Skocz do zawartości
Forum

alis85

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez alis85

  1. alis85

    Wrześniówki 2015

    My też się spontanicznie obstrykaliśmy w niedzielę (nawet statywu nie wzięliśmy). no nie powiem, że się nie inspirowałam Waszymi fotkami :)
  2. alis85

    Wrześniówki 2015

    Banana to chyba najszczęśliwsze dziecko w kąpieli jakie widziałam :) My kupiliśmy wiaderko tummy cub, ciekawe, jak nam będzie szło. Ja przeżywam ciuszkowy sajgon, chciałam powyciągać i poprać tylko te tak do pół roku a tu cała chata zawalona, rozmiary na metkach jakieś w kosmos, 74 potrafi być mniejsze niż 62. Nawet nie pamiętałam, że tyle tego dostaliśmy. Chyba się właśnie skończyła moja świeżo odkryta lumpkowa pasja, bo nie wiem, gdzie to pochowam.
  3. alis85

    Wrześniówki 2015

    wiruśka o ile nic się nie zmieniło od 17 godz. (bo tyle mam zaległości na forum), to myślę, że dzidziuś jednak się ujawni jutro, bo dziś da rodzicom poświętować ;)
  4. alis85

    Wrześniówki 2015

    Nieesia podobno nawet nie tyle co można, ale powinno się karmić, bo dziecko automatycznie z mlekiem przeziębionej mamy dostaje przeciwciała przeciw przeziębieniu.
  5. alis85

    Wrześniówki 2015

    A miałam Was jeszcze o coś zapytać, czy po masażu krocza podmywacie (podmywałyście) się jeszcze, bo ja tak, żeby tam sobie czegoś nie przyplątać, ale może masaż lepiej działa, kiedy olejek zostaje i nie przeszkadza to w higienie?
  6. alis85

    Wrześniówki 2015

    i foto, jak to ma wyglądać
  7. alis85

    Wrześniówki 2015

    siwa Dokładny opis tej pozycji" • Australijska (pod górkę) Mama leży na sporej poduszce lub spoczywa w pozycji półleżącej. Dziecko leży na jej brzuchu (wzdłuż niego lub na skos). Głowa malucha jest na wysokości piersi mamy, jego brzuszek przywiera do ciała kobiety. Mama podtrzymuje plecy i pupę niemowlęcia jedną lub dwiema rękami. Jeśli w tej pozycji dziecku trudno jest prawidłowo chwycić brodawkę, można przystawić je do piersi w pozycji klasycznej lub krzyżowej, a potem (nie przerywając maluchowi ssania brodawki) zsunąć się i odchylić do tyłu na czas karmienia (tak, by mieć kontakt wzrokowy z małym ssakiem). Kiedy się przydaje? Karmić w ten sposób można zawsze (np. wtedy, gdy mama jest zmęczona i chce dać wytchnienie plecom), ale to pozycja szczególnie polecana po cesarskim cięciu oraz przy zbyt szybkim i obfitym wypływie pokarmu. Gdy mleko leci silnym strumieniem, dziecko nie nadąża z przełykaniem, krztusi się, łyka bąble powietrza. W tej pozycji grawitacja przeciwdziała takiej sytuacji, a dziecko musi się trochę postarać, by wyssać pokarm. Tym sposobem przeciwdziałamy wzdęciom i kolce. Dodatkowa korzyść jest taka, że leżąc na ciepłym brzuchu mamy, niemowlę może "pomasować" swój brzuszek i pozbyć się gazów zgromadzonych w jelitach.
  8. alis85

    Wrześniówki 2015

    siwa87 kurczę, nam położna radziła, że jak się dziecko dławi, to dobra jest pozycja karmienia tzw. pod górkę, może poszukasz w necie, bo ja jeszcze nie wiem, na czym to polega. Tu znalazłam jakieś rady: http://lovi.pl/pl/pomoc-laktacyjna/120
  9. alis85

    Wrześniówki 2015

    ~Marika88 z siusianiem podobno najłatwiej pod prysznicem, a z kupą chyba po prostu trzeba się przełamać, niby śliwki suszone można jeść nawet karmiąc piersią, może to by pomogło, nie trzeba by tak przeć.
  10. alis85

