Skocz do zawartości
Forum

karolicia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez karolicia

  1. Witam nową mamusie :) Anka jak nie ma krwawień to chyba wszystko ok,ja kilka razy miałam takie kłucie ,ostatnie w czwartek trwające może z 1-2 min .a po 2-3h plamienie chwilowe . Co do witamin to ja jeszcze nic nie biorę ale pewnie jak w poprzednich ciążach zacznę zw względu na silną anemię którą miałam zawsze bez względu na to że jadłam co potrzeba i w takich ilościach jak potrzeba
  2. Witaj Kaska ;) Ja wizyty planowo mam co 3 tyg.ale że co chwilkę coś się dzieje to tak wypadło że od 1 wizyty najdłuższą przerwę w usg miałam 2 tyg.a tak to co tydzień .następna wizyta 2.04 i oby nie było nic pomiędzy
  3. :) a ja nie mogę spać , koleżanka o 23 urodziła syna ja biorę luteinę , duphaston, acard , eutyrox, magne b6 , kwas foliowy
  4. Buziaczek kciuki oczywiście zaciśnięte ;) :*
  5. Trochę ogarnęłam ale jak wyciągłam odkurzacz to córcia z synem się zlitowali i córka poodkurzała syn umył podłogi ,ciężko mi bo ja nigdy nie pracowałam i w związku z tym starałam się być perfekcyjną panią domu . A mnie niby konczy się 1 trymestr a dzis pierwszy dzien od obiadu nic nie zjadłam tak mi nie dobrze :( Ponoć drugi trymestr zaczyna się po 13.5 tyg.
  6. Esetka witaj w gronie ;) mindtrick super wiesci :) ,rosną te nasze dzidzie moja w 9 dni z 5cm na 7.14 :) Mnie nosi ciągle ryczę bo nic nie mogę zrobić a bałagan straszny ,pożaliłam się mamie z nadzieją że mi pomoże i usłyszałam- nie masz tak źle ,nic się nie robi :(, Nie wiem jak wytrzymam tyle czasu
  7. Wisienka ja biorę luteinę dopochwowo od 4t.4d. dwa razy dziennie plus duphaston tez dwa razy ,i nie mam żadnych problemów typu grzybica itp. Nie biorę żadnych priobiotyków a przez całe 9 tyg. tylko jedno opakowanie lactovagicalu czy coś takiego
  8. Jureczka normalne usg to jest -kontrolne czy z dzidzią ok. Ja nie robiłam prenatalnych ale lek. stwierdził że wszystko ok jest Bordo śliczny maluszek :)
  9. Draża witaj :) gratulacje :) . Dużo nas tutaj po przejściach więc nie jesteś sama :) teraz już będzie tylko lepiej :)
  10. *dzieciom hehe i za inne pomyłki przepraszam ale z tel. piszę
  11. Moli ja nie leczyłam dziecią mleczaków ,mnie tez nie leczono i stape mam zdrowe .Siosta leczypa synowi i powiedziała że nigdy więcej , bolal go ząb (mleczak) a oni zamiast wyrwac rozwiercali ,zakladali trutkę i tak w kółko aż się dziecko panicznie boi dentystów a ząb po 4 mies. I tak trzeba było wyrwac
  12. Moli wklejaj też ;) popatrzymy na nasze bobaski , to się może humorki poprawią jeszcze bardziej
  13. moja kruszynka :) chodź nie wiele widać , zdjęcie bardzo mnie cieszy :)
  14. Wrzesniowamamo 16 lat temu tak można było , moja kuzynka została wdową i zaszła w ciążę z żonatym . ojciec dziecko uznał a nazwisko ma dziecko po zmarłym mężu kuzynki takie jakie ona miała , A ja dzis dostałam pierwsze zdjęcie żeby tatusiowi pokazac cudo jakie stworzylismy , dzidzia pleckami odwrócona :)
  15. masakra jakaś , cały czas pod górkę mam :( . Czytałam teraz w necie , że na tym etapie może jeszcze zmienić miejsce , więc mam nadzieję , że tak się stanie . Tak siedzę i myślę to od 6.5 dzień pierwszy raz poszłam do gina i tylko w 7,5 nie miałam usg , a tak to co tydzień, a martwiłam się , że do 2.04 usg nie będę miała
  16. witam kochane ;) gratuluję pomyślnych badań :) ja właśnie wróciłam z ujastka , bo rano po przebudzeniu poleciała krew :( z dzidzią wszystko OK , a ja mam łożysko chyba przodujące czy coś takiego , zasłania wejście , i dlatego plamię :( co za tym idzie , nie mogę robić nic , odkurzanie , mycie podług , itp. odpada ,masakra . A z dobrych wieści to dzidziuś ma 7.14 mm :) i pięknie bije serduszko -najlepszy uspokajacz :)
  17. Dzień dobry :) dopiero wstałam z przerwami na siku kilka krotnie . Synuś chory w domu, a córcia pomaszerowała do szkoły .Dziewczyny Wy też macie taki armagedon w brzuchu? Mnie to się wiecznie coś przelewa, burczy itp.
