Przeterminowana

Cześć dziewczyny. ;) U nas się już przebiły dwa ząbki a objawy zabkowania Hania miała od 2 miesiąca (teraz skończyła 4). Wcześniej nie były one bardzo uciążliwe, dopiero w momencie przebijania. Gorączki nie mamy więc nie stosuje żadnych leków przeciwbólowych, bo nie chce jej obciążać wątroby. Za to stosuje żel na dziąsła Bobodent i powiem Wam, że pomaga. W połączeniu z masażem dziąseł trochę ulzy Małej więc warto. Dzieci przy ząbkowanie mają zazwyczaj mniejszy apetyt wiec tym się nie martwcie.

Antjee, a Ty co tak zamilkłaś? Co tam u Gosi? ;)

Kala, gratulacje. ;) U nas się już drugi przebił, ale jest masakra z tym. Bardzo Małą boli. Na wieczór nie idzie jej uśpić. Az samej mi się chce ryczeć.

Ja mojej Małej właśnie podaje wodę łyżeczką na bujaczku. ;) bo z butelki nie umie pić a na tych upałach chciałabym żeby się choć troszkę napila. Ja poczułam jakiegoś krzesełka fajnego. Z chicco widziałam na allegro ze fajne są. Ale i tak dopiero pewnie za miesiąc kupię. Ile Wasze Maluchy juz teraz ważą? Moja się dalej nie przewraca na boki ani w ogóle. W ogóle się nie umie sama bawić, cały czas muszę przy niej być. A jak coś chce to marudzeniem lub rykiem się o to dopomina i wydaje mi się ze dlatego nie ma motywacji do przewrótów. Koleżanki dziecko zaczęło się dopiero przewracac w wieku 6 miesięcy a w wieku 8 miesięcy juz pierwsze kroki stawiało więc nie ma reguły.

Moja się już bardzo rwie do siadania. Nie da się jej trzymać na kolanach na pół leżąco tylko się dźwiga. W bujaczku to samo. Macie już kupione krzesełka do karmienia albo macie jakieś upatrzone lub po starszym rodzeństwie?

Heh, a dyplomatyczne ja zacznę rozszerzać dietę jak Mała będzie miała 5 miesięcy, może jakiś tydzień przed. Wydaje mi się, że 6 miesięcy to już troszkę duże dziecko i wcześniej się samo upomni. Moja juz się patrzy z zaciekawieniem jak coś jem i maska do tego jakby już chciała. ;) wcześniej się już po 3 miesiącu rozszerzalo dietę i większość dzieci zdrowych i nic im nie jest. Każda decyzja w tej sprawie jest dobra. Byleby już w tym 6 miesiącu coś podawać. A i co do suplementów diety dla kobiet karmiących i w ogóle suplementów diety... ich wchlanialność jest bardzo mała, tylko koncerny farmaceutyczne kasę na tym robią. Kiedyś oglądałam wywiad z lekarzem który właśnie zajmuje się suplementami diety. Sama i tak je biorę bo uważam, że to zawsze coś ale nie zastąpi innych produktów, szczególnie żelaza które często powoduje anemię.

Mnie się do woreczka nie udało niestety złapać moczu. Mocz musiał być pobrany rano. Najlepiej rano przemyć miejsca intymne wacikiem i czekać z kubeczkiem na mocz. Ja tak złapałam całkiem sporo. I ważne jest żeby jak najszybciej zawieźć do laboratorium bo bakterie się namnazaja. Chyba też pójdę zważyć Małą i zobaczę jak sprawa u niej wygląda, bo przez to ząbkowanie też mi mało je. U nas się już drugi ząbek przebija. Ciekawe czy mnie będzie gryźć podczas karmienia. Lekarz Wam nic nie mówił żeby wyłącznie karmić piersią do 6 miesiąca jak mowiłyscie mu że zamierzacie rozszerzać dietę?

Madeleine co do oczek to moja znajoma miała ten problem i do półroczku przeszło. Chyba lepiej przeczekać bo ponoć zabieg przerywania nie jest zbyt przyjemny. Łupek moja nigdy nie robiła spienionych. Za to zmniejsza się ciągle ich ilość. Teraz jest jedną na dzień lub dwa. ;) bardziej gęsta niż poprzednie których były 3-4 dziennie. My na razie nigdzie nie wyjeżdżamy bo w taki upał to tylko męczarnia. Mamy które rozszerzały już dietę. Kieruje cie się jakimś schematem żywienia? Karla, u mojej Małej taka sytuacja się z 3 razy zdarzyła .ale zawsze wracalo do normy spanie.

Też czytam wszystko ale ciężko mi odpisać, bo a to Mała się budzi a to chce żeby się nią zainteresować a jak znowu wchodzę na forum to znowu jest do nadrobienia parę stron. ;)

Kasia Karpińska to ja. ;) przyznaję się bez bicia. ;)

My się szczepimy na podstawowe tylko tle że 6w1. ;) to nasze ostatnie szczepienie w tym roku.

Ja również się dołączam do powitań. ;) jesteśmy z Wami. ;) wszystkie pewnie myślałyśmy, że macierzyste będzie bułką z masłem, ale nie jest niestety. Pierwsze miesiące trzeba się trochę pomęczyć za to dostaniemy potem piękna nagrodę. Widzę, że problemy mamy te same. Wasze dzieci mniej siusiają w takie upały ? We wtorek mamy mieć szczepienie a tu taki upał i Mała ząbkuje. Zastanawiam się czy nie przełożyć. Co myślicie?