    Wrześniówki 2015

    Catarisa jak zwykle zacznę zdanie od: Na szkole rodzenia położna nam mówiła, że nie na darmo mówi się, że pokarm mamy idealnie dostosowuje się do dziecka i po jakimś czasie może stać się tak bardzo kompatybilny z potrzebami maluszka, że staje się pokarmem bezresztkowym, podobno nawet do tygodnia nie ma co panikować. No ale jeżeli to pierwszy raz, to nikt tygodnia nie będzie czekał.
  11. alis85

    Wrześniówki 2015

    Jeszcze w 5 odc. 1 sezonu Mamo to ja mówili o ulewaniu: http://player.pl/programy-online/mamo-to-ja-odcinki,17/odcinek-5,S01E05,283.html na początku programu
  12. alis85

    Wrześniówki 2015

    banana nam na szkole rodz. mówili, żeby do 3 mies. nie kłaść na boczku ze względu na bioderka. Kłaść na pleckach, dzidzio nie powinien się zakrztusić bo niby sam odwraca główkę. Przy dużym ulewaniu dać poduszkę klin lub podłożyć coś pod nóżki łóżeczka. Kłaść też na brzuszku ale tylko pod opieką dorosłego, nie do spania. A z drugiej strony, sama pamiętam, jako nastolatka słyszałam, jak moja mama z koleżanką rozmawiała, że dziecko trzeba różnie obracać właśnie ze względu na tę główkę.. i bądź tu mądry.
  13. alis85

    Wrześniówki 2015

    Haha, a ja myślałam, że 3xS oznaczało, że któraś 3 razy sex uprawiała i już mało w kompleksy nie popadłam Ja w lumpkach zauważyłam kolejny plus posiadania chłopca, ja dla niego ledwo 3 rzeczy wynoszę, a jak widzę ile jest cudeniek dla dziewczynek, to chyba bym z 3 siatkami wyszła :)
  14. alis85

    Wrześniówki 2015

    A tu moje lumpkowe łowy wczorajsze :) 7 zł wydałam na wszystko. No i oczywiście wszystko przez Was, tyle się naczytałam o Waszych zakupach, a koło mnie jakieś lumpkowe zagłębie, co najmniej 4 sklepy, z tym 2 widzę, że fajne i mnie nigdy wcześniej do głowy nie przyszło tam ubranek szukać. No to już 17 zł za 2 szt. body w lidlu, czy 29 za 2 szt. pajacyków w tesco nie jawią mi się jako okazja :) Szkoda tylko, że takich kopertowych bodziaków nie mogę nigdzie dorwać, a one podobno najwygodniejsze na początek.
  15. alis85

    Wrześniówki 2015

    Dzięki za jadłospis, na pewno się przyda. Chociaż gdzieś od prawie roku kopiuję jadłospisy Chodakowskie i tak sobie leżą :) Ale jej przepisy przy karmieniu piersią to pikuś.
  16. alis85

    Wrześniówki 2015

    Banana wow, zamiast kampanii zdążyłam być w Tokio, nie zdążyłam być mamą, to powinni nasze forum pokazywać, nic tylko dzieci rodzić :)
  17. alis85

    Wrześniówki 2015

    Szczesliwa84 nie stresuję się, wszedł to i jakoś wyjdzie, nieważne gdzie :) 27 ch sn
  18. alis85

    Wrześniówki 2015

    Kataryb to że noworodki nie czują bólu to jeden z największych mitów, na szczęście już obalony http://babyonline.pl/noworodki-nie-czuja-bolu-to-nieprawda,choroby-niemowlat-artykul,17333,r1p1.html Szczesliwa84 no to wywróciłaś mój położniczy świat do góry nogami, może to było wtedy, jak zalało ten szpital? Podobno we wrześniu rodzi się najwięcej dzieci, dobrze, że mój nie wie, że może będziemy rodzić w domu, jak nas zewsząd wyrzucą :) trzeba będzie sobie nr tel. do wszystkich porodówek przygotować w razie czego.
  19. alis85

