asiorek352

Jejuś ale cudna Zosieńka... Aga życz (od nas) -Margolci szybkiego powrotu do zdrowia i do domciu Agailila-zrobie sobie 10 dni uderzeniowej... Matko czuję się jak na Wielkanoc...Jadłam dziś same jajca...no i wątróbke. Ale nie dam się,nie dam:) Dobranoc kobietki...

Kasia1983asiorek352Witam Was dziewczyny Wpadłam nachwilkę by nie mieć aż tyle do nadrobienia-ale Wy i tak nastukałyście ,że hej. Zoska Margolci-przesłodka jest Iwciu z całych sił trzymam kciuki Ada to Ty jak ja ostatnio-robie wiosenne porzadki w środku zimy i sprzedaję ubranka po młodych.Już mi to allegro się śni po nocach AgaiLila dziękuję za wsparcie-śniadanko zaliczone 2,5 jajcateraz czeka mnie obiadek...Myślę,że dam radę.Byle by efekty były:) Gratuluję Frani wyników w pisaniu Dziękuję za zaakceptowane zaproszenia i zaproszenia mnie,do znajomych na nk Lovam Was i spadam wątróbkę robić-znaczy grillowac Kto chetny na takie żarełko-?...............................wiem,wiem..ale jak mus to mus... Oki nie zanudzam już :) Miłego dnia Witaj Asiorku a co Ty tak rzadko do nas wpadasz??? A bo Asiorek to ma zapier-papier przy tych moich zywych skarbach Kasiu a rozważałaś kupno wózka ( coneco basco pierre cardin ) Popatrz jest to wersja limitowana.Mi sie bardzo sprawdził-także ja polecam Franiu jasne ze warto wystawić na aukcję ubranka.Ja nie wiem dlaczego dotąd tego nie zrobiłam... Chowalam chyba na wrazie wojny te ciuchySzkoda gadać.

Witam Was dziewczyny Wpadłam nachwilkę by nie mieć aż tyle do nadrobienia-ale Wy i tak nastukałyście ,że hej. Zoska Margolci-przesłodka jest Iwciu z całych sił trzymam kciuki Ada to Ty jak ja ostatnio-robie wiosenne porzadki w środku zimy i sprzedaję ubranka po młodych.Już mi to allegro się śni po nocach AgaiLila dziękuję za wsparcie-śniadanko zaliczone 2,5 jajcateraz czeka mnie obiadek...Myślę,że dam radę.Byle by efekty były:) Gratuluję Frani wyników w pisaniu Dziękuję za zaakceptowane zaproszenia i zaproszenia mnie,do znajomych na nk Lovam Was i spadam wątróbkę robić-znaczy grillowac Kto chetny na takie żarełko-?...............................wiem,wiem..ale jak mus to mus... Oki nie zanudzam już :) Miłego dnia

Jejuś Was doczytać to jest wyższa szkoła jazdy:) Ale miło taką lekturke wieczorem poczytać... U mnie luzik-jakoś tak dzień mi zleciał-jak codzień. Pranie,sprzatanie,gotowanie...Sama radość:) Kurcze już nie wiem co i komu miałam odpisać... Od jutra zaczynam dietę Dukana...obym wytrwała... Dobranoc dziewczyny

Ja też jestem:) Puszku gratuluję kobietko Ty nasza Ciekawe co u Margolci?Pewnie odpoczywa... Co tam dziewczynki u Was? Ada pokarz paznokcie

