aniamamaolka

Aha... I na drugim szczepieniu Olek wazyl 6545, takze w 50centylu byl

Witam:) U nad tez pieknie i slonecznie, ja jem sniadanko a maluszek dosypia i tez lecimy na zakupy bo jutro goscie. Dzisiaj od rana walcze z kotem bo wczoraj zawiesilam nowa firanke w salonie a ta skacze.... normalnie zaraz ją wystawie na balkon. Temat klakow czy z psa czy z kota nie jest mi obcy... Od przyszłego tygodnia zabieramy sie za dekoracje świąteczne, bardzo tym sie jaram... moja pasja takie dekorowanie. Wspolczuje przejsc z maluszkami, to bardzo przykre patrzec na dzieciatko i nie móc mu pomoc. Trzy dni temu, podczas zabawy moj maly zlapal bezdech... tzn. niby wszystko dobrze a w pewnym momencie nabral duzo powietrza i zacinka... oczy w slup, lekko sztywny, ja go na rece, klepnelam w plecki, dmuchnelam w buzie, chyba mamy mają instynkt. Dopiero po wszystkim uswiadomilam sobie co sie stalo. Coraz mniej wpisow, boje sie ze forum umiera, a szkoda bo mimo ze mało pisze to forum jest dla mnie skarbnica wiedzy. Nieraz mąż sie smieje jak coś nie wiem, to pyta "a co pisza dziewczyny na forum"? :) Udanego dnia:-)

Hej, nocka za nami, pierwsza pobudka o 4,takze poprawilo sie u nas... tfu, tfu nie zapeszajac. Ale pozniej nie mogl zasnac, wiercenie, marudzenie i zasypianie na 10min... A byl u was mikolaj? Co dastalyscie? Aleksander dostal slicznego misia a mama lancuszek z serduszkiem i grawerem oczywiscie nt. synka... A tata coz... naprawde znalazl rozge;-) Ja nie karmie i na wlosy zaczelam brac Biotebal, kiedys przed ciaza bralam i bylo skuteczne a tez mam niedoczynność tarczycy, pco, itd... Co do laktatora, to czas sciagania i ilosci byly porownywalne przy manualym i recznym, minusy to dretwiejaca ręka lub halas... i tak skonczyla sie przygoda ze ściąganiem. Milego dnia:-)

Joanna, ja tez kapie synka codziennie a nawet bardzo to lubimy i to staly punkt naszego dnia. Od poczatku kapie sama bo przeciez ten moj to sie boi itd.... Zreszta sama wszystko robie. I klade go na takim malym reczniku w wanience i lewa reka podtrzymuje na karku glowke a prawa go myje.

Znowu trzy wklucia... Oj juz mi szkoda mojego babla:'( Kreski na brzuchu tez juz nie mam, w ogole mam brzuch jak przed ciaza, tylko rozstepy ale bledna... Zeby nie bylo, nigdy nie bylam chudzinka z plaskim brzuchem ale tak naprawdę ciazy moje cialo bardzo nie odczulo. Piersi mam mniejsze o rozmiar wiec bardzo sie ciesze bo zamiast 80I wrocilam do 75H no i 3 kg mniej niz przed ciaza. Tez chcialabym miec tyle samozaparcia zeby cwiczyc... Rower stacjonarny sie kurzy... Kiedys cwiczylam z chodakowska i naprawde moge polecic, co prawda tylko miesiac 4-5razy w tygodniu ale efekty byly widoczne, to byl skalpel. No i tak polasilam sie na fryzjera i pomalowalam wlosy a teraz wypadaja jak szalone a i tak nie szaleje z objętościa fryzury :-\

