres, bo przeciez w czwartek bylam u gin i potwierdzila, ze rana po cc goi sie dobrze. A i nie mam juz tych piekacych boli w dole brzucha. czyli co poczatek okresu ?:) mojemu P.to błysło oko rano jak mu powiedzialam,bo skoro okres to wszystko idzie ku lepszemu :) hihi trzymam kciuki za wyjscie,a jak malutka sieczuje..chlusta jeszcze?

i pospane..ale zjadłam w spokoju :)

no to mój Mati chyba dołączył do niespiących w dzień bobasów..jeju..jak zasnie to na 15 min i od nowa cycuś.. jak to Ernesto napisała ostatnio,dziś wyjątkowo ja się czuje jak dojna krowa.. no nic nie mogłam zrobić..odkąd P.wyszedł to udało mi sie głowę umyc tylko..ale nie powiedziałam dość..wsadziłam go w wózek i jednoczesnie myjąc gary,smażac naleśniki i bujajac w wozkiem udało mi sie go uspać..no ale dopiero jak zaczelam mocno majtać wózkiem..no nie mogę Jemu to najlepiej jak bujam tak,że mu głowa" lata" hihi no ale cisza,cycki tfu tfu odpoczywają,zjadłam naleśniki-sukces może pospi :) A z tym okresem to jak u Was jest..tak jak zawsze miałyście te dni czy jakos słabiej?? bo ja to nie wiem..u mnie jakby bylo tylko plamienie i ten śluz..a tu raptem świeza krew no i czuje sie jak na okres..mozliwe?? Renia każde dziecko jest inne :) widzisz któras zajada biała czekolade i jest git,a moje dziecko od razu ucierpiało...znowu ja moge nabiału ile chce,a u Kamilii juz problem..ja moge jajca,a któras nie moze.. Ja poczekam do 3 miesiaca i sprobuje troche czekolady

to prawda..ssaczki małe,ile sie wybacza im :) mój może w końcu usnął,to i ja bym sie przespała :) Tatus się smieje,że tyle pije z cyca ,bo ma kaca po imprezie hehehe którą przespał swoją droga hehe..

Sylwia ja tez tak mam dlatego wszystko zapisuje..mam takie przyklejane karteczki zawsze w jednym miejscu i wszystko zapisuje i przyklejam na lodowke Polecam :) Ciagle coś robię..czy ja wiem..no obiad chciałam,bo mam wiecej czerwonego miesa jesc to były pulpety :) a prasowanie..no zbierało się i tez chciałam..powiem Wam,że odkad malutki jest w domu to drugi raz prasowałam dopiero..czesto gesto nie zdazam poprasowac i ciuszki na biezaco ubieram...czasem pare razy dziennie przebieram ,bo jak malutki siusia to niestety Ja gospodynia swojego losu wiec wiesz..nikt mi nie zrobi,a P.nie zawsze może mi pomóc.. ale mi sie cera psuje..masakra..zawsze jak niedosypiam to cierpi cera...ech musze na dniach farbnąc w końcu te włosy..syfki zakryje sie makijazem,wloski zrobie,jakis fryzjer tez by sie przydał.. miałam wynagrodzic sobie porod salonem..ale no wlasnie..jestem juz na tym etapie ze wole malemu kupic cos,niz wydac na siebie :) a ja sprobuje zasypywac pupcie zasypka z Alantana..mam tez z baby dream puder,ale ten pierwszy ma mniejszy skład :) zobaczymy :) Jak za dawnych czasów woda i puder