eewelinka

Już wiem jak się to robi ale muszę na komputerze bo przez komórkę nie mam tej opcji. Wieczorem Was dodam.

Jeżeli chodzi o zamknięte forum to mogę zrobić ale wieczorem. Ten wątek nie będzie prywatny tylko będzie nowe forum. Ale to musicie poczekać bo na komórce to nie lubię. Albo.. Może zrobię zaraz czekajta

O matko.. Musztarda. Jakbym zjadła kanapkę z szynka i musztarda.. O nie.. Przestaje Was czytać w pracy Możemy zrobić prywatne,ale jak? Nudzę się to poczytam

Z takich erotykow mogę Wam jeszcze polecić serię 'sny morfeusza' k. N. Haner. I jeszcze seria 'uwikłani' L. Paige. Tylko może tego Morfeusza to nie czytajcie bo ram trochę przemocy, gwaltu więc szkoda mężów

wiolinka my tam nikomu nie powiemy :) obstawiam chłopca.

AniaMania dobrze, że dzidzia zdrowa. Ja prowadzę ciąże prywatnie bo to całkiem inna opieka. Ale takie zmienny lekarzy to są denerwujące. Współczuję.

Czy ja coś przegapiłam? Miało być dzisiaj dużo wizyt, a relacja była od spott.. I gagusia od diabetologa? A gdzie reszta? Czy w pracy jak czytałam to coś pominełam?

gagusia lepiej insulina niż szkodzić dziecku. Myśl o dziecku, na pewno będzie łatwiej przez to przejść! Ja odpoczywam po pracy. Od tego siedzenia tak mnie kości i krzyże bola że nie daje rady.

A zapomniałam. Ile to wizyt dzisiaj jeszcze? Umówiłam się na badania prenatalne polowkowe, na 23. 10. :) usg 3d albo 4d zobaczymy co się uda :)

KajaM. Eewelinka domyślam się że posiadanie tak dużego biustu jest kłopotliwe. Dokuczają Ci plecy kochana? A tym bardziej jak się teraz tak powiększył. Ze stanikiem niestety nie pomogę, normalnie mam takie małe b, w ciąży urosły mi do c i w sumie teraz dopiero będę się wybierać ma stanikowe zakupy, do tej pory mieściłam się jakoś w te moje b ale już mi się niewygodnie robi coś. Już odczuwam kręgosłup. Jeszcze nie jestem grubsza więc nie tak łatwo Teraz. Rozmiar ubrań mam 38. Więc taki biust nosić to nie lada wyzwanie. Jaki sportowy? Pokazujcie. W te tanie, miękkie to nie wejdę :)

Boże, nie zalamujcie mnie z Waszymi wagami :( Dzisiaj mam dzień depresji, a dopiero 7 rano. Z mojej kolekcji biustonoszy zostały mi 2. Ubieram właśnie jeden i co.. No kurde za mały! Już wiem gdzie te 2.5 kg poszło. Jak. Zaczynałam 3 miesiące temu z biustem 70G, teraz w 70H mała miska to już wiadomo gdzie się to ukrylo. Przecież ja na te staniki nie wyrobię!!! Dobrze że jeszcze jeden mam taki w połowie z siatka to jakoś to upchalam ale.. No dramat. Gdzie kupię fajny stanik? Kupowałam zawsze w esptoq ale jak mam na miesiąc kupować za 150-200 zł to ja będę chodziła bez. Wrrr...

magalena3 eewelinka A waga.. Plus 2.5 kg.. Dramat. Od jutra tylko sałata, warzywa. Amen. No zalamka. U mnie też na plusie. Bo najpierw ważyłam 57.7 w dniu pozytywnego testu. W ciągu 2 tygodni spadłam do 54.5 a teraz 56.6 a więc 2kg plus. A więc całkiem też nie stoi w miejscu ale nie idzie w górę jak w poprzednich ciążach. Ze na koniec miałam 17kg albo 11kg ale to też zależy od ciąży i od organizmu. Teraz ja starsza i inaczej jem. Inny tryb życia i wogole to może dlatego. Wtedy jadłam i jadłam. Teraz mam godziny i tak głodna się robię. Jak ja bym chciała tyle ważyć. Matko! Pozazdrościć.

A waga.. Plus 2.5 kg.. Dramat. Od jutra tylko sałata, warzywa. Amen. No zalamka.

No to ja się ujawnie. Dzień dobry. Jestem Ewel, tak na mnie mówią. Mam niepokolei w głowie Jedno zdjęcie z wakacji z córką, a drugie to arcydzieło mojej córki.

