Skocz do zawartości
Forum

Zu2ia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Zu2ia

  1. A z lekarzem bede rozmawiać w piątek ;)
  2. Madika Zu2ia felcia898 Zu2ia A ja dzis zaczynam pic herbatkę z liści malin. Tak profilaktycznie jakby jednak trzeba było rodzic SN ;) A na co jest ta herbatka???? Na usprawnienie porodu. Nie jego przyspieszenie, a usprawnienie w trakcie. Oczywiscie nie działa na każdą kobietę. Jednej pomoże, jednej nie - jak wszystko. Wzmacnia mięśnie macicy. https://parenting.pl/portal/herbata-z-lisci-malin Zu2ia ale tam jest napisane ze przeciwskazaniem do picia jest wczesniejasze cc. Konsultowalas to z lekarzem? Jak narazie nic nie wskazuje żebym miała mieć cc jednak. W moim szpitalu samo przebycie juz cc nie jest powodem do kolejnego.
  3. My w tej ciazy daliśmy sobie spokój z seksem jakos ok 20-21 tyg. Wlasnie ze względu na możliwości wywołania porodu.
  4. misiakowata30 Zu2ia ale te igraszki to "do końca"bo sperma wywołuje skurcze od 38 tygodnia?? Połozna była w domu czy w szpitalu hmm..działaliście? Tak, do konca. Sperma moze tez skurcze wywołać wczesniej, niekoniecznie od 38tyg. Dlatego my wtedy musieliśmy sie powstrzymywać przed terminem, bo ja skurcze i bez tego miałam. Położną miałam prywatna, przyszła do domu.
  5. Aaaaaa i zapomniałam dopisać, że w kilka godzin po "pomocy" męża odszedł mi czop.
  6. Lilijka87 Zuzia a ile razy była potrzebna taka mężowska pomoc by coś dała? ( U nas było tak, ze 3 maja z rana (miałam termin na 3 maja) przyszła moja położna i po badaniu stwierdziła ze rozwarcie jest na niecały palec i nie zapowiada sie że szybko miałabym urodzić. Powiedziała żebyśmy "działali" :) no wiec po jej wyjściu, mając totalnie zielone światło na igraszki (wczesniej kilka mcy celibatu ze względu na stawiający sie brzuch i skurcze) zaszalelismy :) pierwsze bolesne skurcze pojawiły sie 4.05 jakos po południu koło 16-17. I potem juz tylko nabierały na sile. Synek urodził sie 5 maja :)
  7. Mi mąż wywołał poród ;)
  8. Lilijka87 Ja kako piję od dawna do śniadania ze względu na wapń. Herbatę z liści malin zamierzałam popijać nieco później, hmm spytam za tydzień położnej kiedy zacząć pić. Od 35 tc, czyli zaraz będę robić masaż krocza :p od 37 tc zacznę łykać wiesiołka, a od 38 tc liczę na pomoc męża, ciekawe czy pomoże :) Ja wtedy zaczęłam pic późno, bo od 38tyg. Moje koleżanki Piły cały trzeci trymestr. Teraz postanowiłam wczesniej, moze na cos tym razem pomoże w razie czego ;)
  9. Madika felcia898 Zu2ia A ja dzis zaczynam pic herbatkę z liści malin. Tak profilaktycznie jakby jednak trzeba było rodzic SN ;) A na co jest ta herbatka???? Podobno wywoluje skorcze o ile dobrze pamietam Ale Tobie to chyba nie potrzebne :) Nie, ona nie wywołuje skurczy.