joanna28Ja juz jestem.Znowu siedze i rycze ale tym razem prze mojego m !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pogrzeb jakos zniosłam.Po pogrzebie wróciłam sie do domu po Rysia i pojechalismy na stype bo wszyscy prosili żebym była.Zjechała sie cała rodzinka ale byli wszyscy (na stypie) oprócz wójka któremu babcia przepisała dom i resztę.Okazuje się ,że on ,który nigdy się nią nie opiekował i nie interesował był u niej przez 3 tyg. przed jej smiercią.Zostawił ją gdy nie mogła chodzić,a brała po operacji jakieś silne leki(od nich miała problemy z chodzeniem).Ona zawsze się go bała ,chociaż to jej syn.Dziwny człowiek.....Wczoraj wszyscy sie zjechali do jej mieszkania żeby nocować przed pogrzebem a ten debil wezwał plicje bo miał asa w rękawie(kopie testamentu) ale nikt nikogo nie wygonił bo puki co to nie ma prawa ich wyrzucać.Musi najpierw byc sprawa w sądzie i wyrok musi się uprawomocnić.Świna! nawet nikogo nie powiadomił o śmierci babci i pogrzebie.Knuł za plecami! Ciotka z Francji dostała tel .od sąsiadki babci i dopiero ona wszystkich powiadomiła o tym fakcie.Jest podejrzenie ,że on babcie zmusił do napisania testamentu bo była pod wpływem środków psychotropowych.Poza tym to są niejasności......nie ma w kopii testamentu żadnej wzmianki o mężu babki,który zyje i tam mieszka.A przecież to również należy do niego!!!!!!!!! Będą też chcieli sprawdzić podpis czy nie został sfałszowany.Najlepsz to to ,że dziadek opowiadał nam dziś jak ten cholerny wójek szarpał babkę jak jeszcze zyła,pytał o to gdzie ma kase,pakował jej rzeczy i zdązył juz kupić przed jej smiercią kafelki ,żeby w jej mieszkanou robiś remont po swojemu.Same zagadki!!!!!!! Cieszę się tylko,że spotkałam kuzynki,których nie widziałam od dzieciństwa,bo wyjechały za granicę. Jakiś czas temu wyprałam sobie telefon...i dziś kumpela ,której mój m nie lubi pozyczyła mi swój ,którego nie uzywa.Wsadziłam sobie karte do niego i wysłałam smsa do m-miałam nadzieję ,że się ucieszy.Świnia zadzwonił po to żeby mi powiedzieć żebym wyłączyła tel i oddała go tej k...!Nawet nie spytał co u nas? i się po chamsku rozłączył.Dlatego siedze i rycze.Dzisiejszy dzień dla mnie to jakaś kara chyba. Asieńko przykro mi z powodu takich okropieństw,które Cię dzisiaj spotkały... Mam nadzieję,że nowy dzień przyniesie Ci więcej radości... Trzymaj się. A ta sprawa z wujkiem wydaje się na serio-badzo podejrzana... Dobranoc dziewczyny

Hjo dziewczyny,wpadłam i ja na chwileczkę Dbozuta przykro mi z powodu nogi,oby ból szybko minął i wszystko było ok. Iwciu straszna tragedia Franiu dobry pomysł z tymi feriami.Odpoczęła byś troszkę Musze lecieć wziąść się za sprzatanie i prasowanie a potem obiad. Młodzi jeszcze w piżamach-więc Buziaczki kochane moje Do popisania niebawem

Jejuś Asiu,najszczersze wyrazy współczucia

Hejo Ada jeju zapomniałam ,że Ty masz tak na nazwisko-Przepraszam. Wstawiłam gołębia bo to paskja mojego męża-on ma gołębie pocztowe. I zrobiłam jednemu zdjęcie, bo nie mialam pomysłu na avka... Co tu dużo pisac kurcze. Lenia mam okropnego-najprostrza czynność z trudem mi przychodzi... Ja chcę już wiosnę

Hejo kobietki. Ja też dzisiaj -pojawiam się i znikam... Margo nic się nie stało-Wiki jest jak "knap"broi i wogóle więc nie trudno się pomylić:) No i ma się rozumieć synową mam zaklepane? Roniu ja też idę na dietę-ale serio tym razem.Muszę z kimś zacząć ,bo samej- brak mi determinacji...Waże 98kg więc mam z czego zżucić

Jeju AgaiLila macie za 12 dni wielkie święto... Jak ten czas leci co? Jak przygotowania do balu? Teraz lece coś wszamać bo burczy mi w brzusiu

dbozutawitam i ja ta wieczorową porą jeden egzamin zdany a na wyniki kolejnego musze czekać . A co u was?? Gratuluję