Hej, Nam tez pediatra dala windi i powiedziala ze w razie kryzysowej sytuacji mam uzyc rureczki a o czopku nic nie wspominala. Raczej stosuje sie go przy zatwardzeniach a u synka kupka byla wlasciwej konsystencji tylko nie mogl jej wypchnąć... Ale od miesiaca nie mamy problemow z brzuszkiem, wszystko unormowalo sie, a rurki uzylam 6-7 razy, zmienilismy mleko i jest ok. Takze nie takie to straszne ale niech kazdy wybierze co woli czopek czy zakrecenie trzech koleczek... No i zależy jaka przyczyna. My tez zaczelismy cwiczyc lezenie na brzuchu i tez pięknie juz trzyma glowke teraz czekam az zacznie chwytac bo na razie kiepsko... Kto byl na drugim szczepieniu w przychodni to ile robia wkluc tym razem? My mamy w srode i nie wiem na co sie przygotowac. Ja tez juz relaksuje sie przy winie i oliwkach, maz niestety u mechanika bo znowu cos sie psuje a maly spi z pielucha na buzi. Milego wieczoru kochane :-)

Kolczyk. M Moj maly tez niedawno mial pobierana krew z raczki, nic przyjemnego zwlaszcza ze trzeba było 3 probowki a nie chcialo leciec... raczka sina, dlon i paluszki biale i zimne bo za dlugo to trwalo. Mam nadzieje ze u Ciebie bedzie lepiej. Karolaa, ja Olka juz karmie od miesiaca tylko mm, podaje mu wode 2x60ml,mysle ze ppmaga mu to na kupke i w ogole jest zalecenie zeby przy takim karmieniu przepajac. U mnie za sciana wielki remont.... borowanie, wiercenie, kuja plytki terakoty itd... A Olus tylko podskakuje, wczoraj nie spal praktycznie i ciagle marudzi, poplakuje... Juz mi glowa peka. Ale to wlasnie zycie w blokowisku. Dlatego juz wybraliśmy projekt domu, postaramy sie sprzedac mieszkanie i od wiosny nowy kredyt budowa i przeprowadzka poki co do tesciow. Mamy działkę 5km od miasteczka wiec odleglosc zadna, ale zobaczymy jak sie wszystko jeszcze ulozy. Malutka1989, problemy z facetami ma kazda z nas, wiem ze latwo powiedziec ale musisz przeprowadzić dosyc stanowcza rozmowe, nie pokazuj ze placzesz... Lzy zostaw dla siebie w samotnosci a jemu pokaz ze jestes silna i w kazdej chwili go mozesz zostawic i niech czuje sie taki wolny. To on niech teraz sie stara a jak nie to olej dziada. U mnie znowu brrrrrrrrrr... I Olus znowu oczy jak 5zl:(

Hej, hej... Wspolczuje sytuacji z facetami, moj tez za bardzo sie nie udziela w opiece i mam wrazenie ze wybywa z domu a wraca kiedy klade malego spac... Ale takie życie, powiedzialam ze jak tak ma to wygladac to drugiego dziecka nie chce. SZUSTERKA, podziwiam Cie ze jeszcze masz sile pisac na forum chociaz to najlepsza terapia. Ja wlasnie szykuje sie na weselicho, tzn maluje paznokcie oczywiscie bujajac nogą syna w foteliku. Mojego oczywiście nie ma bo musiał na myjnie umyc samochod chociaz nie wiem po co przy takiej pogodzie, pozniej ma fryzjera itd... A jak wroci to zapyta czy wyprasowalam mu koszule... po moim trupie:) Dobra, ogladam dalej Na wspolnej, maluje druga rękę i zycze milego wieczoru.

Ja też obcinam nożyczkami z zaokraglonymi koncami i nie było poki co zadnych wypadkow a obcinam dwa razy w tyg. bo inaczej wyglada jakby kot go atakowal. Sprobuj jak dzidzius spi albo je to wtedy mu tak blogo sie robi i nie macha rączkami.

