-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez asiorek352
-
U nas od ładnych paru godzin trwa burza śnieżna-inaczej tego nazwać się nie da. Świata widać nie ma Dziewczyny kiedy pakujecie torbę do szpitala? Ciekawa jestem Dobrej nocki Wam życzę
-
Hejka dziewczyny Qlesha super imionka dla dzieciaczków.Też mam syna Czarka i powiem Ci super grzeczny chłopiec. Czaroha trzymajcie się dzielnie. I widze że waga dzieciaczków taka jak i u mnie. Ja czuje się w porządku na wizyte ide 1 lutego. Ciekawe czy mi da na wyniki skoro niedawno robiłam. Ciesze sie z każdego dnia do przodu bo wiadomo najlepiej jak mały by pozostał jeszcze w brzusiu. Mi z ostatniego USG wyszło że termin porodu mam na 2 marca. Nie wiem dlaczego te terminy sie tak skracaja. Mam tylko nadzieję,że urodze w marcu bo jakby nie było to już w terminie. Królik jak się czujesz? Pozdrawiam Was serdecznie
-
Hej Geniu Wczoraj na USG tez lekarz mówił,że mały leży nisko główką w kanale rodnym. Obejżał mi też szyjke i mówił,że ok. Ale przez to,że rodziłam wcześniej (36 tc) mam bardzo uważać. Także mamy ten sam problem. Żabol trzymam kciuki za małego,przy ściąganiu szwów. Pozdrawiam Was serdecznie.
-
A ja już jestem po wizycie. Wszystko jest w porządku. Zrobił mi też USG dowcipne przez to,że poroniłam i urodziłam przedwcześnie. Ale szyjka długa i zamknieta także oki. A no i gin seksić się zabronił Maks waży ok. 2186g .
-
Żabolku strasznie współczuję wizyty w Gdańsku,a najbardziej szkoda dzieciaczka Domek jak z marzeń. Śliczny jest. Ja dzisiaj na 18:30 mam wizyte u gina i USG.Napisze jak mi się uda wieczorkiem co i jak. Ciekawa jestem ile waży. No i mam nadzieje,że mi powie,że mojej dzidzi nie spieszy sie na świat,bo byłby to nielada problem. Miłego dnia kobietki
-
Gratuluję i spokojnej ciąży życzę Wrześniowa mama 2006r
-
Hejka Króliczku dużo zdrówka Ci zyczę. U mnie ok. We wtorek ide na USG podejrzeć Maksa. Tej nocy strasznie mnie łapały skurcze nóg. No oszaleć idzie. Pozdrawiam Was serdecznie
-
Kasiu super wieści A lekarz to za "jaja" powiesić. Co za tępak. Miłego dnia Wam życze
-
Cześć dziewczyny Witam Was w Nowym Roku Kasiu trzymam kciuki za Ciebie i maluszka Oby wszystko poszło pomyślnie. U mnie na razie w porzadku. Wyniki badań mam zadawalające. Nastepne USG mam na 17 stycznia a wizyta u gina 1 lutego. Strasznie ciągnie mnie brzuch przy chodzeniu i boli krocze. Obawiam sie porodu przedwczesnego ponieważ jestem po poronieniu i pierwsze moje dziecko urodziło sie miesiąc za wczesnie. Lekarz też sie przejał i powiedział że na USG bliżej przyjży sie "szyjce" Ubranka kompletuje i piorę dla maluszka. Z prasowaniem czekam na nowa komode. Trzymajcie sie Zdrówka Wam życzę
-
Katarzynko.... biedny piesio. Dobrze ,że trafił na Was.... Coś ostatnio pustki u nas....Pewnie zakupy przedświąteczne robicie... Nie zapomnijcie jutro wypastować bucika Zdjęcia brzucholka....
-
Hejka:) Widzę,że i u Was porządki przed świąteczne ruszyły pełną parą. Ja już kuchnie i łazienkę mam na boku. Jutro pokoik dzieci +ozdoby na okienko. Potem nasz pokoik i już:) Miłej niedzieli życze
-
Trzymaj się Czaroha Bo wiadomo jak to jest. Może być najlepsza teściowa a i tak najlepiej na swoim. Ja już ten rozdział życia mam za sobą Także wiem dokładnie co czujesz.... Tulam Cie mocno
-
Ja to mam tak samo. Więc chyba ten okres ciąży za to odpowiada. Tak mnie pachwiny bolą ,że łazić nie moge. I ruchy czuje też nisko w okolicy pęcherza. Królik ja niestety nie pomoge,nie znam sie na tym.
