Szczęśliwaaa

Ja monitora ani niani nie kupuje, nie widzę takiej potrzeby. Jedynie laktataor na pewno kupię bo mam zamiar karmić piersią i z butelki po ściągnięciu. Na zmianę, żeby dzieciątko nie przyzwyczailo się tylko do cyca a później jest ciężko przestawić na butle. Co do siary to też już od kilku dni sączy mi się z piersi. Byłam zaskoczona, że to już. No cóż :) Jak sobie radzicie kochane ze zgaga??jest to dla mnie nowość gdyż nie przypominam sobie żebym kiedykolwiek miała zgagę

Agusia91 gratulacje córeczki:) imię juz wybrane?

Natka ja bym się kierowała od razu na izbę przyjęć z takimi objawami. Niezapominajka tez tak śpię czasem teraz- w tęsknocie za moją ulubioną pozycja spania na brzuchu. Co do mamy która stała się nieszczęśliwa po wiadomości o płci swojego dzieciaka- nie skomentuję tego... Imię Mikołaj czy Igor? Jak dla mnie Igor:) Roksi nie przesadzaj tak z tym tyciem:) he he podobno do 20tyg można nic nie przytyć i nic złego się nie dzieje. Ja puki co 3, 5kg do przodu wiec tez jakiejś tragedii raczej nie ma:) Powiem Wam kochane że ja stworzenie (bardzo)ciepłolubne nie sądziłam że aż tak mi może przeszkadzać ładna słoneczna pogoda, ogólnie takie bezpośrednie słońce. Dziś cały dzień latałam po mieście a to jakieś sprawy do załatwienia a to kawka z koleżanką i powiem wam że te słońce wykończyło mnie ze wszystkich sił. W sumie to całe szczęście ze to nie np 35tc bo ja nie wiem ci to by było. Wiec pomimo mojej wielkiej miłości do słońca, opalania i gorących klimatów które zawsze znosiłam świetnie teraz mówie (stanowcze?)nie.

Małgosia ja też mam wrażenie że potrzebuje coraz mniej snu.. byle szmer i jestem juz na nogach i nie ma opcji zasnąć (teraz godzina 5:43 abstrakcyjna jak dla mnie jeszcze do niedawna a ja już na chodzie i wcale nie kładę się spać wcześnie bo jest to zazwyczaj ok 00:00-01:00) w dzień drzemki tez odpadają, jestem tak aktywna ze nie mam czasu co do urlopu to mój luby ma od przyszłego tyg wyproszone 7 dni wolego a my dalej nie mamy planów:( nie mogę się na nic zdecydować. Zawsze bardzo aktywnie spędziliśmy urlopy, i teraz nie bardzo wiem co mamy ze sobą zrobić. . Na wszystkie swoje propozycje mam od razu coś na 'nie'. Góry za bardzo męczące, Bałtyk zimno lub nawet nie będę mogła się posmażyć, zagranicą teże nie bardzo bo upały to słaby pomysł, maury nuda kajakiem nawe nie poplywam .. i tak ciagle coś... to nasze ostatnie beztroskie wakacje we 2 i jednak chciała bym się gdzieś wybrać. A może ja porostu marudzenie jak baba w ciąży ?? aWy kochane jakie macie plany na urlopowe dni w tym roku, może coś doradzicie? może zaczerpnę inspiracje :) help!

Małgosia sama napisałaś ?? Roksi nie denerwuj się, pomyśl o tym maleństwie które nosisz pod sercem, nie warto tracić nerwów..wiem że łatwo tak powiedzieć ale tak jest

Śliczne brzusie:) a za parę chwil będą jeszcze piękniejsze ♡ uwielbiam ciążowe brzuszki :) a Małgosia bez przesady z tym tłuszczykiem, na prawdę nie jest źle, nie masz co narzekac ;) w ogóle nie wiem czy ja mam jakąś obsesję ale najchętniej stała bym cały czas przy lustrze i oglądała sie. tak się sobie podobam z brzuszkiem ha ha i co jakiś czas podchodzę się obejrzeć czy jest na swoim miejscu :) :) Moja królewna dzisiaj wyjątkowo aktywna a jak wasze maleństwa? Dają dziś o sobie znać ? :)