Moj dwuipolmiesieczny bobas

Pogoda jest dobijajaca...pada, samochód u blacharza po kolizji a my kisimy sie na 4pietrze bo sama wozka nie zniose... Juz mnie strasznie meczy to siedzenie w domu, ciagla opieka i patrzenie sie praktycznie 24h na dziecko. Maz nie zostanie bo pracuje od 7-19,rodzice daleko, czasem kolezanka wpadnie a ja wyrwe sie do Biedronki.... tak, tak, zakupy w biedrze to teraz rarytas:) Sama zdecydowalam ze szczepie na nfz, w osrodku bylam potraktowana jak potwor ze nie zlituje sie nad dzieckiem które musi byc przeze mnie trzy razy klute... Za dwa tyg znowu idziemy, tym razem dwa uklucia. Dobrze ze wy tez spicie z maluchami, jakos razniej mi sie zrobilo... Jak czytam ze wam tak ladnie zasypiaja w lozeczkach i przesypiaja noce to myslalam ze cos z nami nie tak. Nadal karmie w nocy 2-3razy,ale chyba sie przyzwyczaiłam i nie chodze jak zombiak. A teraz najlepsze... W sobote jedziemy z mezem na wesele mojej przyjaciółki, Olek zostaje z kolezanka bo mama stwierdzila ze nie bedzie z nim siedziala bo jest jeszcze maly i potrzebuje matki i nie powinnam w ogole sie z nim rozstawać... hmm, zapytalam czy pod prysznic tez mam go brac. I jedno pytanie do mam ktore maja dzieci w podobnym wieku... Czy wasze dzieciaczki juz chwytaja i swiadomie trzymaja przedmioty? Bo moj tylko piachy zacisnie i udaje mu sie najwyzej przywalic mi w nos kiedy go caluje... A jeszcze jedno... Olek lubi lezec na lewej stronie, obraca sie normalnie na prawa ale nie o tym... Ma bardziej odgnieciana glowke po lewej, czy to jakos sie samo wyrowna czy poprostu klasc go na druga stronę ale wtedy będzie mial plakowata glowe z obydwu stron.... Masakra

No i ja juz leze w lozku z moim tygrysem:) wiem, pewnie posypie sie fala krytyki ale od początku spimy z synkiem w łóżku i ani jednej nocy nie przespal sam w lozeczku. Jakos tak dlugo czekalismy na niego... Lubie czuc jak pachnie i jak macha raczka zeby mnie znalezc w poblizu. Pewnie jestem jedyna na forum ktora ma takie podejscie do tematu snu. Niedługo przyjdzie tatuś bo jeszcze randkuje z tv, pozniej kot i do rana wszyscy w komplecie. Dobrej nocy mamuski:)

Blanka1212, Gosia. M., ja w nocy tez karmie co 2-2,5godz.,nic sie nie zmienilo od urodzenia... W ciagu dnia je co 1,5-2godz.,u mnie jest tak ze on pije 60-80ml i wypluwa, wiecej nie chce, nawet jak robimy przerwe 15 min to nie chce i koniec.

maggie86 Witajcie dziewczyny:) Tak sie sklada, ze sledzilam Was podczas ciazy, ale przez blad w rejestracji w serwisie nic nie napisalam. Termin mialam na 4 wrzesnia, ale Kubus musial przyjsc na swiat wczesniej wiec pojawil sie juz 15 sierpnia z waga 2400g i 51 cm. Teraz juz spokojnie grubasek nadrobil swoja wage:) Widze, ze kazda mama zmierza sie praktycznie z takimi samymi problemami, co mnie troche pociesza ze nie przesadzam. GosiuM, moj Kubus w 4 tygodniu mial taka sama wysypke. Poszlam do pediatry i stwietdzila skaze bialkowa. Kilka dni pozniej poszlam do alergologa-pediatry i powiedziala, ze u dzieci do 3 m-ca nie jest mozliwe zeby wyszla na skorze alergia pokarmowa i ze jest to zwykly tradzik niemowlecy. Smarowalismy kremem do skory bardzo suchej i przeszlo;) Podobno u chlopcow jest to czesciej spotykane, bo z mlekiem matki pije zenskie hormony. Dziewczyny, czy Wasze szkraby tez maja taka sucha, szorstka skore? Niestety obawiam sie, ze to poczatki atopowego zapalenia skory. P.S. Macie cudowne szkraby!!! No wlasnie u nas tez tak bylo z podejrzeniem tej skazy a teraz ma sucha skore na buzi i smarujemy kremem ziajka i jest ok