-
Hej Bejbelaczek U nas oki. Dziś wizyta w Poradni w Gdańsku i nic nie załatwiłam....ehhh Sprzątnełam sobie kuchnie na Święta oraz łazienkę. Kafelki mam w obu pomieszczeniach po sufit więc szorowania i polerowania było sporo. Mnie także bolą pachwiny i dół brzucha. Chyba się wszystko rozciaga i stąd ten ból. Oby do wiosny Buziaczki kobietki
-
Tak Kasiu te witaminki dostaniesz bez recepty. Feminatal N 30 kapsułek kosztuje ok 22 zł. I bierzesz 1 dziennie:) Naprawde warto zwałaszcza teraz w takim okresie jesienno zimowym. Gdzie praktycznie mniej się jada warzyw i owoców. Zdrowiej nam kochana szybciutko
-
Hejka dziewuszki:) Co do Witamin to mój lekarz pomimo super wyników kazał mi rać witaminy . Ale ja nie brałam bo ....strasznie dużo kasy wyszło nam na leki dla dzieci +witaminy dla nich + insulina,paski ,wkłucia dla młodego musiałam dokupić(2 wklucia+ dren)-starcza na 6 dni na maksa a kosztuje ponad 60 zł + pojemniczki do pompy sztuka 10 zł. Paranoja. No ale do tematu. Po ostatnich badaniach wyniki nie bardzo się zmieniły więc dopiero teraz zaczęłam się witaminkować. Lekarz zapisał mi Prenatal Clasic a ja poprostu wziełam najtańsze Feminatal czy jakoś tak. Katarzynko -własnie trafiłas w 10. Doczekać się porodu nie moge:) Współczuje przygód z PKO. My póki co też się z nimi borykamy. Jeszcze 2 lata kredytu..ahhhh Wszystko było oki dopóki młody nie zachorował. Musieliśmy zmniejszyć ratę a co za tym idzie????? Jakby nowy kredyt....ehhh W sumie więcej do zapłacenia;/ Dziewczyny pisałyście o tacierzyńskim. Mam w związku z tym pytanie. Mój mąż jest zatrudniony- na stałe ma umowę Ja nie pracuje gdyż sprawuje opiekę nad Czarkiem -dostaje 520 zł świadczenia pielęgnacyjnego w zamian za to ,że zrzekłam się podjęcia pracy. Mały ma orzeczenie o niepełnosprawności. W związku z tą sytuacja nie wiem czy mój m mógły skorzystac z takiego urlopu. Nie ukrywam ,że przydałaby mi się pomoc męża .I to bardzo....
-
Jeszcze 5 dni iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii S T U D N I Ó W K A hip hip..........hura
-
Hejka:) Czroha ubranka śliczne. Widze,że kompletowanie ruszyło pełną parą. A brzusio piekniutki Mi się znowu poród śnił Coraz częściej tak mam. Wczoraj miałam mega doła z powodu cukrów Czarka. Ni cholery zejśc na dół nie chciało. Biedaczek prawie cały dzień na głodzie. Okazało się ,że nowo wymieniona insulina zawiodła. Normalnie mi już na łeb nachodzi przez ta jego cukrzyce. Ale już jest oki Pożaliłam się,ulżyło mi A co tam u Was? A no i imię dla synusia ostatecznie wybrane... Będzie MAKSYMILIAN
-
Hejka... Nie odzywam się tylko podczytuje... Dzieci od środy znowu są chore Mam już dość wszystkiego...Jak tak dalej pójdzie to całą wypłatę w aptece zostawie. Jutro wizyta w poradni z młodym. Trzymajcie kciuki za nas Miłego dnia kobietki
-
No a u nas na nowo choroba... Wiki wróciła z przedszkola z temp 38 stopni. Jak po nią poszłam trzęsła się z zimna i była sina.. Tylko dlaczego nikt prędzej po mnie nie zadzwonił Kurcze chyba zrezygnuje z przedszkola... I tak siedzę w domu a jak to ma tak wyglądać to ja podziekuję....
-
Tinko gratuluję 850 gramowego szczęścia Fajna sprawa to USG. Kurcze mi się zawsze ryczeć ze szczęscia chce na tym badaniu. Staram się jak najwięcej zapamiętać ale.....Chyba tak mi hormon szczęscia wtedy skacze i przysłania szare komórki....klapa...
-
Kaśka....jak ja Cię świetnie rozumiem.... Miałam podobne spięcie ze szwagierką jak Czarek miał pół roku a jej córka ok 3 lat i wylądowałyśmy razem w szpitalu (rotawirus). Mały załapał wirusa przez genialną teściową.... Wtedy i ja powiedziałam co myślę, mój maż jest taki jak Twój -po co się kłócić.Nie no bez mydła najlepiej w tyłek włazić.... Mówię Ci potem szwagierka musiała wymyślać historie by nas do siebie sciągnąc,by się pogodzić:) Ale coś to dało. Wszystkimi rządzi a do mnie ma dystans i szacunek A niech spada. I co najgorsze pomysły na chrzestnych mi się wyczerpały i została tylko ona Trzymaj sie i nie daj się....
-
A ja Wam napisze cześć.... Przez tą pogodę....żyć się nie chce.... U Was też tak mgliście,szaro,buro i ponuro?
-
Cześć:)Witam się niedzielnie:) U nas ok. Jutro dzieci idą do szkoły -po chorobie i antybiotykach aż się boje co to będzie;/ Właśnie studniówka się zbliża wielkimi krokami Żabol ubranka śliczne:) Idzie się rozmarzyć:) Ide obiad robić,bo samo się nie zrobi Pozdrawiam resztę dziewczyn
-
Hejka dziewczyny Jak tam u Was? Jeśli chodzi o rozmiar brzucha to ja mam gigaśny-przez nadwage oczywiście +dzidzia Wstawie jednego pieknego dnia fotki :) U nas wreszcie normalna pogoda. Normalna bo przez całe 2 tygodnie mgły były u nas nieziemskie. Masakra. Jadąc w nocy trzeba było wytężać wzrok a prędkośc maksymalna to 40 km/h. Ale wreszcie mamy słonko i chęć do życia powróciła... Króliczku -fajne mamusia ma koleżanki w pracy. Gadaja o nie mają o czym,bo raczej pracować tam nie chodzą. Wkurzaja mnie tacy ludzie. Na sobie nie widzą nic a na obcych wszystko. Wstawać śpiochy