Natka95 -220 Mój narzeczony też na codzień nie interesuje się za bardzo brzuszkiem bo to jest brzuszek a nie dziecko wiec brzuch jako brzuch zainteresowania nie potrzebuje (ale za to na każde usg ze mna chodzi i nawet na wszystkie zwykłe wizyty tez i się pytał lekarza czy na pewno będzie mógł byc przy porodzie bo bardzo mu na tym zależy). Faceci-Tatusiowie na tym etapie nie często mają możliwość juz nawiązać więź z dzieckiem, często się boją itp myślę że nie ma co się niepotrzebnie denerwować na zapas. Jak zobaczą maleństwo na pewno wszystko się zmieni a my nie powinnyśmy się niepotrzebnie denerwować :*

Tak to jest usg 3d + 4d więc trzeba płacić. (ja prowadze ciążę prywatnie wiec i zwykle usg mam niestety płatne) ale wrażenia i wzruszenia przy podglądaniu nie do opisania :):):) szczególnie dla kogoś takiego jak ja- oczekującego pierwszego dzieciątka ♡

Pozdrawiam wszystkie e-ciocie:)

Kochane! Właśnie jestem po usg polowkowym. No i moje przeczucia się sprawdziły będzie córeczka!! Niunia rozwija sie prawidlowo i wszystko ogólnie jest w porządku :) nosze pod sercem 332g szczęścia ♡ dostaliśmy płytę z nagraniem z usg i mnóstwo zdjęć, zwykłych i 3d (na jednym moja kochana kruszynka pokazuje jęzorek! ) jak mi się uda to wrzucę wam zdjęcie

Szczęśliwa_Agnieszka wydaje mi się ze jak na 16tc to mocz i morfologia to za mało. Powinnaś mieć zrobiony juz pierwszy "pakiet" szerszych badań (to sie robi na poczatku) czyli m.in. glukoza, hbs, toksoplazmoza, cytomegalia, HCV, tsh. Ale mogę się mylić..(harmonogram badań kiedy co i jak powinno byc wskazuje że i ty powinnaś juz mieć takie badania)

Gratuluję dziewczyny synów:) ja też mogę powiedzieć że wszędzie ostatnio słyszę po znajomych że mężczyźni się wykluwają :) ja u sobie obstawiam płeć piękna, i mam nadzieje że jutro już będę wiedziała co w trawie piszczy

Cytrynòwka ja się ratuje w takich przypadkach miodem lipowym. Gorąca herbata z 2 lyżeczkami tego miodku i troszkę soku z cytryny kilka razy dziennie. Mi pomaga może i Tobie pomoże ;) Co do USG będę trzymała kciuki:) ja z kolei mam w środę i też liczę na to że poznamy płeć.

Ignesse życzę powodzenia w takim raze. Może będziesz miała więcej szczęścia niż ja. Tak szczerze mówiąc jak zrobili przecene ze 150 na 75 zł spodni ciążowych to nie dziwne ze zostały wymiecione i to pewnie w godzinkę ☺

Zuzik23 coś było nie tak z tym wózkiem jedo że sprzedałaś? Ignesse byłam w h&m w poszukiwaniu właśnie czegoś ciazowego a głównie spodnie mnie interesowały. No i nawet były.. jedynie rozmiary XS he he żarty jakieś

Co do wózka ja się prawdopodobnie zdecyduje na jedo flyn- 3 częściowy. Cena jest bardzo dobra- jakość podobno też. (Być może kupię używany jeśli znajdę w idealnym stanie). Jak dla mnie wystarczy, szczególnie, że nie nastawiam się, że będę z niego korzystała 3lata tylko ok roku. Później wole zainwestować w jakąś super spaceróweczke.

A ja trochę z innej beczki. Spotkała mnie dziś z rana niepokojąca sytuacja. Miałam podejrzenie, że zaczęły mi się sączyć wody :( choć to moja pierwsza ciąża staram się bardzo nie panikować, ale po jakimś czasie stwierdziłam, że nie ma co siedzieć w domu i się zastanawiać- ruszyłam na izbę przyjęć. Zastanawiałam się nad Inflancką lub Żelazną (mamy z Warszawy powinny się orientować), jednak wybrałam się na Żelazną ze względu na to, że jestem w 19tc(+2) i tam w razie czego są lepiej przystosowani do takich przypadków. Wiedziałam, że Żelazna jest jednym z bardziej obleganych szpitali i w ogóle, ale nie spodziewałam się, że w poczekalni IP posiedzę uwaga... 7,5h ! obłęd jakiś.. jak wyszłam z domu 0 12 tak po 19,30 byłam w domu:( nie spodziewałam się, że będę tam siedziała cały dzień, to jest chore, ta cała służba zdrowia, NFZ itd koleżanka mi kanapki przynosiła i umilała czas w oczekiwaniu, ale człowiek może osiwieć przez te parę godzin niepewności czy z dzidzią wszystko ok. Na szczęście okazał się fałszywy alarm, ale wiem już na pewno, że gdyby była jeszcze taka potrzeba na pewno już tam nie pójdę (mimo, że mieszkam obok, 5min pieszo) pojadę za to choćby na Inflancką(choć nie ma takiej nazwijmy to renomy) i poczekam 3 a nie 7,5h umierając ze strachu czy wszystko w porządku... Wybaczcie, ale jestem taka wściekła, zmęczona, sfrustrowana, że musiałam się wyżalić.