  10. felcia898 Zu2ia A ja dzis zaczynam pic herbatkę z liści malin. Tak profilaktycznie jakby jednak trzeba było rodzic SN ;) A na co jest ta herbatka???? Na usprawnienie porodu. Nie jego przyspieszenie, a usprawnienie w trakcie. Oczywiscie nie działa na każdą kobietę. Jednej pomoże, jednej nie - jak wszystko. Wzmacnia mięśnie macicy. https://parenting.pl/portal/herbata-z-lisci-malin
  11. A ja dzis zaczynam pic herbatkę z liści malin. Tak profilaktycznie jakby jednak trzeba było rodzic SN ;)
  12. misiakowata30 no dokładnie barcelona i Gosia..chodzi o te łażenie do kibelka ciągle..ledwo uśniesz i znów.. duzo pomogło mi jak Miniuś mnie przytulił,powiedział,że się nie dziwi,że zmęczona jestem,że on też by był...że juz niedługo będę mogła spać normalnie itp Wiadomo,że karmienie itp,ale z czasem te godziny snu się wydłużą prawda?:) Haniutek to dobrze,to leż jak lekarz kazał:) Ja wykonałam sobie dodatkowy zatrzask w kurtce,żeby w końcu się zapiąć jak człowiek a nie świecić brzuchem w miejscu gdzie sie nie dopinam:)Taka dumna z siebie jestem hehe Zmykam do pateki po kubek na jutrzejsze siuski i coś dla P.na gardło,bo cierpi kochany :) Potem obiadek i wracam do Was :* Ps:Reniu Ty lutóweczko kochana :*:)Toż to zaraz :) Na to wyspanie sie po porodzie to bym az tak sie nie nastawiała ;) znam kobiety ktore i przy 2 letnich dzieciach nie zaliczyły ani jednej przespanej nocy ;) ale ja akurat narzekać nie mogę :) synek spi cudnie - oby drugi tez taki był :)
  13. Nie no, wiadomo ze zależy wszystko od znieczulenia. Ja miałam takie ze mogłam bez problemu wstać, a w czasie operacji nie czułam nic od brzucha w dół. I szcześliwie ze takie miałam, bo nie wyobrażam sobie ze miałabym przez 24h nie widzieć swojego dziecka no i leżeć plackiem i nie moc ruszyć głowa. Jeszcze dwa dni do wizyty. Muszę lekarza zapytać o te dziwnie słabe ruchy. Nie sadze zeby cos sie działo, bo wczoraj wieczorem mały ruszał sie jak wczesniej. Dzis znow mniej. Jakies mam przeczucie tez to nic złego i tylko sie obrócił tak ze i ruchy odczuwam inaczej.
  14. niuska_aw Ja to się zastanawiam jak to jest z CC, czy mąż może być gdzieś tam obok obecny. Poprzednio rodziliśmy razem, a teraz z racji ułożenia pośladkowego jeśli synek się nie obróci to pewnie będą ciąć. Wszystkie moje koleżanki ostatnio rodziły przez CC i każda mówi, żeby przez dobę wcale nie podnosić głowy do góry:/ No co Ty. Ja wstałam po kilku godzinach normalnie na nogi. Pod prysznic i zajmować sie synkiem :)
  15. Wiesz, moze byc tez tak ze teraz wiecej przybiera, a na końcu zwolni z przybieraniem na wadze. W kazdym bądź razie życzę aby był optymalnych wymiarów :)
  16. Dziewczyny, trzymajcie sie jeszcze w dwupakach! Chociaż do tego 37tyg, dużo nie zostało :)
  17. Bluberry Mam apkę: Moja Ciąża z eDziecko.pl... i właśnie w 30 tyg. wskazywała na wagę 1400... a było 2100... wypasiony będzie Ała !!! Zjadłam koktajl z pomarańczy, banana i jabłek.... młody mi zara przez brzucho wylezie W temacie skurczy... pojawiają mi się od grudnia... takie 20 sekundowe spięcie dołu brzucha. Dostałam dowcipną Luteinę i troszkę się uspokoiły. Albo sie lekarz na usg pomylił, to sie często zdarza ;)
  18. Kamilla dlatego musimy zaufać naszej intuicji i lekarzowi. Inaczej trzeba by było 9mcy byc podpiętym pod usg i inne maszyny ;)
  19. Aga, bedzie dobrze :) nigdzie bezpieczniej nie bedzie na ta chwile jak w szpitalu.
  20. Potwierdzam, iphony sa super, nic sie nie wiesza nie zacina, a używam swojego od roku. Cały czas chodzi jak pierwszego dnia :) My byliśmy dzis zobaczyć jak schody nam zamontowali. Sa cudne :) przeprowadzka wstępnie ustalona na 15.02 :) oby sie udało :)
  21. Ja tez bym poszła spać, ale zaraz synka trzeba budzić bo jak za długo pośpi, to potem wieczorem będzie balował ;)
  22. aniia Ja chcę wymienić teraz telefon, bo mój już się sypie i wymyśliłam sobie Iphone'a6. No ale 3tys. szkooooooda i boli strasznie. Mąż powiedział "jak sobie odłożysz to sobie kupisz". No i co, JA NIE ODŁOŻĘ? Odłożę! Mam motywację przynajmniej do oszczędzania :P Oszczędzaj, oszczędzaj ;) mam i bardzo polecam ten telefon ;)
  23. U mnie najwiecej szło na ciuchy (50 bluzka, 30 para spodni i 20 para butów, no ale takie piękne były ze nie można ich było zostawić w sklepie ;) ), na zabawki dla synka (a on i tak bawi sie kilkoma wybranymi) i właśnie na jedzenie - pizza, sushi. I racja, teraz jak założę swoje stare ciuchy, to jakbym miała nowe ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...