ja to chyba jestem do niczego ...
Humor mi sie popsul jakis dol pewnie juz strach troche
Z jednej strony juz bym chciala pazdziernik zeby miec mala przy sobie a z drugiej boje sie ze nie dam sobie rady
hej ja sie tak zastanawiam ciagle sama w domku jestem a wszyscy w pracy a jak by sie zaczelo cos dziac porod to troche strach i sobie tak mysle zeby miesiac przed chociaz siostra ze mna siedziala w domku zawsze troche razniej
Juz po wizycie wyniki dobre i to by bylo na tyle z tej wizyty
A nastepna za 6 tygodni pogielo ich na kase chorych limity maja przekroczone to za te 6 tygodni bede w 36 tygodniu
Smiechu warte