Dziewczyny na telefonie tez można dopisać. Trzeba tylko na gorze strony wcisnąć 'edycja' :) patrząc w tą tabelkię to jest nas już całkiem sporo :)

Mi też się bardzo podoba Liliana myślałam żeby tak nazwać córcie, jeśli będzie dziewczynka (co się okaże za tydzień ma usg mam nadzieje) tylko że teraz to imię jest mega popularne i nie jestem pewna czy chce żeby później moje dziecię było 1 z 5 o tym samym imieniu w klasie czy na placu zabaw. Ale to już każdy ma swoje zdanie ;)

Ja też właśnie z dnia na dzień widzę różnice, i pępek już nie taki wklęsły. Praktycznie w półtora tygodnia przyszło mi prawie 2kg! I to wszystko w brzuszek poszło :) Beatka też oglądam te porody i jeszcze mi się nie zdarzyło żebym obejrzała do końca i łezka nie poleciała

No właśnie jem bardzo dużo owoców, to mój ratunek na zaspokajanie ciągłego głodu:) po lecie będzie trochę gorzej i podejrzewam,że waga zacznie szaleć. A tak w ogóle to powiem Wam, że od jakiegoś tygodnia zauważyłam że mój brzusio rośnie w tempie mega! Też tak macie?? U mnie dziś 19tc+1 (piszę z telefonu wiec nie wiem czy się wyświetla mój suwaczek)

Ja jak poszłam do lekarza i powiedziałam ze siódmy dzień i nic (przy normalnych posilkach) to się za głowę złapał :| kazał kupić czopki bodajże glicerynowe i sobie pomóc. A zaparcia to chyba są od chwili gdy wiadomo, że by się chciało a nie daje rady i brzuchal boli :( ja na szczęście już tego problemu nie mam, ale ciekawe co będzie jak się skończy sezon na czereśnie i arbuzy :O

Roksi ja na zaparcia ze swojej strony mogę polecić arbuza i czereśnie:) niedawno odkryłam jak na mnie pozytywnie działają , i teraz codziennie jem porcję jednego albo drugiego:) może i Tobie pomoże. pozdrawiam wszystkie mamusie

Oj tak! Kochane ważne żeby sprawiać sobie chociaż małe przyjemności fryzjer itp:) ja po wizycie dzisiejszej zdziwiłam się jak lekarz wyjął jakiś "wężyk " z dziwną końcówką.. okazało się że można było posłuchać jak bije serduszko :) fajna sprawa między jednym a drugim usg. Teraz w niecierpliwości czekam na usg za 5 tyg (akurat będzie 20tydzien) i będzie wiadomo jaka płeć choć mam przeczucie że dziewczynka. A tak poza tym może to głupie bo teoretycznie wg lekarzy pierwsze ruchy dzidzi można poczuć od 17tyg ale wydaje mi się (jestem wręcz pewna) że wczoraj maleństwo "zapukało" dwa razy! Dziś obserwowałam ale nic, myślicie że to możliwe? Czula może juz któraś z Was pierwsze ruchy? (Teraz jest 15tydz+3d wiec teoretycznie wcześnie, nigdy nie byłam w ciąży wiec nie mam porównania ale ruchy jelit itp odczuwałam zawsze inaczej a to wczoraj było zupełnie inne) Pozdrawiam

Ja już zaczęłam -Palmers. Poleciła mi szwagierka która używała w dwóch ciążach (w tym jedna z bliźniakami z naprawdę pokaźnym brzuszkiem). Ona nie miała żadnego rozstępu mam nadzieje że i u mnie tak będzie, chociaż to podobno i tak duże znaczenie mają uwarunkowania genetyczne. Tak jak Ignesse myślę że jest bardzo tłusty i ma troche za intensywny zapach, ale na razie zostaje przy tym licząc że się nie zawiodę:) Poza tym koleżanki polecały mustela i bio oil.