Hannaanna88

bialy kolor powiem być, symbolizuje czystość. Chodzi o to, by te czystość zachować do końca życia... Nie zbudzić grzechami...

Co do koszmarów sennych -> też chyba wyląduje w psychiatryku przed porodem, mam ostatnio tak złe sny, że budzę się z krzykiem, bądź zaciśniętymi zębami w nocy, martwię się tym, bo wydaje mi się, że ten nocny stres może odbić się na małym :(:(:( Macie sposoby na miłe sny???? Dziś przyszedł kurier z paczką z GEMINI :) moja wyprawkowa lista Must Have zaczyna się w końcu skracać… Teraz próbuję znaleźć w necie koszule do karmienia -> I tu mam pytanie do doświadczonych, co polecacie? odpinane? wiązane? odsuwane? długie rękawy? 3/4? krótkie? I najważniejsze… Jak z rozmiarówką? Nie mam pojęcia jak zachowuje się brzuch po porodzie, wiadomo, że płaski nie będzie, ale wystarczy wziąć rozmiar o 1 większy niż przed porodem? Czy raczej coś jeszcze luźniejszego? Będę wdzięczna za jakiekolwiek wskazówki… Calina84 - Moja lista wygląda podobnie, dodałabym chyba tylko klapki pod prysznic. :)

Co do depilatorow laserowych - Sprawa bardzo indywidualna. W moim przypadku cudowne się sprawdził - Oczywiscie nie usunął wszystkiego na stałe, ale moim problemem, były wrastające włoski po jakiejkolwiek formie usuwania ich - i w kółko stan zapalny... Problem był na tyle nieestetyczny, że w upalne dni nie odważyłam się na krótkie spodenki… Problemu pozbyłam się całkowicie z Remingtonem I-light Pro IPL 6000. Przez okres ciąży wróciam do jednorazówek i problem nie powrócił :) Używałam przez około rok czasu - na początku co 2 tygodnie, poźniej co 3 a i tak około 20% włosków odrastało… (Efekty przerzedzenia odrastających włosków były widoczne po 3-4 zastosowaniach) Ale jeśli ktoś nastawia się, że przy tej metodzie raz na zawsze pozbędzie się wlosków - to raczej się rozczaruje… Lepiej wypadnie wosk lub zwykły depilator… Dla mnie jednak było to wybawienie, nawet teraz, mimo że na czas ciąży przerzuciłam się na maszynkę - wystarczy, że użyję jej raz na 5/6 dni… ( kiedyś "kłujaki" pojawiały się na drugi dzień po maszynce…) Także szczerze polecam przy problemie z wrastającymi włoskami. Co do Lini negra - mam prawie od początku, chyba od 3 mca i jest dość wyraźna i…. krzywa… :) Śmiesznie wygląda… Wmawiam sobie, że uroczo… ;) Nie wiem kto polecił aptekę GEMINI - Ale wielkie dzięki! Porównuje właśnie różne produkty i faktycznie przy całym zamówieniu wychodzi taniej :) Zrobilam listę potrzebnych rzeczy i w tym tygodniu wszystko pozamawiam :):):) Od 2 dni czuję się lepiej, ból spojenia znacznie ustąpił, wiec mysle ze nic sie tam nie rozeszło (ginekolog nie był w stanie tego sprawdzic i mowił ze ewentualnie ortopeda, ale skierowania nie dał…) A dokuczał mi silny ból przy wstawaniu, obracaniu sie w łóżku i chodzeniu przez jakies 2 tygodnie…Pewnie sie "naciągam" do porodu… Przez ostatnie dni pogoda była rewelacyjna -> dziś mi się nie chce noska z domu wystawić… Nie mój dzień… Buziaki Stycznióweczki! :)