Melduję się i ja :) Dzidzia piękna machala do mamy, wszystko ok. Ma prawie 7 cm. Gin podsumował 'dobra robota' wizyta we wtorek po L4. Mam nadzieję że wysiedze, boli kręgosłup bo mi gdzieś naciska na nerw. A i łożysko na przedniej ścianie. A płeć.. Niewiadomo. Dziecko tylkiem oparlo się o łożysko.

magdalena 2 na 8 koleżanek wie. Mam nadzieję że wytrzymam do poniedziałku bo mnie tak boli ze masakra..

Ja mam dzisiaj USG ale takie normalne, nie robię jakiegoś specjalnego. W poprzedniej ciąży też tak robiłam. :) byle do 17 30. Ledwo siedzę w pracy, tak mnie kość ogonowa boli a jak wstaje to cała miednica. No masakra.. :(

Mój stres z rozmowa z szefową minął, bo... Szefowa na urlopie będę musiała jeszcze przyjść w poniedziałek, mam jakieś godziny do odbioru i od wtorku jednak L4. Także w poniedziałek ponowny stres. Byle dzisiaj do wizyty.. Eh..

Dzień dobry. Ja dzisiaj słabo spałam. W sumie to niewiele. Za chwilę chyba zwymiotuje. Jakiś stres mnie wziął. Czeka mnie rozmowa z szefową, powiem jej o ciąży i muszę odejść już w poniedziałek. Mam problem z córką ale to Wam opowiem później. I jeszcze wizyta o 17 30. Trzymajcie za mnie kciuki. :( AA.. I czytam dzisiajsze posty i tak mi się płaczę, że.. Jakbym w ciazy była

DobraWróżka My dopiero dotarliśmy do domu. Lekka obsuwa była w wizytach + droga. A po drodze ulewa że hoho! Nasz dzidziuś zdrowy ❤ wszystko, co powinien mieć-ma, wszystko jak powinien mieć- ma pani doktor lekko zaniepokojona wagą w miejscu. Niby już coś powinno być widać na brzuchu i na wadze. A tu nic... No i to ciśnienie... Kazała mierzyć regularnie do następnej wizyty i ewentualnie będziemy jakieś kroki podejmować. Dziś znowu miałam 92/67 i to po kawie! Na plecy nie ma pomocy ;( Czy tylko ja między wierszami wyczytuje, że będzie chłopiec?

sandawilla jak się cieszę! Tak mocno się o Was martwiłam. A do tego lekarza debila poszłabym i zrobila mu taka awanturę, tak żeby pacjentki slyszaly! No cholera by go wzięła!! Ale tak ogromnie się cieszę z Waszego szczęścia :) Trzymajcie kciuki jutro za nas :) może będzie pierwszy chłopczyk?

gagusia człowiek uczy się na błędach. Każdemu się może zdarzyć. Współczuję z tymi cukrami. Nie zdawałam sobie sprawy ze to aż takie trudne.

magdalena współczuję. Mi się czasem zdarzy wstac w nocy do kibelka. Ogólnie jak już śpię to śpię, ale też ostatnio słaby sen. Dzisiaj był spoko, bo byłam mega padnieta a moja córka wstała przed 7 :( ostatni dzień urlopu i nie da się matce przespać. natkusia ja mam jutro wizytę. Ale bardziej stresuje się tym, że jutro poinformuję w pracy o ciąży. A już widać więc muszę ubrać coś szerszego żeby od progu mnie nikt nie pytał.

KajaM. Eewelinka Ty też jesteś zapalonym pielgrzymem? I wchodzisz na górę czy tak bardziej towarzysko?;) A chłopem się nie przejmuj kochana Magdalena hmm miłej imprezy? nie wiem czy chrzciny można nazwać impreza w sumie nigdy nie byłam na chrzcie , nawet nie wiem jak to wygląda Wiolinka miłej pracy :) oby się nie dłużyło, straszne są te ostatnie dni przed urlopem. Jollyg teraz ta granica wieku mocno się przesuwa jeśli chodzi o macierzyństwo :) jedyne co to fajniej jak ma się szybciej bo dzieci odchowane i dalej się jest młodym ;) Byłam za młodego pielgrzymem. Dobrze to wspominam i chętnie bym poszła. Moja mama to dopiero Pielgrzym, 15 raz na 9 dniowej pieszej pielgrzymce. Teraz chcialam jechać na rolkach z Warszawy ale.. No wiadomo za 2 lata.

Ja już nie śpię. Tak mnie dalej nerwa tlucze na tego chłopa że szok. Pasuje mi pospać chwilę jeszcze bo jadę do Częstochowy :) moja mama to zapalony Pielgrzym i dzisiaj wchodzą na Jasną Górę. Jak ktoś jest z Częstochowy to serdecznie współczuję. Nic tak nie denerwuje w drodze do pracy jak pielgrzymki