karolinek26

blanka my od 3:30 do 6 nie spaliśmy. Wyjmowałam go z 10 razy z nadzieja ze zaśnie przy piersi ale nie, o 6 poprosiłam męża ze biorę małego do naszego łóżka a ja idę do salonu i zeby troche czuwał. Nie wiem o której zasnal ale wstał teraz o 9, a ja w kanapie pod kocem ale chociaż te 3 godziny pospalam. Joasia.G juz sie karmimy znow z tek bolącej piersi i idę zaraz pod prysznic masować. Dziwny taki bol czy dotyku sie nasila. Oby nie zapalenie. A mam podejrzenie ale chyba głupie.. Bo w czwartek byłam na fitnessie i o ile wczoraj nie miałam prawie zakwasow tak dzisiaj ledwo wstaje z łóżka tak mnie łydki i brzuch bolą, moze w piersi to tez zakwas? Niby nie ćwiczyły ale hulały ze mną :) nie to głupie. Chani a Twoj mężczyzna jakos sygnalizuje ze nie moze zrobić, ze go boli itd zy po prostu co jakos zaś pomagacie jak juz nir ma przed większa ilośc dni?

Blanka słabe pocieszenie ale pomysl ze gdzies tam w centralnej Polsce tez matka wstaje po raz 3 mimo ze jest 3:30!!! 23:30, 1, 3:30. Oszalał. Nadal czekam poprawy. Jedna pobudka koło 2-3 to dla mnie marzenie :) A jeszcze zaczyna mnie troche bolec lewa pierś pod pacha jakby, szczególnie przy dotyku. Mam nadzieje, ze to nie jakies sprawy zapaleniowe tylko np jakis ucisk podczas snu. Dziękuje za odpowiedzi w sprawie czopka, chyba skonsultuje to z innym pediatra. U nas nie było od soboty do czwartku (5dni), w czwartek czopek i znow cisza póki co. Juz wolałam zmieniać te pieluchy co chwila ale mieć spokojna głowe, a teraz co pryka to juz mu do pampersa zaglądam z nadzieja :) :)

KarolaaaNasza piękna rudowłosa :) :) Ile dałaś tego czopka? Ci było powodem-bardzo długo nie robiła kupki cY męczyła sie przy zrobieniu? Jaka ilośc poszla-normalna czy mega duzo? Konsystencja rzadka czy bardziej zbita? Wybacz ten natłok pytań ale martwie sie ze mojemu Maluszkowi dzieje sie cos złego w brzuszku :(

Ania.r- te czopki, których użyliśmy to zwykle czopki glocerynowe tyle ze poprosiliśmy dla dzieci. Piediatra i pani w aptece zaległy dać polowe, ale na opakowaniu było, ze dzieci w wieku 1rok pol czopka wiec my daliśmy tylko 1/4 ale po godzinie nic? Wiec dołożyliśmy kolejne 1/4 i za pare minut ruszyło. Ponawiam pytanie, czy ktoras używała czopków i jaki był efekt? Kolczyk M u mnie na linia teraz dopiero zaczęła blednąć. 2,5 miesiaca po porodzie. A staniki szczerze mówiąc od początku nosze usztywniane, nie wiedziałam ze to moze szkodzić. Karmie piersią i nie wydaje mi si zeby to miało jakis negatywny wpływ.

Kasiek 83 – Twój tekst, że Twoja masa poporodowa się przydała bo zepchnęłaś sama yariskę z środka drogi mnie położył na kolana : ) poczucia humoru naszym mamusiom nie brakuje : ) Ja też próbuję z tym smoczkiem ale w ciągu 1,5 godziny jak mam wstać 15 razy podać smoka to wolę dać pierś i w 10 minut jest najedzony i śpi. Ale też już zmęczenie bierze górę, po porodzie tego nie było , byłam lepiej wyspana i wypoczęta a od 2 tygodni się męczę, niedługo poliki mi się porobią sine bo pod oczami już nie ma miejsca : ).. Teraz pytanie za 100 punktów: Antoś od soboty nie robil kupki, ale zero płaczu, prężenia czy stękania. Pediatra powiedziała, że na pewno tak pięknie wszystko wchłania, ale kazała jednak na 5 dzień podać pół czopka. Podaliśmy wczoraj i wyleciała z niego dosłownie szklanka musztardy, nie było szans pampersa zdjąć. Na pieluszce zanieśliśmy go pod brodzik, tam zdjęłam pampersika on leżał a z dupki jeszcze leciało. Czyli skoro tyle tego było to chyba jednak tak pięknie nie wchłania tylko coś mu przeszkadza. Wiem, że były dziewczyny, które używały czopka. Jaki był uWas „finał” po włożeniu? Dużo? Jaka konsystencja? będę wdzięczna za odpowiedź :)

