karolinek26

Ok mój małżonek to tez perfekcjonista, w kuchni mamy czarna kuchnie, lodówkę, mikrofalówkę i każdy palec widać. Ja ponkaDym gotowaniu przecieram a on jak wejdzie po moim sprzątaniu to czasem w sobotę tez godzinę siedzi:) to samo w łazience z kabina prysznicowa. Odkurzanie przejął pod koniec mojej ciazy i tak zostało to krzesła wszystkie na stole, kanapa porozkładana obalona a ja zła bo po co co tydzien rozbierać narożnik i spod spodu wszystko wyciągać i sie drę ze sie narożnik popsuje jak bedzie co chwila rozkładał i składał. U nas tez słabo te święta czuć:/ pogoda nie nastraja. Dobrze, ze Antoś wystrojony w strój swiąteczny to wzruszenie w serduszku jest. Jutro do teściów to dzisiaj byłam sukienkę kupić i powiem Wam ze tak troche przykro sie robiło jak w wielkim lustrze sie widziałam. Z jędrnego ciałka nic nie zostało :) JesCze raz wesołych kochane :*

* w sypialni mamy 20 stopni a nie 30 :) Patrze sobie w lozeczko na tego mojego skarba jak słodko ściska pieluszkę i dosłownie chyba zraz wskoczę mu do łóżeczka zeby go wytulic. Moje kochane szczęście :)

Mychakochana mam nadzieje, ze spędzisz święta w domu z najbliższymi. Nawet nie myśl o innej opcji. Teraz jak przyjmujesz leki to odciągacz regularnie mleko zeby podtrzymać laktację? Mleczko juz kupiłaś, ale tez dodam, ze zarówno Pani w aptece jak położna chwaliły enfamil, ale mi najbardziej jakos pasuje bebilon. Mieliśmy dwa razy bebilon, potem mnie enfamil skusił ale juz wróciłam do bebilonu. Na szczęście mleczka teraz wystarcza, wcześniej czasem z dwa razy w tygodniu podałam po 90ml mm na wieczór. U nas ze świątecznego nastroju tylko choinka stoi, tradycyjna warzywna sałatka i tradycyjne wędliny własnej roboty:szynka, karczek i boczek. Karp w zamrażalce. Szwagier cukiernik wiec ciasto dostaliśmy. Co do prezentów.. Teściowie sa specyficzni ale małemu w sumie co chwila rzuca pare groszy (po 50 głownie) np 10 dni temu na 3 miesiace i dzisiaj znow dali, wcześniej juz z dwa razy po 100 dali. Prezentów nie kupują,ale moze i dobrze .. Moi rodzice tez dają jakies pieniążki ale widze ze przyjemność sprawia im kupienie prezentu z tym ze raz kupili wielka kolorowa grzechotkę taka typowo plastikowa (jak miał z 3 tygodnie) i nadal Antoś nie jest nią zainteresowany, a dzisiaj dali sweterek. Sweterek w serek zapinany na złote guziki... Niestety gustu zero. Założę go jadąc do nich na święta ale na fb bym zdjecia w tym sweterku nie wstawiła (nie wstawiam maniakalnie zdjeć zeby nie było, mam tylko jedno zdjęcie synka, w święta pewnie stawie drugie) Dzieciątko płaczące po jakimś czasie w kąpieli. Tez pierwsze co mi do głowy przyszło to ze woda stygnie. My stawiamy wanienkę na ziemi i bardzo szynko woda traci temperaturę dlatego kąpiel trwa do 5 minut, ubierać teraz tez ubieram w łazience bo tam jest bardzo ciepło a w sypialni mamy zakręcony grzejnik i ok 30 stopni. Podczas ubierania w sypialni płakał. Myślałam zr ogólnie nie lubi ubierania, a in płakał bo było chłodno. W łazience ubiera sie bez sprzeciwu. Znow sie naklikalam a jak mi nie doda posta to chyba sie na Fb wyprowadzę !!! Joke :) Kochane spokojnych swiat, zeby każdej z nas zakręciła sie w oku łza wzruszenia i miłości przy tych naszych skarbach :) :*

