Babymaaama

Fakusia lej ten bierze bardzo dużo kobiet w tym ja. Dostałam je w 18 tygodniu ciąży, przez Moja luźną szyjkę która jednocześnie się skracala, teraz po wyjściu że szpitala leże i mały rozwija się prawidłowo. Dlatego lez cały czas, nie nos niczego totalnie nic poza leczeniem i chodzeniem do toalety weź sobie jeszcze nospe 3x dziennie po 1 tabletce i będzie dobrze :) Pozdrawiam, lutowka

Carolajna32 Ja mam 2 wózki ;)) Też fajna opcja, jednak ja nie miałabym gdzie ich trzymać Fajne są wózki 4w1, dziecko rosnie razem z nim. Do tego do stelarza mocujesz nosidelko, u mnie bez tego by nie przeszło, czy do sklepu czy gdzieś do rodziców. Tak to szybko do auta i zglowy. A dziecko się nie denerwuje że pakowanie i składanie długo trwa :)

Sliczne brzusie dziewczyny! U niektórych z was pewnie przy luzniejszej bluzeczce nie widać,że w ciąży jesteście :) Co do ruchow maleństwa to tak na prawdę żaden komentarz, lekarz ani osoba nas nie uspokoi. Jeszcze kilka tygodni temu sama zadreczalam się tym, że ruch jest delikatny a potem nawet 2 dni nic ,a teraz moj mały daje mi znac i sobie więcej razy dziennie :) Niby wszystko wiesz, inni Cię uspokajaja a jednak panika o dziecko jest. Carolajna jak dobrze,że wszystko w porzadku! Noga 'wyzdrowieje' wkrótce i więcej pamiątek po tym upadku nie będzie :) Już od małego wie co dobre :) Nika patrzysz ogólnie na funkcjonalność tych wózków? Bo łatwiej znaleźć 10 ładnych niż 10 pożądanych. A wygląd to raczej sprawa końcowa,że tak powiem... Tym bardziej w lutym będzie chłodno a taka mała gondola może mieć za malo miejsca n a dzieciątko ubrane w kombinezon i do tego jakiś spiworek.

Mimka, ja utknelam w domu przez Moja miękka i skracajaca się szyjkę. Fajnie,ze chociaż możesz iść na spacer, bo mi jest wskazane lezenie prawdopodobnie do końca ciąży, chociaż może się to zmienić ale i tak nie do stanu żebym na spacery chodziła. Nawet nie sprzątam w domu, tylko mama i teściowa do mnie przychodzą, gotuja, sprzataja. Powiem Ci,że tak na prawdę dużo rzeczy jest do robienia, nawet z pozycji leżącej Chodź też chwilami mega mi się nudzi, ale zawsze ktoś zadzwoni, odwiedzi. Nie jest aż tak źle jak mogłoby się wydawać.

Dorota mam termin na 04.02 ale coś czuje,że przez ten pośpiech małego nastąpi to jednak wcześniej :) No ja miałam pracować do końca września ale wyszło jak wyszło, bezwzględny nakaz leżenia. Najpiekniejsza chwila usłyszeć serduszko, prawda Asiu? A malca wymiary jak, rośnie jak na drożdżach ? Na każdym kroku słyszę 'odpoczywaj ile możesz,bo później ci tego zabraknie' i coś w tym jest.

Oj, urocze:) Każdy organizm reaguje inaczej tak na prawdę, na wszelakie sposoby. Widocznie rozciąga Ci się to bardziej 'po cichu' że ten ból nie jest,aż tak bardzo odczuwalny. To tak jak każdy inaczej znosi chorobę czy gojenie ran, to indywidualna sprawa :) Jejusiu, leże od 10 dni a juz wariuje z nudów...

Takie sporadyczne bóle są normalne, Twoje ciało się zmienia, różne narządy się przesuwają robiąc miejsce dla dziecka i łożyska więc to nic groźnego. Mój mały wczoraj pierwszy raz mnie tak mocno kopnął,że aż było widać to po moim brzuchu :) delikatnie zafalowal.