Kochane byłam na fitnessie :) ale sie zajebi*cie czuje, tak pozytywnie zmęczona. Ahh tatuś mlodego wykąpał, nakarmil mm i pomógł zasnąć. Mam nadzieje, ze mleczarnia wytrzyma do pierwszego karmienia przez to mm :)

BlankaJa miałam dwie ale tak naprawdę ten czas co zazwyczaj była druga i trrzcia to siedziałam przy łóżeczku wpychając smoka bo muszę go nauczyć!dluSzych drzemek :/ spał od 19:30 do 24 (jak w zegarku codziennie o północy i potem o 2 pobudka) najadł sie of ręki zasnal i o 2 juz sie wierci i marudzi. Od 2 do 4 wkładałam smoczka (2,2:40,3:10,3;30) a pózniej juz co 5 minut to nir było sensu tylko wstałam do cyca, zasnal znow od ręki o 4 i wydaliśmy teraz o7. Ale dwie godziny zrywałam sie dawać smoka i tak z tydzien planuje-moze zaowocuje dłuższym snem. Jestem niewyspana i od samego rana juz mnie głowa boli.

O prosze jakie handle na gruba kasę idą miedzy forumowiczkami :) chani negocjuj z just.jot jakis gratisik w postaci cudów spod jej maszyny :)

Aga8787Nie mowie tego z doświadczenia a z tego co mówiła położna na szkole rodzenia i ja tak juz dwa razy po 3-4 dni robiłam jak miałam jakos mniej mleczka. Otóż według położnej,mimo ze jest to mało wygodne, należy dawać pierś i dodając butelka. Chyba ze dajemy np tylko jeden rzut na nic to mozna pominąć karmienie piersią a dać butelkę. Jeśli zaczniesz raz dawać butelkę a raz pierś to faktycznie przez tydzien w piersi mleko bedzie sie kumulowało i na karmienie bedzie go więcej, ale juz po kilku dniach Twoj organizm zauwazy ze jednego karmienia nie ma i sie dostosuje przestając na to wcześniejsze karmienie produkować mleczko. Takim sposobem wycisza si laktację. Wiec jeśli widzisz ze maluszek jest głodny to lepiej dać pierś i dopomóc zeby piersi wiedziały ze trzeba żywic dzieciątko. Ale moze wypowiedzą si dziewczyny które regularnie dokarmiają ?

*Mamazuzanna-głupi słownik przekręcił Twoj nick ChaniJanko jakie ma buciki świetne:) uwielbiam małych chłopców w oryginalnych ciuszkach chociaż wiem, ze nie posłużą długo. Baaaardzo tez mi sie podoba jak mały chłopczyk jest ubrany tak jak tata i np. Tata niesie go na ramionach, ach - oboje ciemne jeansy i jasne sweterki :) juz nie mogę sie doczekać jak ich wystroje na wiosnę !!!

moj Antoś tez doświadczył ciemieniuchy. W piatek i sobotę usuwalam i na razie spokój, mam nadzieje ze nie wroci. Ja robiłam to dość niehigieniczne i mam nadzieje, zr jie zrobiłam małemu krzywdy. Głowe pierwszego dnia nasmarowalam masełkiem a drugiego bepanthenem ale zamiast wyczesywać delikatnie ja wydrapałam. Szczotka w ogole tego nie ruszała, grzebieniem wydawało mi sie ze robię to ez wyczucia wiec wyszorowalam rece szczotka i mydełkiem i wypisałam palce octaniseptem,delikatnie drapalam robiąc palcami kolka. Tak naprawdę delikatnie. Schodziły całe uski, co kilka ruchów znow myłam dłonie i octanisept. Ładnie zeszło. Czy wroci to sie okaże w najbliższym czasie. Mamazuzana gratuluje podwójnego szczęścia, ja cały czas mówiłam ze chciałabym bliźniaki a potem zamknąć warsztat :) albo jeszcze jedno, trzrcie np za 10 lat :) ale teraz jak juz sie urodził Synek to wydaje mi sie, ze z dwoma bym nie dała rady.