Dziewczyny a wasze maluszki nadal tak intensywnie przybierają? My zazwyczaj ważymy małego raz w tygodniu. Najpierw ja bądź tatus sami a potem z Golaskiem na rękach. Wcześniej co ważenie to było 200-300 gram i tak w 3 urodziny :) z 3300 zrobiło sie 6600. Minęło 10 dni a wydaje sie ze biorąc nawet zaokrąglenia wagi to przybral maks 150 gram. Teraz więcej pracuje z laktatorem i widze, ze zjada coprawda małymi porcjami bo po 90-100ml zazwyczaj ale za to czesto. Sama nie wiem, a nie che leciec do przychodni bo tam lekarz mi w ogole nie leży i teksty typu "i czego raczysz" po szczepieniu do maluszka sa norma :/, a rozmawiałam z inna mama, ktora ma dziewczynkę taka z 8 latek. Dziewczynka faktycznie przy kości a pani doktor stwierdziła zeby tyle słodyczy nir jadła bo nie dość ze jest gruba to jesCze zeby popsuje. Dodam, ze szanowna Pani sama jak za biurkiem siedzi ( rzadko zza niego sie wychyla) to biust na biurku leży!!

Mysie właśnie karmimy i jak tylko Antosiu zaśnie to i ja sie kładę. Dziś mały spał pieknie od 22 do 3, ale... to by było na tyle od 3 juz ani myślał o spaniu i leżał ze mną i mężem i wierzgał i gugal. Ja po 7 jak zasnal to jesCze dwie godziny pospalam, a maz o 6 do pracy ;( Dzisiaj pomyl wszystkie okna i pozmieniałem firanki, a mieszkamy w domku piętrowym wiec to był wyczyn. Teraz w nagrodę zjadłam bułkę jablkowo cynamonowa i wielki kubek inki z mlekiem i miodem :) Jak mały zaśnie to tez idę spać. A jutro jedziemy od samego rana z maluszkiem do moich rodziców. Tak jak mówiłam my swiat praktycznie nie robimy to chociaż mamie pomogę przez cały dzien, a dziadowie sie nacieszą wnukiem :) Chani konsystencja widze ze nadalnkieoska a jak z częstotliwością? Cześciej t kupki idą. U nas przez ponad miesiac co 5 dni a teraz zrobił wczoraj k dzisiaj, mam nadzieje ze juz sie unormowalo.

joasiu brawo dla naszego buntownika :) oby sie z butla zaprzyjaźnił na dłużej i pozwolil mamie ucztować w święta :) My tez mamy tommee tippee, niby jedne z najtańszych a od początku małemu podpasowaly i tylko czasami podaje z aventu bo dostaliśmy na szkole rodzenia a tak to TT króluje. A jak przy butelkami jesteśmy to jakie macie smoczki? U nas wciąż jedynki ale sa za małe bo czasem mały łapie i puszcza i denerwuje sie szczególnie jak bardzo głodny. Kupiłam do aventu"3+" ale mleko az sika i on dosłownie powietrza nie łapie jakby zapominał o oddychaniu i jak przełyka do w kącików ust mleko sir leje, nir umie pic, za szybko. W Avencie zerówce zrobiłam uparzona igła z 3 dodatkowe dziurki i jakos w miarę pije ale nie wiem zy kupować "2" do TT czy nie bedzie tego samego efektu co w "3+" aventu. Ma ponad 3 miesiace ale ten smoczek to nie wiem czy za miesiac-dwa ogarnie.

