Skocz do zawartości
Forum

Przeterminowana

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Przeterminowana

  1. misia1992 to normalne u takich maluchów, układ pokarmowy jeszcze nie jest w pełni rozwinięty i musi się dostosować. A jak karmisz? Moja też często płacze jakby ją brzuszek bolał ale po jakimś czasie samo przechodzi. Do specjalisty iść nie zaszkodzi. Napisz co powiedział lekarz jak wrócisz z wizyty.
  2. Jeżeli karmisz piersią to nie ma potrzeby wybudzać dziecka na karmienie, zresztą 3h to i tak nie tak mega duzo. Karmienie na żądanie polega właśnie na tym by karmic wtedy kiedy dziecko chce. Jak prawidlowo przybiera na wadze to wszystko jest w porzadku. Moja w nocy czasami śpi i 6h a wybudzanie nie ma sensu, bo i tak śpi, albo possie dwie minuty i śpi. Poza tym w nocy i rano mam pełne piersi i tryska z nich wręcz niesamowicie i Mała wtedy często się ksztusi, wiec w nocy jej tego nie funduje jak się nie dopomina a czasem odciagam trochę laktatorem zeby jej zbytnio nie zalac. Moja ładnie ostatnio przybierala na wadze a jutro pójdę ją zważyć to zobacze jak w tym tygodniu. Ja też właśnie staram się skoczka nie używać za wyjątkiem sytuacji np. u lekarza czy w jakimś miejscu publicznym w którym zależy mi na szybkim uspokojeniu córy. Ale to sporadyczne sytuacje.
  3. Po cesarce 2 miesiące to minimum bez wyczerpujących ćwiczeń. Po naturalnym można wcześniej zacząć ćwiczyć bo powłoki brzuszne nie są uszkodzone. Zawsze jak macie jakieś wątpliwości co do stanu swojego zdrowia lepiej udać się do lekarza. A teraz z innej beczki, używacie smoczka uspokajacza jak dziecko płacze czy w inny sposób próbujecie opanować sytuacje?
  4. Dziewczyny, jeśli chodzi o spadek wagi to ja się nawet nie wazyłam, brzuch mi powoli maleje, a inne części ciała mi praktycznie nie zgrubły w ciąży, więc problemu nie ma. Tylko największym problemem są okropne rozstępy i nie widzę poprawy po codziennym smarowaniu kremem. Zamówiłam wczoraj droższe specjalistyczne specyfiki i może podziałają. A jeśli chodzi o spanie dziecka, to u nas to różnie wygląda, ostatnie trzy dni były okropne bo Małą męczył ból brzuszka, miała wzdęcia i gazy i wtedy nie spała praktycznie całe dnie a odsypiała w nocy, czasem po 6-7h ale nie miałam sumienia jej budzić nawet na karmienie. A jak nic jej się nie dzieje, to śpi tak 1,5 - 3h i budzi się na karmienie, czasem pogrymasi i trzeba ją dużo nosić. Z dziećmi to różnie.
  5. Gratulacje Magda. ;) byłaś dzielna! Dziewczyny mam problem i nie wiem co robić. Moja Mała od 3 dni nie chce jeść z piersi, chyba za dużo powietrza łapie, bo po dwóch minutach jedzenia wypuszcza pierś i płacze, jak ja wezmę do odbicia to często odbija po tych dwóch minutach i ogólnie w dzień ją cały czas chyba gazy męczą. Bo sapie, steka i dziwne odglosy wydaje. Dałam jej dziś butelke i jadła ładnie tylko zjadla tylko 30 ml. I nie wiem co jest grane. W ostatnim tygodniu jadła spokojniej i przybrala ładnie na wadze, teraz ją pójdę zważyć we wtorek i zobacze czy przybiera. Kupki i siku robi normalnie a w nocy potrafi długo spać po takim maratonie. Doradzcie coś?
