Skocz do zawartości
Forum

monka89

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez monka89

  1. monka89

    Styczeń 2016

    No to uważaj welka na siebie. Biedny synek :-( tatuś musi teraz nadrabiać bardziej żeby mały nie poczuł się odtracony. Swoją drogą ciekawe jak mały się tym zaraził jeśli rzeczywiście to jest to
  2. monka89

    Styczeń 2016

    Madzia02, welka to moje pierwsze zwolnienie, więc muszę się w takim razie uzbroić w cierpliwość skoro mają na to 30 dni. Welka daj znać co z synkiem jak potwierdzą diagnozę, no i co Ci ginekolog powie co do opryszczki czy leczenia ząbków w ciąży nie pomogę, nie miałam jeszcze takich problemów, więc nie zgłębiałam się w temat dla mnie dziewczyny najgorszym problemem są piersi. Bardzo mi przeszkadza ich ciężar i rozmiar. Jeszcze mam skoliozę kręgosłupa, więc coraz bardziej odczuwam ciężar jaki dźwigam
  3. monka89

    Styczeń 2016

    Cześć laseczki! Mam pytanko. 19.10 skończyło mi się zwolnienie - kiedy mogę się spodziewać pieniazkow z ZUS?
  4. monka89

    Styczeń 2016

    Welka ja też narazie tego pić nie będę. Jakoś to siemię mi nie podchodzi.
  5. monka89

    Styczeń 2016

    welka polecała bardziej w postaci pitnej. Czytałam na ten temat w necie i piszą coś takiego ,,Kisiel z siemienia lnianego: 1–2 łyżeczki nasion zalej pół szklanki wrzątku, poczekaj, aż przestygnie, a następnie wypij, najlepiej na noc, dodając trochę ciepłego mleka lub wody. Siemię powinno mieć konsystencję gęstego kisielu – wtedy stworzy na ściance przełyku szczelną warstwę chroniącą przed kwasami żołądkowymi'' chocovanilla głowa do góry. Wszytko się ułoży, i będzie na pewno dobrze.
  6. monka89

    Styczeń 2016

    Jakoś będę musiała się przemeczyc tydzień. Innej rady nie ma :) Co do zgagi tez ją mam niezależnie od tego co zjem. Byłam dziś u lekarza i polecił mi siemię lniane ale jeszcze nie próbowałam wiec nie wiem czy skuteczne.
  7. monka89

    Styczeń 2016

    Mycha-ar no to wstawanie z materaca to będzie dla mnie wyzwanie... ja tez mam termin na później bo 27.01 i jak sobie pomyślę ze Wy już pod koniec grudnia będziecie swoje maleństwa to Wam zazdroszczę :-)
  8. monka89

    Styczeń 2016

    Cześć laseczki z rana! Jest godz. 6 i u mnie już po spaniu. Ja raczej nic nie kupuje. Mój jedyny zakup przez ten czas ciążowy to jeansy. Jak narazie mam w nich trochę luzu wiec liczę na to ze się w nich zmieszcze później. Po za tym chodzę w ubraniach mamy lub szwagierki. Te ubrania ciążowe są jednak drogie. Zdzieraja z nas :)
  9. monka89

    Styczeń 2016

    No mam nadzieję że będzie jej ze mną dobrze. W końcu gdzie ma być lepiej jak nie u mamy :-) ja nie mam w ogóle ubranek, jadę po nie 13 listopada po USG (czekam aż mi potwierdza dziewczynkę 3 raz). Wózka, wanienki, pościeli, materaca tez nie mam. Ogranicza mnie ta nasza przeprowadzka. Ale za tydzień juz się przeprowadzamy. Będziemy spać na materacu przez tydzień zanim przyjadą nam meble :-) ale jakoś to będzie :-) tez bym już chciała mieć wszystko poukładane, poprane, uprasowana. Wcześniej niż miesiąc raczej tego nie zrobię
  10. monka89

    Styczeń 2016

    Welka, wesna u mnie też Gemini się sprawdziła. Za swoje witamy w pobliskiej aptece płaciłam 47 zł a tam kupiłam je za 17 zł. Wiec zrobiłam sobie juz zamówienie witamin do końca ciąży. Jest jeszcze jedna strona internetowa gdzie też niektóre artykuły są w super cenach. www.blizejciebie.pl
  11. monka89

    Styczeń 2016

    Cześć laseczki! Ja dziś czuje się znacznie lepiej. Juz normalnie jem i sikam. Co najlepsze mój mąż wrócił wczoraj z pracy o 17 i miał to samo co ja, tyle że jeszcze gorączka. Spaliśmy w osobnych pokojach by mnie znowu nie wzięło od niego. Tak myślę że chyba to była wirusowka. W sobotę byłam w gościach u męża siostry i jej córkaw czwartek/ piątek wymiotowala. Dziękuję Wam Moje Kochane za troskę :-* Jula udanego weekendu dla Was życzę :-) Solcia ale miałaś szczęście! Więcej takich dni!!! A łóżeczko jest przepiękne! Chocovanila jak ta aplikacja się nazywa? Sonia88 ja również nie mam dzieci. I tez czuje się zielona jak czasami Was czytam. Czasami nawet mam obawy czy ja sobie poradzę z tym wszystkim...
  12. monka89

