Skocz do zawartości
Forum

asiorek352

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez asiorek352

  1. asiorek352

    Marzec 2012

    Dziękuję Bejbelaczku za rady Tak moim zdaniem nie masz paciorkowca. Także super wynik. Ja to niestety + mam na wyniku
  2. asiorek352

    Marzec 2012

    bejbelaczekmiska, brylancik dajcie znac co na wizycie :)żabolku, asiorku widzę dolega nam to samo- przypływ energii i dobra pogoda Asioreka po wypadku byłaś u jakiegoś lekarza? Jeżeli nawet nic ci się nie stało i czujesz się dobrze, to ja i tak dla świętego spokoju poszłabym do lekarza zobaczyć czy z łożyskiem wszystko oki? Ono może sie odkleić nawet przy lekkim szarpnięciu0- w końcu to już 9 miesiąc, łożysko jest na skraju "żywota" !!! Ja od rana sprzatam, gotuję, układam, prasuję, byłam na zakupach, odwiedziłam koleżanki w pracy... chodzę i nic mi nie dolega :) Po jutrze wizyta to sie dowiem czy coś rusza... mąż tylko co chwile pyta czy już rodzę- bo mu moje bieganie podejrzanie smierdzi :) Kurcze masz rację. Ale naprawdę nie mam jak dojechać do lekarza. Musiałabym do szpitala gnać a to i tak tylko jakbym wezwała pogotowie. Ale czy jak łożysko się odkleja to przypadkiem nie krwawi się bądz plami? Nic nie boli? Sama nie wiem...
  3. asiorek352

    Marzec 2012

    Pewnie że katarek nie przeszkadza. A i bardziej nosek przeczyści takie świeżutkie powietrze.
  4. asiorek352

    Marzec 2012

    A ja już mam posprzątane. Okna znowu sie prosza o mycie i firanki do odświeżenia ale mąż jeszcze przedpokój malowac będzie więc soie daruję. Dziś tez mam troszkę prasowania więc i to zrobię. Tinko zatem czekamy na wieści z wizyty. Żabolku oby Szymkowi katarek minał bo pogoda śliczna za oknem i warto na spacer isć. Ide coś do jedzonka zrobić. Coś dziś to moje dziecię w brzuchu nadzwyczaj spokojne Mam nadzieje,że mi niespodzianki nie szykuje....
  5. asiorek352

    Marzec 2012

    Cześć dziewczynki Jak samopoczucie dzisiaj? Ja Wam powiem,że tak jak miałam stracha,że Maksa wcześniej urodzę to teraz się obawiam,że go przenoszę. Czuję się wyśmienicie-naprawdę. Odkąd brzuch mi się obniżył(ok tydzień temu) super się czuję.Czasami niewyspana jestem ale to raczej związane z wstawaniem do Czarka w nocy. Lekko mi sie oddycha i wogłóle taki przyrost sił mam... A może to cisza przed burza? Dziś zaciskamy nogi co??? Miłego dnia kobietki
  6. asiorek352

    Marzec 2012

    Hejka jestem i ja Dzisiaj miałam mieć wizytę u gina ale na nią nie dojechałam bo wpadliśmy w poślizg no i auto nadaje się do remontu. Tyłem uderzyliśmy w drzewo. Ale jest ok . Naszczęście jestesmy cali i zdrowi. Ale stresa miałam takiegoże myslałam iż tam urodzę. Kurde a tak chciałam wiedzieć czy cos u mnie zaczyna się skracać-rozwierać i doopa. Teraz jak do 17 marca nie urodze to pewnie nie pójde do gina...Auta brak więc.... Trzymajcie się kobietki. Spokojnej nocki
  7. asiorek352

    Marzec 2012

    Ejo u mnie tez spokój . Miska super ,ze już mężuś jest. Również trzymam kciuki za Bejbelaczka No i oby minął ten 29 luty bo to data jak z kosmosu dla mnie. Ja jutro mam wizytę u gina,pewnikiem ostatnia. Miłego dnia
  8. asiorek352

    Marzec 2012

    A JA WAM POWIEM ,ŻE W ŻADNEJ Z CIĄŻ NIE MIAŁAM KTG ROBIONE. PODCZAS PORODU TO TAK I OWSZEM. NA PRZYCHODNI POPROSTU NIE MAJĄ TAKIEGO SPRZETU. A I SZKODA :( Sorki dzieci mi capslock wcisneły...
  9. asiorek352

    Marzec 2012

    I ja się witam sobotnio Wpadłam Wam zyczyć miłego dnia.
  10. asiorek352

    Marzec 2012

    Miska współczuje Ci z całego serca tej sytuacji.... I tak zle i tak nie dobrze ehhh Agusia pomalutku a do przodu
  11. asiorek352

    Marzec 2012

    fiolek_86Asiorek - chodziło mi o to ze może szyjka będzie sie skracał szybciej albo rozwarcie pojdzie sprawniej, no sama juz nie wiem !!! To dlaczego tak wzbraniają kobiecie w ciąży mycia okien - a konkretnie podnoszenia rąk do góry? miska - ja też nie lubie kombinować, może decyzja szefa sie zmieni jeszcze ? Wiem,wiem Fiołeczku . Ale kilka lat temu to prania zabraniali wieszać i tak jak mówisz nie brać rąk do góry. Ja Wam powiem ,że niektóre mogą całą ciązę zasuwać a i jeszcze przenoszą dzieci a inne z łóżka wstaną to skurcze mają. Zależy jaki organizm po prostu.
  12. asiorek352