Mała książeczka z opisami i listami podzielonymi na kategorie' przygotuj się na narodziny-wyprawka maluszka' dostałam od ginekologa na pierwszej wizycie potwierdzajacej ciążę razem z innymi gazetkami, książkami o pielęgnacji, ciazy itp. Nie ma sprawy :) chociaż i tak większość rzeczy okazuje się nie potrzebna, jednak warto je mieć na wszelki wypadek. No widzisz, ja tego wszystkiego jestem świadoma a jednak trzese nogami jak nie wiem co. Nie chcę żeby mój synek za szybko pchal się na świat :)

Ale mi się zaległości tutaj porobily :) Kapuczino nie chodziło mi o to gdzie wyczuwalne są ruchy dziecka, bo to oczywiste że maleństwo jest jeszcze małe i zajmuje dolną partie brzuszka. Raczej chodziło mi o brzuch, rosl mi normalnie a teraz mam jakoś dziwnie na dole bardziej i nie wiem czy to przez rozluźnienie tej szyjki czy tak po prostu mi on rośnie, bo jak widzę inne zdjęcia z podobnego okresu ciąży to jednak sporo się te brzuszki różnią :) Całkiem przydatne

Kapuczino i też masz go bardziej na dole? Bo ja już chyba mam jakieś schizy przez rozluźnienie tej szyjki. Wydaje mi się,że jak brzuszek był nieco mniejszy to bardziej u góry był a teraz opadł nieco niżej... Lutowka Gratuluje córeczki :) Teraz pewnie będziesz miała radoche przy wybieraniu tych wszystkich sukieneczek,cudo :) Zachecam was dziewczyny do dokumentowania zdjęć z ciąży, ja robię je co kilka tygodni i uważam to za fajna pamiątkę też i możemy zobaczyć jak bardzo zmienia się nasze ciało, ile w ostatnim czasie urósł brzusio :)

Jesteśmy na półmetku :)

No i jesteśmy na półmetku :)

Nika32 Joanna a jak robisz ten zębiasty uśmiech na zielonej buźce? Dziewczyny nie umiem cytować czyjejś wypowiedzi, jak wiecie jak, to się podzielcie :-) piszę z telefonu nie wiem czy to ma znaczenie Nika u mnie pojawia się cytuj w momencie kiedy klikne w prawy głównym rogu gdzie znajduje się komentarz danej osoby

Wiecie dziewczyny,że coś w tym jest? Na początku ciąży tolerowalam jedynie śniadanie na słodko, więc od razu myśl że to dziewczynka. Później kiedy mdłości minęły zaczęłam jeść normalnie,wszyscy dookoła mówili że chłopak i nie mylili się :) Niunia ja poczulam pierwszy ruch mojego synka pod koniec 16tygodnia, takie delikatne ruchy. Jakby pływał sobie z brzuszku, teraz odczuwam delikatne kopniaki wywołujące mega uśmiech na mojej twarzy. Nie mogę się doczekać,aż mój mąż pod dłonią poczuje to samo :)

Akwa od poniedziałku biorę Duphaston, teraz w szpitalu jeszcze mi zalezili brać nospe 3xdziennie i Aspargin tak samo.

Joasiu imponujesz mi swoją postawa, determinacją i siłą walki. Dzięki temu,że jesteś tak silna to razem że swoim maluszkiem dacie radę. Życzę Ci tego,abyś na swojej drodze spotkała samych życzliwych ludzi, niosących pomoc i mających ogromną miłość w sercu, całuje! Właśnie wrocilismy do domu, przez Te szpitalne łóżko cały kręgosłup mnie boli i mam już dosyć leżenia. A ile jeszcze przedemna... Prawdopodobnie będę musiała leżeć do końca ciąży tak bardzo już mój synek chcę na świat. Nadal mam leki na podtrzymanie, do tego nospe rozkurczowo i bezwzględny nakaz leżenia, no ale będzie dobrze, to najważniejsze :) pozdrawiam

Sonja właśnie nic. Poszłam na normalną wizytę jak co 3tygodnie. Lekarz że mi się szyjka obluznila i USG jutro, po badaniu potwierdził i skierowanie do szpitala. Dzisiaj przyjechalam i zostaje prawdopodobnie do soboty. Zbadali mnie tyle razy, na izbie, przed USG, wieczorem, jeszcze cytologia że śmieje się do dziewczyn z sali że czuje się już jak po porodzie lepiej od razu idź do lekarza, nie czekalabym na Twoim miejscu.Tym bardziej, że Poniżej ok.27 tygodnia dziecko poza organizmem matki nie przeżyje, dlatego lepiej chuchac na zimne :) A czasem dziewczyny nie odróżniają skurczy od bólu itp. Polecam Palmers i teraz uzywam Efektime. Smaruje się od 12tc dwa razy dziennie i jak na razie na szczęście zero'kolezanek':p

Jakie sliczne brzusie macie! Dziewczyny, ja rano trafiłam na oddział.Miałam nadzieję,że szybko mi zleci na izbie i tak było, bo przyszłam pierwsza i w pół godziny już byłam przyjęta. Kilka razy mnie zbadali, miałam USG, dostałam leki i czekam na jutrzejsze badania. Szyjka nadal rozwarta i rozluzniona dlatego lekarze nie mówiąc nic innego niż 'proszę leżeć . Lekarz mi potwierdził, że będzie chłopiec na 100% :) Nic więcej, czekam grzecznie na jutrzejsze badania. Całuje !