Dziewczyny, piękne brzuszki :) Wyglądacie kwitnąco! Naprawdę warto robić teraz takie zdjęcia :) Cudowna pamiątka! Kasia 300 - Przepięknie wyglądasz! Skąd masz takie gęste włosy?! :)) Zakochałam się! ;) P.S. Co do obrazka "na dobranoc" Patrze i widzę wczorajszą siebie pod prysznicem walczącą z jednorazówką… Chocovanilla - czytam Twoje wpisy i wkurzam się na Twojego faceta… :( Jesteś z pewnością jedną z silniejszych Babeczek w całym forum! Dbaj o siebie i nie przemęczaj się, wszystko się wkrótce dobrze ułoży! Co do wyprawki dla siebie - jestem w lesie… Ile kupujecie tych majtek pp, ile szt. podkładów pp, podkładów na materac? I Jak to jest, w jednorazowe majtki wkłada się podkład poporodowy? Dziś w końcu mam wizytę u ginekologa, spojenie łonowe cholernie boli mnie od zeszłej środy, mam nadzieję, że to nie żadne rozejście etc… :( Wczoraj oglądałam film o parze, która straciła dziecko na kilka tygodni przed rozwiązaniem. Nie wyobrażam sobie nic gorszego, łzy same cisną się do oczu… Buziaki, udanej środy!

Dziewczyny, miałyście może bol wzgórka łonowego? Wczoraj mnie dopadło, trzyma do teraz, cieżko chodzić i wstawać z lozka :( wizytę u gin mam dopiero w środę i nie wiem czy nie wybrać sie wcześniej choć z drugiej strony nie chce panikować, bo to pewnie nic poważnego.

Marsta88, jesli wg lekarza jest ok - powinnas sie cieszyc :) Moj brzuch od 4 m-ca byl dosc widoczny, a teraz w 28 tygodniu nie wyobrazam sobie, ze moze byc jeszcze wiekszy, do tego problemy z wstawaniem, siadaniem, spaniem + ból krzyża.Wlasnie zmierzyłam sie metrem i mamy juz 100cm w pasie… / 10,5 kg wiecej….

Gdyby mnie Pani z ZUS'u wpadła skontrolować zaprosiłabym ją na kawe… ;) Ostatnio nudzę się jak mops… Juz 2 miesiace na L4, krzatam sie po domu i sprzatam…. W weekendy spoko, zawsze ktos wpadnie, albo sie gdzies czlowiek wybierze, ale od pn-pt… tragedia, maz wraca z pracy po 16, i do tego czasu nie wiem co ze soba robic…! Dziewczyny macie jakies ciekawe zajecia??? Co do rozstepow… Skóre mam genetycznie podataną (mamcia jest tygryskiem po 4 ciążach…) Z okresu dojrzewania mialam kilka delikatnych pamiatek, wiec od poczatku ciazy smaruje sie sumiennie 2 x dziennie (wieczor oliwka, rano krem) i mimo ze mam 10,5 kg na plusie, a z miseczki A zrobiła się już miseczka D - Nie mam ani jednego rozstepu :), do tego nie widze juz tych starych z okresu dojrzewania… :) Wiem ze rozstepy moga przyjsc nawet dopiero po narodzinach, ale moze smarowanie faktycznie pomoze ich uniknac! :)