Itta dobrze ze dostałaś foto bo i tak kombinowałam o co chodzi z ta "paczka" :) Jutro będę na miescie po wołowinkę to zaopatrze sie w te ziółka, zaszkodzić nie zaszkodzą a jesli miałbyby pomoc to byłoby super. Synek śpi od 19 a ja siedzę zamiast wykorzystać to ze pierwsza drzemka zawsze najdłuższa, oj jutro pewnie pożałuje. Kurczę chyba jakis dołek mnie łapie, czuje sie jakos tak smutno i samotnie. Sama nie wiem czego chce. Ciagle piosenka Urszuli "rysa na szkle" leci, i tak wsłuchuje sie w słowa, utożsamiam i smutam. Tu niby mi samotnie a jak przyjaciółka sie zaoferowała ze ma wolne w przerwie świątecznej i mnie odwiedzi na cały dzien to tez złe i najchętniej bym sie wykręciła. Jak maz w pracy to tak myśle zeby wrócił to sie przytule i wycisze, a jak juz jest to zmywam sie do sypialni i siedzę sama. I tak juz któryś dzien. Muszę sie wziąć w garść bo nic sie nie stało i nie mam powodu do złego nastroju.

Przepraszam:) juz widze przepis na ziółka na laktację. Itta po paczce tych ziolek tzn po saszetce?

Pochwalcie sie dziewczynki jakie ziółka z termosu pijecie na laktację. Mi na szczęście trzeci dzien wytycza mojego mleka ale natancuje sie z laktatorem co niemiara. Fajnie jakby było pod dostatkiem i wieczorami bez trzymania zapasu z nocnego albo porannego ścigania. Blanka jak robisz dorsza? Moze karpia bym zastąpiła dorszem. Wierz bądź nie ale nigdy dorsza nie jadłam :)

joasiuG a moze spróbuj z innego typu butelek. Nie mowie, zeby teraz kupować 5 rożnych i liczyć ze do którejś sie przekona, ale moze chociaż z jedna inna kup i sprawdź. Mój na szczęście w czym mu nie dam to zajada i w piatek np został z moja mama od 8:30 do 15 i nie było żadnego problemu. Na raz moze byc sytuacja ze nie bedziesz mogła byc w czas karmienia i wtedy bedzie dopiero problem :( a o tym ze tez Ci sie należy jakies dłuższe wychodne to nie wspomnę.

Inka z mlekiem i miodem i dzien dobry TVN ;) choinka pachnie, Antoś śpi, miły poranek :)

Mój łobuz z racji, ze drzemkę popołudniowa minął to zasnal wczoraj o 18:30. Jak sir kładłam spać to wzięłam i 21:30 na dojedzenie. Nic nie dało bo ledwo zasnęłam i o 22:30 standardowo pobudka zeby chociaż 10 łyków złapać :) ale pózniej spał ładnie do 3:40! Brawo Antoś bo raz 3, moze juz tak zostanie :) i o 6:30 z zegarkiem w ręku pobudka na całego. Wzięłam go do łóżka ale macha łapkami i pokrzykuje i nie ma szans ze ja chociaż zasnę :) I swiąteczny tydzien zacząć czas, u mnie dziś pranie firanek i mycie okien a mieszkamy w domku piętrowym to troche tego jest. Tyle z planów a jak bedzie z wykonaniem to sie okaże wieczorem :)

Co do antykoncepcji ... My tez na gumach, nie chciałam tabletek. I ciagle sie bije z myślami czy jak skończę karmić to wkładka i następne dziecko tak dopiero koło trzydziestki, za 5 lat jak Antoś juz bedzie bardziej samodzielny, czy moze isc za ciosem i koło wakacji próbować od razu drugie zeby nie wracać do pracy tylko ciagnąć. Ciąże cała miałam bezproblemowa, przelatalam mimo upałów do ostatniego dnia, poród szybki i lekki, dziecko kochane, uśmiechnięte, nie choruje, nie miało kołek, w zasadzie nie płacze ( prócz szczepień i głodu jak mamusia przeciąga karmienie). Tylko martwie sie ze jak pojawi sie drugie to zaniedbam Antosia, nie dlatego ze będę go mniej kochać ale po prostu naturalna korka rzeczy ze drugie bedzir zabierało cały mój czas. Dodam, ze leczyłam sir na Pco i podobno miałam mieć nikłe szanse na ciąże a ty pierwszy cykl bez tabletek i jet synek, tyle ze z drugim nie wiadomo jak to bedzie wyglądało. No nic, mam pol roku jeszcze na myślenie :)