  6. mmeherisson, naprawdę Twój mąż dużo działa. ;) Ciężko zostawić faceta samego z dzieckiem jak się karmi piersią i do tego Mała ciągle się czegoś dopomina. Jak mu każe się nią zająć i jak płacze dłużej niż 5 minut to mówi "daj jej cycka" tak jakby tylko tego potrzebowala, a czasem dziecko trzeba ponosic dłużej lub po prostu go brzuszek boli i trzeba pomasowac a przekarmienie może tylko pogorszyć sprawę. Co do karmienia piersia? Wam też moczy się ciągle koszulka i mleko wyplywa ciurkiem jak przystawiacie? ja nie raz zalałam Małej całą twarzyczke bo wodospad płynął. Mam takie pytanie, macie tak, że jak Wam maluszek usnie przy piersi dość długo ssajac i hak się go odlozy do łóżeczka to się budzi za 10 minut i płacze? wtedy dać drugą pierś czy utulic bo już sama nie wiem.
  7. Antjee gratulacje, pokazałas, że pomimo przeciwności karmienie piersią jest możliwe, ja też dalej walcze i liczę, że wszystko się unormuje. A Twoja Małgosia jak często i jak długo przy piersi jest? Moja w dzień bardzo marudzi i przystawiam ja często, ale na krótko, bo tak z 10- 15 minut zje z jednej i jak jej się odbije to może z 5-8 minut z drugiej, ale nie je tak cały czas aktywnie mi się wydaje. A na chłopów nie ma co liczyć, od pokoleń tak było, że faceci to takie weekendowe tatuski.
  8. kala_s u mnie jest tak samo, mąż myśli, że Mała taka grzeczna, że nie ma przy niej praktycznie roboty a człowiekowi plecy mogą wysiąść od karmienia i noszenia całymi dniami. A co Wam lekarz powiedział na to zbyt małe przybieranie na wadze, żeby więcej butli podawać? Ja Małej w dzień nie budze do jedzenia, bo raczej nie śpi dłużej niż 2h, często śpi bardzo krótko. Za to w nocy mi dość długo śpi. Wczoraj spała aż 7h, ale nie budzilam jej, bo w dzień prawie nie spała. W tatym tyg. ładnie przybrała na wadze. We wtorek pójdę ją zważyć to zobacze jak bd w tym bo bardzo grymasi.
  9. Co do karmienia, ja staram się wyłącznie piersią, jak Mała jest rozdrazniona i wypluwa pierś wtedy daje jej 60ml mm, czasem wypije a czasem nie i nie wiem czy głodna jest czy ją brzuszek boli, bo potrafi cały dzień tak marudzić. Ale daje tylko raz dziennie ta butelke albo wcale. Wszedzie piszą żeby nie podawać mm, bo zaburza laktacje i, że lepiej trochę dziecko przeglodzic 2 dni i przetrzymać kryzys i wszystko się stabilizuje. Dodatkowo jedna piers mam obolała z takimi powiększonymi gruzołami. Nie wiem czy to coś złego. Jeśli chodzi o męża, to przez pierwsze 3 dni w domu pomagał mega a teraz już się nawet w nocy nie obudzi jak Mała płacze. Ciągle w pracy jest i w dodatku teraz ma katar sienny i do Małej go nie dopuszczam zbytnio. Mnie przy Małej bardzo Mama pomaga, gdyby nie ona to bym zwariowała psychicznie, bo się bardzo stresuje o Małą.
  10. Magda32, dasz radę. ;) oxy to nic przyjemnego, ale za to skutecznie działa. ;) czekamy na jutrzejsze wieści. Są tu jakieś dziewczyny, które karmią piersią i dokarmiaja mm?
  11. Miętówka, a po czym poznałaś, że zatrzymały Ci się odchody połogowe? Po tym, że jest ich mało? ;)
  12. Mnie się też guzki co jakiś czas robią, ale to podobno kanaliki mlekowe, więc na razie nie wpadam w panike. Godzina czasu na karmienie i usypianie to i tak dobry czas więc jest git. A dzieci muszą sobie troszkę też i popłakać i w ogóle. Nie mogą cały czas spać. Często też brzuszek je boli., bo układ pokarmowy jeszcze niedojrzaly. Moja też czasem odbije a czasem nie, ale staram się za każdym razem ja podnosić do odbicia żeby nie gromadzily jej się gazy.
  13. Ja też cały brzuch mam w rozstępach i ponawiam właśnie pytanie o skuteczny krem na rozstępy. A i dziewczyny po cięciu cesarskim, nosicie jakieś pasy na brzuch żeby się szybciej wciągnął i wymodelował?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...