Wesna - co do śpiworków, poszperałam troszkę i są spiworki dostosowane do wózka i fotelika jednocześnie, - maja specjane nacięcia, dzięki czemu można je spokojnie przypiąć. Link z przykładowym: http://www.mamagama.pl/jj-cole-collections-spiworek-do-fotelika-i-wozka-original-maly-czarny.html - Opcja chyba dość wygodna, musze poszukac czegos uzywanego pod maxi cosi :) Karolina1 - - faktycznie ciekawy ten materac z lifenest, szczegolnie siateczka mi sie podoba (higiena przy ulewaniu + bezpieczenstwo oddychania, gdy maluch obróci się na brzuszek.) Martwi mnie tylko rozmiar, widze ze na szerokosc maja 60cm, a lozeczko planowalam kupic na 70cm, wiec musialabym jakies poduchy po boku upchać….Mimo wszystko opcja warta rozwazenia, dzieki za koncept ;) Chocovanilla - Waga u mnie 10 kg z groszami na plusie i tez się martwię co będzie do końca ciąży… Nie jem więcej niż przed ciążą, do tego nawet zdrowiej… Jestem zła na siebie, że nie ćwiczę od początku ciąży (przed ciążą biegałam 2xtyg po ok 8-10 km) - A od II kresek na tescie - nie byłam ani razu… Teraz ból krzyza i wstawanie z łóżka jak emeryt… Kolejny problem -> Kurtka/Płaszcz zimowy… Dziś zrobiłam test i w brzuszku nie zapinam sie w swoje, wiec szukałam czegos w internecie, ale szkoda mi pieniazkow na kurtke w ktorej pochodze niecale 2 miesiace :( (optymistycznie licząc, że po porodzie zmieszcze się w stare)…

To pewnie jak napisałaś Kasiu- przy skracającej szyjce powinny być jakieś dolegliwości, ja póki co się na nic nie skarżyłam, moze dlatego bada mnie tylko przez brzuch… W sumie to nie czuje jeszcze skurczy, nawet braxtona-hicksa-> no chyba, ze czuje ale nie odróżniam ich od ruchów małego. Ale wypytam mojego gina na nastepnej wizycie :) Na koszule chyba się skuszę :) Wracajac do kosmetykow dla maluchow - przerazajace jest to, ze ich producenci potrafią pakowac w nie mnóstwo szkodliwej chemii, jednoczesnie zapewniajac, ze sa idealne dla naszych malenstw… Tumacze sobie to tym, ze moze chca je zahartowac do normalnego zycia? W koncu szkodliwa chemia jest wszedzie… :/ :/ :/ Ania941- mocz i morfologie muszę robic co miesiac.

Ja tez dość dawno się nie udzielałam, ale mocno się stęskniłam ;) Co do kosmetyków też myślałam o Johnsons Baby - firma wydawała mi się dość porządna, ale poszperałam troszkę w necie i będę omijać szerokim łukiem… Konserwanty/parabeny/zapychacze i perfumy… Któraś z dziewczyn tu kiedyś wysłała stronkę do polecanych pod kątem składu proszków do prania, znalazłam tam też sporo analiz składów kosmetyków dla bobasków: http://www.srokao.pl/p/blog-page.html ,ufam i polecam :) Fotelik samochodowy - Maxi cosi cabrio odziedziczyłam po szwagierce (tak jak wózek), dokupilismy tylko na allegro uzywana baze za ok 350zl, mysle, ze bedzie ok - Co do fotelika macie do nich specjalne śpiworki? Przydatne są? Czy moze wystarczy kombinezon? Nurtuje mnie jeszcze jak ubrac malego przy poworcie ze szpitala, aby go nie przegrzac, w koncu tak naprawde na powietrzu spedzi malo czasu: szpital->parking->auto->garaż->dom. Czy jak ubiore go w kaftanik, cieplego pajaca na to grube skarpetki, czapeczke i zimowy kombinezonik. Wystarczy? Łóżeczko -> Jestesmy na etapie wybierania, mysle o 140x70, z mozliwoscia przeksztalcenia w zwykle lozeczko, zastanawia mnie tylko, czy bedzie to na tyle trwale… Co do hamaczku -> wygląda obłędnie, nie zdecydowałabym się jednak na nie, jeśli miałby być jedyną opcją. Choć z drugiej strony, czasem sie slyszy, ze łóżeczka stoją puste, a maluchy spia w łóżku z rodzicami… Zakochałam się w kołysce ze zdjecia ponizej, ale wydaje mi sie, że standardowe łóżeczko to najlepsze rozwiązanie. :) Oglądam wlasnie pościele i ochraniacze na łóżeczka, łapiąc sie za głowe przy niektórych cenach - po prostu z kosmosu… :) Co do pobytu w szpitalu -> Macie koncept na koszule noce dla Was? Znalazłam ciekawe propozycje na http://granatovo.com/sklep/ i zastanawiam sie czy sie nie skusić… Zastanawia mnie tez gdy piszecie o skracajacej sie szyjce, -> Lekarz widzi to przy badnianiu USG? Czy ocenia to przezpochwowo? Dzis dociera do mnie, ze ginekolog badał mnie przezpochwowo tylko na pierwszych 2 wizytach -> (1 miesiac za wczesnie by widziec malego przez brzuszek, a w kolejnym miesiacu miałam cytologię) a kolejne co miesięczne badania trwaly max 10 minut -> sprawdzenie badan lab, wagi i popatrzenie na małego przez USG i tyle… Kazda wizyta 160zl… Szkoda ze nie poszlam na ginekologie :)) .