Chyba bedzie dzisiaj ciężka nocka bo dzidzia nie ucięła sobie standardowej drzemki po 15 i do 18 juz ledwo wytrzymał. Kąpiel, 120 ml i o 18:30 spać :) dziś znow wystarczyło mojego mleka- drugi dzien. Moze bedzie juz dobrze :) Ja na razie o wprowadzani nowych pokarmów nawet nie myśle bo jakos mnie to przeraża. Nie wiem jak sie do tego zabrać i na razie nie chce nawet czytać i myślec :) Dziewczyny podające swoje mleczko z butelki, myślicie ze swoje mleko mozna podgrzewać z mikrofalówce? Tak dosłownie 15 sekund zeby było letnie. Na mm pisze, zeby tego nie robic ale swoje mleko? Ściągam po wieczornym karmieniu albo rano i potem daje koło 16 małemu, wyjmuje z lodówki z dwie godz wcześniej i jest w temperaturze domowej ale ciepłe chętniej pije :) U nas tez juz od dzisiaj choineczka stoi. Wzięliśmy małego na spacer po południu a na powrocie zauważyliśmy pana z choinkami. Ja przypchalam wozek a maz na plecach przyniosl wielkie drzewko i ubieralimy;) pieknie pachnie:) i u nas to jedyny zapach swiat bo nie szykujemy w sumie nic :) tak wygodnie. Wigilie, zeby nie było nikomu przykro to spędzamy sami ale nigdy nie szykujemy wszystkich tych dań a jedynie opłatek i karp cały na pol :p W pierwszy dzien swiat jedziemy do jednych rodziców a w drugi do drugich. W domu mamy zawsze tylko sałatkę tradycyjna warzywna i wędliny swojej roboty bo maz w wigilie każdego roku wędzi boczki, karkówki i szynki :) i ot, w wigilie tylko karp, w święta bigosy i mięsa u rodziców a po powrocie czy rano na śniadanie wędlina z sałatka. Całe to świąteczne przejadanie i szykowanie to dla mnie przesada. Co roku mamie powtarzam zr bigos tradycyjny pieczony i z 3 rodzaje mięsa wystarcza, ale każdy sir naszykuje a potem do niego roku jedzą odgrzewane, rozmrażane itd

My sie właśnie karmimy i maluszek idzie spać:) muszę sie pochwalić ze po problemach z wieczornym karmieniem i po niedostatku mleka przez zeszłotygodniowa jelitówką dziś udało misie wykarmić mojego głodomorka Tylko swoim mleczkiem :) Itta no prosze, jak to sie mowi punkt widzenia zalet od punktu siedzenia;) Ty jako jedyna znalazłaś dobra stronę tego ze sporo dziewczyn udziela sie raczej na fb:) witaj :) i oooopowiadaj ile chcesz :) Blanka u mnie ez nie dość ze leca to właśnie skora głowy swędzi i takie sianowate ze rozczesać nie mogę. Dodatkowo przetłuszczają sir okropnie. Jednego dnia rano myje a drugiego juz muszę wiązać albo spacerować w mniej uczęszczanych miejscach Psycha Joasia ma racje, ja tez do tej pory chodziłam głowa do góry a od kiedy mały skończył 3 miesiace to i historia ładnych włosków sie zaczęła kończyć :/

Ja jestem również z tych co jedzą wszystko, dosłownie: bigos, kebab, pizza, smażone mięsa, i fasolka też już była. Małemu na szczęście nic nie jest i tak naprawdę od początku podjadałam, podjadałam i było ok. tylko od słodyczy stronię bo pierwsze dwa miesiące nawet po paru biszkoptach mały stękał nad ranem ;/ Te włosy wpędzą mnie do depresji :( robicie coś z tym, używacie jakiś specjalnych środków czy czekać, aż ten dramat się skończy :(?

