bonjour

Pewnie to już za późno na odpowiedź na początkowego posta, ale co tam - mi się imię Nadja (bo z taką pisownią się spotkałam) BARDZO się podoba. Sama chciałam tak nazwać swoje maleństwo. Nie wiem, skąd pomysł, że skrzywdzisz dziecko tak je nazywając - chyba bardzo subiektywnym skojarzeniem musiała się kierować osoba, która tak orzekła. Pozdrawiam

Hej dziewczyny, Ja - póki co - planuję maleństwo nazwać Kajetan(Kaj) jeśli chłopiec, a Kaja jeśli urodzi się dziewczynka ;)

Hi hi - dobra emotka - bo to taki właśnie "element grozy" te rozmyślania;))) Pozdrawiam

Hej agula Jak napisałam wyżej - termin pozostaje w sferze domysłów 22-26 września - zależy od lekarza. A samopoczucie mam ogólne dobre - tylko trochę tak mnie nęci czasem, żeby pomarudzić;) No i jako że jestem pierworódka to czytam namiętnie wszelkie porady i bardzo się przejmuję każdym objawem. Czasem może za bardzo ale mój kochany jest anielsko cierpliwy i tylko kwituje spokojnie moje lęki: taaaa... a wczoraj miałaś cukrzycę... Na szczęście trafiłam koniec końców do świetnej pani doktor, która uważa, że wszystko pięknie się rozwija. I tej wersji staram się trzymać

Majta89, Jeśli mogę ci coś polecić, zachęcałabym cię do przeczytania tej książki: Porozumienie bez przemocy O języku serca - Marshall Rosenberg Może nie jest za ciekawie zareklamowana na necie, ale to naprawdę świetna rzecz i do tego dobrze napisana, z konkretnymi przykładami i humorem. Uczy jak rozmawiać z kimś, kto - może nie tyle chce nas zranić - ale wyraża swoje emocje/opinie/komunikaty w raniący nas sposób. Fajna sprawa także do komunikacji z dzieckiem. Pozdrowionka i głowa do góry :)

Cześć dziewczyny, Ja też mama-wrześniowa. Z terminem to różnie co lekarz to inna teoria;) (mimo że znam dokładną datę poczęcia) Generalnie przedział od 22-26 września, więc nie tak rozległy. Podobno, jeśli uda się wyczuć pierwsze ruchy dziecka, wystarczy dodać do tej daty 4 miesiące i 15 dni i można co do dnia wyliczyć poród. Słyszałyście o tej metodzie?

A ja - co by forum nie zaśmiecać - pozwolę sobie odgrzebać stary wątek i powitać w nim forumowiczki (i forumowiczów jeśli takowi tu są):) Witam serdecznie:) Dołączam się do grona oczekujących na dzidziusia - jeszcze niecałe pół roku przede mną i będę trzymać swoje maleństwo w ramionach:)