Dzięki za info odnośnie wagi, troche sie pocieszylam :) Dziś pierwszy raz poczułam ruchy mojego małego łobuza, cudowne uczucie… <3 Co do prania i prasowania ubranek, tez mi sie wydaje, ze to stanowczo za wcześnie, aczkolwiek sama powoli zaczęłam zakupy (w bazarkach) i by pozbyć sie ich smrodku piorę ubranka- póki co w zwykłych proszkach, za pranie w dziecięcym + prasowanie wezmę sie dopiero końcem listopada/ początkiem grudnia. Takie zakupy to chyba jedna z większych przyjemności, w moim przypadku to dobry moment -świetnie się czuję, a że kupuję głównie używane ubranka-mam sporo czasu by wybierać te naprawde fajne jakościowo. Poniżej na zdjęciu moje ostatnie łowy, za które w sumie zapłaciłam 12zł... :) Z wózkiem nie miałam dylematów, dostałam od szwagierki Maxi Cosi 3w1, potrzebny mi do niego tylko jakiś ciepluchny śpiworek, także moje wydatki sporo sie w tym momencie zmniejszyły :) Choć powoli zastanawiam się jak urządzić pokoik małego, czy ma spać z nami w sypialni, czy od razu u siebie...<br />

Dagmara, Asiula zaskoczylyscie mnie z waga... Kurczę aż zazdroszczę, będziecie miały mało do stracenia po porodzie. Ja od nastoletnich lat ważyłam 49/50kg przy 168cm, a teraz 58,5kg... A tu dopiero połowa ciazy... Oj muszę sie zacząć ograniczać z jedzeniem, dziwie sie troche, ze lekarz nie zwrócił mi na to uwagi... :((

Klaudia bb, Kasia 3000- śliczne macie brzuszki! Mój sie zaokrąglił szybko, bo w 3 M-cu, a teraz mam prawie piłkę koszykarska... Przytyłam juz 8,5 kg, martwię sie trochę o wagę, mam skore podatna na rozstępy (kilka kresek na biuście jako pamiątka po okresie dojrzewania przy uwaga miseczce A - obecnie od 4 miesiąca nosze juz rozmiar C) smaruje sie 2x dziennie żelem elancyl, jeszcze nic nowego sie nie pojawiło ale skóra jest dość mocno napięta, jakby za słabo nawilżona :( bardziej jednak martwi mnie, ze nie czuje jeszcze ruchów Małego. 1 września mam drugie prenatalne, mam nadzieje, ze wszystko ok... Dziewczyny, ile przytylyscie do tej pory, jeśli można spytać?

Hej, u mnie będzie Olafek :) Podoba się nam też Mikołaj i Filip - ale to ewentualnie na przyszłość :)

Welka Dziewczyny używała któraś z Was lactovaginalu w ciąży? Można? Mam jakieś podrażnienie od luteiny i chciałabym coś zastosować. - Na poczatku 3 miesiaca zlapałam infekcje, po wyleczeniu lekarz zalecil mi stosowac Lactovaginal - zapobiegawczo, dla wzmocnienia flory, i póki co wszystko jest OK. Jest bezpieczny. :)