Święto ... Dochodzi druga a to dopiero pierwsze kamienie. Oby teraz za to jie budził sie co 1,5 godz zeby wyrównać bilans wstawania :) malutka89 tez uwaz ze powinnaś ochłonąć i jutro przemyśleć jeszcze raz. Myśle ze to jednak gorszy dzien a nie stałe podejście tym bardziej ze sama mówisz ze rano przytulaliscie sie i o rodzeństwie rozmawialiście. Tak jak nie jedna z nas juz mówiła, ze najchętniej by wyszła i trzasnęła drzwiami za sobą zostawiajac dom (chłopa, płaczące dziecko i czesto starsze marudne dziecko) ale cY ktoras naprawdę chciała sie odciąć i zostawić wszystko? Nie, to były emocje i słowa chwili. Oby tutaj tez tak było i dał Ci dowód nie jest tak jak powiedział.

szusterka kochana współczujei podziwiam. Mój mały nawet raz mi się nie rozpłakał dłużej niż na 2-3 minuty (tyle mi zajmowało wyjęcie piersi). WYobrażam sobie jak się serce Ci kraje jak on ciągle płacze i psychika pewnie siada. Może spróbuj choć raz dać jednak mm. Kup sobie saszetkę taką na jedną turę i podaj. Wierzę, że masz mleko (mnie nic tak nie wkur* jak ktoś sugeruje, że mam za mało :) ) ale może mu prosto z cyca nie pasuje, albo leci za wolno/ za szybko. Jeśli spróbujesz mm i zje bez krzyków to już będziesz coś wiedziała i odpoczniesz dłuższą chwilę skoro mówisz, że ciągle by wisiał na cycu.. za to Twój Wituś dźwiga główkę jak żaden z naszych skarbów w Jego wieku :)

a tak z innej beczki, mamusie kp też macie tak powysysane brodawki? ciemna duża brodawka i potem wyssany na jasno sutek i obwódka wokół niego :)?

Joanna89a dostałam adres, dziękuję. To dzieciątko to chłopiec czy dziewczynka? bo może i z ciuszków coś bym mogła dorzucić po tym swoim kawalerze :) Joasia.G widzę, ze jedziemy na jednym wózku. Niby swoje ale nie swoje. Na tamten moment rozumiałam teścia, że nie chciał przepisać domu na który tyrał wiele lat dzieciom bo wtedy mieliśmy te 21 lat, ale teraz wydaje mi się, że już można zaufać naszemu związkowi. No ale jeśli oni sami nie zaczynają tematu to ja też nie będę się dopominać, poczekam cierpliwie :) Tak spokojnie tutaj, że biedne mamusie karmiące w nocy nie mają co czytać. Te które już mogą przesypiać całe nocki, zsolidaryzujcie się z nami i piszcie za dnia,żebyśmy w nocy miały zajęcie :)

Widze, ze temat kredytów i mieszkań. Tez uwazam, ze jeśli płacić komuś duży wynajem to lepiej wziąć kredyt i spłacać cos co jest własne. Ja na szczesixe tak jak Joasia.G mieszkamy we własnym domu, kredytu nie mamy. Rok temu planowaliśmy zakup nowej skody rapid i mielimy pol kasy a 25 tysięcy chcieliśmy wziąć na raty. Jak sie okazało ze ja s ciazy to rodzice troszkę nam dołożyli a resztę pożyczyli i spłaciliśmy im bez żadnych odsetek w miarę możliwości. Wiec nie mamy żadnych rat ale ... Dom dostaliśmy od teściów, jak braliśmy ślub to mieliśmy po 21 lat wiec akt wtedy ma sie rożny rozum i rożne pomysły i teściowie powiedzieli ze nie zapiszą dorobku ich życia bo wiadomo, młodzi to moze rok posiedzą i sie rozejdą i mówili, ze jak z 5 lat pomieszkamy czy jak bedzie dziecko to zapiszą. Oba warunki spełnione a mi teraz głupi dopominac sie o formalne przepisanie. Teściowie maja drugi dom w ktorym mieszkają wiec ten napewno bedzie męża ale jednak.. Dom był w stanie surowym, pieniadze które odłożyliśmy wcześniej plus 50 tysięcy weselnych i to co odłożyliśmy pózniej weszlo w dom który nie jest formalnie nasz. W momencie wprowadzania 4lata temu juz włożyliśmy 150 tysięcy a jeszcze jakies drobne rzeczy były robione i wkład rósł. Mam nadzieje, ze kiedys nie będę sobie pluła w brodę ale do wyboru miałam to albo mieszkanie na wsi z rodzicami na kupie albo inwestycja w czyjś dom. A teraz jak wrócę so pracy to planuje to co zrobiła just.jot kupić jakies bloki i spłacać samemu zeby było moje i zeby mieć poczucie ze sama cos osiągnęłam bo i dom i nowy samochód jednak był z wieeelkin wsparciem. A mam dopiero 26 lat to dobry czas na kredyt.