    Wrześniówki 2015

    To urządzenie na kolki nazywa się kateter rektalny, może są jeszcze jakieś inne, nie wiem, ale dla mnie to przerażające, wkładać rurkę dziecku.
  20. alis85

    Wrześniówki 2015

    szusterka każdy poza Polną może odesłać, więc jak trafimy na jakiś boom, to możemy się od Polnej nie wymigać. Ja przymierzam się do Twojego pierwszego szpitala, czyli Raszei, koleżanka tam rodziła, Ty też i chyba obydwie polecacie. Mają 4 sale do porodów rodzinnych bardzo fajnie wyposażone, wanna, oddzielna łazienka i po prostu bardzo ładne :) Mają 1 tens porodowy (uśmierzający bóle krzyżowe) na wszystkie sale, więc trzeba dużo szczęścia. Jest gaz rozw. I tutaj pod ktg podłączają co jakiś czas, więc można swobodnie się przemieszczać. Mam też koleżankę bardzo zadowoloną ze Św. Rodziny i męża znajoma też zachwalała, że to jedyny szpital gdzie dziecko można położnym podrzucić i wykorzystać ostatnie chwile na odpoczynek, ale to mnie jakoś nie przekonuje. U nich z kolei tylko 2 sale do porodów rodzinnych a mnie na tym bardzo zależy. Nie mają gazu rozw. ale jako szpital "rodzić bez bólu" mają najłatwiejszy dostęp do zzo właściwie na żądanie. Najmniej informacji mam o Lutyckiej, ale tam też najmniej porodów i nie mają zzo. 6 sal porodowych, każda z łazienką. A co najdziwniejsze, to prawie cała moja szkoła rodzenia na Polną się właśnie wybierała, Katarisa tez chwaliła. Tens porodowy na każdej sali. Ciągłe podłączenie do ktg, czyli z jednej strony większa pewność co do stanu maluszka, ale może trochę ograniczać. No i w razie złego stanu dzieciaczka, to zawsze właśnie na Polną go przywożą a mama zostaje w szpitalu gdzie rodziła. Tak wygląda mój stan wiedzy po szkole rodzenia i od znajomych. Tu można sprawdzić wszystkie szpitale i opinie o nich, choć część info. może być mniej aktualna: http://www.gdzierodzic.info/placowka/szukaj?province_id=7&city=Pozna%C5%84&zipcode=&distance=10
  21. alis85

    Wrześniówki 2015

    Banana tak jak dziewczyny pisały, piersi po jakimś czasie dostosowują się do maluszka i nie produkują na zapas, tylko dzidzior ciągnąc jakby sam sobie ten pokarm produkuje na bieżąco. Więcej tutaj: http://lovi.pl/pl/pomoc-laktacyjna/122 to w ogóle fajna stronka, piszą o wszystkich problemach z laktacją i jak im zaradzić. I odnośnie chrzcin, wiem, że może być świadek chrztu, więcej, chrzestny może być tylko jeden, ale to zawsze zdawanie się na życzliwość miłościwie panującego księdza w danej parafii a z tym różnie bywa. Prawo kanoniczne sobie a zwyczaje sobie.
  22. alis85

    Wrześniówki 2015

    nutmeg82 w Poznaniu są 4 szpitale państwowe z których 3 mogą odesłać (no chyba że już akcja jest na maxa rozkręcona), a czwarty, specjalistyczny, przyjmujący wszystkie najcięższe przypadki nie może, pewnie w Łodzi na tej samej zasadzie działa CZMP.
  23. alis85