Misia jestem z Tobą całym sercem, kochana!

Pierwszy ruch to coś pięknego! Życzę wam dziewczyny jak najwięcej takich' kopniaczkow' Jak się trzymacie kochane? Chłodniej na podwórku to od razu lepiej się funkcjonuje. U mnie lekarz po USG potwierdził dzisiaj skracajaca się szyjkę i podsumował to tak,że dzieciątko chce już do mamusi chodź niepotrzebnie tak szybko. Za moment slowa' ładna pupa, ładny siusiak' tak więc dziewczyny- BĘDĘ MIEĆ SYNKA! Jutro o 7 jadę do szpitala, mam polożec kilka dni i wrócić do domu. Wiecie co? Chyba nawet tam będę czuła się bezpieczniej niż w domu, w końcu pod stała opieką lekarza. Całuje!

Dzięki dziewczyny. Wolalam się zaszyc Wczoraj tylko tutaj niż czytać na necie jakieś bzdury które jeszcze bardziej by mnie stresowaly a nie miałam dużej wiedzy na ten temat. Co do wyjazdów w ciąży, to ja jestem nieco sceptyczna nawet przy prawidłowo rozwijającej się ciazy a co dopiero kiedy kobieta ma leki na podtrzymanie. Przecież nie dostaje się ich bez powodu, bo to nie witaminy. A co dopiero w obce miejsce, za granicę. Nie boisz się,że jak zacznie się coś dziać nie będziesz wiedziała skąd uzyskać pomoc medyczna? A nie oszukujmy się,że zawsze może się coś stać ... A to jest różnica jak wstanie się coś w domu a za granicą. Tutaj masz lekarza, rodzinę i zapewniona opiekę. Ale Twoja decyzja, Twoje dziecko.

Tak, na normalną wizytę poszłam jak co 3tygodnie. Od razu ta mina lekarza a potem słowa, które mnie wrecz przeraziły. Pani w aptece sama powiedziała że te tabletki bierze bardzo dużą liczba kobiet nawet we wcześniejszej ciąży co nawet widzę na forum, więc lekko mnie to uspokoiło. Akwa ja leże od godziny 15 i już czuję jak wstaje,że mi kości zastygaja normalnie a co dopiero 2 tygodnie :) Moja szwagierka od 6msc leżała,bo mały już chciał się urodzić i skurcze miala, więc jestem dobrej myśli nawet jakbym miała leżeć do 9msc. Całuje dziewczyny !

Nie właśnie... Nic. Dobrze się czulam, maluch coraz więcej się rusza.

Dziewczyny. O 14 wyszlam od lekarza ale nie miałam siły tutaj wchodzić,żeby wam opowiedzieć. Strasznie rozluznila mi się szyjka i dostałam Duphaston x3 dziennie. Mina lekarza od razu mi zasugerowała że coś jest nie tak.Do tego idę jutro na USG szyjki macicy. Wszyscy dookoła mówią że będzie dobrze, ja staram się o tym nie myśleć ale cholernie się martwie ... Teraz do końca tygodnia będę leżeć.

Joanna Gratuluje tyłu lat spędzonych razem i życzę dalszej wytrwałości i szczęścia :) Mój maluch daję mi odpocząć, jest najbardziej Ruchliwe wieczorem kiedy już wrócę z pracy i poloże się wygodnie. Wiem że to podobno normalne na tym etapie ciazy,że czasem dziecko przez kilka dni nie jest aktywne albo zwyczajne te ruchy są tak delikatne że nie wyczuwalne ale stresujące są takie sytuację dla mnie. Siedze przez kilka dni jakąś stłumiona a jak nagle poczuje ruch to wielką radość! Dziewczyny ale się wyspalam ! Zawsze w nocy mnie coś budzi, a to siusiu a to maleństwo a teraz przespałam grzecznie całą noc. No nic, jem sniadanko i zbieram się powoli do lekarza. Odezwę się później, miłego dnia kochane mamusie :)