Jeśli chodzi o przyrządzanie wcześniej mm to nie tylko tak jak ktoras z dziewczyn zauważyła traci ono swoje wartości ale bardzo szybko sie psuje. Nie należy go podgrzewać. Na engamilu wręcz jest napisane ze jeśli karmienie trwa dłużej niz godzinę to należy wylać mleko, umyć wszystko i przyrządzić nowe. Agnieszka82 dobry jest właśnie spoin trzymania samej wody w podgrzewaczy lub termosie, albo sposób emiski- zagotować wodę w czajniku i zostawić, powinna byc ciepła na karmienie ewentualnie na 10 sekund jesCze włączyć i podgrzać. Niewolno robic mleka wcześniej na cała noc i dawać kiedy pasuje. Anno pisałaś ze Twoja Kruszyna tak szybciutko sie najadą. U nas jest to samo, kiedy jadł nawet i godzinę a od szczepienia czyli od 7 tygodnia je z zegrakiem w ręku 7-10 minut a jak pierś nabrzmiała to dosłownie 5 minut i gotowy. Je czesto ale i tak czuje sie o niebo lepiej bo czas karmienia jest kroki a w nocy juz przy jedzeniu zasypia i karmienia mimo ze 2-4w nocy to mnie ne wybijają ze snu. Nie odbijam i nie muszę go usypiać.

Dzien dobry :) dzisiaj mroźno ale słoneczko juz wychodzi. Zrobimy sobie z młodym dłuższy spacerek tak z 7 km na kołku jak sie ociepli i pójdziemy po zaświadczenie o dochodach do Us. blanka, GOsia.m współczuje tego wstawania ale pocieszę Was, ze sobie tez współczuje bo wstaje podobnie :) a powiedzcie czyWasze pociechy zasypiają od ręki po karmieniu czy dochodzi kwestia usypiania. My wstajemy koło 23, 2, 5 ,8 ale zasypia od ręki przy cycu. Daje sie go przetezymac smoczkiem ale jak mam wstawać 5 razy i wkładać smoczka który mu wypada to juz wole wziąć i po 8-10 minutach śpi dalej. Tylko moze takim czymś sama go przyuczam ze piśnie choćby co 2 godz i cyc jest to nie najadą sie do syta tylko zasypia sobie po pary minutach.

Joanna89podeslij mi na Priv adres do tek koleżanki siostry Twojego P. Niby Antoś to pierwsze dziecko i planujemy drugie dlatego nie wydaje rzeczy ale mam kilka takich, które kupiłam a nie używałam np gąbkę do kąpieli, termometr do wody, taka podkładkę na ramie do odbijania, pieluszek tez mogę troche oddać bo nakupiłam jak szalona a mały nie ulewal to nie nisza i mogę kilka oddać. Pewnie znajdzie sie cos jesZze :) moze cos jej sie przyda :)

Joanna, Just.jot w jakiej cenie te Wasze laktatora? O ile jesCze nie sprzedaliście bo utknęło 20 stron wstecz i nadrabiam :)

