Skocz do zawartości
Forum

leniwiec_leniwiec

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez leniwiec_leniwiec

  1. Wiórka88 Hmm ja za to mam baaardzo wysokie libido, dopadło mnie w ciąży. Na szczęście nie mamy na co narzekać :) mój M aż sam ostatnio biedny pytał, czy nie za często ;) z zabobonów wynika, że wyższe libido ma się będąc w ciąży "dziewczyńskiej", natomiast niższe, z chłopcem - może coś w tym jest? Ja zweryfikuję jutro ;) Podobno przy chlopcu mamy wieksze stezenie testosteronu (ale jakos minimalnie) bo jego ogranizm zaczyna produkowac ten hormon, co moze wplywac na zahamowanie libido u kobiet. Wiec moze jakies ziarno prawdy w tym jest. Ja mam wieksze libido niz przed ciaza (ale dopiero od II trym) i podobno bedzie dziewczynka, ale zweryfikujemy to za tydzien (a dokladnie 6dni!):))))
  2. No ja z takich wypadkowych sytuacji, mialam jedna bardzo nietypowa. A mianowicie, ok. 3 tyg temu, w Sopocie, szlam z partnerem i jego rodzicami chodnikiem wzdluz morza. Nagle z naprzeciwka wyskoczyl chlopiec (ok.6 lat) z tata, i rozpedzony przywalil rowniutko we mnie. Przyznam, ze moja glowa nie skojarzyla, ze to bezposrednie niebezpieczenstwo dla ciazy, ale na szczescie moje cialo i tesciowa zareagowali ;))) Ja zakrylam lewa czesc brzucha lewym przedramieniem, a tesciowa prawym reszte. To byl szok i bolaly nas rece;)) ale brzuchowi sie nie oberwalo na szczescie... ech, niebezpieczenstwa na kazdym kroku... ja sie tez czesto ostatnio potykam (na plaskiej powierzchni i plaskich butach;))) wiec jak schodze po schodach to trzymam sie poreczy jakby zaraz ktos mial mnie z nich zepchnac ;)) ciekawe czy bede skakac z pociagu... ;) Przy moim rozkojarzeniu, bardzo mozliwe ;)) Zycze zdrowka porturbowanej mamusi i zeby sie nie stresowala ta sytuacja, dzidziusiowi na pewno nic sie nie stalo:)
  3. Nika32 Ja kulinarne dziś nie szalałam, choć Ernesto zrobilas mi smaka na takie pierogi z jagodami ;-) U mnie dziś kapusniaczek miał być na żeberkach, ale nie udało mi się kupić i jest na skrzydle indyka :-) objadlam się nim właśnie jak dzika świnia,leżę do góry brzuchem i patrze jak mi rośnie :-) Juz dawno mialam to napisac - w szoku jestem jakimi jestescie kucharkami !!! :))) Robicie duzo polskich tradycyjnych potraw - kapusniak, pierogi, golabki... Az mi wstyd. Nie gotuje zle, ale zazwyczaj konczy sie na salatce, spaghetti, jakims daniu z kurczakiem, wolowina... Nigdy nie ulepilam pierogow (nie umiem), nie zrobilam golabkow :( Wydaje mi sie to niemilosiernie trudne. I zawsze na taka szame jezdze do mamy ;))) Jutro bede eksperymentowac z nowym daniem (z polnocy Brazylii, ktora kocham), wiec jak wyjdzie, dam Wam przepis ;))) Dzis odebralam AFP - ryzyko niskie wiec UFFF:) W przeciwienstwie, pewnie, do wiekszosci z Was, nie lubie slonca;))) Szczegolnie w ciazy... Krotkie wyjscie na slonce konczy sie u mnie migrena i taka pogoda jak dzis jest dla mnie niezwykle meczaca... Dzis mialam tez ostatnia jazde (robie kurs prawa jazdy), i na poczatku szlo jak po masle, ale pod koniec strzelilam takie dwie akcje, ze az wstyd mi bylo przed instruktorem. Mialam ochote plakac albo zakopac sie pod ziemie...no ale pozniej odebralam AFP i humor sie poprawil ;))))
  4. Bad.Woman ~kalae A jakies firmy ten sok zurawinowy? Bo bym tez kupila, mam suszona ale jakos mi nie podchodzi. Firma OLEOFARM ŻURAVITAL 100% sok z żurawiny Zapłaciłam 24 zł za 490 ml. Ja chyba tez ten mam. Wazne, zeby sprawdzic w ile dni trzeba go wypic po otwarciu. Moj ma 10 dni. Nie spotkalalam zadnego dluzszego, ale jak znacie to jestem chetna!:))) Ja moj kiedys kupowalam w aptece ziko w Warszawie-bywaly super promocje (po 12-13 zl). Jest tez w SuperPharm. Milej nocy!