joanna89a A no ja mam 169-170 a waga ostatnio wskazywala 59 kg :) U mnie identycznie :) nawet 58 ostatnio na wadze, ale rozmiar typowe M. W jedna spódniczkę skórkowa 34 tylko wchodzę, ale jest obcisła od dnia zakupy, nie mogłam sie jej oprzec

Moje dziecię znow po 5 dniach jak w zegarku uwalilo kupę po pachy :) nigdy nie myślałam, ze tak mnie bedzie czyjaś kupa kiedys cieszyc Ja przy ręcznym tez nie czułam tego charakterystycznego mrowienia i przypływu, ale to dlatego ze nie miałam nerwów regularnie pompować przez dłuższa chwile. I szybciutko sie poddawałam. Jutro jesCze mam dzien wyjazdowy ale od soboty biorę sie za rozkręcanie laktacji bo faktycznie tego mleka jest przed jelitówke i niejedzenie mniej. O 15 odciagnelam z dwóch 140 i równo po 3 godzinach o 18 100ml tez z obu. rano jest lepiej ale wieczorki znow cienkie. Joanna89a- zaraz zerknę co ta Twoja Laura wyczynia i jak sie odgina. Moze to faktycznie próby przekręcenia a nie nic wymagającego dalszej rehabilitacji. Mój jak nieraz leży na boku do karmienia i zacznie sie przeciągać to właśnie dupke i głowe strasznie do tylu odgina i nie wraca na miejsce. Ale zdarza sie to tylko właśnie przy przeciąganiu po spaniu/jedzeniu. Będę obserwowała.

Marika888 te obstawiam to drugie. Tez miałam laktator ręczny lovi protect dwufazowy i jak ściągnęłam na raz 60 ml to sukces, nawet jak ściągałam bo pierś twarda i nabrzmiała. A mały przybierał wzorowo kg miesięcznie. Teraz od jednej z forumowych mam kupiłam medele mini i odciągam 120-140 z jednej jak jest nabrzmiała. Ręcznym np o "dociagnieciu" po karmieniu nie było mowy, kilka kropel poleciało.. A teraz nawet jak zje i podłączę to jeszcze 20 ml powoli ale udoje. Tak robiłam zeby rozkręcić sprawę i od poniedziałku znow będę.

Ja tez sie mieszczę w spodnie sprzed ciazy, ale to stało sie teraz bo jeszCE tak z dwa miesiace po próbowałam sie wepchnąć i wepchnęłam a jakże :) ale guzika zapiać nie mogłam, i wyglądałam jak kaszana w grubym flaku a tu niby waga stoi a jednak wchodzę i zapinam guzik, jednak nie czuje sie jeszcze tak totalnie wygodnie. No niestety, forum czarna dziura i zabrała nie jedna:/ Joanna89a właśnie o to mi chodziło ze szmoczkami, czy trzeba wymieniać po jakimś określonym czasie np co miesiac czy dopiero jak trzeba zmienić ze względu na rozmiar. Ale dziewczyny zrozumiały moje ukryte znaczenie. Mówisz, ze Twoja Laura wygina sie w C :( możesz opisać w jaki sposób? Tzn zakładając ze leży buzia do Ciebie na plecach to dupka i głowa/kark jakby wbijają sie w podłoże a brzuszek odbija od podłoża? Czy wszystko leży na powierzchni tylko dupka i głowa odchylają sie w dana stronę? Nie wiem czy idzie zrozumieć o co mi chodzi :)

karolina82 dodam, ze u mnie przez ta jelitówką spadek w mleczku:/ ostatni miesiac miałam problem wieczorami bo mały ciagle na cycu i widziałam ze brakuje. Potem laktator, picie wody, herbatek na laktację i po 7-10 dniach juz było fajnie i nawet nad ranem odciagnelam z 120-140 które podawałam wieczorem. A teraz czyszczenie plus wstręt do jedzenia od niedzieli i muszę małego dopajac :/ wczoraj zjadł najwiecej mm bo łącznie koło 200 ml, wcześniej dwa dni po 120. Dzisiaj na razie 60 i pewnie jesCze 60-90 będę musiała dorzucić. Ale juz mi apetyt wraca i od nowa zaczynam walkę o mleczko :)