  18. Łyżeczkowanie miałam w 11t. nie stwierdzono bicia serduszek od początku , u mnie na profilu mozesz poczytac od poczatku moja historie . Zazdroszcze Wam tatusiów na miejscu :( wczoraj minął miesiąc jak nie widziałam swojego męża a do 24 jeszcze trochę :( Co do badania ginekologicznego to jestem spokojna ,bo jak miałam plamienie to na ujastku mnie zbadał jakiś jeden :)
  19. Szczęściara pewnie Cię nie pocieszę , ale ja poprzednią ciążę miałam obumarłą przez 5 tygodni , i żadnych objawów , że coś jest nie tak :( zero plamień , mdłości miałam , smaki, biust napięty , wszystko , objawy odpuściły dopiero ponad tydzień od łyżeczkowania . Właśnie dlatego teraz tak panikuję .
  20. co do tych oparzeń , to wydaje mi się ,że to trochę takie zabobony , ponoć jak się czegoś wystraszy i się złapie to też jakieś myszki i inne cuda mogą być , wydaje mi się , że to kwestia przypadku . Iwa ja na każdej wizycie mam usg , a w sumie miałam już 5 razy (wcale mnie to nie uspokoiło ) za to mój lekarz ani razu nie badał mnie ginekologicznie
  21. madzikcz witaj w gronie :) sporo stresu przeszłaś biedactwo :) ale teraz będzie tylko lepiej :) ja żadnych badań prenatalnych nie robiłam , no chyba , że mój lekarz coś tam mierzył , w każdym razie powiedział , że wszystko jest ok .Co do aminopunkcji to też słyszałam , że podczas jej wykonywania istnieje duże ryzyko poronienia , więc może przed wykonaniem warto było by się jeszcze poradzić jakiegoś specjalisty . Ja dziś ze względu na pogodę nie robię nic :) od jutra pomalutku , trzeba robić porządki przed świąteczne
  22. trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty i zazdroszczę ja jeszcze 2,5 tyg. i ciężko mi bardzo z moimi myślami będzie dotrwać
  23. witam :) wisienka super wieści Cały czas myślę o naszych aniołkowych mamach :( smutno mi bardzo Co do brzucha to w 1 ciąży jak byłam w 7 miesiącu to się nie ludzie pytali czy faktycznie jestem w ciąży czy bujda :) w drugiej w 4 mies, ważyłam 45 kg przy 160 i też zero brzucha aż do końca 5 mies, trzecią poroniłam , teraz mimo , że nie dopinam się w jeansy i chodzę w leginsach brzucha nie ma , chodź tak jak u Olty w boczki poszło :)
  24. dryas współczuję kochana , że i Ty znalazłaś się w gronie aniołkowych mam :(
  25. Czuję się okropnie -psychicznie , najgorsze w tym wszystkim jest to że podczas ostatniej ciąży nie było żadnych objawów , że moje maleństwa obumarły , piersi nabrzmiałe , nudności itp miałam , więc teraz nic mnie nie uspokaja . Chciała bym aby ktoś dał mi gwarancję że wszytko będzie ok , w dodatku te hormony i jeszcze duphaston i luteina pewnie też się przyczyniają do mojego stanu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...