  5. Carolajna32 Leniwiec ja mam czyszczenie kamienia co kilka miesiąc i to przez dentystę w znieczuleniu miejscowym bo czyści aż pod dziąsłami. Teraz wypada w piątek kolejna wizyta i tak jest wskazana żeby nie rozwinąć się żaden stan zapalny i tak ze znieczuleniem bo mają specjalne dla kobiet w ciąży. Ok, dzieki! To bedzie moje pierwsze usuwanie kamienia, i moze rzeczywiscie dadza mi znieczulenie...echhhh
  6. Bad.Woman leniwiec_leniwiec Ojej, nie chcialam Cie wystraszyc:( ale jestes pod opieka lekarza i bralas lek wiec nie martw sie, naprawde! Ale sok kup oczywiscie bo i na pecherz i na okokice intymne jest super:) ja mialam duuugo e-coli, leki nie dzialaly, i po kuracji sokiem (pilam codzidnnie z woda) bakteria zniknela. Na pewno jest wszystko ok u Ciebie-zobaczysz:) daj znac co jutro powie lekarz! A tak swoja droga, posiew mialas tak kontrolnie, czy cos Ci dolegalo? Posiew zrobił mi kontrolnie, zadzwonił po kilku dniach z wynikiem i powiedział, że jest bakreria e-coli, zapisał antybiotyk Zinnat i brałam 10 dni - wczoraj robiłam badanie moczu i po raz pierwszy wszystko miałam w normie i brak bakterii. Byłam już w aptece i kupiłam sok z żurawiny 100% - jaki on jest niedobry! Brrrr.... Ale będę piła i podjadała suszoną żurawinę. Dziękuję, że o tym napisałaś bo już wiem jak mam o siebie i pęcherz dbać :-) Ahhh czyli to byl posiew moczu,myslalam ze z pochwy... naprawde, sie nie martw-wiekszosc zapalen pecherza jest przez e-coli, a przeciez mnostwo kobiet w ciazy zmaga sie z ta przypadloscia! Wazne, zeby nie przeniosla sie bakteria na okolice intymne, ale to tez sie zdarza, sa leki itd:) Ciesze sie, ze oprocz strachu, jakiego Ci napedzilam,podpowiedzialam zurawine:) mnie osobiscie bardziej smakuje sok (wiem, ze nie kazdy lubi takie smaki:))) niz owoce (czesto dosladzane). Ale zurawina pod kazda postacia powinna byc w menu kazdej ciezarnej:))) na zdrowie!
  7. W przyszlym tyg tez zaczynam przygody u dentysty. Bylam w I trym, kazals poczekac do II z leczeniem. Ja zawsze mialam leczenie bez znieczulenia wiec teraz tez bedzie tak, przynajmniej o to poprosze;)))a czy orientujecie sie czy usuwanie kamienia jest bezpieczne (mam podobno jakies sladowe ilosci) czy lepiej po ciazy?
  8. No tak-jesli bede cieta, to moge zapomniec o wygranej;)) ale moze lekarz uzna, ze porod sn jest ok w mojej sytuacji i bedzie 29.02;)) moj gin nie chce sie w tym temacie wypowiadac, wiec do pon pozostaje mi czekac...
  9. Bad.Woman leniwiec_leniwiec .....W ciazy b.grozna jest bakteria e-coli, latwo sie przenosi w okolice intymne przy infekcji pecherza...dlatego, tak wazna jest zurawina- to wrog nr 1 e-coli!:) Kurcze ja ją miałam (ostatni posiew) i ginekolog zapisał mi Zinnat 500 mg, brałam 10 dni a jutro mam kontrolę... Ale mnie to bardzo zmartwiło co napisałaś :-( zaraz pójdę do sklepu po sok z żurawiny i suszoną żurawinę. Ojej, nie chcialam Cie wystraszyc:( ale jestes pod opieka lekarza i bralas lek wiec nie martw sie, naprawde! Ale sok kup oczywiscie bo i na pecherz i na okokice intymne jest super:) ja mialam duuugo e-coli, leki nie dzialaly, i po kuracji sokiem (pilam codzidnnie z woda) bakteria zniknela. Na pewno jest wszystko ok u Ciebie-zobaczysz:) daj znac co jutro powie lekarz! A tak swoja droga, posiew mialas tak kontrolnie, czy cos Ci dolegalo?