    Marzec 2012

    Gdyby mycie okien wywoływało poród nie podawali by oxytocyny. Ja latam ze scierką co chwilka,bo u mnie jak u Żabolka dzieci na parapecie często siedza i łapki odciśnięte. takze na mnie nie działa bo inaczej rodziłabym już w grudniu. Dziś mi coś pika w podbrzuszu i śpiąca przez tą pogodę jestem. Wiatrzysko okropne. Ale jeden plus to,że wysuszyło ładnie się na dworzu to błoto.
  13. asiorek352

    Marzec 2012

    Czaroha ogromne gratulacje. Niech chłopcy zdrowo rosną. A zdjęcia przesliczne. I jak na blizniaki to całkiem róznie nie? Ale słodkości Jeju,jeju ależ radość
  14. asiorek352

    Marzec 2012

    Ojej. To może Szymkowi już nie potrzebna drzemka? U mnie Wiki jak miała 2 latka(a urodzona latem) biegała cały dzień po działeczce bez drzemki . Nie marudziła nic.Ale jak zasneła na noc to spała do 9-10 rano. Mi takie rozwiązanie pasowało
  15. asiorek352

    Marzec 2012

    Żabol tragedia no z tą datą Miska a może przez ta pogode córcia taka dziś. Moim tez odwala skaczą ciągle,biegaja.krzycza,skarża
  16. asiorek352

    Marzec 2012

    miska271brylancik100Na to nie wpadłam, faktycznie chyba tak zrobię, ale najpierw spróbuje jej wytłumaczyć że wolałabym czekać w domu spokojnie bo też mam obowiązki i rodzinę. Tym bardziej, że nie waidomo ile poleżę po porodzie. Chociaż teraz to różnie bywa. Moje koleżanka urodziła i po kilku dniach została wypisana do domu a dziecko z żółtaczką musiało zostać. Dziwne. Ja myślałam że mama leży do końca ze swoim dzieciątkiem. I jak to godzić z karmieniem. Siedzieć cały dzień w szpitalu, a co w nocy?????teraz szybko wypisują do domu jak wszystko jest ok ja wyszłam po 2 dniach do domu A u nas wypisują na 2 dobę gdy dzidzia urodzi się do południa. Jeśli po południu to idzie się na 3 dobę do domciu.
  17. asiorek352

    Marzec 2012

    Brylancik no jak to kurde mama poszła do domu a dziecko w szpitalu Ja byłam wypisana po 3 dniach ale mały musiał brać 10 dni antybiotyk więc leżałam na sali a on na patologii noworodków. Nikt nawet nie spytał czy mam ochotę wyjsć do domu bo to chyba nie normalne co? Jesus.
  18. asiorek352

    Marzec 2012

    Witam sie porannie Zapraszam na kawę ,herbatę i ciastko
  19. asiorek352

    Marzec 2012

    Brylanciku ja dzień przed 1 porodem miałam dreszcze,37,3 stopni gorączki czyli taki lekki stan podgoraczkowy i własnie ból mięsni. Byłam pewna że jakaś grypa mi sie przydazyła lecz w nocy doszedł okropny ból pleców i rano Czarek już był na świecie. Także... A nie wiecie czy jak kobieta ma tego paciorkowca to dłużej się lezy w szpitalu czy tylko 1 antybiotyk dla mnie i dzidzi starczy? Kompletnie pojęcia nie mam ....dlatego pytam
  20. asiorek352

    Marzec 2012

    Kurde dzwoniłam z zapytaniem o wynik na to GBS i cholerka dodatni wyszedł.... Lekarz mówił żeby się nie martwić ale i tak się martwie Niy jakiś antybiotyk w zastrzyku dostanę. Wszystkiego dowiem się za tydzień. Ide prasowac potem porobię zdjęcia komody. Buziaki
  21. asiorek352

    Marzec 2012

    Gratulacje dla Karolineczki Tinko trzymaj się dzielnie. Żabolku to nie zle. Akcja u Ciebie jak w filmie. Rach ciach i może być po wszystkim kurcze. A termin cc masz ustalony? bo albo gapa ze mnie i nie doczytałam albo nie pisałaś? Przyszła mi komoda wczoraj dla Maksa. 3 godziny mąż ją składał. Ale mówię Wam dziewczyny-zajefajna. Jestem bardzo zadowolona. Dziś zadzwonię spytać jak mi wynik na gbs wyszedł-ciekawość mnie zżera. Bolą mnie plecy w sumie krzyż promieniuje do prawego pośladka. Także pomalutku do przodu.... Miłego dnia
  22. asiorek352

    Marzec 2012

    tinka_20Witam Noc przespana, choc juz od rana były wizyty w toalecie....jak leze jest ok, chodzić trudniej....no nic czekamy na bieg wydarzeń.... Trzymamy kciuki kochana
  23. asiorek352

    Marzec 2012

    Franti tak podczas badania lekarz bada czy szyjka się nie skraca,rozwiera. Ja również w 32 tc miałam USG "dowcipne" by bliżej określić jak tam stan mojej szyjki. U mnie jest ryzyko porodu przedwczesnego dlatego lekarz mi takie badanie wykonał. Przez USG ustalił tez dokładną długość szyjki itp. I witam sie porannie
  24. asiorek352

    Marzec 2012

    Sto latek dla Aguni
×
×
  • Dodaj nową pozycję...