Chcelsea29 wrzuć link do ćwiczeń bo nie wiem które a też bym pocwiczyla. Moja zarówno je mniej jak i śpi mniej. A sprawdzałam pogodę i cały sierpień będzie upalny. ;) Co do przewraca nią na boki itd to moja się nie przewraca. Chyba ma dupe zaciezka bo niezły z niej grubasek. Ona też rzadko chce leżeć bezczynnie i nie ma okazji do kombinowania bo ciągle ją trzeba zabawiać. Ale nie martwię się tym. Ma super skoordynowane juz ruchy rąk. Perfekcyjnie trafia do buzi przedmiotami, obraca jr, dwoma rękami trzyma, przekłada z ręki do ręki i potrafi długo się bawić jedna zabawka. Zaczyna tez się stopami interesować. Za kolanka juz łapie a stopy ogląda.

Nie martwcie się zabkami, bo to sprawa indywidualna każdego dziecka. Mojej koleżanki dziecku dopiero po rożki pierwszy ząbek wyszedł. Ale ponoć im później wychodzą tym gorzej dzieci to przechodzą. On miał gorączki 40 stopni i strasznie płakał. A moja Mała trze wszystkim o dziąsła o marudzi. Ale nie ma gorączki.

Co do kup to u mnie były takie rzadkie około 3-4 dziennie. A od tygodnia nagle się zmieniło i jest jedną na dwa dni ale taka gęsta. ;)

Dziewczyny, mojej Małej przebija się pierwszy ząbek. ;) juz końcówka jest na wierzchu. Mała jest trochę marudna i trze wszystkim o te dziąsełka. ;) chyba będę mieć prezent na 4 miesiąc. ;) szkoda tylko że zbiegło się to z tymi upałami bo szkoda mi jej troszkę. ;) Powiem Wam, że jak lubię moją teściową to denerwuje mnie jak mi całuje i nosi Mała. Ale chyba tak musi być i koniec. Moja mama może wszystko zrobić z Mała a jak teściowa się za nią bierze to mam nerwach. Normalne to? Co do dopajania to w takie upały powinno się nawet dzieci karmione piersią troszkę dopajac żeby kiszki się troszkę przepłukały. Ja daje Małej troszkę herbatki koperkowej łyżeczką, bo butelką nie umie. ;)

Aaa no chyba że na płasko to bezpiecznie. ;) Moja z butelki się nic nie napierdala bo nie umie a z łyżeczki parę łyków weźmie ale nie za dużo bo połowę wypluwa. ;)

Madzix, nie za wcześnie na spacerowke? Dziecko chyba musi pewnie siedzieć. ;) Moja ma 72cm i jeszcze jest miejsce w gondoli. Może są różne wymiary gondoli. Moja jest dość spora.

Przyznam Wam się, że nam też ze 3 razy zdarzyło się wyjąć Małą z fotelika samochodowego w trakcie jazdy. Ona tak potrafi ryczeć, ze robi się bordowa i się zanosi. Zatrzymujemy się wtedy i wyjmujemy ja i przeważnie wtedy tatuś musi wziąć ją na ręce i pobujac a ja dalej jadę bo jak się ją włoży spowrtotem to ryk. Smoczek nie działa, zabawki wtedy nie działają, z butelki nie umie pić. Piersi nie łapie bo za bardzo się drze. Ot taka historia. ;) ale powoli jest juz coraz lepiej i często jest grzeczna w podróży.

Ja mam ten słabszy, więc muszę dać więcej. ;) ale też coś koło 20 kropli na dzień dam. 4 razy po 5 kropli. Moja i bez tego pruka i to tak śmierdząco. I kupę rzadziej robi. Zobaczymy jak po tym będzie.

Miętówka, chyba też zastosuje espumisan za Twoją radą. A po ile kropel podajesz i jakie masz stężenie symekykonu w espumisan? Moja ewidentnie ma gazy, bo po każdym jedzeniu z 5 razy odbija i jak ją kładę na brzuszek to tez jeszcze odbija ze 2 razy. Druga sprawa to zauważyłam, że ząbek jej się już powoli przebija przez dziąsło i to może też być przyczyną. Je mi tylko na śpiocha. Może wtedy ją nie boli.

Nasze dzieciaczki już będą coraz mniej spać w dzień. 12-15h snu na dobę. ;)

Karla26, spróbuj jeść masło roślinne. Może to nie skaza tylko id upałów potówki są? Dziewczyny, ćwiczenia dużo dają. U mojej koleżanki dziecka po miesiącu ćwiczeń asymetria zniknęła.

Kala, moja też była dzikuska i nie można było nikomu jej dotknąć, ale zaczęłam ją brać do ludzi i się poprawiło. Także super robisz, że zabierasz ją do teściów. ;) U mojej niejedzenia ciąg dalszy. Wszyscy mnie uspokajają, ale matka martwi się najbardziej.

Spróbuj mojej Hani dać co pół godziny. Jak ją biorę do karmienia to odwraca głowę w drugą stronę i histeria. Ona co 4h nic nie je a co dopiero co pół godziny. W dodatku zauważyłam że mniej kup robi i to zdecydowanie. Próbowałam jej łyżeczką dać i wypluwa mleko ;/ butelka jeść nie umie.