  10. EfelinaAa Dziewczyny pytanie: Czego używacie do higieny intymnej w ciąży? Ja używałam Perfecta Mama, ale coś mi nie pasuje, chyba wrócę do Lactacydu.. Ja uzywam szarego mydla "Bialy Jelen", ze wzgledu na kilka lat infekcji;) zaczelam nawet prowadzic bloga, bo musialam gdzies podzielic sie tgm problemem;) w koncu trafilsm na fajna p.dr (z Wawy), ktora mnie wyleczyla:))) jesli macid problem z infekcjami, zapraszam - instymnienormalnie.blogspot.com Ostatnio nic nie pisalam, bo zmienilam nastroj na "ciazowy";) W ciazy b.grozna jest bakteria e-coli, latwo sie przenosi w okolice intymne przy infekcji pecherza...dlatego, tak wazna jest zurawina- to wrog nr 1 e-coli!:)
  11. Agata25 joanna70 a u nas pewnie będę jedną z późniejszych, bo termin mam na koniec lutego... Joanna70 nie martw się, ja mam termin na 29 lutego więc jak uda mi sie w tym dniu urodzić i to jeszcze przed północą to będę rekordzistką To oglaszamy konkurs "Kto urodzi najblizej 1.03":))) ja tez wezme udzial, bo niby termin mam na 26.02, to znajac mnie i moje przygody, to bedzie 29.02 jak nic. A juz wtedy tylko godziny przesadza o wygranej!;) Ja chcialabym urodzic przez cc. W pon mam wizyte u neurochirurga i mam nadzieje, ze zdecyduje za mnie;) rok temu dowiedzialam sie, ze mam 1cm torbiel na szyszynce. Co czesto jest wskazaniem do cc (ryzyko krwiaka). No ale zobaczymy- zaufam specjaliscie:)
  12. depti Śliczny ten wózek tylko pytanie czy te koła na śniegi się nadają. Może być ciężko :( O tym nie pomyslalam...a na snieg jakie kola sa najlepsze?:) chodzi o to, ze te moga sie slizgac?? Nie mam doswiadczenia z wozkami...zawsze wydawalo mi sie, ze jak bede kupowala wozek dla swojego dzieciatka, to wazne bedzie czy jest ladny;) Oczywiscie teraz patrze na inne parametry, ale ciezko znalezc cos, co bedzie odpowiadalo pod kazdym wzgledem. Ten mi podpasowal, prostota, elegancja;))), waga tez spoko, nie???:) tylko ta cena i sniegi....;)
  13. Joanna, w ciazy wszystkie teksty i bledy dozwolone;) ja np.ostatnio powiedzialam, ze posadze chyba troche mozarelli na balkonie;))) chodzilo oczywiscie o bazylie. Co myslicie o tym wozku? Troche drogi, ale moze gdzies znajde tansza opcje:)) http://wozki-dla-dzieci.com/wozek-4w1-tako-dalga-20142013-spacerowka-gondola-fotelik-cabrio-baza-familyfix-gratis-kurier-p-17390.html
  14. Co do facetow, to moj pomimo opieki, jaka mnie otacza, troski, noszenia zakupow, walizek, rowniez nie jest chyba do konca swiadomy, ze bedzie tata, a ja nosze a sobie nowe zycie:) mysle, ze ojciec dopiero jak zobaczy dziecko po porodzie, to uwierzy w to co sie dzialo przez 9 miesiecy. Ale wczesniej, nawet nie myslac bezposrednio o dziecku, powinni sie nami zajac, tak jakbysmy mialy chory kregoslup czy byly po operacji. Tego mozna wymagac, a swiadomosc dziecka, pojawi sie najpozniej w dniu porodu;) Dziewczyny, od wczoraj zauwazylam, ze jak dlugo chodze lub cos niose (nawet lekkiego - maly sok, awokado, dwa banany) to pobolewaja mnie pachwiny. Nie jest to ostry bol, ale jakus dyskomfort jest. Lekaz kazal mi odpoczywac, co robie oczywiscie, i rzeczywiscie pomaga, ale zastanawia mnie ten "bol w ruchu". Tez zdarzylo Wam sie miec cos takiego??? Dzis mialam badanie AFP- dzis maj tez byc wyniki, jednak bez konsultacji z lekarzem. Mam nadzieje, ze bedzie ok! Milego dnia!