A jeszcze mnie tak kochane kobietki naszła refleksja:) bo widze, ze przewija sie temat świat, prezentów, gości itd a dla nas wszystkich (prawie wszystkich) to bedzie rocznica bo przeciez nasze dzieciaszki poczęte w grudniu. Czesc swiąteczno-sylwestrowa :) ja sie leczę na policystyvzne jajniki i ciaza miała byc cudem, a tu pierwszy miesiac po odstawieniu tabletek i mój swiąteczny cud leży teraz koło mnie i patrzy tymi wielkimi oczkami <3

Kukidzięki za pomysly, melon w szynce to chyba za mało treściwa przekąska jak dla tego typu gości ale po mięso na gulasz juz bylismy z młodym i zaraz ruszam zeby na jutro przeszedł, mielone z pieczarka tez bardzo dobry pomysł :) joasiaG a z nazwa borgacz pierwsze sie spotykam :) Sama wymyśliłam jeszcze paszteciki - sama tez zjem bez problemu bo ze smażonym juz gorzej. U nas znow wiatr i przepaduje ale po zakupy wyskoczyliśmy. Ogólnie staram sie unikać dokarmiania mm ale żaden w gościach cY jak chce podać espumisan to robię porcyjke. Mój synuś nadal wstaje co 3 godziny a wczoraj kiepsko sie czułam wiec wymyśliłam ze po jedzeniu dam mm i pospi tym sposobem dłużej. Wyciągnął jeszcze po karmieniu 40 ml i co? Zamiast co 3 to budził sie jak w zegarku co 2 godziny .. 22,24,2,4 i po 6 juz wstał na dobre. Ale sobie poprawiłam :)

Dzień dobry :) u nas dzisiaj wietrznie ale słoneczko takie ze az razi :) troche pospacerowalismy z rana, bo pózniej nadają opady i teraz młody śpi a mamusia grzebie w necie i szuka inspiracji kulinarnych bo w sobotę goście tacy hmm starsi i tradycyjni tzn wola bigos od chili concarne itd. Wiec chce tak typowo miesnie ale nie tylko schaby i mielone bo ile mozna... Jakies pomysły? Taka posiadówka dla starszego rocznika :) Joasie piękna inicjatywa z oddaniem niepotrzebnych rzeczy. Ja narazie wszystko odkładam bo Antoś jest pierwszym dzieckiem i mam nadzieje, ze bedzie miał rodzeństwo. Catarisa daj znać na jaki miesiac to sie ustawimy, zeby na forum razem byc za rok :p mycha88 ja nic nie doradzę w tej sprawie bo pomijam obsikany przewijak, podłogę, a nawet nasze lozko do ktorego z przewijaka ma pol metra a dał radę :) wiec dzisiaj podczas zabawy "zjem Ci nogę" tak sie śmiał i napisał az posikal mamie głowe i kark :) tdam:) mozna? Mozna :)

My obcinamy nożyczkami, z zaokrąglonymi końcami TT, najcześciej przy karmieniu lub jak juz tak na pol odpływa. Obcinaczke tez kupiłam babyono i pierwsze obcinanie przez męża skończyło sie bilansem dwa paluszki na trzy ze ściętym czubeczkiem + kłótnia:) My szczepilismy sie tradycyjnymi. Nie czytałam nic przed ani po. Myśle, ze ze szczepieniami i tyli wszystko powikłaniami jest tak jak np z ustaleniem prawdopodobieństwa choroby dziecka podczas usg. Prawdopodobieństwo jest jeden do kilku tysięcy ale każda z nas i tak sie gdzies tam bała, ze nasze dzieciątko moze cos spotkać. Tutaj tez powikłania sa straszne ale i bardzo rzadkie. Dlatego nie warto czytać i sie straszyć. Wzięliśmy NFZ bo tez uwazam ze tyle szczepów w jednej szepionce w jedno miejsce to za duzo i argument dodatkowych ukłuć jest słaby choć jak doszło co do czego i mały płakał az sie krztusił a pani szykowała kolejna igle to az sie spocilam ze strachu, żalu i zwątpiłam czy dobrze zrobiłam.

A mój mężczyzna dzisiaj cały dzień śpi, chyba ta pogoda tak na niego działa bo w nocy spał ładnie wiec to nie jest odsypianie:) wstaliśmy o 6 godzinę aktywności i od 7 śpi, robi przerwy 10minutowe na jedzonko i juz w trakcie zasypia od nowa. Cos czuje ze w nocy sobie odrobi ale nie daje sie wybudzić :)