Dzień dobry Dziekuję Aga za komplement...Czarek broni i nie odstępuje Wiktorki na krok-robia wszystko razem-niestety broją też Faktycznie już sporo czasu nie wychodziłyście dlatego trzymam kciuki aby wszystko jutro było ok. Aga trzymam również kciuki za Wasze staranka-niech @ się Ciebie nie czepia przez długi czas Idę na śniadanko. Miłego i bezpiecznego dnia Wam życzę... Dziewczyny także wklejajcie zdjęcia waszych pociech

Teraz to już na serio mykam do łóżeczka bo padam na pyszczek... Do rana

Jeju Martek to bynajmniej masz wesoło w domciu A i pomoc jak znalazł, skoro Szymuś już sprząta:) Muszę jeszcze pranie wywiesić i laba na dzisiaj... Ale jutro od nowa-Polsko Ludowa... Dobrze,że mam pracę w domku i wstawac w takiej śnieżycy nie muszę brrrrrrrrrrrrrr.....

Cieszę się bardzo Matko co za pogoda za oknem... W radiu już o klęsce żywiołowej gadali-mam nadzieję,że to nie o nasz kraj chodzi... ehhh Martek jak synuś?Śpi już czy jeszcze bryka? Moje dały się uprosić i śpią:)

Martek73Kurcze, ale mam pecha. Jak ja jestem, to Was nie ma. Ja jestem jeszcze na chwileczkę:) Nie moge bez Was żyć

Ja już się pomalutku będę z Wami żegnać. Muszę iść się położyć a najpierw załogę odmeldowac do łóżek, bo jeszcze nie myslą spać... Do juterka dziewczyny... Spokojnej nocy oraz kolorowych snów

To Czarek i Wiki moje najwieksze skarby :)

Hejo Ale sypie śniezek co? Matko a my dziś musieliśmy na zakupy jechać-droga straszna 40km/h to maksimum. No ale nie ma się co dziwić u nas wiocha,nawet latem śnieg leży haha Buziaczki kochane

No jasne Roniu następnym razem zamelduję jak pojadę...hehe:) A widzisz Iguś bo mi się wreszcie unormowały te cykle i dlartego taka różnica... Od dziś odzwyczajam młodą od smoczka...I już chodzi, szuka i mówi - "nie ma cyca" Mam ubaw po pachy...bo tłumaczę,że dzidzi dałam a ona "nie ma dzidzi"...hmmm Chyba się nie da jej udobruchać:)

A u mnie dzień oki:) Też dziś zaliczyłam biedronkę i tak czas pognał,obiad i te sprawy... W sumie nie daleko mam sklep ale ta droga heh... Załamać się można... Iga a no ja dostałam @ w I Święto..Taki prezent pod choinkę od losu

Iga kobietko,jak ja tęskniłam Ale Ci zazdroszcze tej pracy bo chudniesz. Mnie by się też przydało bo po ciązach wyglądam jak hipopotam... Co tam u Was? Jak minął dzień? Roniu super ,że przygoda na sankach dobrze się skończyła.

Hejo dziewczyny Jestem już. Wczoraj nie mogłam do Was zajżeć-bo miałam gościa. Była u mnie koleżanka z dziecmi ale fajnie było. Dzieciaczki się pobawiły a my pogadałyśmy o starych ,dobrych czasach. Magda chodziła ze mną do jednej klasy:) A co tam u was?Bo u mnie w sumie jak tak patrzeć na dni to chyba płodne. Poczekamy -zobaczymy Miłego dnia Wam zyczę kobietki

Hej dziewczyny Spóznione buzki dla Roni Ada przykro mi ze Cię brzusio boli... U was też tak wieje wiatr? Matko o mało co nam głów nie urwie... Idę posprzątac,jak się ogarnę to do Was zajżę napewno... Buziaczki i miłego dnia Wam życzę...