Witam
Do tej pory ograniczałam się do czytania Waszych wypowiedzi, ale kiedy przeczytałam kolejną wiadomość dotyczącą SWĘDZENIA to podzielę się swoim doświadczeniem.
ewek89 i kasia6580 ja dostałam silnego swędzenia praktycznie całego ciała w 9 mc. Wykluczono cholestazę. Okazało się, że to uczulenie na nystatynę dopochwową. Dostałam wapno do 6 sztuk dziennie i krem do smarowania sromu, bo najgorzej tam swędziało. Okazało się, że uczulenie na nystatynę to była dopiero przygrywka. Podczas wizyty u brata w przeciągu godziny dostałam uczulenia na kota. Objawy swędzenie całego ciała, najgorzej srom (nie pochwa sam srom, że wściec się można) nos, oczy, katar oraz opuchlizna dłoni.
Obecnie czulą mnie pyłki. Nigdy nie byłam alergikiem. Podobno tak się dzieje czasami w ciąży z uwagi na zaburzenie gospodarki hormonalnej. Biorę cały czas wapno 4-6 tabl. dziennie i srom smaruję kremem Elocom. To sprawia ulgę. Naprawdę. Rodzina też odetchnęła, bo swędzenie kiedy drapanie nie przynosi efektów zmienia człowieka nie do poznania. Wapna można brać do 1000 jednostek na dobę. Jedyny ratunek anty alergiczny, który można stosować w ciąży. Nie licząc astmatyków, którzy podobno nie przerywają kuracji na czas ciąży.
Pozdrawiam.