  15. Ja tez ostatnio troche mysle, o tych ruchach, ktore czesc z Was juz wyczuwa, a u mnie nadal nic... tzn.tak mi sie wydaje- czasem cos zabulgocze czy polaskocze ale to bardziej jelito niz bobas;) w ogole ciezko mi cokolwiek wylapac po jak sie klade to moj zoladek rozpoczyna koncert, i w tych halasach, przelewaniach, ciezko utrafic na mini-ruch dziecka:))) ale nie obgryzam (jeszcze!)paznokci ze stresu (swoja droga tlumacze sobie, ze dopoki mam mocne paznokcie-to z ciaza ok;))) bo przed mialam katastrofeeeeee). No ale chcialabym cos tam poczuc, tym bardziej, ze wracam z 2-tyg wakacji, gdzie musialam troche pochodzic, pojezdzic, polatac, dodatkowo w sob mam wesele 200 km od siebie, a wizyte dopiero po nim... taki ruch dalby mi zielona lampke typu "Mama, u mnie wszystko ok, wyluzuj, jol";) A dziewczeta, jak u Was z pecherzem?bo ja od dwoch dni czuje dyskomfort- czestomocz, wrazenie nieoproznoonego pecherza, ale brak pieczenia, bolu. Juz mi sie to zdarzalo, i mysle, ze to moze byc nerwowe (zwiazane z powrotem z wakacji) bo zapalenia juz mialam i wtedy chodzilam po scianach. Ale dzis zakupilam zurawinke 100% i mam zamiar ja saczyc z woda od dzis;))) pozdrawiam i zycze milego wieczoru! Moj chyba bedzie krotki - padam!
  16. Ewcia2016 Dziewczyny, a macie może jakis spsoób na ból głowy? Od 7 rano się męcze i juz chyba dłuzej nie wytrzymam. Zastanawiam się czy zazyc apap. Musze jakos do 15.30 w pracy wytrzymac. Cola (lub espresso) + wycisniety sok z calej cytryny. To z cola smaczniejsze, ale espresso szybciej dziala:-)))
  17. Swietnie, ze masz takie nastawienie i takich serdeczych ludzi wokol siebie:))))) Macie juz imie dla Promyczka? Bo ostatnio chyba jeszcze nie wiedzialas? Czy zostaje "Promyczek"???;)))
  18. No z klakami to prawda- nasze, niby zwykle dachowce, a gubia tego tyle co z 6 persow!;)) ale sa kochane, i uwielbiaja byc czesane. Robie to na balkonie, a jak juz widza szczotke, to ustawiaja sie w kolejce do zabiegu;) Psow mialam troche jako dom tymczasowy, ale tez krotkowlose i raczej zima, wiec nie gubily siersci az tyle...w ogole ciesze sie, ze dzidzius bedzie mial zwierzeta w domu od urodzenia, nie boje sie, ze koty mu/jej cos zrobia,bo sa raczej przyjaznie nastawione, a po drugie bedziemy baaardzo uwazac:)
  19. Pewnie ta tabletka przed badaniem jakos tam wplynela na wynik, ale w zakresie tarczycy mam tyle info, ze hej;) wiec lepiej dopytac endo:))) Jesli chodzi o sluby/wesela to mam podobnie. Do zeszlego miesiaca bylismy na nie, ale teraz dziecko, dodatkowo moj luby jest Francuzem,wiec obywatelstwo podwojne, no i zabojad chce brac slub;))) przystalo na tym,ze po wakacjach dzwonie do USC pytam jakie papiery, wybieramy swiadkow i tylko w ich obecnosci bierzemy slub;) pozniej jakas restauracja i posprawie:) wiec romantyzmuza grosz w tym naszym dzialaniu nie ma;) zareczyn tez nie bylo, obraczek tez jeszcze nie mamy;) bedzie spontan! Ale najwazniejsze, ze dzidzius bedzie mial kochajacych sie i jego rodzicow (i dwa koty;)))!