    Styczeń 2016

    Miało być Sylvia piękny brzunio :-)
  13. monka89

    Styczeń 2016

    Wesna duży chłopak. Ciekawe ile moje maleństwo będzie warzyc Sylvia piękny brzunio ;-) Tina tez będę kupować od tego sprzedawcy Twojego naklejkę na ścianę dla córeczki. Co do ruchów najczęściej jak leżę. Później na siedząco a na stojąco najmniej
  14. monka89

    Styczeń 2016

    Tak zrobię welka jak mu się nie zacznie poprawiać
  15. monka89

    Styczeń 2016

    chyba mi kolacja zaszkodziła. tak jak zjadłam ją o 19 tak ją o 3 nad ranem całą zwymiotowałam w dużych kęsach tak jakby żołądek w ogóle jej nie zaczął trawić prze tyle godzin. co ciekawe moja mama i maż też jedli to samo (schabowy + ziemniaczki) i im nic nie jest. b. licho się czuje. od 6 h nie sikałam. 2 godz. temu wypiłam szklankę przegotowanej wody i narazie jej nie zwróciłam więc mam nadzieję że to już koniec. dzięki laski za wsparcie
  16. monka89

    Styczeń 2016

    A ja dziewczyny od 3 w nocy dziś wymiotuje i końca nie widać. Nie mam już sił. Nikogo nie ma w domu, wszyscy w pracy, nawet nie ma mi kto podać gorącej herbaty. Mam nadzieje ze dziecko nie czuje się tak fatalnie jak ja
  17. monka89

    Styczeń 2016

    cześć Kobitki! mycha-ar ja kupuje zwykłą wanienkę. Na spód wanienki przy kąpielach będę sobie podkładać pieluszkę. Co do gąbek mam taką samą opinie jak fiolett (wylęgarnia bakterii). ~mloda mamusia966 podziwiam Cię i życzę jak najlepiej ;) Mama_amelii współczuje Ci :( nie mam zwierzątka, ale patrząc na Twoje wpisy widać, że znaczył on dla Ciebie wiele. Trzymaj się kobitko! ja ogólnie fizycznie czuje się dobrze dziewczyny. Robi się ciężko, ale idzie wytrzymać. Mi bardziej brak humoru dokucza :(
  18. monka89

    Styczeń 2016

    solcia piękny gest :) podziwiam Cię, że w ciemno nie znając wzoru zgodziłaś się na tatuaż. Mi on ogólnie się podoba. Tak jak napisała Welka nie jest oklepany i jak dla mnie pozytywnie wesoły. Ja sama jestem fanką tatuaży i mam jeden na stopie. Zawsze moja chrześnica pyta się mnie co mam tam popisane i czemu tej nogi nie umyje ;) a że jeszcze nie umie czytać to zawsze jej tłumaczę :)
  19. monka89

    Styczeń 2016

    Ninka31, zakropkowana, welka niestety mój lekarz mnie o tym nie poinformował. Dobrze, że wizytę mam w poniedziałek to odrazu mu podam adres gdzie przebywam. Choć tu gdzie przybywam jestem jeszcze 2 lub 3 tygodnie i znowu zmieniam miejsce zamieszkania. Z swoją drogą to głupota. Ciąża to nie choroba. Mogę pojechać przecież po wyprawkę dla dziecka, do szkoły rodzenia itp. Czemu oni się nie wezmą za prawdziwych oszustów? przecież człowiek nie będzie chodził w ciązy przez całe życie
  20. monka89

    Styczeń 2016

    Dziewczyny ale przecież na zawsze meldunek jest naszym miejscem zamieszkania. Ja np.tak mam. Czy ZUS bierze to pod uwagę przy kontrolach?
  21. monka89

    Styczeń 2016

    fiolett ja będę jutro na Górczewskiej. Z miłą chęcią :) o której? przed budynkiem gdzie będą warsztaty się spotykamy?
  22. monka89

    Styczeń 2016

    dzięki dziewczyny za odpowiedzi :) jula1985 kiedy ten szczęśliwy dzień? ;) witam wszystkie nowe mamusie ;) fajnie, że jest nas coraz więcej ;) zakropkowana fajnie, że jesteś już u siebie w domku ;)
  23. monka89

    Styczeń 2016

    Dzięki dziewczyny za info. Musze zapoznać się w takim razie z instrukcją obsługi i spytać później pediatre od jakiego miesiąca mogę dziecko w tym nosić by nie zrobić jej krzywdy. A tak w ogóle chciałam się jeszcze coś Was spytać. Pytanie do doświadczonych mam :-) wczoraj jak byłam na tych warsztatach mama wie to Pan prowadzący powiedział by pod żadnych pozorem po porodzie nie pozwalać myć dziecko pod kranem położnej, bo to dla dziecka straszna trauma itp. - jak to wyglądało u Was w praktyce?
  24. monka89

    Styczeń 2016

    wesna o tym samym pomyślałam jak zobaczyłam ten śnieg :) coś za wcześnie ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...