pogodynka

Do szkoly rodzenia zapisuja nie wcześniej niz w 6miesiacu.

Czesc Nanusha co do szkoly rodzenia to warto pojsc zwlaszcza jezeli rodzisz pierwszy raz.Sa tam fajne zajecia z pielegnacji noworodka,techniki oddychania,pierwsza pomoc ,info.o kom.macierzystych_ktore mam pobrane jak i wiele innych.Ja sama chodzilam i chyba w tej ciazy tez sie skusze:)zawsze to warto pogadac sobie z kims kto tez jest w takim samym stanie co Ty.

O widze ze wszystkie mamy podobne wszechwiedzace i wszechmocne tesciowe...wrrr ja ostatnio sie z moja poklocilam i od miesiaca sie nie odzywamy do siebie a wiecie co jest w tym najlepsze:)ze w koncu mam swiety spokój:)bo tesciowa jak tesciowa we wszystko nie moze wsciubiac nosa Ok dziewczyny ide odpoczywac bo o 15:40 mam wizyte i juz sie doczekac jej nie moge:)do potem

Potem jeszcze cos napisze bo teraz mój kociaczek sie właśnie obudzil:)milego dnia wszystkim

Czesc wszystkim:) Widze stresujacy czas co dla niektórych nastal.U mnie w pracy to moja Pani kierownik dowiedziala sie o mojej ciazy przez tel jak do niej zdenerwowana dzwonilam bo mialam problem na poczatku ciazy.Nastepnego dnia kiedy zawiozlam zwolnienie to wszystkie dziewczyny mnie w aptece wysciskaly a co niektóre nawet poplakaly wiec u mnie luzik.Pani kierownik z miejsca wyslala mnie na przymusowy dwuletni urlop...bo nie wyobraza sobie zebym w takim stanie pracowala.

Czesc dziewczyny:) Widze ze zostal poruszony temat kosmetyków do pielegnacji...ja w poprzedniej ciazy uzywalam tylko balsamu na rozstepy Elancyl i olejek do kapieli również tej samej firmy:)zaden mi nie wyszedl...ale moze to faktycznie genetycznie uwarunkowone:)oby:)ogólnie jest jyz lepiej jezeli chodzi o samopoczucie...tylko czy ciagle zmęczona jestem ale to moze dlatego ze biegam za ra moja dwuletnia sprinterka:()zachcianki mam straszne...co mi zapachnie to musze to miec:)a u Was jak z samopoczuciem??ja jestem od 5tyg.na zwolnieniu...po pierwsze to mialam te plamienia a po drugie to jestem farmaceutka a w aptece to same chorobska sie przyplatuja wiec zwolnienie pociagne pewnie do konca:)to dziewczyny milego dnia,bo y mnie na Pomorzu super pogoda...w koncu:)

Czesc dziewczyny:) Dzis bylam u swojego gina i ten dal mi tym razem luteine ale podjezykowo bo sie strasznego zapalenia nabawilam uuuu. Jednak to co najważniejsze to ze z dzidzia wszystko wporzadku....rosnie i ma sie dobrze:)bo juz sie o nia balam po tych plamieniach:(....dzis uslyszalam jak bije jej serduszko...niesamowite uczucie:))) To ide odpoczywac Zycze spokojnej nocy

Witam wszystkie Mamusie na forum:)) Bardzo chcialabym do Was dolaczyc i moc porozmawiac z dziewczynami w takiej samej sytuacji:))zwlaszcza że maz czesto plywa. Tak wiec obecnie jestem w 23 tygodniu ciazy i spodziewam się uroczej córeczki Zuzi:))Do tej pory ciaza u mnie przebiega wzorowo o nie mogę się na nic skarżyć oprócz bólu plecow:)Za jakiś tygdzien lub dwa ide na glukoze...slyszalam że jest to niezbyt przyjemne badanie. Potem postaram się coś wiecej napisac:)bo teraz muszę się uczyć do końcowych egzaminów na farmacji:)) Pozdrawiam i Wszystkim Wam życzę milego dnia:))