Skocz do zawartości
Forum

ignesse

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ignesse

  1. Malgosia, wątróbki nie można w ciąży jeść. Ma żelazo, ale przy okazji jest "filtrem" wszelkich toksyn i wraz z nią zjadasz właśnie ten cały, że tak to określę - brud :) A jak sobie poczytałam to problem z żelazem jest taki że się ciężko wchłania, pomóc może wit c. Chyba włączę ją w swoją dietę. Co najśmieszniejsze szpinak, który pamiętam jako zieloną paćkę z dzieciństwa (nie znoszę go w tej formie jem tylko surowy) przyswajalnego żelaza ma tylko 1%. A w przedszkolu wciskali :)
  2. My zdecydowaliśmy się na Quinny Moodd, rozważaliśmy też ABCDesign, nie zdecydowałabym się na adamex , czy tako. Mają kiepskie opinie, a są ogromne i ciężkie. Dla mnie wózek musi być poręczny, zwrotny, lekki i szybko się składać, ale każda mama ma inny tryb życia i oczekiwania :) można poczytać opinie na bangla.pl
  3. A ja mam za mało żelaza, a biorę już w tabletkach. Czytam właśnie w czym jest dużo żelaza, ale jak tak patrze to wszystko to jem. Macie jakieś sprawdzone sposoby na to? Jakieś koktajle, soki, przepisy?
  4. Oj powiem wam, że mnie to obciążenie zmęczyło. Tak jak pisałam dobrze że był ze mną mąż i odstawił mnie do domu. Sama bym chyba nie dała rady wrócić w jednym kawałku. Ja kupiłam wiatrak w auchan ale fakt że zjechałam trzy markety zanim znalazłam taki ze wszystkimi częściami :) Natka sprobuj w aptece poprosić o zioła moczopędne, lub pogadaj z lekarzem o tych opuchliznach. Mnie moj i polożna o to pytają na każdej wizycie. Musi być jakiś środek zaradczy, nie będziesz się dziewczyno głodzić bez potrzeby :)
  5. Każda :) Ja już w domu. Strasznie słaba jestem. Zjadłam i ide spać. Na szczęście obyło się bez omdleń i wymiotów. Generalnie nic przyjemnego ale do przeżycia.
  6. Zadzwonić zawsze możesz, najwyżej każe Ci czekać do czwartku. Kochająca tak na czczo, nie jest jeszcze tak gorąco, ale słabo się czuje :( na szczescie jest ze mna mąż
  7. Truskawka to szybkiego powrotu do domu! Ja już od godziny po glukozie. Jeszcze godzina i spokój. Nie jest źle, ale strasznie śpiąca jestem...
  8. A ja ide na obciążenie glukozą, trzymajcie kciuki :)
  9. My nie mamy znajomych z odchowanymi maluchami, w rodzinie też jestesmy pierwsi, więc zakupy obowiązkowo. Tak sobie wymyśliliśmy, że najpierw te drogie gadzety a później po mału reszta.
  10. Na olx.pl Ja jestem do szkoły zapisana, zaczynam w przyszły czwartek
  11. A nam się udało kupić fotelik z bazą, za połowe ceny nowego :) z większych wydatków został nam monitor oddechu resztę mamy, z wyjątkiem masy drobiazgów :) Natka ja takie ciśnienie mam standardowo. Najgorzej jest jak się pogoda zmienia, burze są itd. Nawet lekarz mi pozwolił pić kawę. Co do tej Twojej wagi, może przez upały zatrzymuje ci się woda w organizmie?
  12. Ja na razie żadnych wycieków nie odnotowałam. A o tym wypadaniu włosów po porodzie to też mi ktoś mówił. Mam nadzieję, że mnie to ominie :P Co do cery to ja zawsze miałam problemy. Teraz rzeczywiście mam mniej wyprysków, ale cudów nie ma. Ogolnie wydaje mi się że mam większe sińce pod oczami, mimo że nie licząc dwóch trzech ostatnich nocy sypiam bardzo dobrze.
  13. Oj tak Madziulka zdecydowanie, włosy mi się mniej przetłuszczają, a miałam z tym kłopot odkąd pamiętam. Są zdecydowanie bardziej zdrowe mimo farby. Paznokcie też nie łamią mi się tak jak przed ciążą. Ja dziś jadę pooglądać foteliki używane, może uda mi się dla mojego Oskara jakiś fajny kupić :)
  14. Moja kolezanka wlasnie ma pessar i jest w 9. Za kilka dni jej zdejmą, druga też nosiła od 5 miesiąca do samej cesarki, także Pattusska głowa do góry. My kupiliśmy większy wiatrak :) i jakoś da się teraz wytrzymać. Kochajaca24 ty chyba jesteś z okolic moich teściów - Gorlice :)
  15. A u nas nawet kropla nie spadła i podobno się nie zanosi. Dziś w nocy była taka duchota, że jeszcze takiej nie pamiętam, prawie nie spaliśmy :( nad morze to cała wyprawa dla nas, a ja takiego tłoku jak jest aktualnie na naszych plażach po prostu nie trawie. Jeśli Bałtyk to albo w czerwcu albo we wrześniu, w okresie szkolnych wakacji dla mnie odpada.
  16. Dokładnie ja słyszałam o następnych dwóch tygodniach. Ja już nie wiem co z sobą robić tak mi gorąco, cieszę się że dopiero 6miesiąc, a nie 9 i koncówka tak jak ma koleżanka, koszmar
  17. Ja towarzyszyłam mężowi na budowie od rana. Nawet było przyjemnie bo zacieniona dzialka i trochę wiatru ale i tak przed 12 zmyliśmy się do domu i powiem wam że tutaj gorzej niż na zewnątrz, okna południowy zachód wiatrak nie daje rady :(
  18. Ja w ogóle nie kupuje 56 :) wolę większe niż wyrzucić kaske w błoto bo będą za małe
  19. Malgosia mój mały w 20tyg miał 310g i pan dr mówił że zapowiada się duży, więc z Twoją małą wszystko ok :)
  20. U mnie wczoraj o 22 było 31 stopni...koszmar. Zaczynamy poważnie myśleć nad klimą bo podobno takie letnie upały mają być u nas standardem. Też wczoraj robiłam obiad w piekarniku i to nie był najlepszy pomysł. Dziś chyba coś zamówimy :)
  21. ignesse

    Mamuśki

    Uważajcie z tym nie braniem leków. Nospa jest całkowicie bezpieczna w ciąży jest lekiem z grupy c. Nie zapobieganie skurczom może prowadzić do stawiania się macicy i poronienia. Co do zaleconego,preparatu z żurawiną jest taki bodajże uromaxin, który w 100% zawiera wyciąg z tych owoców, zero chemii.
  22. Tak jak pisze Szczesliwa :) kurcze jeszcze 8tyg.... bo sie umowilam w 30tyg
  23. Ja płytke mam w tych 200 a lekarz też ma certyfikat fmf
×
×
  • Dodaj nową pozycję...