A mnie tym razem jakis katar dopadł :/ Jutro po raz pierwszy zostawiam małego po opieka mamy a sama jadę na zakupy i do dermatologa do miasta oddalonego o 50 km, juz dzisiaj spać nie mogłam myśląc o tym jak to bedzie. Zrobiło mi sie z 5 takich ciemniejszych plamek przebarwień na twarzy i chce to usunąć. Jutro mam konsultacje. Karolina82 wylewanie mleczka to najgorsze co możesz zrobić. Tak jak juz ktoras pisała podawanie mleka to podawanie przeciwciał i jet najlepsze, bliski kontakt przy karmieniu juz nie jest tak wskazany dlatego najlepiej odciągać i podawać. Sama od niedzieli sie czyszczę :( Najlepiej byłoby około 9 dni tak robic ale ja tylko 3 odciągalam i maz podawał i starałam sie jak najmniej dotykać, całować itd a tera juz normalnie. Mały póki co zdrowy, ani wymiotów ani biegunki.

Fitness 4 tydzien z rzędu :) [dumna] Z Chodakowska nie możemy sie zaprzyjaźnić, 3 podejście i po 3o minutach padam i odpuszczam. chuda witamy od nowa :) obyś nam teraz nie uciekła. Dziewczyny co ile wymieniacie smoczki do butelek i te do buzi?

Ostatnio mówiłam, ze szkoda ze Tak cicho na forum i ze ja codziennie chociaż przed snem staram sie cos skrobnąć. A wczoraj plany mi die pokrzyżowały :) mój Antoś wczoraj miał 3 miesiace, na dowód załączam zdjecia mojego małego mężczyzny [kocham!!!], byli dziadkowie i mała posiadówka (ale nie o tym). O 16 siedziałam przed komputerem i momentalnie zaczęło mnie mdlic, wymioty takie ze az nosem chlustalo:/ potem biegunka. Juz miałam pisać do was, ze jelitówką i co z maluszkiem zrobić i z karmieniem. Ale po 4 godzinach zaczęło ustępować a o północy przeszło. Wiec to chyba nie jelitówką. Nawet po ciężkich baletach tak nie cierpiałam :/ mały spał ze mną bo nie miałam siły go podnosić i wkładać do łóżeczka. W nocy obudziłam sie a on na brzuszku, ja musiałam go tak położyć bo on jeszCe nie umie sie przekręcać, ale kiey to zrobiłam to nie pamietam:/

U nas magiczne 3 miesiace jutro :) niestety w przespanych godzinach nocnych tego nie widać ale i tak kocham tego mojego malucha z całego serca :) z każdym dniem i uśmiechem bardziej :) Jutro w gościnie rodzice moi i męża wiec juz dzisiaj jak mały zaśnie ruszam z przygotowaniami. Przyszła mi wczoraj kolejna partia ubranek ze smyka, zawsze poluje na promocje :) i jestem bardzo zadowolona a młody w koszuli i jeansach wyglada obłędnie :) Dziś po 6 dniach zrobił sam kupkę bez wspomagania czopkami. Bez żadnego bolu, płaczu, marudzenia ale znow zielonkawa i juz bez tych białych grudek. W ciagu 3 tygodni zrobił 4 kupy w tym dwie wspomagane czopkiem po 5 dniach nierobienia. Mam nadzieje, ze to nic złego tak jak mówiła p.doktor. Lecę potracić bo juz 20:30 a jutro i 12 zlot rodziców :)