    Wrześniówki 2015

    chani jestem kilka stron do tyłu, nie wiem jakie rady dostałaś, ja mogę coś napisać jedynie z perspektywy laika, co to przez długie zwolnienie L4 już chyba cały dzieciowy internet przewertował. I tak: 1) Moją jedyną fanaberią wyprawkową był otulacz woombie, w Twojej sytuacji pal licho otulaczek za 150zł ale na ich stronie jest metoda usypiania dziecka 5s: 1. Spowijanie, czyli otulenie dziecka Woombie® (użyj jakiegoś becika, kocyka, żeby ograniczyć odruch moro) 2. Szuszenie, czyli uruchomienie źródła białego szumu (np. z ap likacji, YouTube bądź z radia nastawionego pomiędzy stacjami). Jeśli dziecko płacze, szum powinien być głośniejszy od płaczu! Po uśpieniu dziecka można szum przyciszyć. Zalecamy, by biały szum w pokoju dziecka zostawić na całą noc zapewni mu to dużo większy komfort snu! (może też spróbuj szumu fal, śpiewu ptaków, bicia serca, podobno różne rzeczy pomagają, na YT są nawet 10godzinne nagrania) 3.uStalona pozycja ”, czyli zapewnienie kontaktu dziecka z rodzicem jak największą powierzchnią ciała. 4.Skokołysanie, czyli wykonywanie ruchów, które dziecku przypominają te znane z brzucha Mamy, gdy Mama się poruszała. (może pomóc piłka taka jak z sali porodowej i przy okazji ćwiczy się pośladki). 5.Ssanie, etap opcjonalny, jednak zdecydowanie zalecany czyli smoczek. Dzięki niemu odkładane po uśpieniu (trwającym ok. 4 -5 minut) dziecko do łóżka, nawet gdy na chwilę się przebudzi, znów zaśnie, bo smoczek zapewni mu poczucie bezpieczeństwa. http://otulacz.pl/instrukcja-obslugi-jak-uspic-dziecko/ 2. Jak najbardziej ograniczyć ilość bodźców docierających do dziecka, tutaj bardzo dużo o tym: http://mataja.pl/2015/05/naukowe-metody-na-kolke-moze-pomoze-czyli-nascie-sposobow-na-to-jak-uspokoic-dziecko/ 3. Nie każdy rodzic wie, a już na pewno dziadek, że istnieje coś takiego jak PURPLE CRYING- nieukojony płacz. Tak jak mamy ciemieniuchę, przez niedoskonałe gruczoły łojowe, kolkę przez niedoskonały układ pokarmowy, to tak samo płacz, który nie wskazuje na niezaspokojone potrzeby, tylko na niedoskonały układ nerwowy. Więcej tutaj: http://mataja.pl/2015/04/niemowle-wieczorowa-pora-czy-to-normalne-ze-moje-dziecko-az-tak-placze/
  24. alis85

    Wrześniówki 2015

    Susu ja osobiście o tym nie myślałam, ale mam znajomą, która dosyć stanowczo się trzymała opcji nie chrzczenia dziecka. W końcu doszłyśmy do wniosku, że w Polsce osoba bez sakramentów w momencie, kiedy jednak chce zostać chrzestnym, czy ze względu na swoją drugą połówkę, brać ślub kościelny (i nie afiszować się przez obiema rodzinami jako niewierzący czy niepraktykujący) to ma strasznie utrudnione życie. Biorąc pod uwagę przedślubne przygotowania, dokładać sobie jeszcze załatwianie sakramentów to naprawdę dużo. A tak to wszystko idzie swoim rytmem i nie widzę w tym jakiej hipokryzji, kiedy rodzice nie praktykują i nie zamierzają a chrzczą dziecko, po prostu chcą mu ułatwić życie i tyle. Widzę po moim bracie, który miał w gimnazjum okres buntu i nie poszedł do bierzmowania a teraz z dziewczyną myśleliby o ślubie kościelnym a jakoś ciężko mu się za to zabrać, tak to "machnąłby" to z całą klasą a teraz notabene chcąc sobie oszczędzić kiedyś kontaktów z klerem, będzie musiał mieć ten kontakt dużo większy. No i taka moja prywata w tej sytuacji, jako mój jedyny brat byłby idealnym kandydatem na chrzestnego a tu niestety. Zwłaszcza że mój mąż ma akurat jedną siostrę bardzo wierzącą, wiec ona jako chrzestna wyrównałaby wszystkie niedociągnięcia mojego brata w tej materii :)
  25. alis85

    Wrześniówki 2015

    Wam też wyświetla się na forum obrazek z reklamą: w miesiąc schudła 9kg. Tv ujawnia co stosowała. Phi my wszystkie mamy patent jak w ciągu kilku godzin zrzucić z 5 kg, jesteśmy lepsze od laski z reklamy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...