  20. W tym samym laboratorium ? Bez leku rano?
  21. Joanno, przykro mi, ze diagnoza sie potwierdzila... Ale dobrze, ze juz wiesz, co dolega Promyczkowi, dzieki czemu przygotujesz sie do jego narodzin, co sprawi, ze wychowasz go na wyjatkowego, madrego i sprawnego chlopca:) masz super pozytywne nastawienie i to na pewno zdziala cuda. Kazda z nas na forum doswiadcza cudu, noszac pod sercem dzidzie. A nie kazdej kobiecie jest to dane. Mam nadzieje, ze kiedys bede tak madra i dzielna jak Ty! Powiedz, jak zareagowala na diagnoze Twoja rodzina? Dodaja Ci otuchy?:))) Sciskam Cie mocno!!!
  22. Aha, i z mies jem tylko drob i wolowine (najmniejsze prawdopodobienstwo toxo;))), nie jem niczego wieprzowego, zadnych kotletow czy wedlin...
  23. ~kalae może i jest oby tak było, ale nie chciałabym być przypadkiem który ma akurat toxo w ciąży, dlatego mam już chyba obsesje na punkcie mycia rąk owocow itd. mięso robie w rękawiczkach, i ogólnie bardzo uważam. toxo jest niebezpieczne dla płodu i dlatego będę ją badac chyba co miesiąc, nawet jak nie dostane skierowania. wiele osób ma że chorowało na toxo w jakimś czasie przed ciążą, czyli można się zarazić skoro one się zaraziły Mam identycznie- koty od zawsze, a przeciwcial zero:/ do kuwet sie nie dotykam, ale do samych kotow juz tak;) oczywiscie myje rece w prawie wrzacej wodzie po siersciuchach;) badania robie przy okazji morfologii, czyli co ok.miesiac. Strasznie sie boje toxo. Jednak kiedys, kilka lat temu, jeden ginekolog, powiedzial mi:"nie ma Pani przeciwcial, wiec albo teraz bedzie pani jadla niemyte warzywa i owoce, albo po zajsciu w ciaze, wszystko obierala przed zjedzeniem";))) strasznie uwazam na wszystkie surowe owoce i warzywa, tych, ktore ciezko sie myje (np.truskawki) i maja pelno szczelinek;))) nie jem w ogole. Mieso jem prawie przypalone:), jajka myje, parze wrzatkiem i gotuje na twardo:p, nie pije soczkow jednodniowych, niepasteryzowanych (nie mam zaufania co do czystosci owocow, szczegolnie buraczkow i marchewek;)), ech, duzo by pisac. Ogolnie, to, co jem, musi byc wyszorowane, wysmazone, wygotowane, wypieczone. Ostatnio mialam u siebie tesciow. Stwierdzili, ze nigdy nie jedli spaghetti z tak czystymi pomidorami;p. Ale ja niestety nie umiem inaczej....;)
  24. ~kalae leniwiec_leniwiec A miedzy pierwszym i ostatnim badaniem udalo sie je zbic do 2,1. Po czym skoczylo do prawie 4... Ciaza to naprawde odmienny stan;))) mi ginekolog przepisuje u endokrynologa nie byłam i bada mi tylko tsh, właśnie też słyszałam, że ft3 ft4 są ważniejsze. A jak wykonujesz badanie tych hormonów czy tez tsh to bierzesz euthyrox przed badaniem czy dopiero po nim? a jesteś może ze śląska? bo poszłabym do endokrynologa. Jestem z Torunia, ale endokrynologa znalazlam na znanylekarz.pl i dobrze trafilam. Na pierwszej wizycie, gin zlecila mi tsh, ft3 i 4, anty tg i anty tpo (ostatnie, aby wykluczyc hashimoto). Ft3 i 4 w normie tylko tsh skacze... Endokrynologa znalazlam na znanylekarz.pl i jestem zadowolona. Jesli chodzi o badanie, to w dzien pobrania krwi, euthyrox biore dopiero po pobraniu. Wiec ide na czczo i bez leku. Najlepiej isc do endokrynolga, bo nie kazdy gin sie zna. Chociaz mnie kazdy uspokaja, ze te 2,5 dla tsh, to jest przyjeta norma i nawet jesli jest wiecej (ale w normie dla nieciezarnej) to bez paniki. Ja sie tym baaardzo stresowalam na poczatku, ale jesli bierze sie dodatkowo hormon w postaci euthyroxu, bada regularnie, jest pod opieka lekarza, to nic zlego sie nie stanie:) najlepiej zrob sobie od razu cala diagnostyke tarczycy z tymi anty tpo i anty tg, zeby endokrynolog mial wszystkie dane. Ja te mam w normie, wiec :).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...