Aleksander

Gosiu, moj syn kiedy mial ok 3-4 tyg tez mial takie plamy, pediatra kazal bebilon pepti i wizyte u alergologa, umowilam sie na wizyte-trzy tygodnie bylismy na tym mleku, buzia sie wygoila ale okropne zaparcia(szukalam pomocy tez na forum), zmienilam mleko na najtańsze bebiko1, pije juz 2 tyg, kupy sa bez problemu i zadnych zmian na buzi. Moze taka uroda ze cos uczula, najlepiej udac sie do alergologa i zrobic panel mleczny... wtedy wyjdzie co go uczula.

szusterka dobrze ze to zadziałało ;D moje ukochane forum ;p kur mały spi a tesc baran wiertarke odpalił... na dole i młody spi na dole.. ;/;/ ale nie o tym chciałam pisac ratujcie: kupiłam espumisan i nie wiem jak go dawkować ile kropli i ile razy dziennie ulotka dla mnie czarna magia ;/ jakie dorodne juz te 'nasze dzieci' ;D Ja daje rano i wieczorem espumisan po 15 kropli ale z tego co wiem to roznie podaja... Moj maly byl sam na spacerze tzn na balkonie ucial sobie drzemke a matka pranie zmywanie i golabki na obiad ogarnęła:) a wiecie ze ostatnio zrobilam te drozdzowki jagodzianki ktore byly hitem w wakacje... pyszne wspomnienie lata tylko z wisniami:)

~Blanka1212 Zalozylam konto na nowym forum. Czekam na akceptacje:) aniamamaolka twoj synek tez z 4-tego?:) No tak:) pamietam jak dzis jak czytalam wpisy joanny89 ze skacze na pilce, a wieczorem mi zaczeli wywolywac porod... brrr

I tez jutro konczymy 2miesiace...ale zlecialo:)

My kupismy taka czapusie... Ciekawe czy otworzy...

A to moj kochany fistaszek ktory wczoraj skończył 8tyg.

gosia. 83, Ja tez tak mam ze nieraz chce wyjsc i wrocic za tydzien... Ale mam przyjaciolke, ktora sama ma dziecko i to rozumie, odwiedza mnie i wygania z domu zebym sama pochodzola po sklepach, poleciała do ciucha, itd... To dobre dla mnie i dla dziecka bo stesknie sie przez te 2 godz, a jej jestem bardzo wdzieczna ze bez slow sie rozumiemy. Bardziej mam ochote wyjsc i nie wrocic z powodu meza ktory nic nie robi przy malym a w nocy musze wstawac do niego przynajmniej 4-5 razy a on wygodnie spi sobie w drugim pokoju a kolegom opowiada jak on sie nie wyspal bo maly wrzeszczy. I sama go kapie przewijam karmie chodze na spacer...gotuje zmywam piore sprzatam prasuje, 24.godz na dobe syn jest obok mnie bo nikt mi nie pomaga. A jemu wydaje sie ze jego rola konczy sie na przyniesieniu zakupow do domu... I jest problem jak zwroce uwage zeby talerz po obiedzie zaniosl do kuchni, bo sie czepiam... Uff pozalilam sie na noc. Dobranoc

Joanna, napisz prosze jak dawkowalas sub simplex? Chyba ze ktoras z was tez uzywa i moglaby pomoc... Uzywalas tego na kolke czy na problemy z kupka?

Margaret87, Nam Sab simplex ma przywiezc kolega z Niemiec, wraca na swieto i jutro podrzuci. W czwartek zmienilam mu mleko i kupka jest codziennie(oby nie zapeszyc).

My tez dwa dni nie wychodzilismy po szczspieniu... tak na wszelki wypadek. Olus nie mial ani goraczki ani rewolucji brzuszkowych, byl troszke marudny.